Pęknięcie posadzki anhydrytowej

[mestrekamcio]

Drodzy,

zauważyłem, że po ok 1,5 roku użytkowania pękła posadzka anhydrytowa.

Nie mogę na chwilę obecną rozebrać paneli, żeby zobaczyć jak daleko to idzie, ale podejrzewam, że przez całość. Po odchyleniu kawałka, widać, że pęknięcie jest głębokie.

Oczywiście wszystko było przygotowywane i wygrzewane wg instrukcji producenta/wykonawcy.

Czy ma to wpływ na cokolwiek, czy można o tym zapomnieć, czy ścigać wykonawcę o poprawę?

 

[jnow1]

Daj sobie z tym spokój.

[jarekkur]

Drodzy,

zauważyłem, że po ok 1,5 roku użytkowania pękła posadzka anhydrytowa.

Nie mogę na chwilę obecną rozebrać paneli, żeby zobaczyć jak daleko to idzie, ale podejrzewam, że przez całość. Po odchyleniu kawałka, widać, że pęknięcie jest głębokie.

Oczywiście wszystko było przygotowywane i wygrzewane wg instrukcji producenta/wykonawcy.

Czy ma to wpływ na cokolwiek, czy można o tym zapomnieć, czy ścigać wykonawcę o poprawę?

 

[ATTACH=CONFIG]439226[/ATTACH]

 

Pytanie jak to zauważyłeś? Czy powierzchnia podłogi się zdeformowała? Bo jezeli przypadkowo to odkryłeś zagladając pod panele, to zostaw to i nic nie rób. Nic się nie stanie.