Ścianki z g-k przymocowane do sufitów z g-k ?

[salas89]

Witam szwagier wzioł ekipę do g-k która przymocowali ścianki z g-k do sufitu z g-k , moje pytanie brzmi jakie konsekwencje niesie takie rozwiązanie ? Pracowałem parę lat w Austrii na regipsach i takie rozwiązanie było zabronione , kolejna żecz jaka mnie irytuje to ścianki g-k z jednej warstwy płyt na stelażu w odstępach 60cm . Mnie uczono minimum 2warstwy płyt w odstępach stelażu max 40 cm i obowiązkowo najpierw ścianki później sufit . Pytanie jakie argumenty użyć aby przemówić mu

[d7d]

Rozbierzesz sufit GK to może ścianka GK może się przewróci. Nie stosuje sie takiego rozwiązania. Pewnie będzie gorsza akustyka między pomieszczeniami.

To czy jedna czy dwie płyty GK i stelaż co 40cm czy co 60cm zależy od wielu czynników.

[boorys]

Jak pracowałeś parę lat w Austrii, to dlaczego sam nie pomogłeś szwagrowi tylko zgrywasz fachowca?

[boorys]

Rozbierzesz sufit GK to może ścianka GK może się przewróci. Nie stosuje sie takiego rozwiązania. Pewnie będzie gorsza akustyka między pomieszczeniami.

To czy jedna czy dwie płyty GK i stelaż co 40cm czy co 60cm zależy od wielu czynników.

 

Serio?

A jak rozbiorze ściankę do której sufit jest kręcony to spadnie sufit?

Jeśli to nie nowy dom, to pewnie rozwiązania zależą od tego co już mamy. A co do rozstaw... co kraj to obyczaj. Nie będę pisał czego mnie uczyli. Normy Można sprawdzić na stronie producenta systemu.

Ale i tak w różnych krajach stosuje się różne rozwiązania.

[salas89]

Bo zarówno ja , jak i szwagier budujemy w tym samym czasie , tylko z tą różnicą że ja robię wszystko sam i nie mam czasu na pracowanie na dwóch budowach po godzinach . Dzisiaj jak wszedłem i zobaczyłem jego stelaże to trochę zwątpiłem w fachowość jego fachmanów . Najgorsze że nic nie można tym fachmanom przetłumaczyć , tak jak i szwagrowi bo na wszystk znają się najlepiej . Ale widok sufitu na drutach przymocowanego do drewnianych belek , do którego przymocowano wszystkie ściany nie wygląda za dobrze. Dla tego chciałem was spytać o konsekwencje takiego rozwiązania , wszystkie za i przeciw aby za dwa lata szwagier mnie nie wolał na poprawki .

[boorys]

Bo zarówno ja , jak i szwagier budujemy w tym samym czasie , tylko z tą różnicą że ja robię wszystko sam i nie mam czasu na pracowanie na dwóch budowach po godzinach . Dzisiaj jak wszedłem i zobaczyłem jego stelaże to trochę zwątpiłem w fachowość jego fachmanów . Najgorsze że nic nie można tym fachmanom przetłumaczyć , tak jak i szwagrowi bo na wszystk znają się najlepiej . Ale widok sufitu na drutach przymocowanego do drewnianych belek , do którego przymocowano wszystkie ściany nie wygląda za dobrze. Dla tego chciałem was spytać o konsekwencje takiego rozwiązania , wszystkie za i przeciw aby za dwa lata szwagier mnie nie wolał na poprawki .

 

Nie no, Panie. Jak szwagier ma nowy dom i robi taką sztukę, to go nawróć, albo śmiej się z niego za kilka lat.

Na drutach? To jak tam jest wysoko?

[salas89]

Co kraj to też różny materiał , ja mam w domu ścianki boczne zrobione na cd60 oddalone od ściany ok 2 cm zamontowane na austriackich esach o grubości 1,5mm które są mega twarde i odporne na gięcie . U szwagra zrobili scianki na polskich esech oddalone w niektórych miejscach nawet o 20 cm co dla mnie jest nie do przyjęcia . Ale brak mi argumentów aby mu przegadać , bo co mu powiem , "że jak się oprze to się ścianka wgniecie " ? Potrzebuje konkretne argumenty co ma być i jak bo to , bo tam to

[salas89]

Od chudziaka sufit chyba na 3 metry by nie ciąć profili zapewne , a do belek stropu drewnianego z jakieś 3,3 metra

[boorys]

Co kraj to też różny materiał , ja mam w domu ścianki boczne zrobione na cd60 oddalone od ściany ok 2 cm zamontowane na austriackich esach o grubości 1,5mm które są mega twarde i odporne na gięcie . U szwagra zrobili scianki na polskich esech oddalone w niektórych miejscach nawet o 20 cm co dla mnie jest nie do przyjęcia . Ale brak mi argumentów aby mu przegadać , bo co mu powiem , "że jak się oprze to się ścianka wgniecie " ? Potrzebuje konkretne argumenty co ma być i jak bo to , bo tam to

Nie wiem. Nie robię ścianek na "esach".

[d7d]

Serio?

A jak rozbiorze ściankę do której sufit jest kręcony to spadnie sufit?

Jeśli to nie nowy dom, to pewnie rozwiązania zależą od tego co już mamy. A co do rozstaw... co kraj to obyczaj. Nie będę pisał czego mnie uczyli. Normy Można sprawdzić na stronie producenta systemu.

Ale i tak w różnych krajach stosuje się różne rozwiązania.

Serio!

Kto każe przykręcać do ścianki GK sufit podwieszony do stropu?

Sufit nie spadnie.

 

Rozstaw to nie "co kraj to obyczaj" tylko zasady techniczne i normy w danym kraju.

[boorys]

Masz rację. Ale jednak te "normy" się różnią. Nie wszędzie buduje się jak w Polsce. Autor potwierdzi

[boorys]

A Twoim zdaniem stwierdzenie "co kraj to obyczaj" co niby miało znaczyć? Masz problemy z myśleniem?

[d7d]

Nie "obyczaj" a normy techniczne. Czujesz różnicę?

Obyczaj to tworzą wykonawcy. Zwłaszcza tacy co nie znają norm i zasad technicznych.

Tera zrozumiałeś czy masz problem z myśleniem ??

[boorys]

Ale słowa "obyczaj" użyłem w formie powiedzenia. To Ty masz problem z logiką, skoro takich rzeczy nie widzisz/czujesz.

[salas89]

Panowie nie kłóćmy się , nie o to tu chodzi . Ale przejdźmy do praktyki bo teraz tak mamy ściankę która po zaplytowaniu będzie mało odporna na wszelkie uderzenia bo es zwłaszcza Polski nie sprawi sztywności tej ściance . Pytanie czy jeżeli namowilbym szwagra na podwójne plytowanie ścianka powinna nabrać sztywności , ale czy w dalszym ciągu nie będzie podatna na pęknięcia ? Czy sufit pod wpływem skręcania drewna ( obecnie świeża konstrukcja stropu ) , ciężaru wełny i płyt nie będzie powodował wyciskania ścianek i pekniec .

[d7d]

Ale słowa "obyczaj" użyłem w formie powiedzenia. To Ty masz problem z logiką, skoro takich rzeczy nie widzisz/czujesz.

Kolejny forumowicz... coraz więcej takich jak Ty.

Przemądrzały i pouczający innych i z "problemami"

To Ty masz problem z logiką, skoro takich rzeczy nie widzisz/czujesz.

Zero tolerancji i zero normalności..

Widzisz różnicę między zwyczajem wykonawców z normami, atestamii i aprobatami?

Wiesz dlaczego są rozwiązania z 2x GK 12,5 i z rozstawem co 0,60m lub co 0,40m?

":Zwyczaj" wykonawcy nic nie ma do tego.

Ten twój "zwyczaj" ma atesty które pozwolą odebrać budowę??

"Zwyczaj" polega na tym że Wykonawca wykonuje "coś" w jednym lub w drugim systemie o 15 innych systemach nie ma żadnego pojęcia.

 

Pozdrawiam

[boorys]

Za bardzo bierzesz wszystko do siebie. Jak Cię tak uraziłem, to przepraszam

[d7d]

Za bardzo bierzesz wszystko do siebie. Jak Cię tak uraziłem, to przepraszam

Ale słowa "obyczaj" użyłem w formie powiedzenia. To Ty masz problem z logiką, skoro takich rzeczy nie widzisz/czujesz.

Nie biorę do siebie mimo, że to Ty napisałeś do mnie czy nie jednak nie do mnie a tylko nie potrafiłeś wyrazić swoich emocji.

 

Wykonawca ścianek GK ma wykonać ścianki zgodnie z projektem, normami, wymaganiami i życzeniem Inwestora a nie ze swoim zwyczajem / obyczajem.

Obyczaj / zwyczaj wykonawcy może pomóc małemu inwestorowi który nie wie co i jak.

Wykonawca zwykle chciałby robić to co mu jest najłatwiej wykonać i przyniesie lepsze wynagrodzenie.

Niewielu jest takich wykonawców którzy myślą o tym co jest lepsze dla inwestora

[boorys]

Ale po co to piszesz? Ja nie patrzę przez pryzmat swojego zysku. Miałem okazję robić takie rzeczy w Polsce, Norwegii i Nederlandach. W każdym z tych krajów były inne wytyczne. Dlaczego pijesz do mnie?

[boorys]

W ilu krajach miałeś okazję projektować/pracować, że wszystko wiesz?