Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ocieplenie domu drewniano-murowanego


krisso_pl

Recommended Posts

Cześć wszystkim. Zabieram się za remont starego domu o specyficznej konstrukcji która przysparza mi kilka problemów.

Dom w 3/4 ma konstrukcje drewnianą - szkieletową ale w 1/4 jest postawiony z cegły na która ktoś ot tak rzucił tynk.

Pierwszym i najważniejszą kwestią do której kompletnie nie wiem jak się zabrać, jest ocieplenie.

Gdyby dom był tylko drewniany od środka zająłbym boazerie, dał folie, wełnę i po kłopocie ale co zrobić z częścią murowaną? Pomyślałem żeby ta cześć ocieplić klasycznie od zewnątrz i po prostu położyć drewnianą elewacje by pasowała do reszty ale czy nie będzie jakiegoś problemu przy łączeniu? Dodam ze wyglada to aktualnie tak, ze pół ściany murowanej a pół drewnianej.

Jeśli jest to do zrobienia i da radę to ogarnąć to teraz muszę wrócić do tematu ocieplenia części drewnianej.

Dom jest od środka cały do remontu ale z zewnątrz elewacja jest w niezłym stanie i po umyciu i odmalowaniu można ją spokojnie zostawić. Idąc tym tropem wypadałoby w takim razie klasycznie ocieplać od środka ale tu pojawia się kolejny problem. Ściana ma najprostsza możliwą konstrukcje czyli deska elewacyjna, szkielet a następnie boazeria drewniana. Planowałem zdjąć boazerie, ułożyć wełnę, a to opóźniacz pary on i wykończenie wewnętrzne ale co zrobić z wiatroizolacją...? Pomiędzy elewacją zewnętrzną a wełna powinna być dylatacja i folia wiatroizolacyjna ale jak niby miałbym ją położyć bez zdejmowania całej elewacji? Czy jest to w ogóle wykonalne?

Pomyślałem ze może jakimś pomysłem i rozwiązaniem byłoby ocieplić cały budynek od zewnątrz (na drewnianą elewacje) i po prostu zrobić nową elewacje ale najzwyczajniej nie wiem czy można tak postąpić przy takiej drewnianej konstrukcji.

Czy możecie mi coś doradzić? Dodam, że podobnie ma się sytuacja z dachem. Aktualne mamy szkielet, deskowanie i gont. Chcąc to cieplic tez powinienem dać folie wiatroizolacyjną i jeśli dobrze rozumiem należałoby zdjąć cały gont, na deskowanie dać folie, następnie jakiś cienki szkielet jako dylatacje i dopiero gont...czy tak?

 

Poradzicie, zasugeruje, powiedzcie co sądzicie bo kompletnie nie wiem jak mam się do tego zabrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim. Zabieram się za remont starego domu o specyficznej konstrukcji która przysparza mi kilka problemów.

Dom w 3/4 ma konstrukcje drewnianą - szkieletową ale w 1/4 jest postawiony z cegły na która ktoś ot tak rzucił tynk.

Pierwszym i najważniejszą kwestią do której kompletnie nie wiem jak się zabrać, jest ocieplenie.

Gdyby dom był tylko drewniany od środka zająłbym boazerie, dał folie, wełnę i po kłopocie ale co zrobić z częścią murowaną? Pomyślałem żeby ta cześć ocieplić klasycznie od zewnątrz i po prostu położyć drewnianą elewacje by pasowała do reszty ale czy nie będzie jakiegoś problemu przy łączeniu? Dodam ze wyglada to aktualnie tak, ze pół ściany murowanej a pół drewnianej.

Jeśli jest to do zrobienia i da radę to ogarnąć to teraz muszę wrócić do tematu ocieplenia części drewnianej.

Dom jest od środka cały do remontu ale z zewnątrz elewacja jest w niezłym stanie i po umyciu i odmalowaniu można ją spokojnie zostawić. Idąc tym tropem wypadałoby w takim razie klasycznie ocieplać od środka ale tu pojawia się kolejny problem. Ściana ma najprostsza możliwą konstrukcje czyli deska elewacyjna, szkielet a następnie boazeria drewniana. Planowałem zdjąć boazerie, ułożyć wełnę, a to opóźniacz pary on i wykończenie wewnętrzne ale co zrobić z wiatroizolacją...? Pomiędzy elewacją zewnętrzną a wełna powinna być dylatacja i folia wiatroizolacyjna ale jak niby miałbym ją położyć bez zdejmowania całej elewacji? Czy jest to w ogóle wykonalne?

Pomyślałem ze może jakimś pomysłem i rozwiązaniem byłoby ocieplić cały budynek od zewnątrz (na drewnianą elewacje) i po prostu zrobić nową elewacje ale najzwyczajniej nie wiem czy można tak postąpić przy takiej drewnianej konstrukcji.

Czy możecie mi coś doradzić? Dodam, że podobnie ma się sytuacja z dachem. Aktualne mamy szkielet, deskowanie i gont. Chcąc to cieplic tez powinienem dać folie wiatroizolacyjną i jeśli dobrze rozumiem należałoby zdjąć cały gont, na deskowanie dać folie, następnie jakiś cienki szkielet jako dylatacje i dopiero gont...czy tak?

 

Poradzicie, zasugeruje, powiedzcie co sądzicie bo kompletnie nie wiem jak mam się do tego zabrać.

 

Witaj

Na lelewację drewnianą możesz położyć ruszt i ułożyć wełnę między rusztem a nastepnie kolejną deskę elewacyjna albo w przypadku gdy chciałbyś miec elewację z tynku to po prostu przykrecasz płyty z węłny skalnej FRONTROCK SUPER kołkami do drewna a nastepnie wykonujesz siatke z klejem i tynk.

 

Co do dachu to możesz pozostawić gont i izolowac od środka ale wiedz że musisz między deskowaniem a wełną zostawić szczeline grubości 3-6cm i zapewnić otwory wlotowe w podbitce i wylotowe w kalenicy dachu lub ścianach szczytowych. Stosując materiały o większej gestości takie jak np. Toprock Super z rolki nie musisz ukladać między deskami a wełną wiatroizolacji.

 

http://www.rockwool.pl/produkty/toprock-super

http://www.rockwool.pl/produkty/frontrock-super

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...