krisso_pl 28.01.2020 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2020 Cześć wszystkim. Zabieram się za remont starego domu o specyficznej konstrukcji która przysparza mi kilka problemów.Dom w 3/4 ma konstrukcje drewnianą - szkieletową ale w 1/4 jest postawiony z cegły na która ktoś ot tak rzucił tynk.Pierwszym i najważniejszą kwestią do której kompletnie nie wiem jak się zabrać, jest ocieplenie.Gdyby dom był tylko drewniany od środka zająłbym boazerie, dał folie, wełnę i po kłopocie ale co zrobić z częścią murowaną? Pomyślałem żeby ta cześć ocieplić klasycznie od zewnątrz i po prostu położyć drewnianą elewacje by pasowała do reszty ale czy nie będzie jakiegoś problemu przy łączeniu? Dodam ze wyglada to aktualnie tak, ze pół ściany murowanej a pół drewnianej.Jeśli jest to do zrobienia i da radę to ogarnąć to teraz muszę wrócić do tematu ocieplenia części drewnianej.Dom jest od środka cały do remontu ale z zewnątrz elewacja jest w niezłym stanie i po umyciu i odmalowaniu można ją spokojnie zostawić. Idąc tym tropem wypadałoby w takim razie klasycznie ocieplać od środka ale tu pojawia się kolejny problem. Ściana ma najprostsza możliwą konstrukcje czyli deska elewacyjna, szkielet a następnie boazeria drewniana. Planowałem zdjąć boazerie, ułożyć wełnę, a to opóźniacz pary on i wykończenie wewnętrzne ale co zrobić z wiatroizolacją...? Pomiędzy elewacją zewnętrzną a wełna powinna być dylatacja i folia wiatroizolacyjna ale jak niby miałbym ją położyć bez zdejmowania całej elewacji? Czy jest to w ogóle wykonalne?Pomyślałem ze może jakimś pomysłem i rozwiązaniem byłoby ocieplić cały budynek od zewnątrz (na drewnianą elewacje) i po prostu zrobić nową elewacje ale najzwyczajniej nie wiem czy można tak postąpić przy takiej drewnianej konstrukcji.Czy możecie mi coś doradzić? Dodam, że podobnie ma się sytuacja z dachem. Aktualne mamy szkielet, deskowanie i gont. Chcąc to cieplic tez powinienem dać folie wiatroizolacyjną i jeśli dobrze rozumiem należałoby zdjąć cały gont, na deskowanie dać folie, następnie jakiś cienki szkielet jako dylatacje i dopiero gont...czy tak? Poradzicie, zasugeruje, powiedzcie co sądzicie bo kompletnie nie wiem jak mam się do tego zabrać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek W 30.01.2020 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2020 Cześć wszystkim. Zabieram się za remont starego domu o specyficznej konstrukcji która przysparza mi kilka problemów. Dom w 3/4 ma konstrukcje drewnianą - szkieletową ale w 1/4 jest postawiony z cegły na która ktoś ot tak rzucił tynk. Pierwszym i najważniejszą kwestią do której kompletnie nie wiem jak się zabrać, jest ocieplenie. Gdyby dom był tylko drewniany od środka zająłbym boazerie, dał folie, wełnę i po kłopocie ale co zrobić z częścią murowaną? Pomyślałem żeby ta cześć ocieplić klasycznie od zewnątrz i po prostu położyć drewnianą elewacje by pasowała do reszty ale czy nie będzie jakiegoś problemu przy łączeniu? Dodam ze wyglada to aktualnie tak, ze pół ściany murowanej a pół drewnianej. Jeśli jest to do zrobienia i da radę to ogarnąć to teraz muszę wrócić do tematu ocieplenia części drewnianej. Dom jest od środka cały do remontu ale z zewnątrz elewacja jest w niezłym stanie i po umyciu i odmalowaniu można ją spokojnie zostawić. Idąc tym tropem wypadałoby w takim razie klasycznie ocieplać od środka ale tu pojawia się kolejny problem. Ściana ma najprostsza możliwą konstrukcje czyli deska elewacyjna, szkielet a następnie boazeria drewniana. Planowałem zdjąć boazerie, ułożyć wełnę, a to opóźniacz pary on i wykończenie wewnętrzne ale co zrobić z wiatroizolacją...? Pomiędzy elewacją zewnętrzną a wełna powinna być dylatacja i folia wiatroizolacyjna ale jak niby miałbym ją położyć bez zdejmowania całej elewacji? Czy jest to w ogóle wykonalne? Pomyślałem ze może jakimś pomysłem i rozwiązaniem byłoby ocieplić cały budynek od zewnątrz (na drewnianą elewacje) i po prostu zrobić nową elewacje ale najzwyczajniej nie wiem czy można tak postąpić przy takiej drewnianej konstrukcji. Czy możecie mi coś doradzić? Dodam, że podobnie ma się sytuacja z dachem. Aktualne mamy szkielet, deskowanie i gont. Chcąc to cieplic tez powinienem dać folie wiatroizolacyjną i jeśli dobrze rozumiem należałoby zdjąć cały gont, na deskowanie dać folie, następnie jakiś cienki szkielet jako dylatacje i dopiero gont...czy tak? Poradzicie, zasugeruje, powiedzcie co sądzicie bo kompletnie nie wiem jak mam się do tego zabrać. Witaj Na lelewację drewnianą możesz położyć ruszt i ułożyć wełnę między rusztem a nastepnie kolejną deskę elewacyjna albo w przypadku gdy chciałbyś miec elewację z tynku to po prostu przykrecasz płyty z węłny skalnej FRONTROCK SUPER kołkami do drewna a nastepnie wykonujesz siatke z klejem i tynk. Co do dachu to możesz pozostawić gont i izolowac od środka ale wiedz że musisz między deskowaniem a wełną zostawić szczeline grubości 3-6cm i zapewnić otwory wlotowe w podbitce i wylotowe w kalenicy dachu lub ścianach szczytowych. Stosując materiały o większej gestości takie jak np. Toprock Super z rolki nie musisz ukladać między deskami a wełną wiatroizolacji. http://www.rockwool.pl/produkty/toprock-super http://www.rockwool.pl/produkty/frontrock-super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.