Płytki gresowe polerowane plamy

[xxxsobek]

Zakupiłem płytki gresowe polerowane serii LIMONE CERAMICA 60x60 negros szary połysk( zdjęcie z opakowania z danymi w załączniku) mam problem pomijając już ciągłe smugi ( stosowałem różne mopy i z 10 rożnych płynów) to gdy coś się rozleje na podłodze choćby woda, herbata, sok i mimo że zostaje to błyskawicznie starte na powierzchni płytek pod światło zostaje plama ( w załączniku kilka zdjęć) proszę o poradę co z tym zrobić jak to usunąć ? może ktoś miał podobny problem

[ATTACH=CONFIG]440754[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]440755[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]440756[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]440757[/ATTACH]

[CityMatic]

Myślę , że w tym wątku https://forum.muratordom.pl/showthread.php?5912-gres-polerowany&highlight=gres+polerowany jest wiele nurtujących Cię pytań i są też konkretne odpowiedzi.

Pozdrawiam

[xxxsobek]

W tamtym poście jest wielki misz masz i raczej skupia się na poradach jakie płytki wybrać i gdzie będą dobre a mi chodzi o coś innego, wrzuciłem zdjęcia bo może ktoś miał identyczny problem i znalazł rozwiązanie.

[CityMatic]

W tamtym poście jest wielki misz masz i raczej skupia się na poradach jakie płytki wybrać i gdzie będą dobre a mi chodzi o coś innego, wrzuciłem zdjęcia bo może ktoś miał identyczny problem i znalazł rozwiązanie.

Zasada jest jedna przy takich płytkach - odtłuszczenie i impregnacja......impregnacja i to środkami najlepszej jakości.

[vadiol]

Gresy polerowane powinno się po położeniu , a przed fugowaniem , zaimpregnować . Wtedy stają się odporne na zabrudzenia .

[quaton]

Polecam Dynasil FX - stosowałem na polerowanym nagrobku - bezkonkurencyjny. Na YT jest jak działa - poszukaj sobie.

[xxxsobek]

Moje płytki są po impregnacji wiec proszę nie pisać o środkach do impregnacji ... mnie interesuje środek który usunie plamy jak na zdjęciach tylko i wyłącznie

[CityMatic]

Ok, to polecić mogę G491 EROLCID Do Gresów Ph1 dosłownie taka nazwa, ale sprawdź koniecznie w niewidocznym miejscu czy plama schodzi i czy preparat nie zrobi jakiejś szkody - nie sądzę, ale zawsze trzeba "dmuchać na zimne".