Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Z ekogroszku na pellet czy czy gaz?


pralat

Recommended Posts

Witajcie,

 

Mieszkam w piętnastoletnim domu ok 160m2 powierzchni grzewczej. Ściany z Ytonga 32cm jednak nieocieplone, wentylacja grawitacyjna, okna dwuszybowe. Poddasze użytkowe ocieplone wełną mineralną, strop drewniany. Cały parter jest ogrzewany podłogówką, na poddaszu mam grzejniki. W tym momencie CO oparte jest o wysłużony, piętnastoletni kocioł na ekogroszek z podajnikiem tłokowym (25kW, raczej przewymiarowany). Sprawność tego kotła i całego procesu stoi na fatalnym poziomie. Kocioł dokłada ekogroszku tłokiem od boku, także dość sporymi porcjami. Obecnie przy lekkiej zimie przez większość czasu kocioł chodzi na podtrzymaniu i kisi żar produkując spore ilości sadzy, którą regularnie wybieram. Przy takich warunkach atmosferycznych powinienem prawdopodobnie wygaszać kocioł po nocy i rozpalać na nowo wieczorem, jednak z powodu charakteru mojej pracy zdarza mi się wracać późno lub wyruszać bardzo wcześnie i nie byłoby to komfortowe. Zeszłej zimy zeszło mi 3,5t ekogroszku, tej zużyję prawdopodobnie koło 3t, jednak myślę, że nowszy kocioł z palnikiem retortowym i nieprzewymiarowany pozwoliłby zminimalizować to zużycie, także mimo niezbyt dobrze zaizolowanego budynku nie ma dramatu z zapotrzebowaniem na energię.

 

Jako, że tak czy siak muszę zmodernizować tą wysłużoną instalację, rozważam zmianę paliwa na inne. Warto zaznaczyć, że komfort użytkowania ma dla mnie znaczenie priorytetowe, koszty ogrzewania oczywiście są istotne, ale jestem skłonny zapłacić więcej aby nie musieć babrać się z brudnym węglem i móc zostawić dom na dłużej bez obsługi. Rozważam prostą wymianę kotła na kocioł na pellet albo podłączenie domu do gazociągu (ok 20m od kotłowni) i wymianę kotła na kondensacyjny. Za pierwszym rozwiązaniem przemawia prostota tej inwestycji, zakładam, że musiałbym jedynie wymienić kocioł i zmodernizować węzeł cieplny. Pellet zapewni mi też mniej obsługi niż ekogroszek (mniej popiołu, rzadsze czyszczenie, większy zasobnik) i możliwość obsługi zdalnej bądź zostawienie domu samego sobie na dłużej dzięki automatycznemu rozpalaniu. Jednak wciąż będę musiał co jakiś czas wykonać pewną pracę i składować opał. Drugi pomysł jest zdecydowanie większą inwestycją zarówno pod względem czasu jak i pieniędzy, jednak zapewni mi największy komfort i spokój.

 

Chętnie poznam opinię innych. Co byście wybrali na moim miejscu i dlaczego? Czy ktoś na podstawie powyższych danych o domu i obecnym zużyciu węgla mógłby mnie uświadomić jaka byłaby rozbieżność w koszcie ogrzewania pelletem i gazem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 56
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kotłownia na peleciaku to koszty w zasadzie takie jak przy PC , więc nie tędy droga . Mam peleciaka montowanego prawie 9 lat temu(wtedy był inny stosunek cen jednego do drugiego) i czekam na dobrą okazję by go zmienić właśnie na PC .

 

Gazu też mogą zakazać. Trend zakazu kopcenia takiego czy innego rozlewa się coraz bardziej https://gramwzielone.pl/dom-energooszczedny/34548/wieden-wprowadza-zakaz-montazu-kotlow-gazowych-i-olejowych

 

 

Jeśli masz blisko rurę z gazem to inwestycja w pierwszej fazie wyjdzie taniej niż w PC , ale rachunki pozostaną na tym samym poziomie, montując PC masz wiekszy wkład na start,a e pozniej jest wiele taniej, także trzeba przemyśleć.

 

Przede wszystkim warto ocieplić dół !

Edytowane przez cuuube
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozważam prostą wymianę kotła na kocioł na pellet albo podłączenie domu do gazociągu (ok 20m od kotłowni) i wymianę kotła na kondensacyjny.

. Drugi pomysł jest zdecydowanie większą inwestycją zarówno pod względem czasu jak i pieniędzy, jednak zapewni mi największy komfort i spokój.

 

Dlaczego większą inwestycją? Zależy od tego, jaki"gazownik"kupisz. Do tego sprzęgło, pompka, jakiś zaworek. Na oko 8 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palić barlinkiem po 1000zł/t.

Wyjdzie drożej od gazu.

Dwóch moich znajomych w zeszłym roku instalowało gaz.

Kondensaty plus zbiorniki na CWU.

Oboje zapłacili po 14tys.

Gaz przy działce.

 

można kupić i po 1200 by udowodnić, że się pelet nie opłaca . Mnie schodzi 3-3,5t na sezon CO+CWU, metraż podobny pralat'a.

Można po 650/700 tak jak kupuję i wielu innych użytkowników peleciaków z forum.

14 kafli to już bardzo drogo dołożyłbym z 6 tysi i PC z COP ~3 , oczywiście można ją też kupić za 25/30 kafli albo gruntówkę za 40+ tylko po co ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

można kupić i po 1200 by udowodnić, że się pelet nie opłaca . Mnie schodzi 3-3,5t na sezon CO+CWU, metraż podobny pralat'a.

Można po 650/700 tak jak kupuję i wielu innych użytkowników peleciaków z forum.

14 kafli to już bardzo drogo dołożyłbym z 6 tysi i PC z COP ~3 , oczywiście można ją też kupić za 25/30 kafli albo gruntówkę za 40+ tylko po co ?

 

Można i za 400zł coś kupić jeśli na siłę chce się udowodnić że tanio.

Nie wiemy po ile ma pellet, więc zakładam cenę barlinka.

Tego dowiozą.

Jeśli ma taniej, to tylko się cieszyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena nie najgorsza, jest szansa,że poza okresem grzewczym kupisz 50/100zł taniej, tak jest u mnie np w maju to własnie nawet stówkę taniej, w lipcu juz tylko 50, a sierpień cena już zimowa i pod koniec to czasem trzeba sie zapisać w kolejkę przy cenie 750. Zimą na przełomie roku to czasem jak jest popyt to i 800wołają , ale ja wtedy nie zamawiam .

 

Co masz na myśli z tym gazem ? Tanio ? Pamiętaj o kosztach początkowych i pózniejszych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dużo wyższy Twoim zdaniem byłby roczny koszt grzania gazem niż pelletem? klaudiusz_x wyżej oszacował koszt gazu na 3-3,5 tys. zł. To przy mojej lokalnej cenie pelletu ok 4t, co jest realne jeśli spalam teraz 3-3,5 tony groszku, który niby ma 27MJ/kg. Niech byłoby 4tys. zł za gaz na rok, potem zbiję ten koszt ocieplając budynek. A jak pisałem w pierwszym poście, jestem skłonny dopłacić trochę do komfortu użytkowania i choć pellet jest już dużym przeskokiem względem eko-groszku, to gaz jest już całkowicie bezobsługowy i bezbrudowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pellet w lokalnym składzie mam po ~850zł. Jestem jednak zdumiony, w jakim błędzie byłem co do kosztu podłączenia gazu spoza działki wraz z kotłownią i kotłem. Jeśli to faktycznie da się zrobić w granicach 10-12 tys. zł to nie ma o czym mówić.

 

Nie wiem skąd jesteś, ale sprawdź w okolicy na olx - u mnie jeszcze rok temu pellet był po ok. 850 zł na składach, ale potem jeden z moich klientów poszukał i znalazł stolarnię w której porządny pellet jest po 720 zł workowany lub 530-590 zł / tonę w bigbagu - ceny z dowozem.

 

Sprawdziłem ten pellet u siebie i nie odbiega kalorycznością oraz ilością popiołu od tych najdroższych.

 

Na pellet trzeba jednak mieć miejsce do przechowywania w budynku bo nałapie wilgoci i będzie kłopot.

 

Co do gazu - tłokowiec ma niska sprawność przy takim domu - pewnie z 60%, spala 3-3,5 tony więc z grubsza można oszacować koszty ogrzewania gazem na ok. 4-5 tys zł za sezon.

 

 

Widziałem u sąsiada jaka była rewolucja na podjeździe i budynku gdy gaz podłączał do istniejącego domu i sam bym w to nie poszedł.

 

Jeśli masz do 200 km od Katowic to wziąłbym mocno pod uwagę tą ekipę:

 

https://www.youtube.com/watch?v=CIlpJtAZDqU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O jakich rachunkach piszesz? Myślę, że będzie płacił max 3 tyś rocznie. za bezobsługowe ogrzewanie i komfort.

A w ogóle nie ma o czym gadać. Sam Kościół na pellet to pewnie z 10tyś a gdzie reszta, inna kotłownia, paliwo gdzieś trzeba dać itp itd.

o rachunkach za gaz , przy PC podziel je /3. Peleciak to raczej minimum 12, teraz piszą, że taka Laguna kosztuje kołó 15 kafli, ja 9 lat temu dałem ponad dychę, ale mogłem jeszcze wtedy odliczyć ulę budowlaną, także tragedii nie było, wyszedł niewiele drożej niż ekogroch.

 

PC tez bezobsługowa i nie ma stresu, że pierdyknie albo jakiś czad poleci. Jak nie będzie prądu gazem tez nie pogrzejesz .

Edytowane przez cuuube
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...