Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Otrzymałaś zgodę urzędu na zameldowanie w lokalu lecz jednocześnie pod karą grzywny zamieszkiwać Tobie tam nie wolno.

 

 

pytanie

 

jaka jest definicja zamieszkania ?

czy jest to zdefiniowane ?

jak to interpretuje urzad ?

czy spanie na budowie jest dla urzedu zamieszkaniem ?

czy przebywanie tam ponad np. 8 godzin ?

czy to tylko frazes i jest to pozostawione urzednikowi do wolnej interpretacji ?

czy ktos zna odpowiedź ...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25276-mieszka-bez-oddania-do-uytkowania/page/2/#findComment-456772
Udostępnij na innych stronach

.... zamieszkiwanie w obiekcie budowlanym nie oddanym do użytkowania zagrożone jest kara grzywny... to jak by głębiej sie zastanowić należało by wyjaśnić co znaczy zamieszkiwanie ? .... bo moge np zrobic impreze na budowie "wiechę" czy coś podobnego popiwkować a że popijaku auta nie prowadzę to zdrzemnąć sie gdzieś na kartonie czy styropianie i to wtedy będzie zamieszkiwanie ?

Czy ktos z urzędasów na kontrole przychodzi ? i chodzi po domku patrzy czy są szczoteczki do zębów w łazience i papier toaletowy

czy posciel na łozkach, gary w kuchni itd ? wtedy uznaja to za zamieszkanie ? Czy moze zamieszkanie będzie wtedy jak jakiś "życzliwy" sąsiad doniesie co to oni to sie wprowadzili daaaawnoooooo temuuu całą rodziną a nie mają balustrady na tarasie, podjazdu do garażu, schodów wejsciowych itd i napewno bez zezwolenia zamieszkują ...

POzdrawiam ... PIRAT

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25276-mieszka-bez-oddania-do-uytkowania/page/2/#findComment-456788
Udostępnij na innych stronach

...

pytanie

 

jaka jest definicja zamieszkania ?

czy jest to zdefiniowane ?

jak to interpretuje urzad ?

czy spanie na budowie jest dla urzedu zamieszkaniem ?

czy przebywanie tam ponad np. 8 godzin ?

czy to tylko frazes i jest to pozostawione urzednikowi do wolnej interpretacji ?

czy ktos zna odpowiedź ...

 

Ależ już o tym pisałem - definiuje to kodeks cywilny :

Zgodnie z kodeksem cywilnym :

 

Art. 25. Miejscem zamieszkania osoby fizycznej jest miejscowość, w której osoba ta przebywa z zamiarem stałego pobytu.

 

To samo jest powtórzone w ustawie o ewidencji ludności i dowodach osobistych. :

Art. 6. 1. Pobytem stałym jest zamieszkanie w określonej miejscowości pod oznaczonym adresem z zamiarem stałego przebywania.

 

Co to jest zamieszkiwanie z zamiarem stałego przebywania?

Jest to uczynienie z miejsca zamieszkiwania - centrum realizacji swoich podstawowych potrzeb życiowych. Tak cywiliści interpretują art. 25 k.c.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25276-mieszka-bez-oddania-do-uytkowania/page/2/#findComment-457007
Udostępnij na innych stronach

 

Ależ już o tym pisałem - definiuje to kodeks cywilny :

Zgodnie z kodeksem cywilnym :

 

Art. 25. Miejscem zamieszkania osoby fizycznej jest miejscowość, w której osoba ta przebywa z zamiarem stałego pobytu.

 

To samo jest powtórzone w ustawie o ewidencji ludności i dowodach osobistych. :

Art. 6. 1. Pobytem stałym jest zamieszkanie w określonej miejscowości pod oznaczonym adresem z zamiarem stałego przebywania.

 

Co to jest zamieszkiwanie z zamiarem stałego przebywania?

Jest to uczynienie z miejsca zamieszkiwania - centrum realizacji swoich podstawowych potrzeb życiowych. Tak cywiliści interpretują art. 25 k.c.

 

o to mi chodziło

rozumuje, że majac nadane dwa numery domu w danej miejsowości (w tym jeden budowy) mozna dywagowac o zamiarach pod którym numerem ma sie centrum realizacji swoich podstawowych potrzeb zyciowych :-?

 

dzięki Wowka

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25276-mieszka-bez-oddania-do-uytkowania/page/2/#findComment-457053
Udostępnij na innych stronach

Dokonać odbioru nawet częściowego - warto.

 

Choćby dlatego że bez odbioru energetyka nie zmieni taryfy z budowlanej na "normalną". A budowlany prąd kosztuje...

 

Mieszkałem ze 3 miesiące przed odbiorem bo inaczej się nie dało. Z drugiej strony - zawsze można powiedzieć że się śpi na budowie, żeby nie wynieśli tego, co tam jest... ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25276-mieszka-bez-oddania-do-uytkowania/page/2/#findComment-457104
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam problemu posiadania pradu na cele mieszkalne bez odbioru domu. Po prostu przylacze energetyczne zostalo odebrane (ma osobna decyzje i pozwolenie) wiec energetyka nie pytala mnie o to czy dom jest odebrany czy nie i podpisala umowe na prad do celow mieszkaniowych. Aha - ale faktem jest ze nie staralem sie wczesniej o "budowlany".

 

D.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25276-mieszka-bez-oddania-do-uytkowania/page/2/#findComment-458259
Udostępnij na innych stronach

Czy ja dobrze myślę? O co chodzi z tym oddawaniem, przecież zawiadamia się tylko o ukończeniu i czeka czy przypadkiem ktoś nie wypali z kontrolą? Po iluś tam dniach bez sprzeciwu się mieszka i juz!?

Pewnie, że tak, tylko nie wszyscy mają to szczęście, żeby kierownik budowy - kamikadze podpisał, że wszystko skończone zgodnie z projektem, kiedy naprawdę połowy jeszcze nie ma i na tyle sile nerwy żeby spokojnie czekać czy przyjdzie kontrola.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25276-mieszka-bez-oddania-do-uytkowania/page/2/#findComment-458705
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pozwolenie z 2001r. i wpisane, że mam uzyskać pozwolenie na użytkowanie. Byłam w nadzorze wojewódzkim i zostałam poinformowana, że to bzdura, że nigdy domy jednorodzinne nie miały obowiązku uzyskiwania pozwolenia na użytkowanie, a wydz. arch. same z siebie tak wpisywały i że nie jestem jedyna, a błędne pouczenie nie może nakładać na stronę dodatkowych obowiązków...itd. Pani pięć razy dobitnie mi powtarzała, że mam zgłosić zakończenie, a gdyby powiatowy inspektorat marudził, to natychmiast odwoływać się do wojewódzkiego.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25276-mieszka-bez-oddania-do-uytkowania/page/2/#findComment-459332
Udostępnij na innych stronach

otóż to - "mój" kierownik budowy nie podpisze zanim nie zamontuję balustrady na balkonach i na schodach wewnętrznych... :cry:

 

????????????????????

Wzdłuż biegów schodów wewnętrznych (ze spoczynkiem) nie mam balustrady i mieć nie będę. Nigdy by mi do głowy nie przyszło, że jest to konieczne. Owszem, mam na poddaszu balustradę z dębu zabezpieczającą przed wpadnięciem do "otworu" schodowego ale to jest wszystko co planowałem zrobić w tym zakresie. Tak sobie założyłem.

 

Co do balustrady na balkonach to sie zgodzę, że istnieje taka konieczność.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25276-mieszka-bez-oddania-do-uytkowania/page/2/#findComment-459865
Udostępnij na innych stronach

mam na poddaszu balustradę z dębu zabezpieczającą przed wpadnięciem do "otworu" schodowego ale to jest wszystko co planowałem zrobić w tym zakresie

dokładnie o to mi chodzi - mam spory ten "otwór schodowy" jak go wdzięcznie nazwałeś :wink: - i o to kierownikowi chodzi

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25276-mieszka-bez-oddania-do-uytkowania/page/2/#findComment-459869
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...