Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

jedna wspólna ściana, pozatym żeby dom ładnie wyglądał musisz się w 100% zgadzać z wyborami materiałów na dach i elewacje z sąsiadem.

_ZBYCH_ ma zdaje się sporo doświadczeń w tym temacie

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25278-oszcz%C4%99dno%C5%9Bci-przy-budowie-bli%C5%BAniaka/#findComment-456298
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem ta oszczędność w postaci wspólnej ściany której nie trzeba ocieplać i tynkować z zewnątrz czy też jeszcze ewentualne oszczędności w postaci niższych wydatków na robociznę przy doprowadzaniu mediów w żaden sposób nie rekompensuje minusów takiego rozwiązania.

 

Jesteś "zmuszony" uzgadniać wszelkie remonty elewacji i pokrycia dachowego z sąsiadem. Nawet już na starcie musisz znaleźć "złot środek" przy wyborze koloru tynku. Nawet ta wspólna ściana może być zarzewiem konfliktów - było już o tym na Forum.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25278-oszcz%C4%99dno%C5%9Bci-przy-budowie-bli%C5%BAniaka/#findComment-456365
Udostępnij na innych stronach

Wspólna ściana? Nikomu nie radzę... My mamy każdy swoją ścianę, a pomiędzy nimi jeszcze jest warstwa styropianu.

 

W naszym przypadku największa oszczędność była przy zakupie działki: kupiliśmy ok. 1300 m2, tak więc każdemu przypada po ok. 650 m2. Zbudowanie wolnostojącego domu na takiej działce byłoby niemożliwe w naszej okolicy ze względu na miejscowy plan zagospodarowania.

 

Pewne oszczędności można też uzyskać nagocjując ceny "podwójnych" zakupów lub prac z dostawcami i wykonawcami.

 

Budowa bliźniaka czasami faktycznie wymaga więcej kompromisów w doborze elementów (przypuszczam, że można na wstępie ustalić szczegóły budowy łącznie z kolorem i rodzajem materiałów, co ułatwiłoby potem sprawę), przy czym za najmniejszy problem uważam wybór koloru elewacji - choć zostanę pewnie "odsądzona od czci i wiary" - bo moim zdaniem różne, dobrze dobrane kolory "połówek" mogą wyglądać bardzo dobrze.

Maria

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25278-oszcz%C4%99dno%C5%9Bci-przy-budowie-bli%C5%BAniaka/#findComment-458187
Udostępnij na innych stronach

Wspólna ściana? Nikomu nie radzę... My mamy każdy swoją ścianę, a pomiędzy nimi jeszcze jest warstwa styropianu.

 

W naszym przypadku największa oszczędność była przy zakupie działki: kupiliśmy ok. 1300 m2, tak więc każdemu przypada po ok. 650 m2. Zbudowanie wolnostojącego domu na takiej działce byłoby niemożliwe w naszej okolicy ze względu na miejscowy plan zagospodarowania.

 

Pewne oszczędności można też uzyskać nagocjując ceny "podwójnych" zakupów lub prac z dostawcami i wykonawcami.

 

Budowa bliźniaka czasami faktycznie wymaga więcej kompromisów w doborze elementów (przypuszczam, że można na wstępie ustalić szczegóły budowy łącznie z kolorem i rodzajem materiałów, co ułatwiłoby potem sprawę), przy czym za najmniejszy problem uważam wybór koloru elewacji - choć zostanę pewnie "odsądzona od czci i wiary" - bo moim zdaniem różne, dobrze dobrane kolory "połówek" mogą wyglądać bardzo dobrze.

Maria

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25278-oszcz%C4%99dno%C5%9Bci-przy-budowie-bli%C5%BAniaka/#findComment-458191
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...