Gość 08.11.2004 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2004 Dziś już nie ma takich długich przerw w dostawie energii elektrycznej ( w normalnych warunkach !) Co się jednak dzieje, gdy przychodzą zawieruchy bądź duże opady śniegu uszkadzające wiele kilometrów trakcji energetycznych ? Kiedy ZE nie wie od czego zacząć naprawę bo jest tego tak dużo ?! Okazuje się, że nowoczesne piece gazowe, olejowe sterowane elektroniką zasilaną prądem przestają ogrzewać nasze domki. Z godziny na godzinę coraz bardzie wychładzające się. Dlatego warto mieć kominek i kuchnię gazową by mieć ciepło choć w jednym pomieszczeniu i gorącą herbatkę ( bez prądu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 08.11.2004 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2004 Kiepscy to woleli patrzec w pralke: Gacie, skarpety, koszulka... koszulka, gacie, .... Ja ci mowie Cycu ze Ktos nad tym czuwa. Wierzę Ci na słowo - wiem ze słyszenia że zjawisko pod tytułem Kiepscy występuje i narodowi się podoba. Super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżyk 08.11.2004 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2004 ja kupowałem drewno latem po 120zł/mp, debina podsuszona i połupana. W innym watku pokusiłem sie o boliczenie kosztów 1 kWh z kominka, wyszło mi chyba 11 groszy, dla 12,5MJ/kg. 20% wilgotności, cena 120 zł/mp. Obecnie ten sam dostawca oferuje juz drewno po 170 zł/mp. Energi elektryczna w G12 dla mojego rejony (Enea) kosztuje 18 gr/kWh, tak więc spalanie drewna chyba przestaje być rewelacyjnie tanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 08.11.2004 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2004 jeżyk, 11 gr/kW to gorzej niż z kotła kondensacyjnego na GZ-50. Coś mało prawdopodobne... Jaką sprawność kominka założyłeś??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżyk 08.11.2004 16:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2004 Sprawność średnioroczna na poziomie 65%. Niestety sprawność srednia znacznie odbiega od maksymalnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KvM 08.11.2004 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2004 jeżyk, 11 gr/kW to gorzej niż z kotła kondensacyjnego na GZ-50. Coś mało prawdopodobne... Jaką sprawność kominka założyłeś??? a jak i ile wyszło Ci dla kotła kond.ensacyjnego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KvM 08.11.2004 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2004 Sprawność średnioroczna na poziomie 65%. Niestety sprawność srednia znacznie odbiega od maksymalnej. obawiam się, że jest jeszcze drożej - spotkałem się z szacowaniem sprawności średniej na poziomie 45%, a jak się do tego doliczy spore straty związane z kiepską regulacją temp i przegrzewaniem pomieszczeń, to okaże się że faktycznie przy obecnych cenach drewna zaczynamy się zbliżać do ceny energii elektrycznej w taniej taryfie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżyk 08.11.2004 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2004 Gdzieś wyczytałem, ze sprawność niektórych konstrukcji kominków przekracza 80%. Te 65% to przyjąłem z kapelusz. Przy kominku dochodzi jeszcze praca wlasn, którą sie zazwyczaj pomija. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martynaa 08.11.2004 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2004 a gdzie kupujecie drewno do kominka ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sta28 08.11.2004 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2004 Kominek to przede wszystkim magia... Atawiz... Potem dopiero korzyści (?) jeśli chodzi o koszta ogrzewania. Dlatego budując należy prócz kominka miec co (gaz,olej...). Taki jest moje (i pewnie nie tylko moje) zdanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chemik 09.11.2004 22:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2004 Witam! Nie wiem skąd się biorą wasze wyliczenia ekonomii grzania kominkiem ale kto i czym ogrzeje 130 m2 od października do kwietnia za 700 zł? (Z innych postów można się dowiedzić, że ceny drewna są baaaardzo różne w różnych regionach kraju.) A tyle właśnie wydaję na drewno do kominka. Ktoś podobno wydaje tyle na jedną miesięczną ratę za prąd. A ile płacicie za gaz za sezon grzewczy? Oczywiście, że pracy włożonej w obsługę kominka nikt materialnie nie wyliczy. Jak ktoś nie może albo nie lubi albo po prostu nie chce się pabrać z kominkiem to bardzo dobrze go rozumiem i nie potępiam. Niech jednak nie pisze, że grzanie kominkiem jest "be" bo drogo, i musi brudzić sobie ręce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 09.11.2004 23:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2004 Chemik ceny drewna są różne i to ile wydajesz niewiele wyjaśnia. Konkretniej by było gdybyś napisał ile metrów przestrzennych i jakiego gatunku mieści się pod tą kwotą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bio 09.11.2004 23:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2004 Niezależnie w jakim urządzeniu spalasz drewno, w kominku czy kotle c.o., to musisz go spalić odpowiednią ilość. Zazwyczaj kominki mają mniejszą sprawność od kotłów, a więc stąd mój sceptycyzm o oszczędnościach paląc w kominku. Nie ma nic za darmo. Potrzebujesz ileś tam energii, to musisz spalić odpowiednią ilość opału. Jeżeli znajdziesz kominek sprawniejszy od kotła, to wtedy zaoszczędzisz. Tylko czy znajdziesz?Poruszana jest sprawa przyjemności palenia w kominku. Ile czasu to będzie trwać? Ile można zjeść czekolady? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sta28 09.11.2004 23:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2004 Niektórzy są od czekolady uzależnieni i nie tylko od czekolady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bio 10.11.2004 00:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2004 I właśnie niektórym bardzo odpowiada palenie w kominku Znam takich, którzy nie znoszą czekolady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 10.11.2004 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2004 Senser. Patrząc na cenę drewna, ogrzewanie kominkiem domu ma niewiele sensu. Do tego nie ma obecnie paliwa które drożałoby szybciej. A gaz jak szybko idzie do góry? A jak ma jeszcze podrożeć? Oj chyba szybciej jak drewno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magmi 10.11.2004 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2004 Robiliśmy wywiady z rodziną i znajomymi posiadającymi kominki w kwestii zużycia drewna. Generalnie nasze wnioski są zgodne z uwagami Wowki i Dave'a: Jesli ktos ma zamiar traktowac kominek jako zasadnicze (albo jedyne !!) zrodlo ciepla to niech lepiej da sobie spokoj. Kominek powinen sluzyc jako dodatkowe zrodlo ciepla do normalnego ogrzewania CO... Wyznaję zasadę, że kominek (o ile pozwala na to zasobność portfela) powinien w domu być. Ale nie jako podstawowe źródło ciepła lecz jako znaczące uzupełnienie systemu grzewczego i jako "coś" co daje "duszę" domowi... Mam wrażenie, że większość dyskutantów wyraża mniej więcej podobny pogląd. I w tej sytuacji nasuwa mi się uwaga, że nonsensem jest wywalanie na kominek jakiejś niesamowitej kasy pod hasłem "oszczędności w ogrzewaniu". Gdy czytam, że ktoś kupił np. Jotula za 6 tys.zł, a do tego dorobił system DGP oraz obudowę za następne tyle (albo i więcej), to mi słabo. Powiedzmy sobie szczerze, TO SIĘ NIGDY NIE ZWRÓCI! Zanim się wyda taką kosmiczną kwotę, warto się zastanowić, czy warto zapłacić aż tyle za coś, co jednak służy głównie ku ozdobie i przyjemności... Moim zdaniem - KOMINEK TAK, ALE PO ROZSĄDNYCH KOSZTACH! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AUTOMIK1 10.11.2004 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2004 Eee, od gazu to chyba więcej . Między 120 a 160-170 mamy 50% , a gaz ma pójść w 2005 o ok 30% do góry.Przyznaję się także ( jako chyba pierwszy) że jestem uzależniony od kominka . I nic mnie nie zniechęciło do tego. A jak nie ma kominka - to chociaż ognisko z kiełbaskami . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 10.11.2004 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2004 Magmi, dlaczego nie? Przecież jedni kupują sobie Mercedesa, inni pozostają przy Oplu. Też różnica im sie nigdy nie zwróci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magmi 10.11.2004 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2004 Majka, ale na ogół, kupując Mercedesa, człowiek jest świadom, że różnica się nie zwróci (tak sobie myślę, bo jeszcze nigdy nie kupowałam Mercedesa wszystko przede mną ) . Kupuje się go chybaraczej dla przyjemności, nawet co poniektórzy z lubością potem opowiadają, jaką nieziemską kasę wywalili na swoją wspaniałą maszynę... I to rozumiem (hedonizm ). Ja przestrzegam przed wywalaniem strasznych pieniędzy na kominek w imię OSZCZĘDNOŚCI. Tym bardziej, że z punktu widzenia estetyki wkład za 6 tys. bardzo niewiele się różni od wkładu za 2 tys. - i tak uroda całości zależy właściwie od obudowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.