Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom w górach - gaz z butli czy pompa ciepła


jarett

Recommended Posts

Hej, no to po kilkuletniej przerwie chyba przyjdzie mi wybudować z Wami drugi dom (a właściwie gruntownie wyremontować).

 

Jestem na etapie projektu i przyszła decyzja na wybór sposóbu ogrzewania. Obecnie jest to stara chałupa drewniana ogrzewana ekogroszkiem.

Po przebudowie bedzie przyzwoicie ocieplonym domem murowanym. Około 150m2 na 3 kondygnacjach. Ale na ten moment nie mam żadnego punktu odniesienia jeśli chodzi o zapotrzebowanie. Dom leży w górach, prawie 700m npm. Nawet tej zimy, której niby nie było, tam leżał przez długi czas śnieg i temperatura była ujemna (chociaż nie tak jak kiedyś).

 

Rozważam 2 opcje:

- pompa ciepła powietrzna (gruntowa odpada, mega kamienisty grunt, nie ma jak kopać za bardzo, a przyajmniej nie w rozsądnych kosztach). Obawiam sie jednak o jej sprawność w takich warunkach jak tam panują.

- gaz ze zbiornika - nie ma tam oczywiście sieci gazowej - tu z kolei moja obawa jest taka, że w sumie to może sie okazać niewiele tańsze w instalacji od pompy ciepła (sama butla to wszak dobrych kilka tysięcy zł)

 

Raczej odpada ogrzewanie elektryczne lub wsparcie pomy fotowoltaiką, dom znajduje się w dolinie gdzie zimą słońca jest niewiele.

 

Co byście radzili, jak zabrac się za temat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalacje są do wypatroszenia i przerobienia od zera. Są stare żeliwne, żeberkowe kaloryfery i piec na ekogorszek, wszystko poza jakąkolwiek kontrolą temperatury. PAtrząc na ceny to pompa HT raczej odpada - za samo urządzenie zapłaciłbym tyle co za instalację gazową, wodną i pewnie jeszcze elektryczną razem wziętą (o ile się nie mylę to pompa ht to koszt rzędu 30-40 tys) a koszt tej inwestycji nam sie nie zwróci szybko.

 

Wolałbym mieć jednak wstępny projekt domu, żeby dokłądniej móc z instalatorami rozmawiać o zapotrzebowaniu na energię i wycenić w miarę realnie oba rozwiązania a potem podejmować decyzje. Projektant jednak ciśnie mnie żeby tę decyzję (przynajmniej na zasadzie pompa/gaz, bez szczegółów) podjąć już teraz. Ma racje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy starych, żeliwnych grzejnikach wystarcza T-CAP bo są przewymiarowane i nieźle buforują ciepło bo mają duża pojemność wodną - nowa instalacja nie będzie im w tym przeszkadzać - ważne by przy okazji przeróbek do każdego dołożyć zawór termostatyczny - wtedy będzie regulacja temperatury.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...