Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Długi weeekend - odpoczywamy czy na budowie ?


Recommended Posts

Walczymy nadal coby zdążyć przed zimą - nawet jeśli lekką. W ten weekend udało się ocieplić fundament styropianem - brrr jak to piszczy przy cięciu. Pozostało mi właśnie na długi weekend ułożyć kanalizację oraz folię i zasypać wszystko piaskiem.

 

I to niestety będzie już ostatnia akcja w tym roku - potem będzie nudno.

 

Tak przy okazji - czy ławy sznurkowe od geodety są jeszcze potrzebne kiedy stoją już sciany fundamentowe? Coś słyszałem że pierwszy rząd bloczków ścian nadziemia trzeba jeszcze wg sznurków - dajcie znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przy okazji - czy ławy sznurkowe od geodety są jeszcze potrzebne kiedy stoją już sciany fundamentowe?

A jak Ty to zrobiłeś?Przecież sznurki powinny wyznaczać osie ław.

 

juz tlumaczę

 

co wyznaczają sznurki to kwestia gwoździ na deskach. U mnie geodeta wyznaczył obrys zew. budynku a na moją prosbę również osie.

 

Wg osi tak jak mówisz wykonałem ławy fundamentowe a potem ściany (monolityczne wylewane w szalunku). No i teraz mam ściany oraz sznurki. Zastanawiam sie czy są jeszcze potrzebne. Wiadomo że budowa to nie apteka i tu gdzies mam centymetr w lewo a tam w prawo. Ale to jestem w stanie stwierdzić wyłącznie kiedy mam sznurki :lol:

 

A że mi trochę zaczęły teraz przeszkadzać to chętnie bym je zdjał. Ale nie wiem czy przy murowaniu ścian nadziemia wiosną murarze nie zapytają gdzie osie? gdzie obrys? (poziom 0 mam zaznaczony jeszcze w czterech miejscach poza obrysem). Stąd moje pytanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja widzę 4 dni budowlanki i porządków na budowie, ale to dla mnie odpoczynek i przyjemność :)

 

To jest ostatnia szansa na zrobienie tych pac zewnętrznych, które muszą być skończone przed zimą, więc o odpoczynku mowy nie ma. Muszę zamontować okna w ścianach szczytowych na poddaszu stajenki, zafugować te ścianki (gołe pustaki), żeby się woda nie gromadziła, zabezpieczyć, co się da, zagrabić śmieci w okolicy itd. itp. A potem zima - już mam kilka pomysłów na prace wewnątrz domu... Tyle, że mam na nie całą zimę, będę je robił powolutku, a miarę własnych sił i "chciejstwa", bez pośpiechu. I to będzie Pięęęękne ! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Walczymy nadal coby zdążyć przed zimą - nawet jeśli lekką. W ten weekend udało się ocieplić fundament styropianem - brrr jak to piszczy przy cięciu. Pozostało mi właśnie na długi weekend ułożyć kanalizację oraz folię i zasypać wszystko piaskiem.

 

I to niestety będzie już ostatnia akcja w tym roku - potem będzie nudno.

 

Tak przy okazji - czy ławy sznurkowe od geodety są jeszcze potrzebne kiedy stoją już sciany fundamentowe? Coś słyszałem że pierwszy rząd bloczków ścian nadziemia trzeba jeszcze wg sznurków - dajcie znać.

 

Ja bym zostawił. U nas też przeszkadzały te dechy, ale majstry nie pozwoliły rozwalić ich bo korzystali z nich również po wyciągnięciu piwnic i zalaniu stropu.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co wyznaczają sznurki to kwestia gwoździ na deskach. U mnie geodeta wyznaczył obrys zew. budynku a na moją prosbę również osie.

Teraz wszystko jasne.A co do sznurków...Chyba Ci nie przeszkadzają?Zostaw je jak są,przeżyją zimę to dobrze,nie to trudno.

 

sznurki faktycznie to nie problem - przeszkadzają paliki z deskami w szybkim zasypaniu wszystkiego Catem :-(

 

qrcze czyli jednak zostawic? a mialo byc tak pieknie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam pytanie w sprawie tych sznurków.....kiedy geodeta wyznacza dom..po zdjeciu humusu czy przed......jak przed, to jak te sznurki czy tam paliki chronic??......i nie smiać sie i nie pastwic nowa jestem...:)

 

 

powiem Ci jak ja zrobilem - ustalilem wg planu zagospodarowania terenu gdzie będzie stał dom (a raczej to plan zrobilem wg ustawienia domu mojego pomyslu ale to juz inny temat).

 

Wokół wyznaczonego prostokąta dodałem po 3m z każdej strony (ale mam dużą działkę no i chciałem ściągnąć humus żeby się nie zniszczył przy budowie). Tak wyznaczony obszar kazałem zepchnąć Catem na dwie zgrabne kupki - przyda sie później jak juz dom bedzie stał.

 

Wtedy wszedł geodeta i na plaskim jak stół lotnisku wbił swoje paliki - które już mi teraz przeszkadzają jak już wspominałem.

 

pozdrawiam

KaiM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...