Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Elewacja zrobiona na placki, szczelina przy dachu - jak to ogarnąć.


Jogobogos

Recommended Posts

Dzień dobry,

 

Ocieplam dom, niestety połapałem się, że wykonawcy kleją na placki gdy już było po ptokach, trzy ściany mam już zrobione mniej lub bardziej.

Pilnuję, żeby wszystkie krawędzie były opianowane, i odkryłem, że przy szczycie budynku, między styropianem a ścianą jest otwarta szpara, a skoro styropian nie jest klejony na ramkę, to po prostu całe ciepło z domu przechodząc w stronę styropianu uniesie się do góry i styropian nie da w sumie nic? Dodam, że nie mam zamiaru ocieplać dachu, poddasze mam nieużytkowe i dom ma już lekko ocieplony strop (dom z lat 90tych).

 

https://i.gyazo.com/b33bb77e243e343940561576a2cb0f49.png - wygląda to tak, zaznaczony na czerwono punkt jest miejscem gdzie izolacja jest otwarta - nie ma tam piany, klej jest na placki, więc jest na przestrzał od samej góry do dołu. Ku upewnieniu się - jest to pewnie błąd, bo przecież klejąc na ramkę nie ma możliwości takiego ruchu powietrza?

 

Jeżeli chciałbym sprawdzić czy to nie jest zupełnie spieprzone, to czy przed odbiorem warto zrobić badanie termowizyjne? Czy na przykład na krótko po zakończeniu prac będzie zafałszowane przez, nie wiem, wilgoć w kleju/tynku?

 

 

Pytanie dodatkowe - w niedługiej przyszłości chciałbym docieplić strop, tym razem zrobię to już chyba sam, bo nie mam już ochoty polecać na wykonawcach. Czy jeżeli teraz mam 10cm styropianu i na to wylewkę, to czy mogę na tym ułożyć bez przeszkód legary, wełnę i płyty OSB ? Dodatkowo czy jakoś ocieplać ścianę między poziomem stropu a murłatą od środka tak aby zachować ciągłość izolacji? To prawie metr ściany w nieogrzewanym strychu.

Edytowane przez Jogobogos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 93
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Takie błędy niweluje się w jeden sposób - trzeba nawiercić styropian w wpuścić piankę w trzech rzędach nie rzadziej niż co 15 cm. Dodatkowo wokoło okien i od góry również- koszty i robocizna po stronie "paproków". Od dołu jest listwa startowa więc tą krawędź można pominąć.

 

"Czy jeżeli teraz mam 10cm styropianu i na to wylewkę, to czy mogę na tym ułożyć bez przeszkód legary, wełnę i płyty OSB ? Dodatkowo czy jakoś ocieplać ścianę między poziomem stropu, a murłatą od środka tak aby zachować ciągłość izolacji? To prawie metr ściany w nieogrzewanym strychu."

 

Możesz tak ułożyć tylko po co? Co do ocieplenia to owszem murłata musi być ocieplona i musi być zachowana ciągłość izolacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, dzisiaj przyszli i pianowali, zamiast wiercić udało się im wykombinować żeby od środka domu giętką rurką wpuścić pianę, są pewni żeby tak zrobić - no dobra, tu już nie naciskałem. Dzięki wielkie za pomoc, chyba zrozumieli jak bardzo spieprzone było.

 

Jeszcze kontrolnie powtórzę pytanie, może ktoś mi odpowie - czy powinienem ocieplać ścianę pod murłatą a nad poziomem stropu od środka skoro poddasze jest nieogrzewane, po to żeby mostek nie szedł w dół od środka tej ściany? Na niebiesko zaznaczyłem to potencjalnie zimne miejsce

505dc1b927449753c76d935d712ba6cb.png

Edytowane przez Jogobogos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniecznie .Murłatę w koło również, jeśli się da, tego pustego trójkąta koło czerwoenego 'X' nie powinno być, styropian powinien być cięty tak jak idzie skos dachu.

niekoniecznie.

to w zaleznosci od ociepleniowcow od poddasza.

albo tak jak mowisz: ciac w skos wraz z polacia dachu styro zachowujac przestrzen wentylowana

albo tak jak na tym rysunku jest: zachowanie szczeliny wentylacyjnej a docieplenie murlaty od gory juz zostawic ociepleniowcom od poddasza.

to po prostu trzeba ustalic na tym etapie i zrobic wg ustalen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Wam, że o ile przy mnie opianowali ściany które zostały już położone od góry, to potem już zszedłem i właśnie zdałem sobie sprawę, że opianowali również czwartą ścianę, która nie ma jeszcze położonego styropianu. Jestem załamany, nie wiem czym się kierowali, i nie wiem w ogóle jak to opianowanie zostało zrobione bo od środka zacieka piana a od zewnątrz nie ma jej ani śladu :jawdrop:

 

 

Wracając do tematu ocieplenia ściany od środka - czy na ścianie szczytowej zrobić to samo? jeżeli tak, to do jakiej wysokości? Nie będzie wtedy problemów z punktem rosy? Ściana jest teraz zbudowana od wewnątrz : suporek 24cm, 5cm przestrzeni z watą, pół suporka 12cm + aktualnie położone 15cm styropianu grafitowego metodą opisaną powyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszedłem dzisiaj na strych, wsadziłem na siłę łapę pod tą pianę, no i nie doszła nawet do 1/3 głębokości potrzebnej żeby dojść do szpary.

Na różowo zaznaczyłem gdzie doszła piana, tak serio - chyba nic więcej tu nie da rady zrobić oprócz nawiertów przy szczycie i wypełnienia tego pianą od tamtej strony? ale kurde nawet tam, drobna nieszczelność a i tak powietrze będzie uciekało,:bash::

703c71a8d329d1057c2058dfdd70b3e4.png

 

Zdjęcia jak to wygląda od środka :

531f2fa88948b2c564f611eba40a5c55.jpg

f3ad6b1955a26c47a587987fb2b7f4b0.png

beada4f4d817f1f7ee245de2f9f62ec1.png

Edytowane przez Jogobogos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak serio, nie mam innej opcji niż tylko stać nad nimi i dopilnować tych nawiertów - gdy pisałeś o trzech rzędach, chodzi o rzędy na różnych wysokościach ściany ? (8 metrów ma) czy w miare jedno nad drugim, i poziomo w odstępach max 15 cm? Chyba trzeba będzie te odstępy robić co 5 cm żeby nie zbabolić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weźcie mi pomóżcie, no po prostu zły jestem, aż nie mogę tego rozchodzić.

Zakładając, że zrobimy te nawierty (jest gdzieś jakaś instrukcja jak to robić, jakiś podręcznik albo wytyczne nawet?) i wtrysk piany, to co teraz zostało tu napakowane powinienem zerwać, czy jak już jest to niech siedzi? z tego co czuć, wentylacja między blachą a folią jest - natomiast oczywiście nie ma jej między folią a ścianą (czy powinna być)?

 

Przesrane, chłop prosty jestem, od komputera odciągnięty i dwie lewe ręce a trzeba poznać i zrozumieć proces chyba lepiej niż wykonawcy żeby nie dać sobie spieprzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak serio, nie mam innej opcji niż tylko stać nad nimi i dopilnować tych nawiertów - gdy pisałeś o trzech rzędach, chodzi o rzędy na różnych wysokościach ściany ? (8 metrów ma) czy w miare jedno nad drugim, i poziomo w odstępach max 15 cm? Chyba trzeba będzie te odstępy robić co 5 cm żeby nie zbabolić.

 

Tak trzy rzędy to - pierwszy ok 1 m od listwy startowej, drugi ok 2 m nad pierwszym i wokoło okien, kolejny ok 2 m od linii końcowej górnej i na samej górze - tam własnie gdzie był ten czerwony krzyżyk.

Otwory robi się co ok 15 cm, ale piana to z umiarem ona ma stworzyć linię odcinającą ruch powietrza !!! nie stworzyć dodatkowego ocieplenia, placki piany się połączą jeśli zrobione zostaną z głową( u Ciebie to mam wielkie obawy) Na te trzy ściany powinno wystarczyć dwa opakowania po 12 szt.

Znam fachowców którzy nie wiercili, ale wbijali rurkę pistoletu przez styropian, też wyszło, znam takich co robili to przez siatkę(już była) założyli na pistolet rurkę ze stali nierdzewnej ze ściętym czubkiem pod ostrym kątem piana rozchodziła się na boki (ekipa poprawiał po "fachowcach").

Czy da się to potem sprawdzić - tak kamerą termowizyjną przy -20*C na zewnątrz i 25*C wewnątrz budynku widać pasy.(dla styropianu 15 cm)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weźcie mi pomóżcie, no po prostu zły jestem, aż nie mogę tego rozchodzić.

Zakładając, że zrobimy te nawierty (jest gdzieś jakaś instrukcja jak to robić, jakiś podręcznik albo wytyczne nawet?) i wtrysk piany, to co teraz zostało tu napakowane powinienem zerwać, czy jak już jest to niech siedzi? z tego co czuć, wentylacja między blachą a folią jest - natomiast oczywiście nie ma jej między folią a ścianą (czy powinna być)?

Przesrane, chłop prosty jestem, od komputera odciągnięty i dwie lewe ręce a trzeba poznać i zrozumieć proces chyba lepiej niż wykonawcy żeby nie dać sobie spieprzyć.

 

Instrukcja to jest, ale do układania styropianu - wykonywania ocieplenia - do poprawek po partaczach to jest teoria która oparta jest na domysłach -

"albo się da , albo nie - naprawić" ale jak widać da się jeszcze bardziej spie....lić :jawdrop:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. poprawa "plackow"

po pierwsze musisz doprowadzic do sytuacji takiej aby uniemozliwic swobodny przeplyw powietrza pod styropianem, czyli doszczelnic to piana. metoda nawiercania i wpuszczania kleju w pianie jest jak najbardziej ok, przy czym nalezy pamietac aby nie przesadzic z iloscia w jednym miejscu - bo wypchnie.

2. szczelina wentylacyjna - powinienes miedzy membrana a styro miec szczeline 2-3 cm - nalezy ja wyciac.

 

przy takich popisach firmy wykonawczej pokaz tez w tej chwili zdjecia z zewnatrz jak te plyty sa dociete, przyklejone od zewnatrz, bo mozna spodziewac sie jeszcze kilku bledow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...