Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

czy na forum jest polozna,pediatra, spec.od laktaccji?


Agnieszka1

Recommended Posts

Ja też uważam że mały nie powinien już jeść w nocy i tak jak piszesz jest to bardziej ciumkanie niż jedzenie. zrób tak jak proponuje Agnieszka1, przegotowana woda raczej mu nie posmakuje i zrezygnuje z jedzenia w nocy, proponuje jeszcze smoczek może mu poprostu potrzeba ssania :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 74
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Cały sęk w tym, że dużo łatwiej jest odstawić dziecko 7-9 miesięczne niż takie już duże; robi sie toto rozumne i nie można z nim już "jak z dzieckiem" :wink:

 

Co do picia w nocy, to po pierwsze zębów mój syn jeszcze nie ma 8) , a po drugie mój starszy synek zawsze b. dużo pił w nocy, fakt, że właśnie wody lub udawanego mleka z jednej łyżeczki (niestety karmiłam go mlekiem sztucznym od urodzenia - nie miałam wyjścia, nie zawsze można piersią :( ), a więc nie bardzo wierzę, że uda mi się aby synek przespał całą noc o "suchym pysku" :D

 

Poza tym smoczka nie uznaje, a butelki w nocy do ust nie bierze, w ciągu dnia bardzo chętnie, ale w nocy -nic (mówiłam, że rozumny się robi).A ponieważ budzi się w nocy i płacze (nawet jak go nakarmię przed snem kaszką) więc alternatywą jest chyba jedynie usypianie w nocy na rękach, ale ja przecież padnę, bo rano trza do pracy :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały sęk w tym, że dużo łatwiej jest odstawić dziecko 7-9 miesięczne niż takie już duże; robi sie toto rozumne i nie można z nim już "jak z dzieckiem" :wink:

 

Co do picia w nocy, to po pierwsze zębów mój syn jeszcze nie ma 8) , a po drugie mój starszy synek zawsze b. dużo pił w nocy, fakt, że właśnie wody lub udawanego mleka z jednej łyżeczki (niestety karmiłam go mlekiem sztucznym od urodzenia - nie miałam wyjścia, nie zawsze można piersią :( ), a więc nie bardzo wierzę, że uda mi się aby synek przespał całą noc o "suchym pysku" :D

 

Poza tym smoczka nie uznaje, a butelki w nocy do ust nie bierze, w ciągu dnia bardzo chętnie, ale w nocy -nic (mówiłam, że rozumny się robi).A ponieważ budzi się w nocy i płacze (nawet jak go nakarmię przed snem kaszką) więc alternatywą jest chyba jedynie usypianie w nocy na rękach, ale ja przecież padnę, bo rano trza do pracy :-?

 

Nie ma jeszcze zebow??? ale to nic, nawet jesli ich nie ma, to jedzenie mleka w nocy ma duzy wplyw na prochnice w przyszlosci.

Jesli chodzi o wode , ktora dawalam synkowi to nie woda przegotowana lecz mineralna niegazowana zywca - zawsze dawalam mineralna zeby dzidzius nie mial kolek.

Ale jesli Twoje dziecko nie chce z butelki wody w nocy to masz dwa wyjscia - albo maly wstrzas i nie dawaj mu nic. Najwyzszy czas aby nie jadl w nocy. Pewnie troszke poplacze ale nie potrwa to dlugo - u mnie 3 noce poplakiwal. Za to przytulalam go, mowilam cieplym cichutkim glosem, calowalam go - zasypial. Mowie ci po 3 nocy nie budzil sie ani razu - a wczesniej po 4 razy w nocy.

Albo dawaj dalej piers do potrzymania byc moze sam niedlugo nie bedzie tego potrzebowal. Wybor nalezy do ciebie .

Pozdrawiam serdecznie :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weronikę odstawiłam definitywnie jak miała rok i osiem miesięcy. Cała operacja odbywała się stopniowo (dzięki czemu laktacja sama zanikła) i trwała ok. 3 miesięcy:

 

1. najpierw odzwyczaiłam od karmienia w dzień (straszny ciućmok z niej był)

2. potem rano - zamiast cyca przytulanie, łóżkowe zabawy i pogaduszki

3. na koniec w nocy - nie było łatwo. Musiałam wyprowadzić się do pokoju obok, a utulaniem zajął się nieoceniony tatuś. Jakoś z czasem dała się przekonać do zamiany cycusia na bujanie w leżaczku.

 

"Rozumność" dziecka miała tę zaletę, że mogłam jej wytłumaczyć, że wypiła całe mleczko i że już nie ma w cycusiach.

 

A potem jeszcze trzeba było odzwyczaić od leżaczka-bujaczka. Ale to już inna historia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojej, a ja myslałam że ze mnie taka mleczna-spóźnialska :wink: ja mojego synka to karmiłam właściwie od jakichś 2 miesięcy już tylko w nocy (tzn.piersią :D ) W dzień zrezygnowałam, bo chodzę do pracy i mogłabym robić to dopiero około 16, a tu jeszcze zajęcia poprzedszkolne z drugim synkiem, a więc i tak wychodziło na to, że mogłam nakarmić go spokojnie dopiero wieczorkiem, na uśnięcie. I tak to trwało, ale ponieważ powinnam zażywać leki, których nie wolno brać w czasie karmienia, musiałam zdecydować w tą albo w tą. W dniu swoich pierwszych urodzin po raz pierwszy uśpiłam go bez piersi na rękach i jakoś poszło. No a dzisiaj w nocy zrobiłam to: Nie dałam mu piersi! Ciężko było, noc w plecy, synek obrażony (tak, tak, mine miał dzisiaj rano taką, że uciekłam szybko do pracy :-? ). Ale jak coś robić, to od razu. Zobaczymy, jak będzie jutro. Ech, ciężko, ciężko. Naprawdę to karmienie było fajne....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie odzwyczajanie dzieci jest trudne ale tutaj mozna wygrać tylko konsekwencją i naczej się nie da na sze maluch są bardzo sprytne jak się im raz popuści to już koniec jesteśmy sprzedani :wink: :)

Życze wytrwałości w postanowieniach Wszystkim rodzicom :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff.. melduję drugą noc bez piersi... niewyspana, dziecko obrazone w dalszym ciągu, ale juz teraz nie moge się wycofać; dobrze, że mąż mnie wspomaga, nie nie, nie w nocy, ale za to rano wstaje i robi nam śniadanie i w ogóle jest bardzo wyrozumiały, bo jemu też mały wyje nad uchem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff.. melduję drugą noc bez piersi... niewyspana, dziecko obrazone w dalszym ciągu, ale juz teraz nie moge się wycofać; dobrze, że mąż mnie wspomaga, nie nie, nie w nocy, ale za to rano wstaje i robi nam śniadanie i w ogóle jest bardzo wyrozumiały, bo jemu też mały wyje nad uchem.

 

Zycze wytrwalosci kochana delf. Moj maz tez byl wspanialy.

U mnie placz i obrazanie trwalo 3 noce i ani jednej dluzej. Potem juz bylo tylko dobre spanie calonocne. Jestem z toba i czekam na wyniki , pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje drogie - udało się!!! Moje dziecko "jest odstawione"!! Wystarczyły trzy, a właściwie dwie noce z płaczem. Teraz mały budzi się raz, no czasami dwa dostaje butle i śpi dalej! Aż nie chce mi się wierzyć, że poszło tak szybko i w sumie łatwo. Teraz tylko czekam, aż strumyczek wyschnie :wink: i koniec laktacjo :D ( :( )

 

Ciekawe, jak to wpłynie na odporność mojego synka na jesienno-zimowe wirusy...

 

Muszę, jeszcze nadmienić, iż trzecia noc jest też sukcesem mojego męża, ponieważ samodzielnie uśpił i nakarmił nasze dziecko (mamusia była na spotkaniu foreumowiczów :lol: :wink: ), a no i oczywiście synek wypił mleko, o którym pisałam,że nie chce pić. Ach ta męska solidarność :lol:

 

DZIĘKUJĘ ZA WSPARCIE! BUZIAKI DLA WAS!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje drogie - udało się!!! Moje dziecko "jest odstawione"!! Wystarczyły trzy, a właściwie dwie noce z płaczem. Teraz mały budzi się raz, no czasami dwa dostaje butle i śpi dalej! Aż nie chce mi się wierzyć, że poszło tak szybko i w sumie łatwo. Teraz tylko czekam, aż strumyczek wyschnie :wink: i koniec laktacjo :D ( :( )

 

Ciekawe, jak to wpłynie na odporność mojego synka na jesienno-zimowe wirusy...

 

Muszę, jeszcze nadmienić, iż trzecia noc jest też sukcesem mojego męża, ponieważ samodzielnie uśpił i nakarmił nasze dziecko (mamusia była na spotkaniu foreumowiczów :lol: :wink: ), a no i oczywiście synek wypił mleko, o którym pisałam,że nie chce pić. Ach ta męska solidarność :lol:

 

DZIĘKUJĘ ZA WSPARCIE! BUZIAKI DLA WAS!

 

Mowilam ze 3 dni wystarcza?

Gratulacje :p

- ale teraz odzwyczaj go od butli w nocy :wink:

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...