rysy na tynku na styku nadproża i porothermu

[holub]

Witam serdecznie! Drodzy forumowicze, prosze o opinie na temat spękań tynku, które pojawiły się w lewym górnym rogu okna tarasowego umiejscowionego w rogu budynku, dokładnie na styku nadproża i porothermu. Rysa idzie dokładnie od lewego górnego rogu okna do końca podparcia nadproża na bloczku (ok 25.cm) i pod kątem 90 st do góry rownież ok 25 cm. Podobne zarysowanie nad otworem drzwiowym (lewy górny róg), na tej samej ścianie, ale w mniejszej skali. Dom skrajny w zabudowie szeregowej, budowany przez dewelopera, oddany w październiku 2019, tynki kladzione w lecie 2019. Rysy zaobserwowane teraz, mieszkamy od dwóch tygodni. Proszę o porade, czy tak ma / może być czy trzeba sie tym zająć.

[holub]

Tak wygląda to na zdjęciach

[Handyhand]

Witam,

 

W opisanym przez Pana miejscu bardzo często spotykane są rysy, które powodują naprężenia z nadproża okiennego. Prawdopodobnie nie została zastosowana siatka zbrojeniowa wzmacniająca tynk w tym miejscu. Kolejna sprawa, że budynek dosyć świeży i prawdopodobnie zachodzi jeszcze osiadanie budynku.

Jeśli kupił Pan dom od dewelopera to z pewnością ma Pan jeszcze gwarancję na prace tynkarskie. Polecam zgłoszenie oficjalnie takiej usterki deweloperowi, który powinien zbadać zarysowanie, (prawdopodobnie jest więcej takich rys), a następnie naprawić w odpowiedni sposób zarysowanie wprowadzając m.in. taśmę naprawczą. Proszę pamiętać, że deweloper zostawi ścianę w stanie jakim Pan kupił dom, czyli będzie Pan musiał później jeszcze to miejsce lub nawet całą ścianę, pomalować na odpowiedni kolor.

 

Jeśli rysy będą pojawiać się ponownie lub aktualne będą się poszerzać, proszę niezwłocznie powiadamiać dewelopera lub administratora osiedla , jeśli jest.

[holub]

Dzięki za odpowiedz. Też obstawiam brak siatki wzmacniającej. Chociaż akurat spękało jak na razie tylko przy oknie balkonowym oraz drzwiach na tej samej ścianie. Są zarysowania, ale w innych miejscach, na łączeniach sufitów gk ze scianami, ale to widziałem już wcześniej i nic się z tym nie dzieje.

[Jan564]

Witam.

Kilka dni temu przypadkowo zauważyłem pajączek poziomy na ścianie wschodniej mojego domu. Mój 26-letni budynek jest zbudowany z trójwarstwowej ściany: połowa pustaka żużlowego, 5cm styropianu i maks od wewnątrz. Pęknięcie muru znajduje się poniżej wysokości pomieszczeń parteru. Podejrzewam, że w miejscu pęknięcia jest łączenie ściany zewnętrznej z wewnętrzną. Pęknięcie prawdopodobnie pojawiło się zimą, gdy na zewnątrz była ujemna temperatura ok. - 20 stopni a w środku +20 stopni. Prawdopodobnie woda się skraplała na ścianie wewnętrznej i zatrzymywała się na łączeniu, następnie dochodziło do zamrożenia tej wody, co mogło spowodować pęknięcie. Po oględzinach całego budynku zauważyłem, że pęknięcia pojawiły się również poniżej okien pionowo. Wewnątrz budynku na ścianach nie widać żadnych pęknięć. Dołączam skan szkicu pęknięć. Zwracam się z prośbą o pomoc, co należałoby zrobić, aby uniknąć dalszych pęknięć. Czekam na odpowiedź.

[jaromkv]

Podepne się. Mam podobny problem. W zasadzie prawie wszystkie okna bez tarasowych. Pęknięcia na łączeniu nadproża ze ścianą. Tak mi się wydaje. Dodatkowo u mnie podmurowali sobie z cegły pod zbrojenie nadproża. Dom stoi już dwa lata zadaszony i zamknięty.

 

Jest się czym martwić, czy pomalować i narazie zapomnieć.

Edytowane 28 Maja 2020 przez jaromkv

[iLuminary]

Ocieplenie pewnie nie było robione na "elkę" i stąd rysy. Albo zaoszczędzili na siatce. Kto wie.

[jaromkv]

Rysy są wewnątrz.

Zdjęcie z zewnątrz podglądowe jak wygląda nadproże