Tomuś122 30.03.2020 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2020 Cześć, Mam problem z opadającymi ościeżnicami regulowanymi od drzwi wewnętrznych. Problem jest taki, że parę miesięcy od montażu drzwi zaczęło się tarcie skrzydła o ościeżnicę w pionie. Pomagało podkręcanie zawiasu aż do momentu gdy już nie dało się więcej podkręcić i trze dalej. Sytuacja ma miejsce w kuchni i sypialni po jednej stronie mieszkania. Dziś dodatkowo rok po montażu w łazience drzwi zaczęły trzeć od dołu. Drzwi mocowane na piankę. Blok wielka płyta z lat 80'. Wcześniej były ościeżnice stalowe. Pytanie co jest powodem takiej sytuacji? Montaż? Jakość dzwi? Jak to skutecznie poprawić? Moi montażyści stwierdzili, że trzeba trochę podkuć ale pytanie po co jak na początku pracowały dobrze i otwór był ok. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 30.03.2020 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2020 Obwinianie ościeżnic jest raczej nietrafionym wnioskiem.. One nie bardzo mają jak opadać, chyba że w zostały zamontowane w jakiś cudaczny sposób. Teoretycznie opadać może skrzydło pod swoim ciężarem (jeśli to ciężkie skrzydło). Mogą być słabe zawiasy (jeśli bezprzylgowe). Może też całość puchnąć od wilgoci. Zdjęcia by sporo pomogły. ja na takie przypadki mam jedną radę: montaż na śruby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomuś122 30.03.2020 21:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2020 w takiej pozycji następuje tarcie nie da się więcej podkręcić zawiasu: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 30.03.2020 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2020 Patrzę na fot nr 1 i tak myślę - szafa stoi pochylona na drzwi? Czy jednak ościeżnica jest wepchnięta do środka? To łatwo pokaże poziomica, ew. miarka: wystarczy zmierzyć na górze i na dole i będzie widać ile jest zawężona. DRE np. mają bardzo mały luz i wystarczy 2-3 mm odchylenia i juz nie ma gdzie uciekać. Jak wspomniałem - ja stosuję śruby i ościeżnica ma ograniczone możliwości drgnięcia. A może - np. jak już na montażu brakuje a potem dojdzie min. rozszerzenie drzwi czy piany. Teraz należałoby wyjąć opaskę przeciwległą, wydłubać trochę piany, poprawić, włożyć rozpórkę, zapianować..a jak monterzy mówią że brakowało miejsca to.. coż.. należało je wcześniej zrobić - nie byłoby poprawek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
theme 20.04.2020 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2020 Zdecydowanie coś z montażem nie tak. Drzwi po max miesiącu "spuchną" i "wygną się" do swoich docelowych wymiarów w nowym domu. Normalna rzecz.Montaż powinien uwzględniać takie rzeczy. Jak nie pomoże podskubanie pianki i ponowne zapianowanie ościeżnic to zostaje jedynie ponowny montaż ościeżnic czyli całkowite wyjęcie ich z muru, oczyszczenie z resztek piany i ponowny montaż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.