surfi 24.02.2005 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Właśnie u mnie w wiekszości są okna tarasowe/balkonowe. Wysokość zarówno montażu okien jak i grubość wylewki została obliczona wczśniej. Chodziło mi o to, że montażu dokonywała ekipa rekomendowana przez Urzędowskiego i nie było żanego "ale..." z powodu braku wylewki. Nie mieli zastrzeżeń, bo wylewki rzadko wykonuje się "przed oknami", ale brak zastrzeżeń nie zwalnia od myślenia - zapłacisz tyle samo za swoje co za cudze błędy Jak zabezpieczono progi w tych balkonach, czy są podparte i jak ? Ma to znaczenie rosnące proporcjonalnie do ewentualnej głupoty "Mietka budowniczego", który depcze po czym się da bez opamiętania. Próg może ulec w końcu uszkodzeniu, poza tym ma pełnić role podpory dla balkonu. Było troche na forum nt zabezpieczenia progu itp, pisał o tym chyba jareko, sugeruję sprawdzić. Tyle odnośnie ewentualnych "ale" do "braku wylewek"... I po rozmowach z kierownikiem i inspektorem wstawię chyba najpierw okna a później tynki. Tak najwygodniej i najbezpieczniej dla instalacji Dla instalacji tak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 24.02.2005 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 jest w Grodzisku taka chalupa gdzie 5 lat temu mowilem sasiadowi by zrobil tak jak sie robic powinno - w odpowiedzi uslyszalem tekst o podobnych dylematach jakie czesc z was ma - instalacje i inne pierdoly ktore "wymuszaly" montaz okien przed tynkami - efekt po 5 latach? Okna juz kwalifikuja sie do pieca na podpalke. To ze u kogos nic sie nie stalo (poki co) nie oznacza ze tak montowac mozna i trzeba.Jak juz tu napisalem - to Wasza kasa, Wasze dylematy, Wasze oknaAale sa pewne zasasady (podane przeze mnie kilka postow wyzej) ktorych trzymac sie nalezy. Chcecie eksperymentowac na sobie w mysl zasady ze u sasiada tak zrobili i jest OK - Wasza sprawa, Pozniejszy zal i pretensje miejcie tylko do siebie. A ze nikt Wam reklamacji uznac nie bedzie chcial i nawet jesli okna byly wadliwe z winy producenta to nie zdziwcie sie wtedy. Pełna odpowiedzialnosc zrzuci na nieodpowiedni ich montaz i bedzie mial racje.O zabezpieczaniu okien na czas prac tynkarskich nie bede wspomianal - czynnosc tak prosta a jakze czesto o niej sie zapomina a pozniej okucia zapieprz.... zaprawa, szyby porysowane, okna zanieczyszczone tak ze nie sposob ich doczyscic itd. I trzeba pamietac iz takie zaezpieczenie nie zabezpieczy przed wilgocia ktora dla drewna moze i jakze czesto jest zabojczaale jak juz wspomnialem - robta co chceta (cytata - J. Owsiak) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
echo 25.02.2005 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 ...ale brak zastrzeżeń nie zwalnia od myślenia - zapłacisz tyle samo za swoje co za cudze błędy quote] Że niby jak zapłacę??????? Zapewniam, że myslę przy budowie i to intensywnie!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 25.02.2005 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Zastanawiam sie za co zabrać sie w pierwszej kolejności. Czy najpierw położyć tynki wewnątrz budynku czy najpierw zamontować w nim okna No oczywiscie ze okna.Kto robi wykonczeniowke bez okien i drzwi zewnetrznych ? Znasz kolejnosc budowania? 1. stan zerowy ( roboty ziemne, fundamenty, ściany podziemia, izolacje przeciwwilgociowe) 2. stan surowy otwarty ( ściany nadziemia, stropy,schody i podesty,scianki dzialowe murowane,dach konstrukcja , pokrycie, rynny,rury spustowe) 3. stan surowy zamkniety ( izolacje cieplne, przeciwwilgociowe, okna i drzwi zewnetrzne, podloza pod posadzki) 4. stan wykonczeniowy wewnetrzny ( i tu sa dopiero tynki, okladziny i oblicowania, roboty malarskie, drzwi wewnetrzne,podlogi i posadzki, balustrady schodow i balkonow,,scianki dzialowe przenosne) A dalej jest reszta robot Nie martw sie o zabrudzenie okien - przeciez maja folie. Buduj zgodnie z technologia a nie bo ktos cos wymyslil. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arzesz 25.02.2005 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Ja przed tynkami wstawiłem okna (ale niestety nie wszędzie) i w jednym oknie parapet.Jak bym robił jeszcze raz to wstawiłbym wszędzie okna i parapety, bo po tynkowaniu masz już gotowe pomieszczenie - zostaje tylko pomalować i położyć podłogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 25.02.2005 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Ja osobiście chcę wjechać z oknami podczas pracy tynkarzy, aby ich nie zaświnili. O parapetach również myślałem, ale dochodzę do wniosku, że takie cuś wystające jak nic innego jest narażone na zasyfienie już nie mówiąc o ew. uszkodzeniu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arek_s 25.02.2005 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 dla tych którzy się ciągle upierają że okna drewniane przed tynkami proponuje jeszcze przed tynkami zrobic wszędzie podłogi zwłaszcza drewniane. Czy wszyscy Ci którzy proponują najpierw tynki to piszą tak żeby podgrzać atmosferę czy rzeczywiście uważają że tak jest lepiej??? Co innego jest wybrać właściwe rozwiązanie [tynki i dopiero okna] a co innego wybrać rozwiązanie prostrze lub podyktowane koniecznością. chyba pora kończyć wątek tej dyskusji bo jest ona podobna do najlepszego wątku na forum czyli: co lepsze okna drewniane czy PCV? ile by nie czytac to i tak każdy wie swoje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 25.02.2005 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 A czy ktoś tu pisał, żeby wstawić okna drewniane przed tynkami?? Może i tak ale chyba nie w tym wątku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arek_s 25.02.2005 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 A czy ktoś tu pisał, żeby wstawić okna drewniane przed tynkami?? Może i tak ale chyba nie w tym wątku... och przepraszam ten wątek to pogodzie - oj jaki błąd popełniłem pisząc tu o oknach Nie wiem jak Ty ale ja tu widze posty o oknach drewnianych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 25.02.2005 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Agnieszka1 - kurcze - polubilem cie w innych watkach ale tu moja sympatia jakby w gruzy poszla Jeszcze raz i po raz ostatni powtorze to co juz bylo tu kilkakrotniePVC - w dowolnym momencieDrewniane - PO TYNKACH!!!! Trzeba zostawic nie otynkowane glify, odczekac z tydzien zamontowac okna otynkowac glify I jak zwykla na zakonczenie - To wasze okna, Wasza kasa, Wasza gwarancja i zrobicie jak chcecie. Juz wyzej bylo tlumaczone i po co sie powtarzac.Jai jak sadze arek_s znikamy stad bo ile razy mowic trzeba to samo by dotarlo?Robta co chceta i jak chceta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 25.02.2005 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Robta co chceta i jak chceta i to by było na tyle.......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beben 04.07.2005 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2005 jednego tylko tu nie rozumiem - okna drewniane po tynkach ?? jak to w Polsce zorganizowac? przeciez przed tynkami trzeba zrobic elektrykę, w moim przypadku bedzie rowniez odkurzacz centralny, a nie wykluczone ze i ogrzewanie scienne (nie lubie grzejników , a pod parkiet nie poloze podłogówki ), troche mam obawy czy nie bede pracował na złodziei, co wy na to? gdzie tkwi błąd mojego rozumowania - buduje po raz pierwszy i nie ukrywam jestem totalnym laikiem jesli chodzi o budowlanke choc szybko sie ucze pozdr beben Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 04.07.2005 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2005 by dalej tematu juz nie drazyc gdyz opinie swa wypowiedzialem - zrobisz jak Ci wygodniejUrzedowski (okna drewniane) np. gwarancje swa uzaleznia od tego czy okna byly montowane przed czy po tynkach - to tak jakby komentaz do twych watpliwosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beben 04.07.2005 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2005 wszystko fajnie ale.... rozumiem firmy sprzedające okna drewniane (np Urzedowski) ze wolą aby najpierw byly tynki, ale ja buduje sie na nowopowstałym osiedlu na skraju niewielkiego miasta - generalnie w nocy ciemno jak w ... i nie ma zywej duszy. Stad moje obawy o bezpieczenstwo nie malych pieniedzy włozonych w to co pod tynkiem (bez okien), cieć tez niewiele pomoże bo niby co poradzi na kilku zdecydowanych złodziei, mimo wszystko bede chyba kombinowal z oknami przed - nie ze wzgledu na technologie ale na amatorow cudzej wlasnosci pozdr beben Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katerhasser 04.07.2005 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2005 przecież tynku ci nie gwizdną, instalacji spod tynku też nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 04.07.2005 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2005 podpowiem Ci jak zorganizowal to jeden z inwestorow Zanim wpuscil ekipy dokladnie na ramach z desek pozabijal otwoty folia i to dajac ja dwukrotnie Szczeliny uzupelnil piana by przeciagow nie bylo Drzwi zrobil ze zwyklych desek tez w miare dobrze je uszczelniajac pierwszego wpuscil instalatora od alarmow odpalil alarm zrobil instalacje wpuscil tynkarzy a wiedz ze wiekszosc z nich tak zawalona robota jest ze sypia na budowie wpuscil okniarzy ale i tak zrobisz jak bedziesz chcial powtorze po raz kolejny i ostatni z PVC nie masz klopotow gdyz od wilgoci szlag ich nie trafi drewno jak to drewno - chlonie wilgoc i basta i na zakonczenie jeszcze o jednym pamietaj - co innego wilgoc w domu w ktorym mieszkasz a co innego wilgoc tzw. budowlana a przy gipsach jeszcze wieksza niz przy wapiennocementowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arek_s 05.07.2005 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2005 Stad moje obawy o bezpieczenstwo nie malych pieniedzy włozonych w to co pod tynkiem (bez okien), cieć tez niewiele pomoże bo niby co poradzi na kilku zdecydowanych złodziei, mimo wszystko bede chyba kombinowal z oknami przed - nie ze wzgledu na technologie ale na amatorow cudzej wlasnosci pozdr beben a o pieniadze które zainwestowałeś w okna się nie boisz??? przy takiej kolejności prac jaka planujesz to wyrzucasz pieniądze w błoto. Cos za coś - jak sie chce mieć okna drewniane to trzeba akombinowac z zabezpieczeniem budynku przed kradzieżami - Tak jak juz pisał Jareko - niektórzy podłączają alarm po zabiciu okien folią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 05.07.2005 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2005 To może ja powiem jak u nas było:najpierw eklektryka + okablowanie pod alarm, rurki wod-kan (te które miały iść po ścianach). Na to tynk gipsowy z agregatu. Potem reszta rurek wod-kan, ogrzewanie podłogowe i wylewki miksokretem. Po miesiącu schnięcia tynków i wylewek jednego dnia wstawiliśmy równocześnie okna (drewniane), drzwi wejściowe i bramę garażową + uruchomienie alarmu. Glify okienne były obrobione jakoś miesiąc po wstawieniu okien. A Gebauer też w gwarancji zastrzega montaż swoich okien po mokrych pracach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 05.07.2005 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2005 Zastanawiam sie za co zabrać sie w pierwszej kolejności. Czy najpierw położyć tynki wewnątrz budynku czy najpierw zamontować w nim okna u mnie okna i w ten sam dzień zaczynał elektryk, jak już tylko był prąd to zamontowałem alarm, obecnie robią się tynki po tynkach hydraulika i wylewki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Z_I_G_I 06.08.2006 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2006 A ktoś wie może jak wygląda sytuacja z wentylacją mechaniczną z rekuperatorem ? Mam dość duże ciśnienie żeby prace kontynuować przez miesiące zimowe (instalacje, posadzki itp), ale nie jestem pewien, czy moje okna drewniane i to wytrzymają. Szanuje opinie Jareko, ale może wentylacja mechaniczna coś zmienia w tym temacie. Jak myślicie, czy ewentualna zamiana tynków na płyty kartonowo-gipsowe coś zmienia ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.