djmaro21 13.04.2020 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2020 Mam pytanie, chciałbym zainstalować markizę. Ona ma metr długości i jest bardzo lekka.Problem jest taki, że wszystkie balkony na moim osiedlu posiadają ocieplenie. Zakładam, że 10cm (standard). Ponieważ markiza będzie poddawana zmiennym obciążeniom, (poprzez jej rozwijanie i zwijanie) to pojawia się absurdalny problem. Kotwienie do styropianu odpada z automatu, bo wcześniej czy później odleci markiza razem ze styropianem. Zostaje kotwienie w beton, ale wszystkie kotwy są bardzo grube, a ja tam chce powiesić dosłownie 2kg.Czy istnieje na rynku jakiś sposób zakotwienia takiego czegoś, aby nie brać kotew M8 na setki kilogramów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 13.04.2020 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2020 kotwa chemiczna + pret gwintowany tylko musisz uwazac na styropian - kotwy go zezeraja jak sie zapacka Ewentualnie sa takie wkladane szklanne tluczone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nurek_ 13.04.2020 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2020 Zostaje kotwienie w beton, ale wszystkie kotwy są bardzo grube, a ja tam chce powiesić dosłownie 2kg. Czy istnieje na rynku jakiś sposób zakotwienia takiego czegoś, aby nie brać kotew M8 na setki kilogramów? Sama markiza waży może i 2 kg, ale zawieje wiatr i obciążenia będą wtedy znacznie większe. Weź to pod uwagę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michal_wro 13.04.2020 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2020 Podbijam temat. Poleglem na montazu markizy ok 120 kg. Montaz w gazobetonie na kotwe chemiczna, pret fi12, wiercone fi15, otwory odpylone. Miedzy stryopian a metalowy uchwyt wlozony drewniany kolek. Po powieszeniu i rozwinieciu poddal sie jeden z 4 uchwytow. Fischer pokazuje zeby dla BK wywiercic cos na ksztalt leja, ale przez 20cm styropian raczej nie mozliwe. Wyglada na to ze o ile kotwa sama w sobie jest materialem mocnym tak dla porowatego gazobetonu srednio sie nadaje i wychodzi razem z kawalkiem materialu. Przewiercanie sie na wylot nie wchodzi w gre.Chce uchwyty zostawic w tych samych miejscach, wiec opcje, ktore przychodza mi do glowy: 1)wyciagniecie szpilek, zaklejenie otworow np. uniflottem ktory jest na bazie gipsu ale wydaje sie od niego znacznie mocniejszy. ponowne nawiercenie otworow i wpuszczenie w nie kotew mechanicznych fischer FPX-I. 2)Sprawdzenie jeszcze raz wszystkich polaczen kluczem dynamometrycznym i ponowne uzycie kotwy chemicznej w tylko miejscach gdzie bedzie ono za slabe Ma ktos doswiadczenie w montazu naprawde ciezkich rzeczy w gazobetonie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.