martynka1 13.12.2006 06:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2006 Dropsiak napisaŁ:Cisato na pierniczki zrobiłam wczoraj. To mój debiut w dziedzinie pierniczkowej Jak myslicie, nie za poźno sie do nich zabrałam? I jeszcze, czy to ciasto powinno się tak kleić czy ja cos spaprałam?? I czy przy wałkowaniu klei się mniej /po jakimś czasie/? Liczę na rady doswiadczonych piernikowiczek/ów ps. Czy ma ktoś sprawdzony zawszewychodzący przepisik na barszcz czerwony wigilijny i pierożki z k. i g.? Bo po raz pierwszy będę goscić caaaałą rodzinę i mam tremę, czy aby wszystko mi wyjdzie.... BARSZCZ CZERWONY WIGILIJNY http://www.mania.i365.pl/images/smiles/icon_wink.gif 1/2 kg buraków, włoszczyzna, 5 dkg suszonych grzybów, cebula, 2-3 ząbki czosnku, liśc laurowy, 5 ziaren ziela i pieprzu, 2 gożdziki, kilka łyżek koncentratu buraczanego, cukier, sól, pieprz, vegeta Grzyby namoczyc na kilka godzin. Ugotować wywar z grzybów,włoszczyzny i vegety, przecedzić (włoszczyzna może iśc do sałatki). Buraki obrać i zetrzeć na tarce, zalać wywarem warzywno- grzybowym, dodać pokrojony czosnek, przyprawy. Gotować 30 min. Przecedzić. Doprawić do smaku cukrem, solą i pieprzem- dodać koncentrat wedle uznania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dropsiak 19.12.2006 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 Dzięki, wykorzystam W sobotę ulepiłam ponad setke pierozków, które czekaja w zamrazarce W czwartek piekę pierniczki. Zobaczymy jak wyjdą Jak co roku waham sie co do ciast: orzechowiec czy makowiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gusiek 19.12.2006 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 Witam przyłączam się do świątecznego wątku i podaję mój przepis na pysznego torta no może nie jest tani ale ja go wykonuje raz w roku WARTO PYCHOTKA Pół kg suszonych śliwek bez pestek ugotować w syropie (wody tyle, żeby śliwki były przykryte) i pół szklanki cukru. Gotujemy, aż śliwki będą miękkie. Po wystudzeniu kroimy w paski i zalewamy spirytusem (obficie). Odstawiamy je na całą noc. BISZKOPT 5 jajek szklanka cukru pudru szklanka maki 2 łyżeczki proszku do pieczenia 3 łyżeczki kakao Białka ubić na sztywno, dodać cukier, a później żółtka. Na koniec wsypać mąkę wymieszaną z proszkiem i kakao. Upiec biszkopt. MASA 4 jajka 10 dag cukru ubić na parze, ostudzić 2 kostki margaryny utrzeć i dodać masę jajeczną a następnie 50-60 dag nutelli dodać spirytus ze śliwek. Masę wyłożyć na biszkopt, a na niej ułożyć pokrojone śliwki. Całość polać polewą (posmarować pędzlem). Ciasto najlepsze na drugi dzień W razie problemów służę radą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 27.10.2007 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2007 zaraz sie zacznie -warto odświeżyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 28.10.2007 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2007 I słusznie. Czas myśleć o przygotowaniach. Może ktoś jakieś pyszne ciasto podrzuci? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 28.10.2007 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2007 Jestem za - trzeba sobie jakoś umilić tę jesienną szarugę A po 1 listopada to już z górki pójdzie - ani się obejrzymy a witryny zaczną stroić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 31.10.2007 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 Witam i też dołączę mój przepis...ale na śledzie pod pierzynką. Należy pokrolić śledzie(z tacki) w paski (gr. ok. 2 cm) i wyłożyć na dno przezroczystej miski. Wymieszać mały jogurt naturalny z 2 dużymi łyżkami majonezu i połową tego "sosu" polać sledzie. Nat pokroić por (białą część), potem zetrzeć na tarce (grube oczka) 2 średnie ugotowane ziemniaki,polać resztą "sosu", na to zetrzeć na tarce (średnie oczka, małe wiórki) 2 średnie surowe marchewki i na to zetrzeć na tarce (oczka te same co marchewka) 4 jajka ugotowane na twardo i posypać zieleniną (dowolną np. pietruszka, koperek) a potem zajadać się. Uprzedzam tylko, że ta pierzynka jest...WYŚMIENITA!!!Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martynka1 06.11.2007 04:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Czas już po temu najwyższy, żeby nastawić naleweczkę Bożonarodzeniową, która przegryzie się i nabierze smaku i na Boże Narodzenie będzie przepyszna! Składniki 10 dkg fig suszonych 10 dkg daktyli 10 dkg suszonych śliwek 10 dkg suszonych moreli 10 dkg rodzynek 10 dkg obranych orzechów włoskich 1 pomarańcza cynamon, goździki 25 dkg cukru 1/4 l alkoholu 50% Bakalie pokroić. Pomarańczę wyszorować i pokroić w plastry. Ułożyć wszystko warstwami w słoiku przesypując cukrem. Zalać alkoholem. Odstawić w ciepłe miejsce na 4-6 tygodni. Po tym czasie przecedzić, przelać do butelki i odstawić jeszcze. I najważniejsze- zapomnieć o niej aż do Świąt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 06.11.2007 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Martynka -czy jestes pewna ,że zalewamy te owoce tylko ćwiartką wódki ? tych owocow jest sporo ( kupilam dzisiaj ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martynka1 07.11.2007 04:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2007 Ew-ka napisała: Martynka -czy jestes pewna ,że zalewamy te owoce tylko ćwiartką wódki ? tych owocow jest sporo ( kupilam dzisiaj ) Tak jest podane w przepisie Wczoraj nastawiłam nalewke Robiłam teraz już drugi raz i mam takie spostrzeżenia: - postanowiłam zrobić ją z podwójnej ilości alkoholu (zastanawiałam się czy nie zrobić z 1/2 litra spirytusu i rozcieńczyć go 1:1 wodą - ale nie wiem czy nie byłaby za mocna ) - za pierwszym razem pokroiłam bakalie i przesypywałam cukrem i wyszła niezbyt ładna. Musiałam mieszać, żeby cukier się rozpuścił i wszystko zrobiło się mętnawe( bałam się, że cukier słabo będzie się rozpuszczał i najpierw wlałam trochę alkoholu do garnka, wsypałam cukier i leciutko podgrzałam. Ale tylko leciutko, żeby nie uciekły procenty . Jak ta mieszanina ostygła, dolałam resztę alkoholu) i tym zalałam ułożone w słoiku owoce. Tej robionej teraz nie będę odcedzać - będzie od razu zakąską. - za drugim razem morele, śliwki i figi przekroiłam tylko na pół, rodzynki,dektyle i orzechy dałam w całości. Cukier rozpuściłam w alkoholu - cynamonu, jeśli lubisz, to możesz nie żałować. Z goździkami radzę uważać. Dałam 4-5 sztuk. Tak wygląda: http://images32.fotosik.pl/36/1244af88cb499804.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 07.11.2007 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2007 Jestem za - trzeba sobie jakoś umilić tę jesienną szarugę A po 1 listopada to już z górki pójdzie - ani się obejrzymy a witryny zaczną stroić Wczoraj w Rossmanie już były wystawine świąteczne ozdoby Na zachętę zdjęcie pierniczków: http://images33.fotosik.pl/34/8de87afc65b1f0acmed.jpg http://images26.fotosik.pl/107/5809e66ae6cc1f22med.jpg Jak będzie czas na robienie, znajdę przepis i wrzucę, bo są pyszne (trzeba je piec tak na początku grudnia, bo muszą troszkę poleżeć). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 07.11.2007 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2007 No tak, a za jakies dwa, trzy tygodnie trzeba zarobic ciasto na "pierniczki Silje" ( przepis gdzies tu na forum jest), bo ono musi jakies 5 tygodni polezec przed pieczeniem. Robilam je pierwszy raz w ubieglym roku i wyszly super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marekcmarecki 07.11.2007 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2007 JENY!!!!!! To będzie chyba mniam mniam mój ulubiony wątek! Będę tak sobie czytał i ... marzył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 08.11.2007 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2007 Martynka - zrobiłam naleweczkę .....proporcje 1/2 spirytusu i pól litra wody mineralnej ( w wodzie rozpuścilam cukier) dodalam jeszcze żurawine suszoną i kilka ziarenek kawy ....nie obralam orzechow bo mi sie nie chcialo no ...to teraz niech stoi w ciszy i spokoju .... http://images33.fotosik.pl/37/c0207b1e1e89e9a8m.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martynka1 08.11.2007 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2007 U mnie też naleweczka stoi i czeka... Ja też czekam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martynka1 10.11.2007 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2007 Zrobiłam dziś pierniczki - inne trochę, bo z drożdżami Mają same zalety, nie mają wad -są szybkie, -są miękkie, -są puszyste, -nie czeka się, by dojrzały, -są w sam raz słodkie, -genialne jest ciasto- jak mięciutka plastelina- znakomicie się wałkuje, nic się nie przykleja Przepis jest z forum cincin. Tam są pod nazwą "pierniczki, jak z Kopernika" 2 szklanki mąki pszennej tortowej (ja musiałam dać prawie 3, ale to chyba przez to, że miodu dałam więcej i Kasię zamiast masła) 1 jajo 3/4 szklanki cukru pudru czubata łyżka miodu (chyba ze 2 u mnie wyszło) 1,5 łyżeczki przyprawy do pierników (dałam Kotanyi prawie 2 łyżeczki, bo lubię) 1 łyżeczka sody oczyszczonej 2,5 dag drożdży 1 masło Mąkę wymieszać z cukrem pudrem. Miód podgrzać do rozpuszczenia z przyprawami, na koniec wymieszać z sodą, przełożyć do mąki z cukrem, wymieszać. Dodać drożdże (bez robienia rozczynu), jajko i masło, wyrobić dokładnie. Wałkować (w razie potrzeby podsypać odrobiną mąki) na ulubioną grubość (grubsze są bardziej miękkie), wycinać foremkami dowolne kształty (w pierniczkach lepiej się sprawdzają te zaokrąglone) i piec około 5-10 minut (lepiej nie piec zbyt długo, bo twardnieją) w piekarniku nagrzanym do 190°C. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 10.11.2007 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2007 Czas już po temu najwyższy, żeby nastawić naleweczkę Bożonarodzeniową, która przegryzie się i nabierze smaku i na Boże Narodzenie będzie przepyszna! Składniki 10 dkg fig suszonych 10 dkg daktyli 10 dkg suszonych śliwek 10 dkg suszonych moreli 10 dkg rodzynek 10 dkg obranych orzechów włoskich 1 pomarańcza cynamon, goździki 25 dkg cukru 1/4 l alkoholu 50% Bakalie pokroić. Pomarańczę wyszorować i pokroić w plastry. Ułożyć wszystko warstwami w słoiku przesypując cukrem. Zalać alkoholem. Odstawić w ciepłe miejsce na 4-6 tygodni. Po tym czasie przecedzić, przelać do butelki i odstawić jeszcze. I najważniejsze- zapomnieć o niej aż do Świąt Kiedyś podawałem już przepis na nalewki .podam jedną którą co jakiś czas wzbogacam. Składniki: -3 cytryny -trochę goździków -trochę ziarenek kawy -2 łyżki cukru -1/2 lit czystej wódeczki -100 ml spirytusu czynności: Naciąć 2 cytryny południkami(nie obierać ze skórki).W każde nacięcie wkładać po kilka ziarenek kawy.W skórkę powbijać kilkanaście goździków.Ostatnią cytrynę pokroić w grube plastry i opalić nad ogniem( jak cebule do rosołu na rumiano).Cytryny włożyć do słoja,te spalone też.Wódeczkę zmieszać ze spirytem i podgrzewać tak by po dodaniu cukru ten rozpuścił się .Tak dobrze ciepłą miksturą zalać cytryny i zakręcić słój.Odstawić w wiadome miejsce by na święta wyciągnąć i popijać w towarzystwie rodzinki. Przepis dotyczy każdych owoców cytrusowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beaty 13.11.2007 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 witama czy znacie może przepis na paszteciki z kruchego (francuskiego?) ciasta z mięsem, które podaje się do barszczu, rosołu itp?jadłam je raz w życiu.. są przepyszne..pzd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 14.11.2007 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 witam a czy znacie może przepis na paszteciki z kruchego (francuskiego?) ciasta z mięsem, które podaje się do barszczu, rosołu itp? jadłam je raz w życiu.. są przepyszne.. pzd Mam taki bardzo prosty przepis na ciasto pasztecikowe, bardzo łatwe i przyjemne w obsłudze: 25 dag mąki 25 dag margaryny 25 dag twarogu 1 łyżeczka (malutka) soli Zagniatamy szybko ciasto, zawijamy w folię i do lodówki. Powinno poleżeć tam z godzinkę-dwie, ja zwykle robię dzień wcześniej. Paszteciki robię zwykle z pieczarkami. Po rozwałkowaniu na 3-4 mm kroję w prostokąty, daję farsz, sklejam brzegi lekko nacinam w paseczki, można to posypać słonecznikiem, kminkiem, albo sezamem (tylko wtedy trzeba posmarować jajkiem, żeby ziarna miały się do czego przykleić), piekę 20 min w temp.ok. 200 stopni. To ciasto nadaje się tez do pasztetu (ja robię z grzybów) zamykanego w cieście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 14.11.2007 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 Zrobiłam dziś pierniczki - inne trochę, bo z drożdżami . Martynka, z nieba mi spadłaś, bo właśnie szukałam fajnego i prostego przepisu na pierniczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.