Stodwar 19.04.2020 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2020 (edytowane) Cześć, proszę Was o poradę, jestem zielony w kwestii zabudowy kominka. Myślałem o płytach izolacyjno konstrukcyjnych , stan jaki zastałem to kominek jest już częściowo 'obłożony '. Proszę Was o poradę, czy od zewnątrz zabudować płytami izolacyjno konstrukcyjnymi, czy też może iny materiał, na co zwrócić uwagę? Edytowane 19 Kwietnia 2020 przez Stodwar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 19.04.2020 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2020 Paliłeś już w tym kominku? Płaszcz wodny nie wymaga wielkiej filozofii, ale jak z wszystkim, trochę pojęcia trzeba mieć. Zacznij od wywalenia plastiku z docelowej zabudowy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stodwar 19.04.2020 08:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2020 Tak palone było w kominku kilka miesięcy. Czy zabudować kominek tak jak jest płytami krzemianowo wapniowymi? Jak sugerowałbyś zrobić dojście do zaworków? Oglądałem różne zabudowy ale oprócz otworów nie widziałem aby były wstawiane boczne drzwiczki. Przez plastik masz na myśli tą srebrną izolację? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 19.04.2020 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2020 Tak palone było w kominku kilka miesięcy. Czy zabudować kominek tak jak jest płytami krzemianowo wapniowymi? Jak sugerowałbyś zrobić dojście do zaworków? Oglądałem różne zabudowy ale oprócz otworów nie widziałem aby były wstawiane boczne drzwiczki. Przez plastik masz na myśli tą srebrną izolację?Wełna ze sreberkiem też niepotrzebna, ale bardziej myślałem o plastikach wzdłuż rury spalinowej. Teraz to się rozchodzi (zapach/toksyny), ale po zabudowaniu może sie kumulować. Otwory / duże metalowe kratki / stalowe drzwi (raczej z kwasówki) - dostęp do zaworków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajnytoster 19.04.2020 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2020 Za dużo na tym zdjęciu nie widać, ale:1. To, co jest już zbudowane, to chyba z gazobetonu, a nie płyt KW?2. Obudowa wydaje się zbyt ciasna i nie zapewnia wentylacji wkładu (chociaż jak się spojrzy do środka to może to lepiej wygląda?)3. Na dole nie ma kratek wpuszczających powietrze, bez nich wentylacji nie będzie4. Izolacja na rurkach rzeczywiście niepotrzebna, chociaż śmierdzieć raczej nie powinna (w dobrze wentylowanej obudowie wodniaka temperatury to jakieś 50-60 stopni C, same rurki to max 80-90, a poliuretan ponoć daje radę do 110). Ja jednak bym zdjął, bo i po co? Podobnie zdjąłbym wełenkę, chociaż i tu nie każdy widzi taką konieczność.5. Rewizję do zaworów musisz mieć, żeby móc je otwierać/zamykać i okresowo sprawdzać ich drożność. Jak zrobisz - to kwestia twojego poczucia estetyki i pomysłu. Można dać izolowane drzwiczki (jak do wyczystki komina), można po prostu duże kratki wywiewne w odpowiednim miejscu. Za dużo na razie nie było zrobione, więc może nie byłoby wielką szkodą rozebrać i zrobić od nowa, zgodnie z powyższymi wytycznymi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 20.04.2020 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2020 Za dużo na tym zdjęciu nie widać, ale: 1. To, co jest już zbudowane, to chyba z gazobetonu, a nie płyt KW? 2. Obudowa wydaje się zbyt ciasna i nie zapewnia wentylacji wkładu (chociaż jak się spojrzy do środka to może to lepiej wygląda?) 3. Na dole nie ma kratek wpuszczających powietrze, bez nich wentylacji nie będzie 4. Izolacja na rurkach rzeczywiście niepotrzebna, chociaż śmierdzieć raczej nie powinna (w dobrze wentylowanej obudowie wodniaka temperatury to jakieś 50-60 stopni C, same rurki to max 80-90, a poliuretan ponoć daje radę do 110). Ja jednak bym zdjął, bo i po co? Podobnie zdjąłbym wełenkę, chociaż i tu nie każdy widzi taką konieczność. 5. Rewizję do zaworów musisz mieć, żeby móc je otwierać/zamykać i okresowo sprawdzać ich drożność. Jak zrobisz - to kwestia twojego poczucia estetyki i pomysłu. Można dać izolowane drzwiczki (jak do wyczystki komina), można po prostu duże kratki wywiewne w odpowiednim miejscu. Za dużo na razie nie było zrobione, więc może nie byłoby wielką szkodą rozebrać i zrobić od nowa, zgodnie z powyższymi wytycznymi?Coś Ci chyba umknęło odnośnie p 4. A może mi? To mnie wyprostuj. Rura dymowa tego CTMa, bez solidnego moderatora ciągu, pracuje zwykle w zakresach 300 - 400 stopni Celsjusza. Zdolni potrafią więcej....Smród i toksyny to mało powiedziane. Ta izolacja po prostu się pewnego dnia zapali... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajnytoster 20.04.2020 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2020 Też mam CTM i obudowę z KW z czujnikiem temperatury w środku, jakieś 30 cm od rury dymowej. Czujnik nigdy nie pokazał powyżej 60-kilku stopni, chociaż palę ostro i na pełnym dolocie powietrza. Z tym, że moja obudowa jest spora gabarytami i ma naprawdę duże kratki wentylacyjne, więc to może kwestia konstrukcji i wentylacji.Mówienie o tym, że izolacja na rurkach z wodą zaraz się zapali wydaje mi się więc lekką przesadą. Ale sam jej nie mam i tu też sugeruję żeby zdjąć. Jest niepotrzebna i nie można wykluczyć, że może się miejscowo lekko podtopić, szczególnie przy czopuchu, gdzie idzie blisko spalin. Więc po co dodatkowy problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 20.04.2020 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2020 Też mam CTM i obudowę z KW z czujnikiem temperatury w środku, jakieś 30 cm od rury dymowej. Czujnik nigdy nie pokazał powyżej 60-kilku stopni, chociaż palę ostro i na pełnym dolocie powietrza. Z tym, że moja obudowa jest spora gabarytami i ma naprawdę duże kratki wentylacyjne, więc to może kwestia konstrukcji i wentylacji. Mówienie o tym, że izolacja na rurkach z wodą zaraz się zapali wydaje mi się więc lekką przesadą. Ale sam jej nie mam i tu też sugeruję żeby zdjąć. Jest niepotrzebna i nie można wykluczyć, że może się miejscowo lekko podtopić, szczególnie przy czopuchu, gdzie idzie blisko spalin. Więc po co dodatkowy problem?Tak żeby zakończyć przekomarzanie. Moim zdaniem nierozsądne jest wkładanie plastiku do kominka obojętnie jakiego. Czy to w odległości 30 cm od rury spalinowej, czy nawet większej. Na fotce wygląda to na 3 cm, więc daruj, ale nie będę tego bagatelizował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajnytoster 20.04.2020 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2020 Mi wygląda raczej na 15 cm, ale (żeby zakończyć ) Moim zdaniem nierozsądne jest wkładanie plastiku do kominka obojętnie jakiego. tu się w pełni zgadzam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stodwar 21.04.2020 08:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2020 Tak, obudowa jest z gazobetonu. Jak paliłem kilka miesięcy to cug był bardzo ładny, temperatura wody na wyświetlaczu pokazywała nawet 80 C. Powietrze jest dostarczane odrębną rurą doprowadzoną z zewnątrz. Czy byłoby błędem jak bym obecny gazobeton obudował płytami konstrukcyjnymi? Czy raczej to kwestia estetyki aby zburzyć i zabudować na nowo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajnytoster 23.04.2020 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2020 Nie chodzi o powietrze dostarczane do kominka - chodzi o przepływ powietrza na zewnątrz wkładu, a wewnątrz obudowy. Wkład, a szczególnie rura odprowadzająca spaliny winna być chłodzona powietrzem przechodzącym przez obudowę. Do tego potrzebne są w niej kratki wlotowe na dole (nie masz), wylotowe na górze i wystarczająco dużo miejsca w obudowie, żeby powietrze mogło swobodnie przepływać z dołu do góry (na zdjęciu tego dokładnie nie widać, ale wydaje się, że tego też nie ma). Na razie tego braku chłodzenia nie odczuwasz, bo ciepło z wkładu i rury się rozchodzi, ale jak zamkniesz je w "puszce" to mogą się zacząć różne rzeczy dziać.Sam gazobeton podobno może być jako materiał na obudowę kominka, przynajmniej tak twierdzą jego producenci. Ale z pewnością nie jest materiałem dedykowanym do takich zastosowań i nigdy nie widziałem porządnego zduna/kominkarza budującego właśnie z tego. Zrobisz jak chcesz, możliwe że będzie działać. Ale mi się wydaje, że lepiej byłoby rozebrać, póki jest postawionych tylko kilka bloczków i zrobić od razu porządnie niż ryzykować późniejszą rozbiórką już gotowej roboty. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stodwar 03.05.2020 11:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2020 (edytowane) Dziękuję fajnytoster za pomoc. Podpowiedz proszę, jakiej wielkości kratka pod wsadem? Powyżej to wyczytałem aby o rozmiarach 17x30 i 17x50, czy wystarczą?Jakie wielkości przestrzenie zachować od kominka, obecnie są około 10cm.Które płyty varmsen, silica, promat, inna? Edytowane 3 Maja 2020 przez Stodwar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajnytoster 07.05.2020 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2020 Wymagana wielkość kratki oraz odległość wkładu od ścianek obudowy powinny być w instrukcji do wkładu. Z tego co pamiętam, to chyba akurat CTM takich danych w instrukcji nie podawał, ale dla wodniaka kratka wlotowa (pod wkładem) 17x30 wystarczy, wylotową na górze daj tą większą; 10 cm przestrzeni między wkładem a ściankami obudowy będzie zupełnie wystarczające (na zdjęciu wydawało się, że jest znacznie mniej).Każda z płyt, o których pisałeś będzie OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
donvitobandito 08.05.2020 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2020 @fajnytosterTeż się zajmujesz budową pieców i kominków? Bo mi kiedyś dobrze doradziłeś, stąd pytanie. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajnytoster 08.05.2020 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2020 Nie. Ale trochę się interesuję i coś tam sam zbudowałem. Amatorsko Cieszę się, że mogłem pomóc. Pozdrawiam też! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stodwar 08.05.2020 19:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2020 @fajnytoster bardzo dziękuję, biorę się zatem do pracy. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajnytoster 08.05.2020 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2020 Jak skończysz to nie zapomnij wrzucić fotki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
donvitobandito 11.05.2020 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2020 Nie. Ale trochę się interesuję i coś tam sam zbudowałem. Amatorsko Cieszę się, że mogłem pomóc. Pozdrawiam też! Mam kuzyna, koleś z innej branży zupełnie, ale wkręcił sobie od jakiegoś czasu prace zduńskie. Do tego stopnia, że sam robi szamot. I jest obecnie na etapie budowy kominka rakietowego. Nie wiem czy słyszeliście o czymś takim. Środki ma prawie nieograniczone, więc pewnie mu to jakoś wyjdzie. Jak będę u niego w tym roku co ten kominek ma być to podeślę zdjęcia. Nawet odprowadzenie spalin ma to od dołu, ale o co dokładnie tam chodzi to on może już godzinami tłumaczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 11.05.2020 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2020 Mam kuzyna, koleś z innej branży zupełnie, ale wkręcił sobie od jakiegoś czasu prace zduńskie. Do tego stopnia, że sam robi szamot. I jest obecnie na etapie budowy kominka rakietowego. Nie wiem czy słyszeliście o czymś takim. Środki ma prawie nieograniczone, więc pewnie mu to jakoś wyjdzie. Jak będę u niego w tym roku co ten kominek ma być to podeślę zdjęcia. Nawet odprowadzenie spalin ma to od dołu, ale o co dokładnie tam chodzi to on może już godzinami tłumaczyć.Do rakieciaka najlepiej samemu sobie "szamot" pokombinować. Ogólnie dostępne, raczej słabo dają radę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
donvitobandito 11.05.2020 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2020 No właśnie robi sobie sam szamot, jak napisałem. Dałem mu Piotr numer do Ciebie. Powiedziałem, że gdyby miał wątpliwości napewno z nim pogadasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.