Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pompa nie zasysa wody ze studni wąskorurowej


Jarrett0011

Recommended Posts

Dzień dobry,

Mam prośbę o pomoc / poradę co robię źle w temacie nie zasysania wody ze studni wąskorurowej.

Na działce (rodzinne ogródki działkowe w Warszawie) znalazłem wkopaną w ziemię rurę o średnicy wewnętrznej około 4 cm. Starsi działkowcy pamiętają, że kiedyś była tam ręczna pompa abisynka. Amatorsko sprawdziłem poziom wody - sznurek z obciążnikiem swobodnie spada do 10 metrów, przy czym mokry jest już od 3 metrów poniżej poziomu gruntu i opadając wyraźnie "chlupocze". Podłączyłem do tej rury pompę, próbuję zassać wodę, niestety bez efektu.

Szczegóły, czyli jak to podłączyłem: ponieważ rura jest obcięta i bez gwintu, zastosowałem złącze Gebo 1+1/2 cala - docisnąłem maksymalnie mocno, do złącza jest przymocowany półprzeźroczysty wąż ssący, za nim zawór zwrotny, następnie filtr dyskowy. Za filtrem dałem trójnik do zalewania pompy. Za trójnikiem jest pompa JWI200. Na trójniku do zalewania przymocowałem kolejny trójnik z którego wychodzę na zawór kulowy, przez który mogę zalać pompę oraz złączkę węża, dzięki której mogę do zalania wykorzystać wodę np. z wiaderka.

Co na wyjściu: do pompy jest przymocowany automatyczny wyłącznik pc-10p, za którym jest zawór i złączka węża (kieruję wodę do wiaderka - tego samego, z którego zasysam wodę do zalania pompy).

Mam nadzieję, że całość w miarę dobrze widać na załączonym zdjęciu.

Zalewam pompę, otwieram wszystkie zawory (zarówno na wejściu/zalaniu, jak i na wyjściu), uruchamiam pompę, pompa pracuje normalnie i prawidłowo. Woda z wiaderka jest pobierana do pompy, przechodzi przez pompę jest pompowana do wiaderka. Stopniowo zamykam zawór podający wodę z wiaderka. Pompa pracuje jeszcze chwilę po czym wyłącza się (co jest normalne, gdyż automat zabezpiecza przez pracą na sucho). Wyobrażam sobie jednak, że chwilę przed wyłączeniem pompa wytwarza podciśnienie, które otwiera zawór zwrotny i pobiera trochę powietrza ze studni (a przez to podnosi poziom wody). Niestety po kilku godzinach takiej zabawy nie widać efektów.

Co robię źle? Co powinienem zmienić, żeby zassać wodę ze studni?

Z góry dziękuję

J.

pompa.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mój gust to na bank łapie lewe powietreze od strony ssania , najlepszym rozwiązaniem to zawór zwrotny na dole w studni ale u ciebie będzie problem z tym i jedynie co mogę doradzić to wymiana tego zaworu zwrotnego na inny , ja mam taki sam tyle że w studni na dnie i średnio co 3 dzień on przepuszcza i muszę zalewać pompę , to że trzeba zalać to oczywiste inaczej wody nie pociągnie .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toczę walkę z podobnym tematem - nawet rura taka sama - 1 1/2 cala i, chociaż się nie znam, napiszę, co udało mi się ustalić. Woda u mnie też jest, nieco głębiej, ale studnia jest też głębsza - ok 18m. Skoro studnia niedawno odkryta, to może nie wydaje wody i to jest najgorsze, bo nic nie zrobisz. Rozmawiałem z fachowcem i mi powiedział, "że nie ma co, tam Panie jest wszystko zamulone zardzewiałe i nic nie warte". Ewentualnie woda napływa do studni wolno i pompa za mocno ciągnie i zrywa lustro i tutaj dobrze byłoby potestować pompę ręczną - abisynkę, albo skrzydełkową.

 

Możliwy jest też problem z podłączeniem. Po pierwsze najważniejsze - musi być też zalana pod wierzch studnia i wąż - potrzebujesz trójnika zalewowego. Zalanie samej pompy to za mało.

 

W dalszej kolejności, w pompie masz pewne króćce 1'', a studnia jest 1 1/2''. Jak rozumiem podłączyłeś pompę do tej rury. Ja też tak robiłem (tyle, że u mnie jest gwint) i efekt podobny - nie ciągnie. Wydaje mi się, że to musi być mega pompa, żeby tak zassać, zwłaszcza, że studnia może być mniej wydajna przez długie nieużywanie (a u Ciebie dodatkowo jest niezalany wąż ssący).

 

Moją ostatnią nadzieją jest jednak inne podłączenie, tj. nieskręcanie z rurą studni ale zakup specjalnego węża 1'' z filtrem i zaworem na końcu i włożenie do tej studni. Takie węże mają 7m i można je kupić w necie, czy marketach. Jak wpiszesz w wyszukiwarce internetowej "wąż ssący do pompy" to powinno wyskoczyć (nie chcę dawać linka). Poczytałem trochę neta, popatrzyłem na schematy podłączenia i właśnie tak się podłącza takie studnie. Mam wielką nadzieję, że to zadziała.

 

Jutro może uda mi się taki wąż kupić, to napiszę, jaki efekt. Mam jednak gorąca prośbę, jak uda Ci się rozwiązać problem w inny sposób, napisz proszę.

 

Zastrzegam, że to co powyżej napisałem, to tyle co się dowiedziałem w ciągu ostatniego tygodnia i nie jestem fachowcem w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i zakupiłem wąż ssący i pierwsze co, to zawór zwrotny, nawet 3/4'', nie mieście się w studni. Włożyłem sam wąż i ciągnie - znaczy wszystko działa, ale tylko do momentu, jak w studni jest dużo wody. Jak wyssie wszystko przestaje ciągnąc i woda nie napływa. Tak więc chyba problem studni - nie ma wody :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...