Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kocio? na drewno...i rozczarowanie.


Bio

Recommended Posts

Dlaczego właśnie tak jest? Bo nasza wiedza opiera się tylko i wyłącznie na folderach reklamowych. Czy dopiero takie wpadki jak Tysona 1 potrafią przekonać nabywcę, że zanim kupisz łyknij trochę wiedzy. Przecież to forum temu ma służyć chyba. Skończmy z atakami na siebie i zastanówmy się na co zwrócić uwagę, aby nie zostać nabitym w butelkę.

Pierwsza zasada: tylko i wyłącznie kocioł ze spalaniem dolnym. Nie dajcie się oszukiwać sprzedawcom. Kocioł ze spalaniem górnym może pracować prawidłowo tylko na paliwie odgazowanym, a takim jest koks. Większość wytwórni kotłów robiła do tej pory kotły z górnym spalaniem. Koks drogi, to co uchronić może firmę przed spadkiem sprzedaży? Nowy wyrób lub kłamliwa reklama. Na rynku pojawiły sie różne odmiany naszego starego poczciwego żeliwnego Camina. Kotła ze spalaniem górnym na koks. Nowa szata graficzna, nowa nazwa, wentylator (tylko nie wiadomo po co w kotle z górnym spalaniem), no i oczywiście paliwo-.....drewno. To jest skandal!

No, ale nazwa firmy znana, budzi zaufanie, uszczelnienie drzwiczek białym sznurem na czarnym bądź czerwonym tle fajnie wygląda. Sprawność ponad 80%. Ludzie! Pokażcie mi kocioł z faktyczną sprawnością 80% w którym palimy drewnem i jest to konstrukcja z górnym spalaniem. A 50% to nie wystarczy? Drewno ma być paliwem? To tylko spalanie dolne!

Zasada druga w następnym poście trochę poźniej :)

PS Na privy odpowiem wieczorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 68
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Zasada druga.

Nie wszystkie kotły ze spalaniem dolnym nadają się do spalania drewna ze skutkiem nas zadowalającym. Zanim weszły przepisy unijne, minimalny czas spalania jednego załadunku paliwa stałego był określony na 4,5 godziny. Kocioł ze spalanie dolnym, przystosowany do spalania węgla, koksu ma tak skonstrowaną komorę załadowczą, aby ten przepis spełnić (obecnie 4 godziny). Jednak przepisy unijne zmniejszyły ten czas 4,5 godziny dla paliw z biomasy (drewno) do dwóch godzin. No i większość typowych kotłów węglowych, na koks zrobiła się kotłami na drewno :) Tylko, że: jeżeli komora do węgla ma np. 50 litrów pojemności, to do drewna powinna mieć dwa, trzy razy taką pojemność. Z kg węgla mamy 7kW, a drewna 3,5 kW. Musimy go spalić na kilogramy dwa razy tyle. Ciężar właściwy węgla też jest większy od drewna, a więc tego drewna i na wagę, i na objętość będzie kilkakrotnie więcej niż węgla.

Wniosek: musi być w miarę możliwośći jak największa komora załadowcza. Nie trzeba być fachowcem od kotłów. Rozsądek niecyh nam podpowie: ile ja w danym kotle załaduję drewna? Mało? A więc będę musiał często podkładać. Pamiętajcie: pojemna komora załadowcza do drewna ma być!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BIO,

czy możesz wyrazić swoje zdanie na temat brykietów z węgla brunatnego , które sie ostatnio pojawiają ?

10 kg kosztuje ok 6 złotych - myślałem , czyby nie dorzucać kilku do palącego się drewna ..

Przykro mi. Nie robiłem prób z tym opałem :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasada trzecia.

Jeszcze przed zakupem projektu powinnismy wiedzieć w jaki sposób będziemy ogrzewać dom. Musimy bowiem mieć odpowiedni komin. Nie jesteśmy zdecydowani, to zróbmy go dla "skrajnego" opału w naszych rozważaniach. Co mam na myśli? Najmniejszą średnicę potrzebujemy dla gazu, oleju, potem idzie węgiel i koks, i największą potrzebujemy dla biomasy czyli roślinnego opału. Komin wystarczający dla węgla, dla drewna może być za mały. Dlatego, gdyż aby otrzymać te samą ilość energii z drewna co z węgla potrzebujemy więcej powietrza, a więc mamy więcej gazów spalinowych. Powietrza wejdzie tyle do kotła, ile zdoła wyrzucić komin gazów. Za mały komin to za mało powietrza do spalania, to spadek sprawności spalania i całego urządzenia. To wreszcie duże zużycie opału. I zamiast zadowolenia, zgryzota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Kocioł ze spalaniem górnym może pracować prawidłowo tylko na paliwie odgazowanym, a takim jest koks...

Idzie dostać kręćka z tym dolnym/górnym spalaniem. HEPWORTH twierdzi, że górne spalanie jest najbardziej popularne dla miału a nie dla koksu:

Jaka jest różnic pomiędzy dolnym i górnym spalaniem i które jest bardziej efektywne?

Dolne spalanie oznacza, że proces spalania odbywa się od dołu pod paliwem. W trakcie spalania można uzupełniać paliwo na bieżąco. Ten proces spalania charakteryzuje się większym zużyciem paliwa, jest praktycznie niesterowalny, ale nie wymaga dużego ciągu. Spalanie górne (najbardziej popularne w kotłach miałowych) jest procesem o mniejszym zużyciu paliwa. Wymagany jest duży ciąg kominowy, wspomagany pracą wentylatora. To pozwala na sterowanie procesem spalania. Uzupełnianie paliwa może nastąpić po wypaleniu poprzedniego wsadu. Uwaga! Kocioł ze spalaniem górnym źle eksploatowany sprawia wiele problemów łącznie z niebezpieczeństwem wybuchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kotły miałowe mają specyficzną konstrukcję. Dlatego nazywają się właśnie miałowe. Częściowo tylko jest zastosowany system górnego spalania. Tam powietrze nie przechodzi przez całą warstwę paliwa co charakteryzuje właśnie spalanie górne. Podobieństwem jest tylko to, że płomień uchodzi górą. Nie radziłbym spalać miału węglowego w zwykłym kotle ze spalaniem górnym.

Nie wiem skąd wytrzasnąłes ten cytat, ale większych bzdur nie czytałem :(

Wszystko na odwrót. To tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł i rozczarowanie... temat jest dobry ale... sam szukam kotła - godzina zero czyli podjęcia decyzji zbliża się nieubłaganie. Jednak jest pewien problem. Przewijają się przez forum różne uwagi - zwykle bardzo cenne (niektóre dla mnie spóźnione, ale na to już nic nie poradzę). Często pojawia się sprawa uczciwości producentów i sprzedawców. I tu dziwi mnie jedna sprawa. Pojawiają się na forum ludzie oszukani, pojawiają się firmy które wciskają nam kłamliwe parametry, ale jakoś boimy się mówić jakie to są firmu i sprzedawcy. Sami nakręcamy przez to tą absurdalną spiralę. Co jakiś czas ktoś kupuje kocioł i wychodzi na to, że został zrobiony na szaro, a raczej na zimno przez producenta lub sprzedawcę. Czemu nie piszemy o tym kto to zrobił. Czy każdy z nas ma być GURU w kotłach i w kominach. Ja zbyt późno zacąłem się interesować tym tematem i mimo, że powiększyłem znacznie swój komin to wychodzi, że i tak mogę mieć kłopoty. I co. I nic teraz na to nie poradzę. Mam kupić kociołek. Wiem, że wcześniejszy błąd pociągnąć może jakieś konsekwencje, jakie, wiem mniej więcej, choć każdy różnie mówi. Dziś wydałęm kupę kasy na obdzwonienie różnych spradawców kociołka z dolnym spalaniem z SUWAŁK. Jestem na niego prawie już zdecydowany, ale... ciągle go nie widziałem. Ten zakup mimo referencji różnych osób ciągle przypomina kupowanie kota w worku, a przyczynia się do tego atmosfera tajemniczości jaką sami napędzamy. Ktoś nas oszukał, powiedział, że kociołek jest z dolnym spalaniem to powiedzmy sobie jaki to kociołek i kto nas wprowadził w błąd. Może dzięki temu następny nie zostanie oszukany... Drogi Panie B.. czu to co piszę jest nieuczciwe, czy jest to podłe - myślę, że nie. W ten sposób się bronimy. Ludzie podają sobie nieuczciwych okniarzy i inne firmy (budowlane) - czemu nie zaczniemy pisać o nieuczciwych sprzedawcach i producentach...? Czyżbyśmy się bali pisać, że ktoś nas oszukał? Jeśli boimy się pisać, kto to chociaż napiszmy, że kupiliśmy kociołek X który miał być dolnym do spalania drewna i zastępczo słomy, a się okazało, że jest tylko na koks lub węgiel. To już jest cenna informacja.

 

Pozdrawiam wszystkich

Pana B.. w szczególności choć rozstaliśmy się w przykrej atmosferze (z mojej winy) Przepraszam, ale...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuje proste zestawienie:

podam kilka kategorii wzorem testu kotlow na drewno wykonanych przez szwedzka organizacje konsumentow http://www.radron.se/templates/test____2199.asp testy na tej stronie zakladaja grzanie na zbiornik buforowy co w przyszlosci bedzie norma, i daltego nie ma tam kategorii stalopalnosci.

Kazdy kto ma bedzie wpisywal i w ten sposob zrobimy zestawienie.

Jesli tego samego modelu bedzie tyczylo kilka opinii i komentarzy to lepiej bedzie lepsza staystyka ibardziej wiarygodna. Wybaczcie jesli terminologia nie jest wlasciwa ale nie znam sie.

1.model:

2.cena kotla:

3.cena rusztu/wkladu ceramicznego:

4.sprawnosc deklarowana:

5.Spelnia norme /dopuszczenia

6.Moc

7.Turbulatory(plomieniowki???)

8.Ruszt

10.Ciag (naturalny/wentylatory) Tam chyba maja wentylatory wyciagajace (np atmos) co moze byc przydatne przy zbyt malych kominach

11.Instalacja (przylacza z gory z boku)

12.Czyszczenie (wymaga miejsca z gory czy z boku, moze z tylu)

13.Instrukcja obslugi (jakosc)

14.Wymiary

15.Ciezar

16.Objetosc wody kotlowej

17.Objetosc komory zaladowczej

18.Max dlugosc polan

19.stalopalnosc na drewnie przy min mocy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym to trochę uprościł.

1) Model

2) Cena

3) Sprawność

4) Spełnia normę ( jak dopuszczony do obrotu, to musi spełniać), ale niech zostanie

5) Moc- nie widzę związku, ale może zostać

6) Ruszt-właśnie, do drewna nigdy wodny

7) Czyszczenie -łatwość tej czynności.

8) Instrukcja obsługi-jakość (zrozumiałość dla klienta laika)

9) Objętość komory załadowczej

10)Max. długość polan

11)Stałopalność na drewnie przy mocy minimalnej i nominalnej.

12)Usytuowanie drzwiczek zasypowych.

PS. Nie wiem dlaczego zamiast 8 wyskakuje mi uśmiech :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Bio,

 

wiem że sporo już było o tym na Forum ale skoro już założyłeś wątek (za który Ci chwała!!) w którym zbierasz zasady doboru dobrego pieca na paliwo stałe myślę że cenne byłoby tutaj jeszcze raz powtórzenie łopatologicznie po czym poznać piec ze spalaniem dolnym. Tzn zwrócenie uwagi na te szczegóły konstrukcyjne które o tym świadczą. Jak sami możemy poznać patrząc na piec jakie ma spalanie.

 

Może jakiś szkic by pomógł objaśnić tę kwestię dla laików jak ja zgodnie z zasadą że jeden obraz mówi więcej niż tysiąc słów. Może warto by podać kilka kotłów z nazwy modelu i producenta - takich jakie rozwiązania uważasz za wzorcowe.

 

pozdrawiam i dziękuję za dzielenie się swoją wiedzą

KaiM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...