Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Interesuje mnie jakie macie podejście do zostawiania sobie "zapasów" na ewentualną rozbudowę domów.

Nie wiem jak podejść do problemu np. fundamentów. Nie chciałabym nie móc np. za 20 lat nadbudować jednej kondygnacji a jednocześnie nie chciałabym dziś płacić "niepotrzebnie" za parę ton stali i betonu.

Jakie zapasy przyjmują do obliczeń konstruktorzy?

Czy trzeba ich uprzedzać o zamiarze rozbudowy?

 

Wiele starych domów się teraz nadbudowuje a nie przypuszczam, żeby po wojnie robiono cokolwiek "na zapas".

A może kiedyś wszystko się robiło na zapas???

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25422-quotzapasyquot-oblicze%C5%84-konstrukcji/
Udostępnij na innych stronach

Też zastanawiam się nad tym tematem, tyle że my zakładamy rozbudowę w poziomie. Œciany noœne które będziemy wyburzali będš miały solidniejsze - szersze fundamenty.

Wydaje mi się rozsšdne żeby konstruktor wiedział o możliwoœci obcišżenia fundamentów większymi ciężarami. Nasz jak tylko usłyszał o rozbudownie od razu zaczšł kombinować w jaki sposób można jš racjonalnie przeprowadzić w najmniej kłopotliwy sposób w przyszłoœci - czyli wtedy kiedy dom jest w zasadzie gotowy i trudno pod nim "kopać".

Na razie nie znam żadnyh liczb - chętnie podrzucę jak do nich dobrniemy.

pzdrv

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25422-quotzapasyquot-oblicze%C5%84-konstrukcji/#findComment-459778
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...