Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

jeśli gniją to znak, że mają zbyt wilgotno.. jęli masz dostęp do dobrego kompostu to jak najbardziej, a nawożenie mineralne.. najlepiej wieloskładnikowym nawozem ogrodniczym [np azofoska, polifoska] widziałem kiedyś jakieś małe opakowania nawozu do truskawek, ale myślę że nawóz uniwersalny świetnie załatwi sprawę, a kiedy - wiosną i druga dawka po zbiorach lub jesienią.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25424-truskawki/page/2/#findComment-1850334
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 53
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam ja posadziłam swoje truskawki rok temu tylko na folii czarnej , tej co przepuszcza wodę. Na jesień usunęłam tylko uschnięte liście i nic więcej nie robiłam.W tym roku wyrosły wysokie i bylo ich nawet sporo. Na jesień mam zamiar je skosić ,żeby w przyszłym roku się na nowo wymłodziły. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdrawiam

:lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25424-truskawki/page/2/#findComment-1850340
Udostępnij na innych stronach

skosić możesz po zbiorach w połowie lata- pozbędziesz się tego co na nich zamieszkało, wiosną wygrabiamy wszystko z truskawek co do lista i palimy, a co do koszenia, to nie zrób tego zbyt nisko, co by ich skróconych pędów - nasady skąd wyrastają liście [tuz przy ziemi] nie uszkodzić.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25424-truskawki/page/2/#findComment-1850356
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months później...

Gdzie mogę dostać sadzonki truskawek rosnących do wysokości 1.2 metra i owocujących 5 miesięcy w roku. Widziałem gdzieś reklamę wysyłkową tych sadzonek. Jest to jakaś nowość na rynku. Może ktoś już ma jakieś doświadczenie z taką nowością ?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25424-truskawki/page/2/#findComment-2394100
Udostępnij na innych stronach

ja mam od kilku lat truskawki normalnej wysokosci ktore owocuja kilka razy do roku 2-3 napewno - ostatni raz na jesieni przy pierwszych przymrozkach bo gnija od nich, nie wiem czy owoce sa male z natury czy dlatego ze nikt ich nie pielil. Kupione chyba w Ozarowie na Okeciu w Warszawie, ale nie powiem dokladnie - kiedys moja tesciowa kupila.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25424-truskawki/page/2/#findComment-2398070
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

http://www.allegro.pl/search.php?string=sadzonki+truskawek

 

Poczytałam na forach o tej nowej sadzonce i mam wrażenie, że to jakaś ściema... wszyscy o nich mówią nikt ich nie widział :) Jak yeti :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25424-truskawki/page/2/#findComment-2426644
Udostępnij na innych stronach

Jednak istnieją jest to odmiana nowa "Mont Everest" i pnie sie do wysokości 120 cm owocuje przez 5 miesięcy.

Pozdrawiam

 

Pomarzyc można :). Jeśli już to chyba Mount, nie Mont. Odmiana rzekomo przywieziona z Australii, ale tam uprawiana "w podziemiu ogrodniczym", bo nikt jej tam nie zna, zresztą nie tylko tam. Furorę robi tylko w kraju nad Wisłą :). Przepis na Mount Everest jest prosty: bierze się jakąkolwiek odmianę truskawek tworzacą liczne odrosty i drucikami przyczepia pędy do tyczek bambusowych, drabinek z drewna czy drutu lub jakiejkolwiek konstrukcji o wysokości 120 cm.

A na poważnie, wyselekcjonowanie truskawek o mocnym, wzniesionym pędzie zdolnym do utrzymania całej rośliny zapewne byłby dużym osiagnięciem ogrodniczym i byc może kiedyś to się stanie. Może metodami inżynierii genetycznej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25424-truskawki/page/2/#findComment-2428167
Udostępnij na innych stronach

Jednak istnieją jest to odmiana nowa "Mont Everest" i pnie sie do wysokości 120 cm owocuje przez 5 miesięcy.

Pozdrawiam

 

Pomarzyc można :). Jeśli już to chyba Mount, nie Mont. Odmiana rzekomo przywieziona z Australii, ale tam uprawiana "w podziemiu ogrodniczym", bo nikt jej tam nie zna, zresztą nie tylko tam. Furorę robi tylko w kraju nad Wisłą :). Przepis na Mount Everest jest prosty: bierze się jakąkolwiek odmianę truskawek tworzacą liczne odrosty i drucikami przyczepia pędy do tyczek bambusowych, drabinek z drewna czy drutu lub jakiejkolwiek konstrukcji o wysokości 120 cm.

A na poważnie, wyselekcjonowanie truskawek o mocnym, wzniesionym pędzie zdolnym do utrzymania całej rośliny zapewne byłby dużym osiagnięciem ogrodniczym i byc może kiedyś to się stanie. Może metodami inżynierii genetycznej.

 

Prawda.

Tak naprawdę są to odmiany powtarzające które owocuja na licznych rozłogach. De facto jak je wsadzic do duzej donicy i umiescic na podwyższeniu to te rozłogi zwisają i wygląda całkiem efektownie.

Dla niedowiarków moja mama nie wierząc oczywiście nabyła cós takiego . A ja miałam niezła radośc jak mi oświadczyła że kiedyś już mieliśmy cos w tym stylu i nazywało sie to truskawkami całorocznymi.

Z doświadczenia wiem że te całoroczne truskawki dośc kiepsko owocują w uprawie amatorskiej (czyt. rosnijcie i tyle). Dlatego gdy mam obecnie sporo innych owoców nie warto sie na nie rzucać. Lepeij kupić właśnie od wpomnianego wyżej Markiewicza kilka dobrych odmian zwykłych truskawek.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25424-truskawki/page/2/#findComment-2434799
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

????

 

Jak sadziłam truskawki to najpierw położyłam geowłókninę, naciełam nożykiem tam gdzie miały być posadzone sadzonki truskawki, ale zielone listki wystają z tej geowłókniy ... geowłókniny już nie zdejmuję, chwasty nie rosną ... a trukawki i owszem :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25424-truskawki/page/2/#findComment-2471245
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months później...
  • 8 months później...

Nie zdążyliśmy w sierpniu, potem sobie odpuściłam, bo ponoc truskawki sadzi się w sierpniu a tu oglądam ja sobie zaległy ostatni odcinek Roku na działce - o sadzeniu truskawek :o w listopadzie :o .

I teraz nie wiem - jest sens sadzic? lepiej poczekac do wiosny, poczekac do sierpnia? Sadzonki nie zamówione, ziemia nie przekopana, ale dałoby się zrobic w tydzień o ile (jesli dobrze rozumiem) nie przyjdzie mróz (??). Nawet obornik mam skąd wziąc i ostatecznie przeżyłabym stratę tych kilkudziesięciu pln gdyby jednak się okazało na wiosnę, że nic z tego nie wyszło.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/25424-truskawki/page/2/#findComment-3720042
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...