paskud 26.06.2007 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 jeśli gniją to znak, że mają zbyt wilgotno.. jęli masz dostęp do dobrego kompostu to jak najbardziej, a nawożenie mineralne.. najlepiej wieloskładnikowym nawozem ogrodniczym [np azofoska, polifoska] widziałem kiedyś jakieś małe opakowania nawozu do truskawek, ale myślę że nawóz uniwersalny świetnie załatwi sprawę, a kiedy - wiosną i druga dawka po zbiorach lub jesienią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewa 26.06.2007 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Witam ja posadziłam swoje truskawki rok temu tylko na folii czarnej , tej co przepuszcza wodę. Na jesień usunęłam tylko uschnięte liście i nic więcej nie robiłam.W tym roku wyrosły wysokie i bylo ich nawet sporo. Na jesień mam zamiar je skosić ,żeby w przyszłym roku się na nowo wymłodziły. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paskud 26.06.2007 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 skosić możesz po zbiorach w połowie lata- pozbędziesz się tego co na nich zamieszkało, wiosną wygrabiamy wszystko z truskawek co do lista i palimy, a co do koszenia, to nie zrób tego zbyt nisko, co by ich skróconych pędów - nasady skąd wyrastają liście [tuz przy ziemi] nie uszkodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewa 27.06.2007 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2007 Dzięki za radę zrobię tak jak proponujesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AndrzejS 04.04.2008 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 Gdzie mogę dostać sadzonki truskawek rosnących do wysokości 1.2 metra i owocujących 5 miesięcy w roku. Widziałem gdzieś reklamę wysyłkową tych sadzonek. Jest to jakaś nowość na rynku. Może ktoś już ma jakieś doświadczenie z taką nowością ?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 04.04.2008 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 http://www.markiewicz.com.pl/menu.php?id=uprawa_tr_1013 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wari 06.04.2008 23:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 Takie odmiany nie istnieją. A reklamy, jak to reklamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
glilka 07.04.2008 05:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 ja mam od kilku lat truskawki normalnej wysokosci ktore owocuja kilka razy do roku 2-3 napewno - ostatni raz na jesieni przy pierwszych przymrozkach bo gnija od nich, nie wiem czy owoce sa male z natury czy dlatego ze nikt ich nie pielil. Kupione chyba w Ozarowie na Okeciu w Warszawie, ale nie powiem dokladnie - kiedys moja tesciowa kupila. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AndrzejS 07.04.2008 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 Z zasady reklamie tez nie wierzę, ale jako mały działkowiec eksperymentować mogę nie kosztuje to wiele, a radości sporo. Dzięki za info. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AndrzejS 21.04.2008 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 Takie odmiany nie istnieją. A reklamy, jak to reklamy Jednak istnieją jest to odmiana nowa "Mont Everest" i pnie sie do wysokości 120 cm owocuje przez 5 miesięcy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 21.04.2008 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 http://www.allegro.pl/search.php?string=sadzonki+truskawek Poczytałam na forach o tej nowej sadzonce i mam wrażenie, że to jakaś ściema... wszyscy o nich mówią nikt ich nie widział Jak yeti Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wari 22.04.2008 02:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 Jednak istnieją jest to odmiana nowa "Mont Everest" i pnie sie do wysokości 120 cm owocuje przez 5 miesięcy. Pozdrawiam Pomarzyc można . Jeśli już to chyba Mount, nie Mont. Odmiana rzekomo przywieziona z Australii, ale tam uprawiana "w podziemiu ogrodniczym", bo nikt jej tam nie zna, zresztą nie tylko tam. Furorę robi tylko w kraju nad Wisłą . Przepis na Mount Everest jest prosty: bierze się jakąkolwiek odmianę truskawek tworzacą liczne odrosty i drucikami przyczepia pędy do tyczek bambusowych, drabinek z drewna czy drutu lub jakiejkolwiek konstrukcji o wysokości 120 cm. A na poważnie, wyselekcjonowanie truskawek o mocnym, wzniesionym pędzie zdolnym do utrzymania całej rośliny zapewne byłby dużym osiagnięciem ogrodniczym i byc może kiedyś to się stanie. Może metodami inżynierii genetycznej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 25.04.2008 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2008 Jednak istnieją jest to odmiana nowa "Mont Everest" i pnie sie do wysokości 120 cm owocuje przez 5 miesięcy. Pozdrawiam Pomarzyc można . Jeśli już to chyba Mount, nie Mont. Odmiana rzekomo przywieziona z Australii, ale tam uprawiana "w podziemiu ogrodniczym", bo nikt jej tam nie zna, zresztą nie tylko tam. Furorę robi tylko w kraju nad Wisłą . Przepis na Mount Everest jest prosty: bierze się jakąkolwiek odmianę truskawek tworzacą liczne odrosty i drucikami przyczepia pędy do tyczek bambusowych, drabinek z drewna czy drutu lub jakiejkolwiek konstrukcji o wysokości 120 cm. A na poważnie, wyselekcjonowanie truskawek o mocnym, wzniesionym pędzie zdolnym do utrzymania całej rośliny zapewne byłby dużym osiagnięciem ogrodniczym i byc może kiedyś to się stanie. Może metodami inżynierii genetycznej. Prawda. Tak naprawdę są to odmiany powtarzające które owocuja na licznych rozłogach. De facto jak je wsadzic do duzej donicy i umiescic na podwyższeniu to te rozłogi zwisają i wygląda całkiem efektownie. Dla niedowiarków moja mama nie wierząc oczywiście nabyła cós takiego . A ja miałam niezła radośc jak mi oświadczyła że kiedyś już mieliśmy cos w tym stylu i nazywało sie to truskawkami całorocznymi. Z doświadczenia wiem że te całoroczne truskawki dośc kiepsko owocują w uprawie amatorskiej (czyt. rosnijcie i tyle). Dlatego gdy mam obecnie sporo innych owoców nie warto sie na nie rzucać. Lepeij kupić właśnie od wpomnianego wyżej Markiewicza kilka dobrych odmian zwykłych truskawek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jutlandia 19.05.2008 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 witam truskawki pod włókniną - no właśnie, jak długo? czy jak pada długo mocny deszcz - zostawić, czy zdjąć? a jak kwitną? zostawić, czy zdjąć? czy jak się zostawi to zostaną zapylone?....itp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niki 19.05.2008 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 ???? Jak sadziłam truskawki to najpierw położyłam geowłókninę, naciełam nożykiem tam gdzie miały być posadzone sadzonki truskawki, ale zielone listki wystają z tej geowłókniy ... geowłókniny już nie zdejmuję, chwasty nie rosną ... a trukawki i owszem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 20.05.2008 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 Niki, mowa jest o okrywaniu truskawek włókniną (od góry), w celu przyspieszenia wegetacji i ochryny przed przymrozkami. Jutlandia - nie mam pojęcia co w czaseie deszczu, ale do zapylenia trzeba na dzień odkrywać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarzannaPG 21.03.2009 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2009 Po zimie, spod śniegu wylazły zbrązowiałe liście truskawek (nie wszystkie). Usuwać? Teraz? Poczekać aż miną przymrozki? Może to nie ma znaczenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OlaK 23.11.2009 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Nie zdążyliśmy w sierpniu, potem sobie odpuściłam, bo ponoc truskawki sadzi się w sierpniu a tu oglądam ja sobie zaległy ostatni odcinek Roku na działce - o sadzeniu truskawek w listopadzie . I teraz nie wiem - jest sens sadzic? lepiej poczekac do wiosny, poczekac do sierpnia? Sadzonki nie zamówione, ziemia nie przekopana, ale dałoby się zrobic w tydzień o ile (jesli dobrze rozumiem) nie przyjdzie mróz (??). Nawet obornik mam skąd wziąc i ostatecznie przeżyłabym stratę tych kilkudziesięciu pln gdyby jednak się okazało na wiosnę, że nic z tego nie wyszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 23.11.2009 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 thx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danusieńka 24.11.2009 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 Jeśli ziemię przygotujesz to starzy ogrodnicy mówią, że truskawki można sadzić do grudnia. Truskawki nie boją się mrozu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.