SolarEdge - pytania o instalację

[klaus71]

W ostatnim czasie SE robił webinary i urodziły się takie pytania:

1. czy powinno się włączyć zabezpieczenie przeciw prądom łukowym w falowniku? jeśli instalacja będzie je wykrywać co jest wtedy prawdopodobnie w niej źle zrobione?

2. w szkoleniu było mówione o kablach o średnicy 4mm (jako standardowych do instalacji) jako tych co można używać ale na forach sugerują 6mm - jaki cel jest stosowania grubszego kabla - co on polepszy?

3. czy w jednej skrzynce PV można mieć obie części zabezpieczeń instalacji? np. górna szyna część DC , dolna AC?

4. czy stosowanie zabezpieczenia T2 jest wystarczające? niektórzy piszą że lepiej dać T1. Jaka jest wyższość T1?

5. czy jest jakaś opcja zmuszenia instalacji do pracy gdy energetyka wyłącza prąd a świeci słońce - nie chodzi by magazynować prąd tylko by odłączyć się od sieci na czas awarii i mieć możliwą autokonsumpcję (jak można to bez jakichkolwiek akumulatorów) - ugotowac sobie choćby wodę ma herbatę.

[mibas]

4. czy stosowanie zabezpieczenia T2 jest wystarczające? niektórzy piszą że lepiej dać T1. Jaka jest wyższość T1?

 

w uproszczeniu zależy od tego czy masz instalację odgromową na domu (piorunochron) i zachowane lub nie zachowane odstępy instalacji odgromowej od fotowoltaicznej. Różnica jest taka, że T2 ma zapewnić ochronę, gdy gdzieś w pobliżu w coś uderzy piorun. Natomiast T1 teoretycznie ma zapewnić ochronę także przy bezpośrednim uderzeniu pioruna w Twój dom/instalację.

[klaus71]

Ad. 1 Co to jest "prąd łukowy"

Ad. 2 To zależy od długości przewodu. Dobiera się go tak aby strata mocy na przewodzie była mniejsza niż 1%.

Ad. 3 Ktoś gdzieś napisał że można, tylko AC od DC mają być oddzielone jedną szyną. Ja tego nigdzie nie znalazłem.

Ad. 4 To zależy od konfiguracji. W mojej zastosowano w torze DC T1 iskiernikowe i T2 warystorowe. W AC miałem swoje T1 i T2 ale instalator chciał założyć tylko T2 warystorowe.

Ad. 5 Inwerter ON-grid musi się wyłączyć przy zaniku sieci.

Jeśli chcesz mieć produkcję przy braku sieci to zastosuj inwerter hybrydowy.

Bez akumulatora taki inwerter będzie też bezużyteczny bo drobne zachmurzenie będzie go wyłączało.

Najlepszym rozwiązaniem jest UPS bo mając go nawet nie zauważysz że sieć się wyłączyła.

Z tego co słyszałem hybrydowy (np. Fronius) potrzebuje trochę czasu aby przełączyć z ON na OFF.

 

ad.1 moja pomyłka - chodzi o zwarcia łukowe - ponoć inwertery solar edge mogą je automatycznie wykrywać i się rozłączać i po chwili włączać - ale ponoć standardowo ta opcja jest najczęściej wyłączona - dlatego moje pytanie - czy warto ją włączyć?

 

ad.5 - no założenie jest że mam już zainstalowany inwerter SE7K i chciałbym go jakoś wesprzeć by osiągnąc tą funkcjonalność a nie wymieniać - ponoć do końca roku SE ma wprowadzić jakieś rozwiązania StorEdge - na poczatek współpracujące z inwerterami 1 fazowymi - zakładam że dla 3 fazowych nic nie bedzie - wiec może jest inne rozwiązanie.

Jak rozumiem jedynym rozwiązaniem wydaje się zamontować UPS który by "oszukał" inwerter w kwestii zaniku napięcia - i przyjmował całą energię od istalacji PV (łądował się) a najlepiej by miał jakiś moduł zużywający nadmiar energii?

 

ad.4 czyli na samo PV masz zarówno T1 i T2 w obu torach? maja skrzynka wygląda tak - czy dużo jej brakuje?

ja tam widzę tylko T2 i to tylko w jednej części (AC? DC?)

Edytowane 25 Maja 2020 przez klaus71

[klaus71]

w uproszczeniu zależy od tego czy masz instalację odgromową na domu (piorunochron) i zachowane lub nie zachowane odstępy instalacji odgromowej od fotowoltaicznej. Różnica jest taka, że T2 ma zapewnić ochronę, gdy gdzieś w pobliżu w coś uderzy piorun. Natomiast T1 teoretycznie ma zapewnić ochronę także przy bezpośrednim uderzeniu pioruna w Twój dom/instalację.

 

a jak nie mam piorunochrona ? to T1 zbędny czy raczej konieczny?

wydawał mi się zbędny bo 10m od domu stoi słup średniego napięcia z wielką skrzynią (transformator?) wyższy niż dom - założyłem że on ściągnie piorun

Edytowane 25 Maja 2020 przez klaus71

[miecio 301]

a jak nie mam piorunochrona ? to T1 zbędny czy raczej konieczny?

wydawał mi się zbędny bo 10m od domu stoi słup średniego napięcia z wielką skrzynią (transformator?) wyższy niż dom - założyłem że on ściągnie piorun

Przy braku instalacji odgromowej jak w Twoim przypadku wystarczyłby T2, pod warunkiem że poszycie dachu jest z materiału nieprzewodzącego.

 

co do wcześniejszej wypowiedzi n/t p. 5, to nie da rady oszukać żadnego falownika żadnym UPS, to tylko teoria.

 

w/g fotki masz T2 na AC(górna część) jak i DC

Edytowane 25 Maja 2020 przez miecio 301

[klaus71]

Ad. 1 Jeżeli inwerter ma zdolności wykrywania tego iskrzenia na złączach to dlaczego nie jest ono włączone z automatu?

jedyny powód jaki ja widzę to taki że SE tego nie wymaga więc instalator bez tego wykrywania ma teoretycznie mniej problemów - po co jeździć na poprawki ja by się te przepięcia pojawiały i trzeba by poprawiać instalację

[klaus71]

Przy braku instalacji odgromowej jak w Twoim przypadku wystarczyłby T2, pod warunkiem że poszycie dachu jest z materiału nieprzewodzącego.

 

co do wcześniejszej wypowiedzi n/t p. 5, to nie da rady oszukać żadnego falownika żadnym UPS, to tylko teoria.

 

w/g fotki masz T2 na AC(górna część) jak i DC

 

mam dachówkę betonową więc jak rozumiem T2 jest ok

w dotychczasowej domowej instalacji też mam na wejściu tylko T2

 

 

a te firmy Phoenix Contact i NOARK to sa jakies sensowne czy jakiś najtańszy badziew?

[klaus71]

ad.1 moja pomyłka - chodzi o zwarcia łukowe - ponoć inwertery solar edge mogą je automatycznie wykrywać i się rozłączać i po chwili włączać - ale ponoć standardowo ta opcja jest najczęściej wyłączona - dlatego moje pytanie - czy warto ją włączyć?

 

wg SolarEdge zwarcia łukowe są wykrywane bo takie wymaganie jest w USA - chyba mają silniejsze wymagania antypożarowe

 

w Europie nie jest to wymagane prawem - więc nie jest to załączane bo ten system ponoć odłącza inwerter na amen i wymagana jest wizyta instalatora - a to wiadomo jest problem - trzeba przynajmniej dojechać i potencjalnie sprawdzić instalację

 

system nazywa się AFCI - tu prezentacja zjawiska - powiem szczerze że chyba chciałbym to mieć włączone

https://solcity.pl/afci-solaredge-safedc/

Edytowane 26 Maja 2020 przez klaus71

[mitch]

wg SolarEdge zwarcia łukowe są wykrywane bo takie wymaganie jest w USA - chyba mają silniejsze wymagania antypożarowe

 

w Europie nie jest to wymagane prawem - więc nie jest to załączane bo ten system ponoć odłącza inwerter na amen i wymagana jest wizyta instalatora - a to wiadomo jest problem - trzeba przynajmniej dojechać i potencjalnie sprawdzić instalację

 

system nazywa się AFCI - tu prezentacja zjawiska - powiem szczerze że chyba chciałbym to mieć włączone

https://solcity.pl/afci-solaredge-safedc/

Jeśli masz w miarę nowy falownik, to masz to włączone. Różnica jest taka, że w USA falownik nie może się po wykryciu łuku nie może się sam włączyć, musi to zrobić instalator ręcznie. W Europie falownik po jakimś czasie podejmuje próby ponownego załączenia. To jedyna różnica.

[klaus71]

Jeśli masz w miarę nowy falownik, to masz to włączone. Różnica jest taka, że w USA falownik nie może się po wykryciu łuku nie może się sam włączyć, musi to zrobić instalator ręcznie. W Europie falownik po jakimś czasie podejmuje próby ponownego załączenia. To jedyna różnica.

 

mam se7k z datą produkcji 25 tydzień 2019 - to wystarczająco nowy?

[mitch]

mam se7k z datą produkcji 25 tydzień 2019 - to wystarczająco nowy?

Na pierwszy rzut oka tak, ale żeby mieć pewność, musisz sprawdzić jaki masz DSP1 (szczegóły falownika). Jak powyżej 1.13.702, to jest ok.

[klaus71]

Na pierwszy rzut oka tak, ale żeby mieć pewność, musisz sprawdzić jaki masz DSP1 (szczegóły falownika). Jak powyżej 1.13.702, to jest ok.

Model SE7K-RW0TEBNN4

Wersja panelu komunikacyjnego (CPU) 4.7.26

Wersja DSP1 1.13.1541

Wersja DSP2 2.19.1314

 

czyli wychodzi że chyba mam?

 

a jakoś z poziomu apki lub www można sprawdzić/potwierdzić czy wykrywanie zwarć łukowych jest aktywne?

bo potencjalnie instalator mógł to wyłączyć by sobie kłopoty zminimalizować.

w ogóle w logu błędów inwertera nie mam nawet jednego komunikatu - to normalne? może mi jakoś wyłączono raportowanie błędów?

Edytowane 28 Maja 2020 przez klaus71

[mitch]

czyli wychodzi że chyba mam?

 

a jakoś z poziomu apki lub www można sprawdzić/potwierdzić czy zwarcia łukowe są aktywne?

bo potencjalnie instalator mógł to wyłączyć by sobie kłopoty zminimalizować.

w ogóle w logu błędów inwertera nie mam nawet jednego komunikatu - to normalne? może mi jakoś wyłączono raportowanie?

Przepraszam, chyba wprowadziłem Cię w błąd. Prawdopodobnie masz możliwość włączenia, ale jeśli masz falownik z zeszłego roku, to prawdopodobnie nie masz tej opcji włączonej. Możesz to sprawdzić z poziomu apki do monitoringu SE. Włączyć sobie też możesz (ale nie z tej apki), ale nie biorę odpowiedzialności, jeśli Ci instalacja wyleci w powietrze

Może po prostu nie masz błędów? Ja widziałem ze 3 razy problem z pracą wyspową i tyle.

[klaus71]

Możesz to sprawdzić z poziomu apki do monitoringu SE.

 

kurcze - nigdzie nie mogę tego znaleźć - może to jakoś inaczej sie nazywa? ale nic z AFCI w nazwie ne ma

 

co do wersji DSP1 to chyba mialeś rację - przynajmniej wg tej dokumentacji:

https://www.solaredge.com/sites/default/files/arc_fault_detection_application_note_na.pdf

Edytowane 28 Maja 2020 przez klaus71

[mitch]

kurcze - nigdzie nie mogę tego znaleźć - może to jakoś inaczej sie nazywa? ale nic z AFCI w nazwie ne ma

Wybierasz "hamburger menu" > Inverter Status

Skanujesz QR Code albo wpisujesz dane falownika ręcznie

Przełączasz na falowniku włącznik raz w lewo i puszczasz, powinien odbić z powrotem.

Czekasz na połączenie, jeśli przez minutę się sam nie połączy, włącz WiFi i ręcznie połącz się z siecią falownika.

Wyświetla się status, obok "Isolation" masz "AFCI". Będziesz miał status albo "Disabled" albo "Enabled Auto. Reconnect".

[klaus71]

Wyświetla się status, obok "Isolation" masz "AFCI". Będziesz miał status albo "Disabled" albo "Enabled Auto. Reconnect".

 

no i mam wyłączone - czyli moi instalatorzy to specjalnie wyłączyli - by nie robić sobie problemu

nie ważne że chata może pójśc z dymem

[mitch]

no i mam wyłączone - czyli moi instalatorzy to specjalnie wyłączyli - by nie robić sobie problemu

nie ważne że chata może pójśc z dymem

Mylisz się. Z tego co wyczytałem, było to defaultowe ustawienie. Dopiero od tego roku jest to włączane. A z tym dymem, to trochę dramatyzujesz. Możesz to sobie sam włączyć.

[klaus71]

Mylisz się. Z tego co wyczytałem, było to defaultowe ustawienie. Dopiero od tego roku jest to włączane.

 

no moja instalacja ma 2 miesiące - w marcu instalowali

tylko inwerter starszy - kupują z jakiejś niemieckiej firmy - pewnie dostali zniżkę bo ma datę produkcji z połowy roku 2019 a ponoć te 12 lat gwarancji nie biegnie od momentu instalacji ale od momentu produkcji - 3 lub 4 miesiące

 

co do samodzielnej zmiany - czy użycie SetApp przez klienta nie łamie jakich warunków gwarancji? w sumie boję się użyć że mi inwerter nie "wstanie".

 

orientujesz się też może ile czasu zajmuje ten autostart po wykryciu zwarcia łukowego?

Edytowane 30 Maja 2020 przez klaus71

[mitch]

no moja instalacja ma 2 miesiące - w marcu instalowali

tylko inwerter starszy - kupują z jakiejś niemieckiej firmy - pewnie dostali zniżkę bo ma datę produkcji z połowy roku 2019 a ponoć te 12 lat gwarancji nie biegnie od momentu instalacji ale od momentu produkcji - 3 lub 4 miesiące

To kiepsko.

co do samodzielnej zmiany - czy użycie SetApp przez klienta nie łamie jakich warunków gwarancji? w sumie boję się użyć że mi inwerter nie "wstanie".

Nie łamie. I słusznie, lepiej, żebyś nie grzebał, bo możesz coś zepsuć przy okazji. Poproś instalatora.

orientujesz się też może ile czasu zajmuje ten autostart po wykryciu zwarcia łukowego?

Nie. Trzeba by poszukać/zapytać u źródła.

[klaus71]

Nie. Trzeba by poszukać/zapytać u źródła.

źródło do końca też nie wie

chyba zrobię zgłoszenie do supportu SE by się dowiedzieć jak to restartowwanie działa