Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Wklad kominkowy to tylko jakaś duża część całego kominka.

Tak samo koszty - to jakaś część. Wybierając wkład do kominka trzeba się tym kierować, i wybrać wkład przede wszystkim najbardziej trwały, bo wymiana to dużo bałaganu w zamieszkałym już budynku i kolejne koszty.

Tarnava to monolityczny, grubościenny odlew, bez łączeń i uszczelek. 10 lat gwarancji. Jeśli już skręcany to naprawdę sprawdzony Jotul. Stalowy wytrzyma chyba połowę tego co żeliwny, albo mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Tarnava MA szczelne doprowadzenie tlenu do spalania..... Sparthem jest to marka niemiecka.... Hark jest napewno drogi ...."ale z robocizną i obudową wychodzi taniej" ???? Właśnie obudowy maja koszmarnie drogie... A jednodniowa instalacja... Wszystkie pozostałe zalety szamotowych sa typowe w tej klasie wkładów [ szczelna szyba , doprowadzenie powietrzado spalania , płaszcz do DGP itd,] A czemu szyflada jest lepsza od popielnika wyjmowanego do góry jak np w Sparthermie?? Jeśli szukacie czegoś EKSTRA proponuje Brunnera takiej finezji i precyzji w wykonaniu brak pozostałym stalowoszamotowym. Darek B http://www.kafle-kominki.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wklad kominkowy to tylko jakaś duża część całego kominka.

Tak samo koszty - to jakaś część. Wybierając wkład do kominka trzeba się tym kierować, i wybrać wkład przede wszystkim najbardziej trwały, bo wymiana to dużo bałaganu w zamieszkałym już budynku i kolejne koszty.

Tarnava to monolityczny, grubościenny odlew, bez łączeń i uszczelek. 10 lat gwarancji. Jeśli już skręcany to naprawdę sprawdzony Jotul. Stalowy wytrzyma chyba połowę tego co żeliwny, albo mniej.

 

Sugerujesz, że mój wkład rozleci się za pięć lat??? :o

 

To prawda?

 

POMOCY!!!!

Teraz nie będę spać po nocach :( :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączam się do dyskusji - Sparthem robiony jest w Stzrelcach Krajeńskich(lubuskie) co oczywiście nie oznacza, że jest gorszy. Kiedyś mieli problemy z szamotem, często pękał teraz chyba sobie już z tym poradzili (na szamot nie ma gwarancji, tak słyszałem, ale warto sprawdzić to u sprzedawcy). Wkłady ogólnie bardzo przyzwoite, niestety ich cena i czas oczekiwania trochę powala zwłaszcza przed końcem roku ;-) . Ale wszystko żależy czego oczekujesz od wkładu? Dużo zależy od serwisu i oferty na Twoim rynku.

Miałem z nimi doczynienia - towar jak każdy inny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłam takie coś:

 

Katalog Firm

 

 

Spartherm - Wyłączny Dystrybutor

 

 

Adres:

66-500 Strzelce Krajeńskie

ul. Wodociągowa 1

woj. lubuskie

 

Napisane jak byk, że DYSTRYBUTOR, a nie producent.

Słuchaj, a moze oni jakies czesci do tych kominków robia, bo moj kominiarz był własnie u nich w Polsce w fabryce :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pyanie do Darek B, oraz innych uzytkowników kominków.

 

Wybierając wkłady kominkowe które ewentualnie widziałbym u siebie zwracałem uwagę na to czy posiadaja popielnik. Człowiek z salonu kominkowego stwierdził, żeby nie zwracać na to szczególnej uwagi, gdyz popielniki we wkładach kominkowych sa bardzo symboliczne i w praktyce służą bardziej do wprowadzania dodatkowego powietrza do spalania. Powodem jest mała pojemność szuflady i mała powieżchnia rusztu. i jak stwierdził w eksploatacji z tego względu częściej siegamy po szufelkę i wybieramy popiół z paleniska niż przegarniamy go do popielnika.

 

Co o tym sądzicie? czy popielnik we wkładzie kominkowym to silny argument, czy bardziej fikcja.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłam to:

 

Spartherm Feuerungstechnik GmbH jest czołowym producentem wkładów kominkowych

 

w Niemczech i zalicza się w tej branży do najbardziej cenionych przedsiębiorstw w Europie.

 

Z małego zakładu ślusarstwa z pomocą dwóch pracowników udało się Panu Rokossa,

 

w okresie krótszym niż 20 lat osiągnąć pozycję lidera na rynku.

 

Wysokowartościowe, innowacyjne i obiecujące formy pieców są głównym elementem działalności firmy.

 

Od roku 1996 produkcja wkładów kominkowych realizowana jest w dwóch miejscach,

 

w Melle i Strzelcach Krajeńskich w Polsce. Chcąc uniknąć zleceń wykonywania pracy

 

‘osobom trzecim’ zdecydowano o powstaniu siedziby firmy i hali produkcyjnej właśnie

 

w Strzelcach Krajeńskich. Gotowe korpusy powstałe w Polsce transportowane są do Melle.

Spartherm zatrudnia 90 pracowników w Melle i ponad 130 w Polsce.

 

Wydajność produkcji sięga 2500 urządzeń miesięcznie. Corocznie przerabianych jest ok. 2000 ton wysokiej klasy stali, ok. 2300 ton szamotu i prawie 6000m2 szkła

.

 

Czyli jednak Strzelce + Niemcy, ale to chyba bez różnicy.

 

Zmartwiła mnie natomiast prognoza GL35 - pięć lat :o , to trochę mało :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmartwiła mnie natomiast prognoza GL35 - pięć lat , to trochę mało

_________________

 

W którym miejscu napisałem - PIĘĆ lat ?

Żeliwo przy dużej kruchości ( mała odporność na uderzenia mechaniczne ) i małej odporności na gwałtowne zmiany temperatury (czynniki praktycznie nie występujące przy eksploatacji wkładów kominkowych bez płaszcza wodnego) są praktycznie całkowicie odporne na korozję, czego pomimo większych wytrzymalości mechanicznych nie można przypisać stali, która nie znosi wszelkiego rodzaju kwaśnych wykropleń, które zawsze powstają przy spalaniu nawet najbardziej suchego drewna.(początek palenia przy zimnym wkładzie.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ja narobiłam. I teraz biedna Sonika będzie miała zaburzenia snu przez ten wątek.

GL napisałeś:

...

Tarnava to monolityczny, grubościenny odlew, bez łączeń i uszczelek. 10 lat gwarancji. Jeśli już skręcany to naprawdę sprawdzony Jotul. Stalowy wytrzyma chyba połowę tego co żeliwny, albo mniej.

...z czego wynika, że stalowy, czyli w tym przypadku Spartherm, wytrzyma z 5 lat, bo połowę tego, ale rozumiem, że chodziło o to, że Tarnawa z 10letnią gwarancja może "pożyć" i ze dwadzieścia, co daje połowę dla stalowych, czyli....itd. Tak?

Joolu, ja jestem bardzo za Tarnawą. Tak jak pisałam na początku wahałam się wyłącznie między nią a Jotulem, ale ze względu na cenę przekonana byłam bardziej do Tarnawy. To mój mąż i jego kolega kominkarz namieszali mi w głowie :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mkarczewski , moja tarnava ma popielnik i choć nie jest wielki, nie jest też jakiś specjalnie mały. Przez całą zimę, do czysta, popiół wyciągneliśmy może ze dwa, trzy razy, bo sam popielnik wystarczał w zupełności. Ale to zależy też chyba od rodzaju drewna jakim palisz. (są gatunki, które wytwarzają mniej lub więcej popiołu). Poza tym zauważyliśmy, że jak we wkładzie było trochę więcej popiołu to jakoś wolniej spalało się drewno i żar dłużej trzymał :o
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jagna, ja na samym początku byłam pewna, że będę miała kominek z płaszczem wodnym :wink: , potem jak już byłam pewna, że będzie jednak zwykły, to znowu byłam pewna, że będzie Jotul i to panorama na dokładkę :wink: A potem "dopadłam" wątek o Tarnavie...posłuchałam użytkowników, porównałam ceny i ...Nie żałuję wyboru :D Jaguś, nie chcę Ci mieszać ale...namieszam :wink: Znajomi mają czeski wkład... Blanzek się nazywa...bardzo ładny...panoramiczny...cenowo podobny do Tarnavy...też są zadowoleni :wink: Chociaż w ich kominku drewienko pięknie wysuszone spalało się szybciej niż moja mokra brzózka :roll: .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sonika, nie martw się, tak jak napisał GL35-jak coś ma 10 lat gwarancji, to nie znaczy, że w 11 się zepsuje i na odwrót. To tak jak z samochodami...i mercedesy się psują :wink: Wszystko zależy od modelu na jaki trafisz. A poza tym masz tak ładny kominek, że nawet jak się zepsuje, to i tak wszyscy będą go podziwiać 8) :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>-bo ma świetnie rozwiązany dopływ powietrza do komory spalania

A na czym to rozwiązanie polega? Bo z tego co pamiętam to Tarnawy właśnie nie mają oddzielnego podłączenia dla czerpni a tylko takie kratki od spodu z przodu, gdzie "w okolice" można doprowadzić dopływ powietrza do spalania. Czyżbym się mylił?

Tarnawę stawiasz na stojak i masz własnie to doprowadzenie powietrza beż żadnych problemów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sonika, nie martw się, tak jak napisał GL35-jak coś ma 10 lat gwarancji, to nie znaczy, że w 11 się zepsuje i na odwrót. To tak jak z samochodami...i mercedesy się psują :wink: Wszystko zależy od modelu na jaki trafisz. A poza tym masz tak ładny kominek, że nawet jak się zepsuje, to i tak wszyscy będą go podziwiać 8) :wink:

 

 

dzięki Ci moja Ty Pocieszycielko :D :D :D - od razu lepiej się poczułam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...