Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Hmm, No to został jeszcze Sparke - cenowo prawie identycznie to wychodzi jak Romotop, nie znalazłem niestety zbyt wielu opinii na jego temat. Z tego co patrzyłem cena narożnego wkładu firmy Romotop/Sparke to ok 9.500 zł brutto a Spartherm Varia 2Lh kosztuje prawie 14 tyś więc różnica w cenie jest dość znaczna...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mało słychać bo w wiele firm produkuje takie systemy niedługo. Wystarczy wejść do salonu Spartherma, pobawić się szybą i przyglądnąć się jak to jest zrobione a następnie iść do np. Hajduka. Nie zobaczymy tego na zdjęciu w internecie ale na żywo wszytko widać. Mnie osobiście przeraża widok kulek na prowadnicy rodem z szafek meblowych jak to robią niektóre firmy. Pytanie dlaczego taki hajduk nie zrobi tego tak samo jak spartherm i nie woła za swój wkład 500zł więcej. Było by tak samo dobrze a 3k taniej.

 

W żaden sposób nie bronię Hajduka, czy Arysto Tak jak pisałem są to praktycznie pospawane i wyłożone szamotem skrzynki, które kosztują i tak dość sporo jak na to co oferują w zamian. Proponuje porównać je do nowoczesnych automatycznych węglowych pieców CO gdzie za cenę poniżej 10 tys. złotych otrzymujemy zaawansowane techniczne i bardzo często przebadane urządzenie do automatycznego palenia. Jak to się ma do konstrukcji, ilości materiału i nakładu pracy związanej z budową wkładu?

Teraz pytanie do czego potrzebny jest ten wkład bo różnice w cenie jest tak kosmiczna, że ten zalecany staje się po prostu LUKSUSEM, który się ogląda ale z którego w wielu przypadkach rzadko sie korzysta.

Bardzo dobrze, że na rynku pojawia się coraz więcej polskich konstrukcji wkładów. W polepszeniu ich technicznej strony mogą pomóc właśnie świadomi konsumenci. Jeżeli dany wkład nie będzie schodził to może być wyraźny sygnał, że trzeba coś poprawić lub gonić za konkurentami. Konsumenci bardzo rzadko są świadomi, a branżyści jak to bardzo wyraźnie widać na tym forum z różnych powodów niechętnie dzielą się swoimi spostrzeżeniami. Jednym z tych powodów może być spora prowizja kasowana za wkład i wyłączność bądź pewna źle rozumiana solidarność branżowa. Dlatego moim zdaniem taki opór materii w tym zakresie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

a branżyści jak to bardzo wyraźnie widać na tym forum z różnych powodów niechętnie dzielą się swoimi spostrzeżeniami. Jednym z tych powodów może być spora prowizja kasowana za wkład i wyłączność bądź pewna źle rozumiana solidarność branżowa. Dlatego moim zdaniem taki opór materii w tym zakresie.

Umówmy się Regut, że mówimy "po imieniu" i konkretnie.

A jak nie wiemy lub nie orientujemy się w temacie, to milczymy ...

OK ?

Nie chcę się z Tobą kłócić, bo niby po co mam to robić, ale skoro Forum Muratora lub konkretnie ten wątek tak Ci nie przypada go gustu, to po co w ogóle tu wchodzisz, głos zabierasz, odpisujesz ... nie szkoda Ci czasu na to ?

A może jednak po głębszym zastanowieniu przyznasz że jednak da się tu wyłowić jakieś konkretne i pożyteczne wiadomości ?

:bye:

Pozdrawiam.

Edytowane przez Forest-Natura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Umówmy się Regut, że mówimy "po imieniu" i konkretnie.

A jak nie wiemy lub nie orientujemy się w temacie, to milczymy ...

OK ?

Forest,

Co mam powiedzieć konkretnie?

1) Jaka jest różnica w przytuleniu prowizji za wkład przy cenie katalogowej za 14 koła w stosunku do wkładu za 6 koła i jak się to przekłada na późniejszą cenę obudowy i ferowane opinie na temat samego produktu?

2) Z jakiego powodu przy bardzo licznych, wielokrotnych pytaniach na forum nikt z branży nie pokusił się o merytoryczne porównanie zalet i wad konkretnych modeli nawet tych przez siebie zachwalanych lub testowanych?

3) Dlaczego w trakcie sporów wychodzi, że jedną z przyczyn wzajemnej "sympatii" jest wchodzenie sobie w interesy?

Z czego Wasze wzajemne relacje mnie najmniej obchodzą i podaje je wyłącznie jako przykład pewnej negatywnej motywacji działań na forum w kontekście cytowanych wzniosłych idei.

 

 

Moim zdaniem odpowiedzi w tym zakresie możesz udzielić sam, a jeżeli nie możesz lub nie chcesz to mam prawo mieć w tym zakresie swoje domysły nawet pod groźbą narażenia się Twojej skromnej osobie. Mój wybór moje ryzyko i wybacz ale przy pewnym poziomie dyskusji pozwalam sobie te trudne pytania publicznie zadawać.

 

Piszesz że branżyści nie dzielą się swoimi spostrzeżeniami a z kolei w innych "postach" narzekasz że to robią i to pewnie robią tylko dla osiągnięcia konkretnych korzyści, a tak w ogóle to najcenniejsze są rady "niebranżystów", którzy swoje spostrzeżenia wyrabiają na pojedynczych sztukach wyrobów jednej firmy, użytkowanych w ilości jednej sztuki.

No ręce opadają ...

 

Nie wiem z jakiego powodu edytowałeś swój post dlatego odpowiem.

 

Ponieważ dyskusja merytoryczna z branżystami jest taka jaka jest, a potwierdzają inni użytkownicy, pytam o tak zwaną satysfakcje klienta i jego doświadczenia z danym kominkiem (spełnił moje oczekiwania/ nie spełnił, zacina się lub nie, serwis przyjechał lub nie). To też jest jakaś wytyczna.

 

Nie chcę się z Tobą kłócić, bo niby po co mam to robić, ale skoro Forum Muratora lub konkretnie ten wątek tak Ci nie przypada go gustu, to po co w ogóle tu wchodzisz, głos zabierasz, odpisujesz ... nie szkoda Ci czasu na to ?

A może jednak po głębszym zastanowieniu przyznasz że jednak da się tu wyłowić jakieś konkretne i pożyteczne wiadomości ?

:bye:

Pozdrawiam.

Mi również szkoda czasu na spory i rozmumiem że czasami było by wygodniej gdybym tu nie wchodził. Mam takie subiektywne spostrzeżenie, że po pewnych moich uwagach Twoje wypowiedzi stają się w końcu merytoryczne i da się z nich wyłowić jakieś konkretne i pożyteczne wiadomości. Widać to doskonale na przykładzie tego wątku dlatego przyznaje Ci rację – czasami da się z nich coś wyłowić.

 

Pozdrawiam, bo noc długa a ja mam jeszcze lekcje do odrobienia :bye:

Edytowane przez Regut1
cytat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regut . Na forach samochodowych są marże nie od 14.000 , tylko

zdecydowanie bardziej wymagające twego posłannictwa. Misję którą

sobie wyznaczyłeś proponuje zacząć od salonu Land Rovera. Taki

przykład ni z gruchy ni z pietruchy: Range Rover samego upustu ma dzisiaj

ok 60.000, Discovery wyrwać można z rabatem do 55.000...Czyli marże

musiały być na poziomie chyba bardziej godnym Twojej uwagi, niż nędznych

parę stówek na wkładzie kominkowym !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mati ...

Jak masz kupić czeską "taniochę" to już lepiej kup polską ... przyczynisz się do rozwoju jakiejś rodzimej firmy i za parę lat zrobią dzięki temu lepszy produkt.

Pozdrawiam.

Edytowane przez Forest-Natura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie nie opłaca się kupować samego wkładu kominkowego. Pierwszy powód to VAT 23%. Drugi powód to kwestia gwarancji i odpowiedzialności - lepiej pozostawić to w jednych rękach (sprzedawca powinien być wykonawcą całego kominka).

 

Jeżeli chodzi o wkłady z szybami w kształcie litery "L" podnoszonymi do góry. Oszczędnościowo można polecić ARYSTO. Dziwię się, że niektórzy negatywnie oceniają mechanizm podnoszenia szyby tej polskiej firmy. Od kilku lat montujemy te wkłady i nie przypominam sobie żadnych problemów. Oczywiście należy przestrzegać pewnych zasad przy montażu, dotyczących w szczególności zapewnienia wystarczającej konwekcji powietrza wewnątrz bryły kominka. Bardzo dobrą ofertę na tego typu wkłady ma SPARTHERM, SCHMID, LEDA oraz BRUNNER. W wielu przypadkach ceny za wykonanie całego kominka z kompleksowym montażem nie są aż tak odległe, porównując polskich i zagranicznych producentów. Zachęcam do przesłania zapytania. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

......

Jeżeli chodzi o wkłady z szybami w kształcie litery "L" podnoszonymi do góry. Oszczędnościowo można polecić ARYSTO. Dziwię się, że niektórzy negatywnie oceniają mechanizm podnoszenia szyby tej polskiej firmy. Od kilku lat montujemy te wkłady i nie przypominam sobie żadnych problemów. Oczywiście należy przestrzegać pewnych zasad przy montażu, dotyczących w szczególności zapewnienia wystarczającej konwekcji powietrza wewnątrz bryły kominka.

 

Dziekuję za konkretną odpowiedź. Czasami tych konkretów po prostu brakuje, a cała dyskusja zaczyna przypominać rozmowę Szańskiej z Naczelnikiem Mieczysławem. Stronę odwiedzałem i bardzo mi się podoba. Wcześniej oglądałem również zdjęcia z realizacji kominka u jednego z forumowiczów.

Z pozostałą cześcią wypowiedzi, której nie zacytowałem - zgadzam się.

Pozdrawiam

Edytowane przez Regut1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam ARYSTO 10WWSJ z płaszczem wodnym i szybą (narożna gięta) unoszoną do góry. Jestem zadowolony. Spaliłem w nim ok 20mp drewna przez 2 lata. Urwały się linki od szyby. Serwis przyjął reklamację i naprawił linki w ramach gwarancji bez niszczenia obudowy. Osobiście polecam jako wariant tańszy. Zdjęcia można znaleźć w moim dzienniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm...ja jednak upierałbym się, że w przedziale cenowym w granicach do 9.000 zł najlepszym rozwiązaniem będzie właśnie Romotop.

 

I proszę nie pomyślcie, że agituję na rzecz tej marki, bo tak naprawdę nie wiele mam z nią wspólnego. Tym bardziej z dystrybutorem.

 

Jednakże co przemawia za tym produktem:

* nie najgorszy mechanizm podnoszenia drzwi, precyzyjny, przemyślany i łatwy w ewentualnej regulacji,

* nowoczesna "bez ramowa" szyba, do tego jednolita gięta,

* dolot powietrza z zewnątrz,

* dobrej jakości szamot, którym wyłożone jest palenisko,

* sprawność na realnym poziomie,

 

Co do samej gwarancji. Nie popadajmy z skrajności w skrajność.

Otóż z tego co się orientuję, gdy znajdziemy sprzedawcę (czyt. profesjonalną firmę kominkową) Romotop udziela 7-mio letniej gwarancji na swoje wkłady, przy założeniu, że są zamontowane przez autoryzowanego sprzedawcę. Z tego co wiem pan Bielawski autoryzował parę Salonów Kominkowych na wybrzeżu. Więc jaki problem po prostu poszukać.

 

Faktem jest, iż serwis Romotopa standardowo swoje kolacje zjada w Czechach. Jednakże tak naprawdę co to interesuje klienta. W momencie wystąpienia jakiejś usterki zgłasza ją do sprzedawcy, który protokół reklamacyjny przesyła do dystrybutora. Dystrybutor ma 14 dni na ustosunkowanie się do reklamacji. W momencie gdy tego nie zrobi w tym terminie reklamacja zostaje uznana z automatu.

 

Dla mnie to bez znaczenia czy serwis przyjedzie do mnie z Pragi, czy też z Krakowskiego Przedmieścia. Ma przyjechać, zrobić swoje i odjechać. Wszystko w temacie. Z każdym produktem u każdego producenta mogą wystąpić problemy. Takie życie. A nie uważam, żeby serwis Arysto, Byrski itd był lepszy czy sprawniejszy od naszych czeskich sąsiadów. O Hajduku już nie wspominając.

 

Natomiast, jeżeli klient oczekuje znaczącej różnicy w serwisie, jakości produktu itp z branży kominkowej to proszę kupić Spartherm lub Brunner.

 

Mam taką prostą życiową zasadę: nie próbuję z czarnego zrobić białe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli do sprzedanego wkładu Romotopa powinni dodawać w gratisie rozmówki polsko-czeskie ;) Orientuje się ktoś jak w praktyce wygląda obsługa serwisowa Romotopa w północnej części kraju? Tzn czy oprócz tego, że serwisanci mówią po czesku to są jakieś problemy np z uznawaniem reklamacji albo oczekiwaniem na naprawę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli do sprzedanego wkładu Romotopa powinni dodawać w gratisie rozmówki polsko-czeskie ;) Orientuje się ktoś jak w praktyce wygląda obsługa serwisowa Romotopa w północnej części kraju? Tzn czy oprócz tego, że serwisanci mówią po czesku to są jakieś problemy np z uznawaniem reklamacji albo oczekiwaniem na naprawę?

 

A może pofatyguj się do jakiegoś salonu w Trójmieście czy pobliżu, zobacz jakiś wkład na żywo i porozmawiaj z inteligentnym sprzedawcą, który Ci dotykowo wszystko wytłumaczy i doradzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A oczywiście, że się wybiorę z tym, że nie spodziewam się od sprzedawcy by powiedział, że coś jest nie tak z tym serwisem nawet gdyby tak nie było... Po to są fora dyskusyjne by móc zapoznać się z bardziej obiektywnymi opiniami a to co się usłyszy w sklepie to raczej można traktować z przymrużeniem oka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

- Jotul I570 (tutaj minus to oczywiście cena, po przeczytaniu paru wątków w tym temacie zaczynam wątpić czy warto wydawać tyle pieniędzy na Jotula...)

- Laudel Prestige 700 (no tutaj największy plus to oczywiście cena porównując z Jotulem)

 

 

 

Witaj, na jaki wkład się zdecydowałeś? Daj znać proszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...