Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

no to ja polecam: Spartherm VARIA 1V cena:1630 Euro

 

margod polecasz ten wkład:

 

http://www.najlepsze-kominki.pl/wkad-kominkowy-spartherm-varia-1v.html

 

a parafrazując Twoją wypowiedź:

Czy Ty masz w salonie pod oknem grzejnik 11kW - 18kW

Edytowane przez sterowiec40
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

napisał Forest;

 

"Co z Tą nie brudzącą się szybą?

Nie ma takiej, to problem złożony i zależy od wielu czynników składających się też między innymi na cenę takiego paleniska (wkładu)"

 

Napiszcie ile % czysta szyba to zasługa, marki, ceny kominka a ile technika palenia, wilgotność drewna i inne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

potrzebuje kupic wkład kominkowy do salonu 45 metrów, na ile KW wystarczy, zaznaczam ze kominek tylko do ogrzania salonu, nie mam wyprowadzen do innych pomieszczen, jaki wklad wystarczy - nie zadrogi chce kupić jak mam okazyjnie grzać,

 

A może TAKI: 8 KW

Hermes 12

niecałe 500 Euro (brutto)

do tej powierzchni nawet za duży sporo

 

albo Hermes 10

 

albo Hermes 2

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

margod polecasz ten wkład:

 

http://www.najlepsze-kominki.pl/wkad-kominkowy-spartherm-varia-1v.html

 

a parafrazując Twoją wypowiedź:

Czy Ty masz w salonie pod oknem grzejnik 11kW - 18kW

Tak ten. Nie ma palenisk (żeliwnych lub stalowych) o nominalnej mocy mniejszej niż 6 kW. Jaki by nie był, to będzie sprawiać problem z przegrzewaniem salonu. Tylko przez umiejętnie zabudowanie (bez kratek konwekcyjnych) nie zrobimy "piekła" z salonu, a te 18kW należy w powolny sposób uwalniać przez 12h.

 

ps

Jeszcze lepszy byłby Spartherm Mini Z1 i nawet trochę tańszy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie, do antymarketowców, czy ktoś z was miał, albo ma wkład kominkowy z marketu?

Tak się składa że ja od czterech lat takiego używam, zupełnie przez przypadek. Kupiłem wkład w praktikerze za jedyne 899zł (moc nominalna 10kw, maksymalna 14kw, marki nie pamiętam, ale i tak nikt by jej nie kojarzył), tylko przez to, że w trakcie remontu domu, zabrakło mi $ na zrobienie ogrzewania, a był już październik, i grzać czymś trzeba było. Tak się złożyło, że pierwszej zimy, której go używałem, były mrozy nawet po -27 stopni C, i to przez większość sezonu grzewczego. Kominek bez problemu dawał radę ogrzać dom drewniany 90m2 , z bala 16cm, w ogóle nie ocieplony, a żeby było weselej, paliłem w nim dosłownie śmieciami, stare drzwi, okna, deski podłogowe, powały itp (miałem tego z 15m3). Szyba po dobrym napaleniu sama się oczyszcza, pomimo tego że palę w nim głównie sosną, nigdy nie miałem problemów z dymieniem do domu po otwarciu drzwiczek, brakiem ciągu, szczelnością, a drewna nie kupuję całymi tirami. Na zimę wystarcza mi 10m3 zrzynów tartacznych, które kupuję za 650zł 8-) . Jest tylko jedna ważna rzecz, zaoszczędziłem na wkładzie, i na obudowie, ale kominek jest wykonany zgodnie z wszystkimi zasadami budowy kominka, podłączony do komina 24x14, nawiew z turbiną 400m3/h, dopływ powietrza z zewnątrz itd. Żeby było śmieszniej, do kominka dołożona była instrukcja, jakie odległości od wkładu mają być zachowane, jakie powierzchnie kratek wylotowych wykonać, jak obliczyć potrzebną moc nawiewu, jak wykonać dolot powietrza do kominka, wszystko podane jak na dłoni, wystarczy przeczytać, zresztą w internecie też nie brakuje informacji na ten temat.

 

Jeżeli ktoś myśli że kupi najtańszy kominek, obuduje go byle czym (widziałem już obudowę z niezaizolowanej płyty g/k, "bo przecież czerwone są niepalne"), za nawiew robią wiatraczki komputerowe zamontowane w każdym pokoju, a sam wkład podłączy do komina 14x14, najlepiej aluminiowym spiroflexem, redukując wylot z wkładu fi 200mm, na 120, na koniec zapalając w nim mokrym drewnem, to będzie narzekał, oczywiście nie na siebie, i swoją pracę, tylko na marketowy wkład, no ale jak powszechnie wiadomo "polak potrafi"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ten. Nie ma palenisk (żeliwnych lub stalowych) o nominalnej mocy mniejszej niż 6 kW. Jaki by nie był, to będzie sprawiać problem z przegrzewaniem salonu. Tylko przez umiejętnie zabudowanie (bez kratek konwekcyjnych) nie zrobimy "piekła" z salonu, a te 18kW należy w powolny sposób uwalniać przez 12h.

 

ps

Jeszcze lepszy byłby Spartherm Mini Z1 i nawet trochę tańszy :)

margod jak nie ma jak są :

sam piszesz :

"Zwil jak tylko do salonu to 3-6 kW będzie OK "

 

A może zastosować kratki z żaluzjami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie, do antymarketowców, czy ktoś z was miał, albo ma wkład kominkowy z marketu?

Tak się składa że ja od czterech lat takiego używam, zupełnie przez przypadek. Kupiłem wkład w praktikerze za jedyne 899zł (moc nominalna 10kw, maksymalna 14kw, marki nie pamiętam, ale i tak nikt by jej nie kojarzył), tylko przez to, że w trakcie remontu domu, zabrakło mi $ na zrobienie ogrzewania, a był już październik, i grzać czymś trzeba było. Tak się złożyło, że pierwszej zimy, której go używałem, były mrozy nawet po -27 stopni C, i to przez większość sezonu grzewczego. Kominek bez problemu dawał radę ogrzać dom drewniany 90m2 , z bala 16cm, w ogóle nie ocieplony, a żeby było weselej, paliłem w nim dosłownie śmieciami, stare drzwi, okna, deski podłogowe, powały itp (miałem tego z 15m3). Szyba po dobrym napaleniu sama się oczyszcza, pomimo tego że palę w nim głównie sosną, nigdy nie miałem problemów z dymieniem do domu po otwarciu drzwiczek, brakiem ciągu, szczelnością, a drewna nie kupuję całymi tirami. Na zimę wystarcza mi 10m3 zrzynów tartacznych, które kupuję za 650zł 8-) . Jest tylko jedna ważna rzecz, zaoszczędziłem na wkładzie, i na obudowie, ale kominek jest wykonany zgodnie z wszystkimi zasadami budowy kominka, podłączony do komina 24x14, nawiew z turbiną 400m3/h, dopływ powietrza z zewnątrz itd. Żeby było śmieszniej, do kominka dołożona była instrukcja, jakie odległości od wkładu mają być zachowane, jakie powierzchnie kratek wylotowych wykonać, jak obliczyć potrzebną moc nawiewu, jak wykonać dolot powietrza do kominka, wszystko podane jak na dłoni, wystarczy przeczytać, zresztą w internecie też nie brakuje informacji na ten temat.

 

Jeżeli ktoś myśli że kupi najtańszy kominek, obuduje go byle czym (widziałem już obudowę z niezaizolowanej płyty g/k, "bo przecież czerwone są niepalne"), za nawiew robią wiatraczki komputerowe zamontowane w każdym pokoju, a sam wkład podłączy do komina 14x14, najlepiej aluminiowym spiroflexem, redukując wylot z wkładu fi 200mm, na 120, na koniec zapalając w nim mokrym drewnem, to będzie narzekał, oczywiście nie na siebie, i swoją pracę, tylko na marketowy wkład, no ale jak powszechnie wiadomo "polak potrafi"...

 

No niby fajnie, tylko w drugą stronę działa tak samo. Co może powiedzieć o komforcie Mercedesa właściciel zdezelowanej Dacii który nigdy Mercedesem nie jechał? Ja też paliłem długo w "supermarkecie" i dupę grzał tak samo jak "antymarket". Złego słowa o grzaniu nie mogę powiedzieć. Sypać się zaczął tak po 5 latach, choć wcześniej pewnie już też, tylko nie zauważyłem, bo się przyzwyczaiłem i nauczyłem obsługiwać. To znaczy obsługiwać idiotyczną klamkę, powyginaną szufladkę, nieszczelności niwelowałem sztuką palenia, szybę przestałem czyścić - wypalałem ją raz na jakiś czas tak jak Ty.

 

Nie miejsce zakupu jest ważne. Można kupić niezłe cacko w supermarkecie, a g..... w tzw salonie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niby fajnie, tylko w drugą stronę działa tak samo. Co może powiedzieć o komforcie Mercedesa właściciel zdezelowanej Dacii który nigdy Mercedesem nie jechał? Ja też paliłem długo w "supermarkecie" i dupę grzał tak samo jak "antymarket". Złego słowa o grzaniu nie mogę powiedzieć. Sypać się zaczął tak po 5 latach, choć wcześniej pewnie już też, tylko nie zauważyłem, bo się przyzwyczaiłem i nauczyłem obsługiwać. To znaczy obsługiwać idiotyczną klamkę, powyginaną szufladkę, nieszczelności niwelowałem sztuką palenia, szybę przestałem czyścić - wypalałem ją raz na jakiś czas tak jak Ty.

 

Nie miejsce zakupu jest ważne. Można kupić niezłe cacko w supermarkecie, a g..... w tzw salonie

U mnie klamka jest bardzo poręczna, na gwintowanym trzpieniu, więc jak się wyrabia wystarczy raz ją obrócić, i mocniej dociska drzwiczki. Popielnik nie jest u mnie powyginany, i nie rozumie dlaczego miałby się powyginać. Nieszczelności nie zauważyłem, w instrukcji pisało żeby przed każdym sezonem grzewczym dociągnąć śruby, którymi wkład jest poskręcany, zawsze tak robię, i mam problemy ze szczelnością, nieraz zadusiłem ogień przymykając dopływ powietrza. Szyby nie wypalam specjalnie, jak mocniej rozpalę sama się wypala, ale nie potrzeba jakichś ogni piekielnych, do max mocy jeszcze dużo brakuje, przy -5 ciągle palę na tyle mocno że sama się oczyszcza. Może inaczej opisze z tą szybą, przy takich temperaturach jak mamy dzisiaj, palę za słabo żeby się oczyściła, bo w domu mam 23 stopnie, i przy takim stłumionym paleniu, szyba się troszkę brudzi (palę sosną, bo mam ją w bardzo dobrej cenie).

Chyba wiem, o którym wkładzie piszesz, kolega ma taki, i też klnie na klamkę :lol: może to ten sam http://www.ignkominki.pl/?menu=produkt&id=1311

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Podłącze się do wątku. Jestem na etapie doboru wkładu kominkowego. Szukam wkładu do ok. 5000 zł z dolotem powietrza z zewnątrz. Rozprowadzenie powietrza, powierzchnia do ogrzania około 130 m. Kominek będzie wykorzystywany raczej jako dodatkowe źródło ogrzewania. Palone będzie w nim w weekendy i ewentualnie w okresie wiosenno jesiennym gdy będzie chłodno. Szyba płaska otwierana na bok. jestem do bólu praktyczny i modny wygląd mnie nie interesuje. Ma się w tym łatwo i dobrze palić i zużywać mało drzewa jak największa sprawność polana do 50 cm , jak najdłuższa gwarancja ( nie mówię o technice palenia czy sposobie montażu - oczywiście wszystko jest ważne). Proszę o propozycje jakiś sprawdzonych wkładów. Im więcej czytam na różnych forach tym mniej wiem. Mało jest stron z testami takich wkładów kominkowych, a w salonach każdy chwali swój produkt.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że tani i dobry nie istnieje,najwyżej tani i ciut lepszy od tych badziewnych całkiem ale to wciąż ten sam tani a to w praktyce oznacza nie ekonomiczny,nie trwały wedle powiedzenia że tanie mięso psy jedzą.Znam to z praktyki bo wymieniałem już kominek co to miał byc tani i dobry bo polski.Lepiej dołożyc,poczekac,dozbierac a i tak wyjdzie taniej w praktyce niż byśmy kupili ten tani i dobry.SŁOWO

Zalogowałem się na Muratora żeby dowiedzieć się czegoś konkretnego o kominkach a tu i w każdym innym temacie zawsze to samo - potyczki "kto jest większym specem".

 

Temat jasny tylko odpowiadająca masa ciemna.

 

Ja was proszę ludzie - nie spamujcie - zakładajcie nowe tematy jeśli macie ochotę sobie podywagować.

 

"Tani dobry kominek"

 

1) czy jest w ogóle coś takiego?

2) jeśli jest to na co zwrócić uwagę a na co uważać

3) jeśli tani wkład to czy może lepszy osprzęt (wymienniki ciepła, dodatkowe radiatory na komin, dodatkowe uszczelnienie, lepsza izolacja term. np. płyty krzemianowo-wapniowa, itp) aby uzyskać ten sam efekt

4) wkładki wermikulitowe - czy warto dopłacić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam,

Pytanie jak w tytule. Mój budowany domek (Sielanka)ma ok.140m2 pow użytk. w parterze, strych nie użytkowy. Dom zbudowany z Ytonga 24 + ocieplenie styro 15cm. Strop ocieplony 10 cm styro. Dach nie ocieplony. Komin systemowy Plewa. Dopływ powietrza z zewn. 110mm. Komin wejście 180mm.

Planuję kominek w ciepłej zabudowie z rozprowadzeniem DGP. Salon 40m2 połączony z kuchnią, otwarty na przedpokój. DGP do łazienki i 3 sypialni(wszystko po 12m2).

Głównym dawcą energii będzie kocioł gazowy, kominek dodatkowo w weekendy i codziennie po pracy(jeśli będzie ochota).

No chyba, że sytuacja finansowa zmusi do częstszego palenia.

Obudowę planuję zrobić sam, co skrzętnie będę dokumentował na forum i pewnie jeszcze wiele razy będę pytał co i jak...

W planach jest jeszcze może coś na wzór odbioru ciepła ze spalin jak u Trocia.

Ale o to będę pytał później.:D

Mam prośbę o pomoc w wyborze jakiegoś dystrybutora ciepła.

 

Pozdrawiam

Tomasz

 

 

sielanka2.jpg

Edytowane przez tomekluka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...