Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Potrzebna jest wskazówka na temat lepszości "piecyka";

 

NunnaUuni DekoDueSL1

Brunner KFR 33-2

 

Zakładam, że ktoś mógł mieć z którymś z nich do czynienia.

Deko jest gotowy. Brunner wymaga obłożenia czymś, pewnie byłyby kafle piecowe.

Konstrukcyjnie się różnią. Brunnera trzeba czyścić, ale to żaden problem.

Któryś z nich miałby grzać parter domu w okresach przejściowych, jak np. teraz. Obecnie jest "coś" co spełnia tę funkcję. Palenie tak częste jak wymagać będzie temperatura w domu. Pewnie codziennie.

Oba są dla mnie czymś zupełnie nowym. Deko mogę sobie wyobrazić jakim może być w użytkowaniu, Brunner kojarzy mi się z typowym piecem kaflowym.

Chodzi o to, który może w czymś zaskoczyć negatywnie. W czym...trudno wymyśleć w czym, bo skąd to wiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebna jest wskazówka na temat lepszości "piecyka";

 

NunnaUuni DekoDueSL1

Brunner KFR 33-2

 

Zakładam, że ktoś mógł mieć z którymś z nich do czynienia.

Deko jest gotowy. Brunner wymaga obłożenia czymś, pewnie byłyby kafle piecowe.

Konstrukcyjnie się różnią. Brunnera trzeba czyścić, ale to żaden problem.

Któryś z nich miałby grzać parter domu w okresach przejściowych, jak np. teraz. Obecnie jest "coś" co spełnia tę funkcję. Palenie tak częste jak wymagać będzie temperatura w domu. Pewnie codziennie.

Oba są dla mnie czymś zupełnie nowym. Deko mogę sobie wyobrazić jakim może być w użytkowaniu, Brunner kojarzy mi się z typowym piecem kaflowym.

Chodzi o to, który może w czymś zaskoczyć negatywnie. W czym...trudno wymyśleć w czym, bo skąd to wiedzieć.

Jeden zużyje dwukrotnie więcej opału przy tej samej ilości dostarczonego ciepła.....Zgadnij który? ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jeśli jeden ma sprawność np 80%, to drugi 40% ?

I takie coś można sprzedawać ?

Chyba inaczej.

Jeżeli jeden ma sprawność 80% to drugi ma 160% ;) (żart)

Brunner KFR 33-2 wymaga indywidualnej zabudowy akumulacyjnej nad paleniskiem.

Brunner podaje zużycie opału 3,5 kg/h i moc grzewczą paleniska 20,4 kW.

 

Nunnauuni Deco Due S1 (508 kg) ma deklarowaną nominalną moc cieplną 6 kW, zużycie 1,65 kg/h i "wydajność 81%.

Przeliczając na moc Brunnera (20,4 kW) Nunnauuni Deco Due S1 zużycie drewna będzie na poziomie 5,61 kg/h czyli o 60% więcej niż w Brunnerze.

 

Może Piotr ma inne wyniki bo ma inne dane i inne założenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba inaczej.

Jeżeli jeden ma sprawność 80% to drugi ma 160% ;) (żart)

Brunner KFR 33-2 wymaga indywidualnej zabudowy akumulacyjnej nad paleniskiem.

Brunner podaje zużycie opału 3,5 kg/h i moc grzewczą paleniska 20,4 kW.

 

Nunnauuni Deco Due S1 (508 kg) ma deklarowaną nominalną moc cieplną 6 kW, zużycie 1,65 kg/h i "wydajność 81%.

Przeliczając na moc Brunnera (20,4 kW) Nunnauuni Deco Due S1 zużycie drewna będzie na poziomie 5,61 kg/h czyli o 60% więcej niż w Brunnerze.

 

Może Piotr ma inne wyniki bo ma inne dane i inne założenia.

Nie mam. Przychodzi taki moment w życiu, że wystarczy popatrzeć...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz- chcesz powiedzieć, że urządzenie, które kosztuje jakieś 3,5tys euro ma rzeczywistą sprawność 40% ??

I jest w obrocie w Unii ?

Metodologia badania sprawności nie przekłada się na Twoja próbę ogarnięcia "na chłopski rozum"...;)

 

Jesteś "filozof", to pofilozofujmy...Ty też masz teoretyczną dużą "sprawność" aktywności na tym forum, jesteś tyle czasu co ja, więc teoretycznie powinieneś wiedzieć gdzie tkwi problem....bo piszę o nim od początku pobytu na FM. Twoje zdziwienie informuje nas jednak o innym stanie rzeczy...czy masz więc sprawność percepcji w granicach 40%??

 

A poważnie: porównaj to ze sprawnością samochodów. Czy auto osobowe, które spala 12 l benzyny/100 km ma sprawność 30% w porównaniu z tym które zużywa 3-4 l/ 100 km? Na chłopski rozum tak.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównałem przekrój Deco z tym co mam teraz , praktycznie bez różnicy. Brunner to w zasadzie piec. Więc o czym gadać...co liczyć ?
Nie widzisz różnicy??! To może policz sobie chociaż drogę dymu od paleniska do komina....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oba urządzenia to typowa komerchy pod publiczkę - oczekiwania klientów, moda na akumulację. Tyle że ......to co w przypadku Niuni sam dostrzegłeś (brak różnicy w porównaniu z obecnym urządzeniem), w przypadku Brunnera daje jakiś odzysk energii z dymu. Połowiczny, no może na poziomie 1/3 tego co by można wyciągnąć z paleniska...ale jest to jednak 300-400 do komina, a nie 600 o C podczas intensywnego palenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam. Przychodzi taki moment w życiu, że wystarczy popatrzeć...

Przy piecach nie pisałeś o sprawności tylko o ilości oddawanego do pomieszczenia użytecznego ciepła.

W jednym więcej idzie w komin a w drugim więcej idzie (przez kanały dymowe) do pomieszczenia.

Przynajmniej teoretycznie.

W całości "analizy" który z nich (Brunner czy Nunnauun) jest lepszy nie ma uwzględnionych kosztów pieca (podobne), opału i pracy własnej.

 

PS Przykład z samochodem nie jest porównywalny. Pierwszy błąd to masa pojazdu - wpływa na ilość spalanego paliwa.

Tym samym samochodem można jechać spalając 12-16 l/100 km (np. miasto) i 8 l/100 km (np. trasa).

To jaką ma sprawność ten samochód a dokładniej układ napędowy?

Zmienną w zakresie od 15% do 30% ?

Czy jednak sprawność jest w miarę stała (przy podobnym obciążeniu silnika) a spalanie zależy od warunków drogowych i tzw. nogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy piecach nie pisałeś o sprawności tylko o ilości oddawanego do pomieszczenia użytecznego ciepła.

W jednym więcej idzie w komin a w drugim więcej idzie (przez kanały dymowe) do pomieszczenia.

Przynajmniej teoretycznie.

W całości "analizy" który z nich (Brunner czy Nunnauun) jest lepszy nie ma uwzględnionych kosztów pieca (podobne), opału i pracy własnej.

 

PS Przykład z samochodem nie jest porównywalny. Pierwszy błąd to masa pojazdu - wpływa na ilość spalanego paliwa.

Tym samym samochodem można jechać spalając 12-16 l/100 km (np. miasto) i 8 l/100 km (np. trasa).

To jaką ma sprawność ten samochód a dokładniej układ napędowy?

Zmienną w zakresie od 15% do 30% ?

Czy jednak sprawność jest w miarę stała (przy podobnym obciążeniu silnika) a spalanie zależy od warunków drogowych i tzw. nogi.

Mędrkujesz...zupełnie niepotrzebnie. Mam w "stajni" m.in Audi które łyka przy 120km/h 13 l bezołowiowej ...kolega ma takie samo Audi (z innym silnikiem) które spala jak twierdzi 5 l diesla przy 120km/h
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mędrkujesz...zupełnie niepotrzebnie. Mam w "stajni" m.in Audi które łyka przy 120km/h 13 l bezołowiowej ...kolega ma takie samo Audi (z innym silnikiem) które spala jak twierdzi 5 l diesla przy 120km/h

 

Nie mędrukję tylko Ty dajesz niewłaściwy przykład.

 

Użytkuję samochód który spala w zależności od miejsca jazdy (miasto, trasa) i stylu jazdy tzw. nogi i 8l/100km i 12-16l/100km benzyny.

Ten sam samochód z tym samym silnikiem.

Jadąc innym samochodem spalam w podobnych warunkach odpowiednio ok. 5-6l/100km i 7-8l/100km benzyny.

Silniki z tej samej stajni (ale różnej pojemności) mają tak diametralnie różne sprawności ?

 

Nie porównuj silnika na benzynowego z silnikiem diesla.

Mają inne sprawności i inne są też kaloryczności obu paliw w przeliczeniu na 1 litr.

Nie znasz tematu a "mędrkujesz" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mędrukję tylko Ty dajesz niewłaściwy przykład.

 

Użytkuję samochód który spala w zależności od miejsca jazdy (miasto, trasa) i stylu jazdy tzw. nogi i 8l/100km i 12-16l/100km benzyny.

Ten sam samochód z tym samym silnikiem.

Jadąc innym samochodem spalam w podobnych warunkach odpowiednio ok. 5-6l/100km i 7-8l/100km benzyny.

Silniki z tej samej stajni (ale różnej pojemności) mają tak diametralnie różne sprawności ?

 

Nie porównuj silnika na benzynowego z silnikiem diesla.

Mają inne sprawności i inne są też kaloryczności obu paliw w przeliczeniu na 1 litr.

Nie znasz tematu a "mędrkujesz" :)

Poległem...poddaję się! Jesteś najmądrzejszy.....Tylko błagam, nie odpisuj! :bash:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Metodologia badania sprawności nie przekłada się na Twoja próbę ogarnięcia "na chłopski rozum"...;)

 

 

Jeszcze raz. Napisałeś

Jeden zużyje dwukrotnie więcej opału przy tej samej ilości dostarczonego ciepła..

 

Jak to jest możliwe, skoro ich sprawność nie różni się więcej niż 10% ?

Mam inżynierskie wykształcenie, nie filozoficzne, nie chce tłumaczeń "na chłopski rozum", tylko jasnej odpowiedzi:

a) producenci piecyków, a pewnie i wkładów kominkowych że sredniej półki (choć 4tyś EU w Pl to raczej wyższa półka) oszukują, zawyżajàc sprawność

b) przestrzeliłeś i to zdrowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz. Napisałeś

 

 

Jak to jest możliwe, skoro ich sprawność nie różni się więcej niż 10% ?

Mam inżynierskie wykształcenie, nie filozoficzne, nie chce tłumaczeń "na chłopski rozum", tylko jasnej odpowiedzi:

a) producenci piecyków, a pewnie i wkładów kominkowych że sredniej półki (choć 4tyś EU w Pl to raczej wyższa półka) oszukują, zawyżajàc sprawność

b) przestrzeliłeś i to zdrowo

Można to nazywać różnie...Gdzieś w odległych trzewiach FM jest dyskusja na ten temat. Moja przygoda ze "sprawnością" przybierała różne formy zdziwienia, więc i Twoje mnie nie zaskakuje, skoro dopiero to do Ciebie dotarło....

 

1.. Pierwsze w miarę szczelne wkłady kominkowe (załóżmy 20 lat temu), miały sprawność potwierdzoną laboratoryjnie na poziomie 70-75 %. Zakładaliśmy wówczas, że 20% każde urządzenie musi oddać do komina, żeby był ciąg. Takimi wkładami ogrzewałem z systemem DGP dom ok 120 - 140 m2.

 

2. Pojawia się w mojej firmie zainteresowanie wodniakami, przed którymi broniłem się dzielnie i długo. Identycznej wielkości skrzynka, ale z podwójnymi bokami wypełnionymi wodą i górą podobnie. No i szok! Tą samą ilością drewna, dokładaną mniej więcej w podobnych interwałach czasowych ogrzewa dom....220 - 250 m2! 150% sprawności??...;)

 

3. No i powrót do tradycji rodzinnej - zarzuconego kiedyś zduństwa. Umiejętne wykorzystanie wiedzy dziadków, połączenie dotychczasowych doświadczeń z doświadczeniami kolegów z Austrii, Czech, Niemiec - piecokominek. Tworze swój system......Okazuje się, że tym ustrojstwem mogę ogrzewać dom 220-250 m2 ....o połowę zmniejszając zużycie drewna. Jak wiesz, od dłuższego czasu forumowiczom pytającym o coś do grzania, odradzam wkłady kominkowe

 

W telegraficznym skrócie....Nie pytaj mnie jak to jest i o co tu chodzi. Taka jest rzeczywistość badawcza, że sprawność w pojęciu laboratorium certyfikacyjnym, nie ma związku z wydajnośćią czy zużyciem opału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...