hybrydowa instalacja Pompa ciepła do cwu + FV + Kocioł kondensacyjny

[ralwing]

Cześć wszystkim,

Mam 10-letni dom około 160m^2, który tylko w teorii jest energooszczędny, generalnie rachunki za gaz to 5500-7000 na rok + około 2k za prąd. W domu mam grzejniki przeskalowane, wiec kocioł nawet przy największych mrozach chodzi na 45 C, a normalnie okolo 40 C + 30 m^2 podłogówki.

Wpadłem na ciekawe rozwiązanie co do tego, jak mógłbym stosunkowo niższym kosztem (ok. 40k-50k) obniżyć koszty w domu

No więc gdyby zamontować instalację 10kW FV (okolo 30k) i do tego dodać dużą pompę ciepła do CWU, taką która pracowałaby od około 0st, to poniżej tej temp włączałbym do ogrzewania kocioł gazowy, w pozostałych przypadkach chodziła by pompa grzejąc 1000l bufor, z tego bufora ogrzewałbym grzejniki (45C, ) i CWU.

Pompa ciepła nagrzewałaby bufor w ciagu dnia, kiedy PV produje prad, a w nocy z bufora ogrzewane byloby z niego c.o.

Czyli idea jest mniej więcej taka: PV robi prąd z którego pompa ciepła grzeje wodę która buforuje ciepło. I oddaje je w nocy.

Jakie sa tego zalety? Przedewszystkim 10k - 20k w kieszeni (zamiast zwyklej PC PW lub gruntowej). kwota, która prawdopodobnie by się nigdy nie zwróciła. Przy takiej instalacji zwrot wyniósłby około 10 lat, i jestem 10k-20k do przodu.

Po drugie, mam możliwość przełączać się między dwoma rodzajami ogrzewania w zależności od tego, jakie będą ceny prądu i gazu w przyszłości.

Jak sądzicie, trzyma się to kupy? A jeśli tak to jaką pompę CWU proponowalibyście?

Dzięki!

Edytowane 30 Maja 2020 przez ralwing

[maciejos36]

PV nie narobi Ci w zimie za wiele prądu, więc podejście musisz mieć inne.

Masz coś ewidentnie nie tak z domem lub kotłem, te 7kPLN daje z grubsza ok 3200 m3 gazu, a to można przeliczyć na równoważnik 5-6 ton węgla. Ludzie co tu piszą gdy chcą zmienić rodzaj ogrzewania, że w podobnych domach schodzi im 3 tony.

I dalej: te 3200m3 da ci z grubsza 32 000 kWh ciepła.

Więc zamiast bawić się w jakiś wymyślny sposób grzania to najpierw napisz jaki masz kocioł gazowy. Możliwe, że jest nie wydajny bądź przewymiarowany. Jedno i drugie generuje koszty. Druga sprawa zainwestuj w audyt energetyczny domy z kamerą. Możliwe, że naprawa izolacji czy wymiana okien od razu da ci zjazd rachunków.

Edytowane 30 Maja 2020 przez maciejos36

[Maciej Loret]

Cześć wszystkim,

Mam 10-letni dom około 160m^2, który tylko w teorii jest energooszczędny, generalnie rachunki za gaz to 5500-7000 na rok + około 2k za prąd. W domu mam grzejniki przeskalowane, wiec kocioł nawet przy największych mrozach chodzi na 45 C, a normalnie okolo 40 C + 30 m^2 podłogówki.

 

Cóż, mam podobny z grubsza dom. Ciut większy , nieco starszy, również nie specjalnie docieplony.

Wcześniej miałem piec na ekogroszek i przez 6-7 sezonów zużycie na c.o. to w okolicach 2-2,5 tony co dawało 1700-2300zł za sezon grzewczy + 1mp drzewa w okresach przejściowych za 150-200zł. Razem c.o. max.2500zł + jakieś 900zł c.w.u (bojler + grzałka). Co więcej licząc c.o. 2500zł + energię zużytą przez cały rok w domu 5,3kWh mamy wszystkie wydatki na cele grzewcze i bytowe, to łącznie było mniej niż 5000zł. A w domu wszystko pędzone energią elektr. (kilka telewizorów, kompów, płyta indukcyjna, hydrofor, itd.).

W ubiegłym sezonie zmieniałem system na PC PW i miniony sezon wg wyświetlacza na pompie, to 3850kWh (nie chce mi się dokładnie sprawdzić). Nawet gdyby wg teorii spiskowych było to 30% więcej (wątpię, obserwując zużycie energii elektrycznej), to wciąż nie przekroczę 5000kWh czyli jakieś 2150PLN + dodając c.w.u za kolejne 5 miesięcy, niech będzie 2350PLN za cały rok.

 

Proponuję jeszcze raz na spokojnie sprawdzić faktury za gaz i energię a jeśli to nie pomoże, to może wstawić okna i drzwi albo zmniejszyć temp. w domu do przynajmniej 30 stopni Celsjusza albo sprawdzić czy nie ogrzewasz więcej domów.

[ralwing]

PV nie narobi Ci w zimie za wiele prądu, więc podejście musisz mieć inne.

Tak, masz rację to dyskwalifikuje ten pomysł.

 

zdaję sobie sprawę, że mój dom jest energoożerny, po pierwsze mam nieszczelne okna, po drugie izolacja zewnętrzna jest również źle zrobiona, doliczyć do tego trzeba kilka mostków cieplnych. Ale jak sobie to policzyłem to wydałbym na wymianę okien + poprawę izolacji podobną kwotę co na wymianę instalacji grzewczej. Wiec wole teraz wymienic instalację, a kiedy na niej oszczędzę wyremontować dom.

Mam kocioł Immergas Victrix 2 24kW, w domu 21,5 stopnia. Faktury za gaz i prąd się zgadzają (niestety) Przez ostatnie dwa lata zuzywalem 2300m^3 gazu, ale kiedy zimy byly ostrzejsze ponad 3000m^3.

Edytowane 30 Maja 2020 przez ralwing

[fachman19]

Takie wysokie rachunki często pojawiaja się gdy rury powrotu CO prowadzine są pod posadzką w piwnicy ( w ziemii zalane betonem)