Ocieplenie nakrokwiowe - mostek termiczny

[blitzkrieg]

 

Sytuacja wygląda w ten sposób.

Mam ocieplenie nakrokwiowe połączone z ociepleniem ściany.

Krokiew jest poza ścianą, więc - moim zdaniem - jest mostkiem termicznym.

Pomyślałem, że z racji jej długości, prawie 2,5m, wystarczyłoby ją opiankować (drewno suszone komorowo) we fragmencie zaznaczonym na zielono

Drzewo powinno mieć lambdę ok. 0,30 W/(m•K)]

W porównaniu do styropianu 0,031 W/(m•K)] to jest wynik 10x gorszy. Natomiast izolacja z EPS ma mieć 20cm, a tu na krokwiach jest ponad 2m drewna zanim to trafi do pomieszczenia, więc 10x więcej.

Czy po ociepleniu tej krokwi styropianem pod podbitką i pianką wewnątrz budynku (kolorem zielonym na rysunku) ten mostek zostanie zniwelowany?

Edytowane 1 Czerwca 2020 przez blitzkrieg

[ironsmith]

to poddasze użytkowe?

[blitzkrieg]

to poddasze użytkowe?

 

W późniejszym czasie będą tam sypialnie, więc można uznać, że tak.

[jajmar]

Z tego mikro szkicu ja nic nie widzę. Nie wiem skąd Ci powstał mostek, ocieplenie nakrokwiowe powinno się łączyć z ociepleniem ściany. A takie punktowe mostki jak przekrój krokwi ...ja przynajmniej odpuściłem.

[Jolka Bobek]

Nie wiem jaka sytuację ma Blitzkrieg czy deskowanie czy tylko membrana. Jeśli membrana to da radę połączyć ocieplenie elewacji z PIRem na dachu, jeśli ma deskowanie to musiałby je wycinać w miejscu styku obu materiałów. Wtedy rzeczywiście sama krokiew już nie byłaby wielkim problemem. Edytowane 31 Maja 2020 przez Jolka Bobek

[blitzkrieg]

Z tego mikro szkicu ja nic nie widzę. Nie wiem skąd Ci powstał mostek, ocieplenie nakrokwiowe powinno się łączyć z ociepleniem ściany. A takie punktowe mostki jak przekrój krokwi ...ja przynajmniej odpuściłem.

 

Oczywiście, ocieplenie nakrokwiowe łączy się z ociepleniem ściany. Chodzi mi właśnie o przekrój krokwi.

[blitzkrieg]

Nie wiem jaka sytuację ma Blitzkrieg czy deskowanie czy tylko membrana. Jeśli membrana to da radę połączyć ocieplenie elewacji z PIRem na dachu, jeśli ma deskowanie to musiałby je wycinać w miejscu styku obu materiałów. Wtedy rzeczywiście sama krokiew już nie byłaby wielkim problemem.

 

Membrana. Chodzi o samą krokiew.

[blitzkrieg]

 

Zdjęcie z netu, ale chodzi mi o to miejsce (kolorem czerwonym). Pomimo połączenia ocieplenia nakrokwiowego z fasadowym, krokiew nie jest niczym izolowana. Wystaje na zewnątrz i prowadzi do wewnątrz pomieszczenia. Sęk w tym, czy jej izolacja na długości 2m załatwi sprawę przy lambdzie drewna 0,3? Wydaję mi się, że warto położyć izolację wokół krokwi, bo może przyjmować mróz przy ścianie zewnętrznej przy EPS fasadowym i oddawać wewnątrz.

Edytowane 1 Czerwca 2020 przez blitzkrieg

[gambit565]

To jest tylko teoretycznie mistek. Opor cieplny w kierunku przenikania jest tak duzy ze to jest pomijalne

[blitzkrieg]

To jest tylko teoretycznie mistek. Opor cieplny w kierunku przenikania jest tak duzy ze to jest pomijalne

 

Pocieszające

 

Czy jeśli pod okapem ocieplę krokwie styropianem (odcinek 100cm) oraz symbolicznie zapiankuję 140cm nad ścianą kolankową, to Twoim zdaniem nie będzie szans, aby w praktyce krokwie wychładzały pomieszczenie? Tak mi wychodzi metodą na chłopski rozum, że wówczas zgodnie z lambdą drewna nie powinno się to zdarzyć. Chłód zimą musiałby pokonać prawie 2,5m drewna.

[Andrzej Wilhelmi]

Po pierwsze o jakim mostku tu mowa? Jaki mostek na krokwi?!

Po drugie masz nadbitkę i rzeźbione krokwie. Jak nie usunąłeś nadbitki w okolicy ściany to izolacja ściany i izolacja nakrokwiowa nie połączyły się i to jest mostek! Na szczytach też warstwy izolacyjne powinny się spotkać czyli przedostanie krokwie powinny być oddalone od murowanej ściany o grubość izolacji cieplnej.

Po trzecie w przypadku gdy płyty PIR są obłożone folia aluminiową to ta folia w okolicy ściany też powinna być usunięta! Jej pozostawienie to dopiero jest mostek.

Po czwarte jakiej grubości masz kontrłaty? Wydaje mi się, że są typowe czyli grubość 2,5 cm. Powinna być kontrlata konstrukcyjna czyli minimalna grubość 4 cm. Łaty powinny być mocowane wkrętami o długości równej sumie grubości kontrłaty i łaty. Pozdrawiam.

Edytowane 3 Czerwca 2020 przez Andrzej Wilhelmi

[blitzkrieg]

Po pierwsze o jakim mostku tu mowa? Jaki mostek na krokwi?!

Po drugie masz nadbitkę i rzeźbione krokwie. Jak nie usunąłeś nadbitki w okolicy ściany to izolacja ściany i izolacja nakrokwiowa nie połączyły się i to jest mostek! Na szczytach też warstwy izolacyjne powinny się spotkać czyli przedostanie krokwie powinny być oddalone od murowanej ściany o grubość izolacji cieplnej.

Po trzecie w przypadku gdy płyty PIR są obłożone folia aluminiową to ta folia w okolicy ściany też powinna być usunięta! Jej pozostawienie to dopiero jest mostek.

Po czwarte jakiej grubości masz kontrłaty? Wydaje mi się, że są typowe czyli grubość 2,5 cm. Powinna być kontrlata konstrukcyjna czyli minimalna grubość 4 cm. Łaty powinny być mocowane wkrętami o długości równej sumie grubości kontrłaty i łaty. Pozdrawiam.

 

Zdjęcie było to podglądowe (jak zaznaczyłem "z netu"), żeby wyjaśnić o co chodzi. Łaty i kontrłaty mam 6x4.

 

Usunięcie folii to słuszna uwaga, dziękuję.

[Jolka Bobek]

Panie Andrzeju, jeszcze raz wrócę do ściany szczytowej? U mnie jest tam okap. Pisał Pan o cofniętej krokwi, ja mam. Ale tam i tak nie uda sie połączyć izolacji bo trzeba by wycinać deski w poprzek czyli te oba odcinki pomiędzy ociepleniem będą wisiały w powietrzu. Czy może ja coś nie do końca rozumiem...W załaczeniu zdjęcia tego detalu.

[Andrzej Wilhelmi]

W okolicach ścian szczytowych powinny być dwie pary krokwi. Jedna od wewnątrz a druga zewnętrzna odsunięta od ściany o grubość izolacji cieplnej na ścianie. W tym przypadku izolację ściany należy szczelnie połączyć z deskami. Pozdrawiam.

[Jolka Bobek]

Dziękuję bardzo, tak zrobię - ściany szczytowe ocieplenie do deskowania, ściany "okapowe" - wycinanie szalówki. A czym uszczelnić połaczenie ocieplenia na elewacji z deskowaniem, zeby z jednej strony było szczelnie a z drugiej eklastycznie? Jakaś taśma rozprężna? Czytałam gdzieś o zwiniętej siatce elewacyjnej..

[Andrzej Wilhelmi]

Piana PU niskoprężna. Pozdrawiam.