zioło 02.10.2008 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2008 Witam nowego użytkownika i budującego lewkonie.Muszę napisać, że dużo zmian wprowadzasz, zwłaszcza z tym wydłużeniem salonu o 60cm - rozumiem, że go poszerzasz przesuwając ścianę szczytową "na zewnątrz". Jeśli się mylę to przepraszam za zamieszanie.Zastanawiam się czy nie łatwiej byłoby zlecić zaprojektowanie tego domu od nowa.Jak będziesz miał rysunki z adaptacji to zamieść. Jestem ciekaw tych zmian.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaB 02.10.2008 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2008 Witam! Nie bylo mnie tu kilka miesiecy co nie znaczy ze budowa stala w miejscu. Dopiero 3 miesiace temu zobaczylismy nasz dom na zywo (w stanie surowym) i odrazu wzielismy sie za naprawianie bledow naszych majstrow. Zajelo nam to 2 miesiace. Napisze wam co mielismy zchrzanione to bedziecie wiedzieli na co uwazac. Prawie wszystkie drzwi byly za niskie prawie o pustak i musielismy je skuwac, schody nie mialy podestu (wygladaly jak stroma drabina) tez musialy byc skuwane i robilismy nowy szalunek. Moj maz nigdy nie murowal i kielni w reku nie mial ale wyszly mu super. Otwory na okna w piwnicy, i to jest wazne! Przed wstawieniem okien wygladaly na duze, ale po montaz okien zrobily sie o polowe mniejsze! Jedno musielismy powiekszyc o drugie tyle. Na gorze "kukawki" sa zwezone i "dzieki" temu deszcz z dachu bedzie nam lecial na balkon. Cale szczescie goscie od dachu powiedzieli ze da sie zrobic dach tak, zeby nie lecialo. Ogolnie z tymi kukawkami to wcale zle nie jest, i nie przeszkadza nam ani na wewnatrz ani na zewnatrz, ale jednak nie jest jak w planie. Aha, i jeszcze okno w kuchni jest deko przesuniete. Mam zamiar ich podac do sadu ale szkoda mi kasy na adwokata-wole wlozyc je w budowe domu. TO tyle narazie co pamietam.W tej chwili jestesmy na etapie rozprowadzania ogrzewania podlogowego. Tynki schna, okna sa super, za 8 dni przychodza klasc dach i konczyc ocieplanie domu i obrabianie okien. ASia, pochwal sie domem!!!! Ja postaram sie wlozyc jakies zdjecia. Nie mam nadal polskich liter -przepraszam jesli ciezko jest czytac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaB 02.10.2008 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2008 Witam! Nie bylo mnie tu kilka miesiecy co nie znaczy ze budowa stala w miejscu. Dopiero 3 miesiace temu zobaczylismy nasz dom na zywo (w stanie surowym) i odrazu wzielismy sie za naprawianie bledow naszych majstrow. Zajelo nam to 2 miesiace. Napisze wam co mielismy zchrzanione to bedziecie wiedzieli na co uwazac. Prawie wszystkie drzwi byly za niskie prawie o pustak i musielismy je skuwac, schody nie mialy podestu (wygladaly jak stroma drabina) tez musialy byc skuwane i robilismy nowy szalunek. Moj maz nigdy nie murowal i kielni w reku nie mial ale wyszly mu super. Otwory na okna w piwnicy, i to jest wazne! Przed wstawieniem okien wygladaly na duze, ale po montaz okien zrobily sie o polowe mniejsze! Jedno musielismy powiekszyc o drugie tyle. Na gorze "kukawki" sa zwezone i "dzieki" temu deszcz z dachu bedzie nam lecial na balkon. Cale szczescie goscie od dachu powiedzieli ze da sie zrobic dach tak, zeby nie lecialo. Ogolnie z tymi kukawkami to wcale zle nie jest, i nie przeszkadza nam ani na wewnatrz ani na zewnatrz, ale jednak nie jest jak w planie. Aha, i jeszcze okno w kuchni jest deko przesuniete. Mam zamiar ich podac do sadu ale szkoda mi kasy na adwokata-wole wlozyc je w budowe domu. TO tyle narazie co pamietam.W tej chwili jestesmy na etapie rozprowadzania ogrzewania podlogowego. Tynki schna, okna sa super, za 8 dni przychodza klasc dach i konczyc ocieplanie domu i obrabianie okien. ASia, pochwal sie domem!!!! Ja postaram sie wlozyc jakies zdjecia. Nie mam nadal polskich liter -przepraszam jesli ciezko jest czytac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 02.10.2008 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2008 Witam i dobry wieczór Asiu, może się spodoba http://images31.fotosik.pl/373/cf2f49dfa8cd75e4m.jpghttp://images31.fotosik.pl/373/652ba24317883472m.jpghttp://images23.fotosik.pl/280/bee12036b8c677aem.jpghttp://images36.fotosik.pl/16/7b0f7b8222afba11m.jpg http://images29.fotosik.pl/280/7ef54ac26aa576d2m.jpghttp://images30.fotosik.pl/281/e6cea0db011ea72am.jpghttp://images49.fotosik.pl/16/f3ccd04d9bcf8bbfm.jpghttp://images36.fotosik.pl/16/c1825a5c20989b5fm.jpg Początek od strony wejścia do kuchni i później w prawo. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aśG 03.10.2008 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 Ojej! Człowiek kilka dni nie zaglądnie na forum a tu ruch się zrobił Przede wszystkim wielkie dzięki dla Brazy za wizualizację kuchni. Kłaniam się w pas. Jesteś wielka.... i oczywiście że mi sie podoba . Nawet mie myślałam że tak przestronnie to wszystko będzie wyglądać. Serdecznie Ci dziękuję. Może innym to też pomoże w urządzaniu kuchni. Chociaż w projekcie orginalnie drzwi do spiżarki są w innym miejscu oraz wejście do salonu jest troszkę większe (myśmy to troszkę pozmieniali) ale wymiary pozostają takie same. Dziękuję Ci kochana Brazuniu!! Serdecznie witam Ketraba i Dorcie że się odezwała po długiej przerwie. Ketrab też jestem ciekawa jak te zmiany będą wyglądać na projekcie i przyłączam się do prośby Zioła o rysunki po adaptacji bo tych zmian naprawde macie dużo. Najbardziej podoba mi się pomysł z przesunięciem wejścia to salonu. My jak wybieraliśmy projekt to tak nam spasował że praktycznie nic nie trzeba było zmieniać. Cały czas mamy (a właściwie to ja mam ) dylemat ze spiżarką - czy robić wejście z kuchni czy nie. Ja chcę zrobić... mąż nie . A tak poza tym to wszystko nam pasuje Dorotko, przerąbane z tymi "fachowcami". Skąd ty ich wytrzasnęłaś? Ja to bym chyba nie zapłaciła albo by naprawiali błędy za darmo. A co! Na szczęście myśmy nie mieli takich problemów. Żałuję tylko że "Ci nasi" nie potrafią kłaść dachu bo są superowi i każdemu bym ich poleciła. Ale się rozpisałam. Koniec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aśG 03.10.2008 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 .... nie koniec. Zapomniłam napisać najważniejszego- w poniedziałek przychodzą cieśle, ale inni niż byli pierwotnie umówieni. Udało nam się podłapać górali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zioło 03.10.2008 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 SUUUPEEER AśG! Na reszcie będę mógł oglądać i podziwiać Wasz domek w komplecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aśG 03.10.2008 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 Też Cię straszy? Ja to już nie mogę patrzeć jak te ściany mokną. Bardzo się cieszę że wreszcie będzie ten dach. Mam nadzieje że dobrze wyjdzie. Zioło, a o której ty jeździsz do pracy? Może kiedyś wyjdę na balkon i pomacham ci chusteczką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 03.10.2008 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 Cieszę się bardzo Przyjrzałam się domkowi i powiem tak: robi wrażenie!!! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ketrab 03.10.2008 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 Witam Serdecznie. ZIOLO masz racje .Powiekszenie salonu bedzie przesunieciem sciany szczytowej zewnetrznej. Zdecydowalismy sie jeszcze dlatego na ten krok gdzyz obecnie w mieszkaniu mamy pokuj nazywany salonem i ma szerokosc 4,1 m i wcale nie wydaje sie szeroki. Co do projektu od nowa to mimo wszystko z tymi zmianami bedzie taniej niz projekt indywidualny. Gdy tylko bedzie gotowa adaptacja nie omieszkam pokazac. asG - kominek od samego poczatku mi nie lezal w tym miejscu.Poza tym chcialem aby ta czesc salonu gdzie beda kanapy i inne byla w wiekszym stopniu oddzielona od holu ( intymnosc ). Co do spizarki. Uwazam ze tak jak jest w orginale jest OK. Na szczescie zgadzamy sie z malzonka braza widze ze takze mieszkasz w Stolicy Pomorz Srodkowego. Pozdrawiam.[/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 03.10.2008 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 Ketrab o Perle Bałtyku słyszałam, ale ... "... wiadoma rzecz Stolyca" D Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zioło 06.10.2008 05:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2008 Też Cię straszy? Ja to już nie mogę patrzeć jak te ściany mokną. Bardzo się cieszę że wreszcie będzie ten dach. Mam nadzieje że dobrze wyjdzie. Zioło, a o której ty jeździsz do pracy? Może kiedyś wyjdę na balkon i pomacham ci chusteczką Nie straszy mnie wygląd Twojego domku, ale wiem jak się patrzy na moknące ściany, bo też na takie patrzyłemdopuki nie zrobili mi dachu. A do pracy obok Twojego domku przejeżdżam około 6:25 więc już nie mogę się doczekać tego machania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aśG 06.10.2008 06:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2008 Zioło gdzie kupowałeś okno do łazienki? Gdzieś w Oświecimiu? Kurcze jeszcze nie kupiliśmy i nie wiem czy dostaniemy tak od ręki. W jednym składzie mają Fakro niby takie do łazienek, ale jest drewniane z jakąś tam powłoką. Chyba lepsze będzie plastikowe. Tak mi sie wydaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zioło 06.10.2008 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2008 Ja kupiłem plastikowe ROTO wysokoosiowe. Kupiłem w EUROMARZE w Oświęcimiu na Kolbego. Sprowadzają raczej szybko, ale ja mam z nimi złe doświadczenia co do terminowości dostaw (oprócz jednej rzeczy nic nie przywieźli w terminie, a wiele kupowałem), chyba, że odbierzesz sobie sama. Drewna ja nie polecam do łazienki, nawet z najlepszą powłoką lakieru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zioło 07.10.2008 06:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2008 AśG - no po prostu - jeny - ale mnie zaskoczyłaś. W ciągu jednego dnia cieśle postawili prawie całą więźbę. Ukłony, ukłony. Jestem pod wrażeniem i będę nadal obserwował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aśG 07.10.2008 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2008 Hej! Ja też jestem zaskoczona co do tych cieśli. Są niesamowici !!! Zaczęli wczoraj ok 11 i sam widziałeś ile zrobili. Dziś mają dokończyć nad lukarnami i potem przerwa - przychodzą murarze wymurawać szczyty i kominy. Właściwie to dziś już przyszli, tak że ruch na budowie. To co lubię Dzięki za odpowiedź co do okna dachowego. No cóż, decyzje...decyzje...decyzje. Jeszcze rynny musimy kupić. Jakoś tak wszystko robimy na ostatnią chwilę. A u was co porabiacie na budowie? Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zioło 07.10.2008 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2008 U nas spokojnie. Czekamy na zamówione okna i bramę garażową. W między czasie i gdy czas i pogoda pozwala to uprzątamy deski po szalunkach (czyszczenie, odpady do pocięcia na drobne, itp. a była tego ogromna sterta), plantujemy teren, uprzątamy, zamurowaliśmy okno w spiżarce, mamy już elektrykę w garażu i zrobione tynki, zrobili nam tez schody frontowe wię przygotowujemy podłoże pod przyszły chodnik co sprowadza się do korytowania i chowania pozostałego po budowie gruzu. I ciągle coś i nadal mamy bajzel na działce i chyba nigdy tego do końca nie uprzątniemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zioło 10.10.2008 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2008 AśG. Jeśli znajdziesz trochę czasu to zamieść jakieś świeże zdjęcie Waszego domku od strony południowej (ogrodowej). Ja tylko widzę ciągle od strony północnej i nie mogę się nadziwić tempa prac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aśG 11.10.2008 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2008 AśG. Jeśli znajdziesz trochę czasu to zamieść jakieś świeże zdjęcie Waszego domku od strony południowej (ogrodowej). Ja tylko widzę ciągle od strony północnej i nie mogę się nadziwić tempa prac. .... a czy nie lepiej jakbyście się do nas wybrali. Zapraszamy serdcznie! Zobaczysz nasz dom od strony południowej, a ja przeprowdzę z wami wywiad na temat okien: gdzie? jakie? z ile? A swoją drogą to kto tu ma tempo prac. Okna, tynki, elektryka... no,no! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
betisk-a 12.10.2008 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2008 Witam serdecynie.Wracajc do tematu górnego hollu z drzwiami pełnymi lub nie, wklejam zdjątka jak było u nas przed i jak jest z drzwiami.http://img1.smyki.pl/0810/01/m/13151714457.jpghttp://img1.smyki.pl/0810/01/m/13144214457.jpghttp://img1.smyki.pl/0810/01/m/13141614457.jpghttp://img1.smyki.pl/0810/01/m/13131514457.jpghttp://img1.smyki.pl/0810/01/m/13122714457.jpg A przy okazjikuchnia w trakcie...http://img1.smyki.pl/0810/12/m/20211514457.jpg i kominekhttp://img1.smyki.pl/0810/12/m/20231514457.jpg Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.