Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Aggi


kroyena

Recommended Posts

Pisz dalej, kobieto, bo się ostatnio zaniedbałaś.... :wink:

Oj zaniedbałam, zaniedbałam, :oops: W pracy dołuję i wracam w charakterze zwłok, króte mają za cel podusię i kołderkę. Ale będę się starać - obiecuję. I dziekuję :D .

 

Mam nadzieję, że sraczka przeszła do historii, a nie w grypę jelitową?

Taka nocna - niezła atrakcja musiała być? Znam to doskonale :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 608
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 2 weeks później...

Jezu, sorry, Aggi, wcięłam ci się w dziennik, pomyliłam z komentarzami i nie umiałam tego usunąć jak się już wpisałam! WYBACZ! WYBACZ! Ja tylko chciałam cię pogonić, żebyś pisała dalej, bo nie mogę się doczekać!

Matko, zjedzą mnie wyrzuty sumienia. Nie umiem cholerstwa usunąć! Jedynie co mogę zrobić, to bić się w pierś! Jak cię wkurzyłam, to proszę wyżyj się na moim dzienniku!

PRZEPRASZAM

P.S. Myślałam, że dziennik zabezpiecza hasło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezu, udało się. Moje modły wysłuchane! Chyba mnie już nie zabijesz! Na drugi raz będę uważniej się patrzeć, gdzie piszę! Uffff....

 

No co Ty Kobieto!? Nie stresuj wcale!! :D Wręcz przeciwnie - jest mi nawet bardzo miło, że troszeczkę za mną zatęskniłaś :wink:

Zaniedbałam dziennik, to fakt, ale jakoś wena mnie odeszła..... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezu, udało się. Moje modły wysłuchane! Chyba mnie już nie zabijesz! Na drugi raz będę uważniej się patrzeć, gdzie piszę! Uffff....

 

No co Ty Kobieto!? Nie stresuj wcale!! :D Wręcz przeciwnie - jest mi nawet bardzo miło, że troszeczkę za mną zatęskniłaś :wink:

Zaniedbałam dziennik, to fakt, ale jakoś wena mnie odeszła..... :(

Łatwo mówić: nie stresuj się! Co przeżyłam to moje, nim udało mi się odkręcić post! No, ale dobrze się skończyło, cieszę się, że nie masz żalu.

A na twój dziennik czekam z utęsknieniem! Wiem, że wena czasem człowieka opuszcza, tez tak mam. Zatem zdrówko za powrót weny! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezu, sorry, Aggi, wcięłam ci się w dziennik, pomyliłam z komentarzami i nie umiałam tego usunąć jak się już wpisałam! WYBACZ! WYBACZ! Ja tylko chciałam cię pogonić, żebyś pisała dalej, bo nie mogę się doczekać!

Matko, zjedzą mnie wyrzuty sumienia. Nie umiem cholerstwa usunąć! Jedynie co mogę zrobić, to bić się w pierś! Jak cię wkurzyłam, to proszę wyżyj się na moim dzienniku!

PRZEPRASZAM

P.S. Myślałam, że dziennik zabezpiecza hasło?

 

Marzanna, widzisz tak się denerwowałaś, a tymczasem jednak mojego dziennika wpadka nie ominęła. Tobie się udało usunąć swój wpis, a tu wykwitł inny :( . Poprosiłam cezare na priv żeby spróbował usunąć, może się uda. Buziaki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...