Planowana podwyżka cen gazu (30%!?) a ogrzewanie elektryczne

[marekbil]

Cena gazu jest pochodną ropy stąd "wariactwo" cenowe ropy przekłada się wprost na ceny gazu (z opóżnieniem).Cena węgla i elektryczności jest wg mnie mniej skorelowana z cenami ropy.Jednak z kolei tu są niespodzianki typu akcyza....

Czy robił ktoś analizy typu macro jaka jest korelacja w długim okresie między ceną ropy (a wiec i gazu) a ceną elektryczności ( tej z węgla).Jakie są rozwiązanie unijne w zakresie akcyzy na prąd.Jakie są poziomy cenowe energii elektrycznej w uni( ceny polskiej energii nie są na pewno najniższe)...

Ja postawiłem na elektryczność-podłogówka (nie mam dostępu do gazu ziemnego) plus kominek, ale dla wahających się, takie analizy powinny być ciekawe.

 

Marek

[Grzes z Krakowa]

chyba masz na mysli gaz propan w butlach bo gaz ziemny chyba nie jest pochodna ropy jak sie orientuje

[marekbil]

Masz racje propan butan chemicznie jest pochodną ropy , gaz ziemny występuje samoistnie.Jednak chodzi mi o korelacje cenowe.Moja teza jest taka,że gaz (jakiegokowiek rodzaju) jest bardzo silnie skorelowany (cenowo) z ropą.Węgiel kamienny mniej.

 

Pzdr

 

Marek

[KvM]

Przy porównywalnych nakładach inwestycyjnych dla niedużych domów ogrzewanie na prąd może być tańsze w eksploatacji niż gazem ziemnym. Polecam rozpoczęty niedawno wątek poruszajacy interesujące Cię tematy "Ropa kontra węgiel, gaz kontra prąd".

[pik33]

Teraz to się cieszę że nie lazłem w zbiornik z gazem albo olej - ziemnego nie mam w pobliżu. Nocny prąd jest teraz tańszy niż olej i propan...

[Jezier]

Podwyżka cen gazu o 30% brzmi strasznie ale wcale taka tragiczna nie jest. Gaz ziemny kosztuje 50 gr za 1m3 a więc podwyżka wyniesie 15 gr. Jeśli ktoś spala 2000 m3 gazu rocznie to w przeliczeniu na złote będzie to 300 zł.

[ania1719508426]

Gaz ziemny kosztuje 50 gr za 1m3 a więc podwyżka wyniesie 15 gr. Jeśli ktoś spala 2000 m3 gazu rocznie to w przeliczeniu na złote będzie to 300 zł.

 

50 gr. to tylko część opłaty. Do tego dochodzi zmienna przesyłowa 32 gr./m3 opłata stała oraz abonament. W praktyce cena za m3 gazu wynosi okrąglutką złotóweczkę

I dlatego wyliczenia Jeziera należy pomnożyć razy dwa

[Jezier]

Ale podwyżka ma dotyczyć ceny gazu a nie abonamentu czy opłaty przesyłowej.

[chemik]

Witam!

 

Zaraz zaraz! Wzrosnąć ma opłata za GAZ czy opłaty przesyłowe i abonament? ania chyba nie doczytałaś wszystkiego do końca bo jeżeli wzrośnie tylko cena gazu to obliczenia Jeziera są jak najbardziej trafne.

[godul1]

A z jakiej okazji maja rosnąc koszty stałe? Przecież wysokość opłaty przesyłowej oraz abonamentu i opłat stałych nie są związane z ceną gazu jedynie z kosztem jego dostaw w Polsce (no chyba ze drastycznie wzrosna koszty napraw i obsługi sieci ale tu raczej powinna być tendencja odwrotna)

[ania1719508426]

Ufff, mam nadzieję, że będzie tak jak mówicie.

PGNiG może wszak wystąpić o zmianę taryfy pisząc prezesowi URE dowolne uzasadnienie...

[KrzysiekMarusza]

Ja pewnie słuchałem innego radia, bo "u mnie" mówili o 20% podwyżki,

a może się skończyć na 10%

Po drugie - to może coraz bardziej będzie warto sie w kondensaty zaopatrywać, bo okres zwotu może się (w grubym przybliżeniu) skrócić

o 10 - 30% ?

 

pozdr - Krzysiek

[AldonkaS]

W zeszłym tygodniu Puls Biznesu napisał, że podwyżka ma byc o 15% od 1 stycznia 2005, a w ciągu roku gaz ma dodatkowo zdrożeć jeszcze o 30%. Co daje podwyżke dla odbiorców indywidualnych na poziomie 45%. Jeżeli zaś chodzi o opłaty stałe, to na tych właśnie opłatach się zarabia, a cena gazu / prądu jest często subsydiowana wskrośnie. Dyrektywy unijne zabraniają tego procederu (stąd rozdział handlu od przesyłu), ale tak się robi i już. Poza tym faktycznie w najbliższym czasie powinien w Polsce stanieć prąd (tylko w zakresie energii), natomiast na pewno wzrosną i to drastycznie opłaty stałe i przesyłowe. Natomiast mówienie że prąd w eksploatacji jest tańszy lub porównywalny z gazem to spore nadużycie. Prąd poza komfortem uzytkowania ma jedna wadę - CENĘ - ale to temat na iiny wątek. A jak znam to forum, to znów odezwą się teoretycy co to dużo czytają a wiedzę praktyczną to mają gdzieś.

[Waldon]

chyba masz na mysli gaz propan w butlach bo gaz ziemny chyba nie jest pochodna ropy jak sie orientuje

nie do konca tak jest to zalezy od zloza. Sa zloza gdzie wystepuje gaz ziemny i zloza w których wystepuje ropa i gaz ziemny to on daje cisnienie zloza i umozliwia eksploatacjie z odwiertu bez zatlaczania.

[marekbil]

Ja wybierając ogrzewanie elektryczne zakładałem bez złudzeń,że będę płacił więcej 10-20 % w bieżącej eksploatacji porównując z gazem w butlach czy olejem(kto mna dostęp do gazu ziemnego "idzie" pewno w gaz ziemny) .W zamian miałem niskie koszty inwestycyjne na początku (10-15 tys.) i brak "żelastwa" (zbiornik gazu , piec, grzejniki etc) w domu i otoczeniu.

Daleko ważniejsze były założenia ekonomiczne makro:

-ceny energii elektrycznej na rynkach zliberalizowanych spadły o kilka -

kilkadziesiąt procent (Niemcy ,Wielka Brytania), jest poza tym

eurepejska dyrektywa w zakresie rynku energii która powinna

hamować nasze pomysły z akcyzami , opłatami stałymi

- kolejnym dowodem na powyższe jest to że Szwecja wybudowała na

własny koszt most energetyczny (kabel na dnie Bałtyku) w celu

eksportu swojej tańszej energii do Polski (mają dużo energetyki hydro)

- ceny energii elektrycznej w Polsce a i w Europie nie są tak silnie

skorelowane z ropą naftową -duże cześć energii jest z węglą czy też

elektrowni nuklearnych (całą Francja)

- tania energia atomowa nie jest całkowicie melodią przeszłości patrz

nowy całkowicie komercyjny projekt elektrowni atomowej w Finlandii

(już w realizacji)

Na tematach tego rodzaju dyskusja sprowadza się przeważnie do wątków technicznych , ja chciałem dodać trochę wątków makroekonomicznych.

 

Pzdr

 

Marek

[tczarek]

O ile gaz ziemny będzie drożał to są tylko dywagacje. Tak naprawdę i tak będzie tańszy od elektryczności w ogrzewaniu domów.

[Mirosław Kotuszewski]

A ja sadze, ze przyszlosc jest przed pradem. I juz!