Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pc gruntkowa - czy ktos ma, slyszal?


bgttgb

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 370
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

trochę się obawiam! Co na moje wypociny powiesz! Oby spychacz nie był potrzebny?:(

 

Studni nie robi się spychaczem! :lol:

A wiertnia i tak tam będzie.

Trzeba chyba rozejrzeć się za przepustani poddrogowymi.

Takie betonowe rurki własciwej srednicy.

:lol:

Jedna dziura wiecej i jest studnia.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, napiszę tylko tyle, że mamy w swoim domu tą pompę z firmy Konceptus.

Dolne źródło.

Zlikwidowaliśmy kotłownię węglową.

Użytkujemy tą pompę pełne dwa sezony zimowe.

Jak dla nas rewelacja, abym miała swoje 24*C wystarczy włączyć wtyczkę do gniazdka, wyjeżdżamy na narty, wracamy i mamy w domu ciepło, bez smrodu czadu, brudu, kopcenia, czyszczenia pieca, noszenia węgla itd... CWU też z pompy.

Pewnie zaraz zadacie pytanie ile kosztuje mnie grzanie domu za sezon.

Dom ok 200 m2 użytkowych , i rachunki za dwa pełne sezony to ok 3000 zł. Czyli taniej niż węgiel i przy dość wysokich temperaturach w domu, bo ja inaczej marznę...

Bezobsługowo.

Do kotłowni nie zaglądamy, bo i po co, czasami sprawdzić wartości z dolnego źródła, ale ja się na tym nie znam i nie pamiętam, ale z rozmów wiem, że jest super (musiałabym męża dopytywać ;) ).

Polecam i pozdrawiam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooo ,jednak mamy na forum użytkownika -czkę konceptusa ,super .Czy mogła by pani napisać tu na forum coś więcej o samym domu ,jaka termoizolacja?,Jakie roczne zużycie energii na ogrzewanie ? Jakiej mocy pompa, rodzaj gruntu.Będę wdzięczny za informacje z racji że będę miał pompę tej firmy .Przeglądając pani dziennik widziałem że miała pani kocioł stałopalny spięty z buforem,ciekaw jestem czy bufor pozostał ,czy jest gotowe rozwiązanie z zasobnikiem? Tak poza tematem, piękny kominek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom budowany 11 lat temu, zamieszkały od 10.

Pustak ceramiczny 25 cm+ styro 20 cm

Podłoga styro 15 cm

Okna 3 szybowe, 6 komorowe

Strop drewniany, ocieplony już nie pamiętam ile dokładnie, ale z 30 cm na pewno. chcemy dach ocieplić pianą

Podłogówka (której się wtedy bardzo bałam czy da radę nagrzać mi dom) w całym domu dobrze obliczona przez Konceptus

Bufor 1300 litrów jako zasobnik sprawdził się do kotła węglowego i teraz do pompy, ma w środku grzałkę. Był przewidziany do pompy i dlatego był robiony.

Zużycie energii na ogrzewanie jak dla mnie są trudne do podzielenia, bo mam wszystko na prąd, a zużywaliśmy go naprawdę b.dużo przed pompą i teraz też, ale wychodzi mi ok 3000 zł za sezon na ogrzewanie domu. Za węgiel płaciliśmy ok 4500-5000 zł + rozpałka + drewno, nie licząc brudu, smrodu, noszenia węgla i codziennego nadzoru i palenia.

Temperatura w domu to 24*C

Grunt to glina , ił, wody podskórne.

Pompa mocy 16kW

COP powyżej 4

12 odwiertów

 

Była to jedna z pierwszych instalacji i jest pod stałym nadzorem jak się sprawdza i chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedz ,mam dom trochę mniejszy niż pani i trochę lepiej docieplony ,temp wewnątrz zamierzam utrzymywać w okolicach 21-22 stc także u mnie koszty zejdą prawdopodobnie do poziomu poniżej 2000 zł za sezon (przy aktualnych cenach energii elektrycznej) .Dla pewności zrobię jeszcze OZC ponieważ dane które przedstawiłem firmie w celu doboru pompy i odwiertów wyliczył mi mało miarodajny kalkulator .Cieszę się że bufor się sprawdza ,myślę że u mnie również się sprawdzi choć wymaga ingerencji bo robiony był pod inne żródło .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ingerencja w ten bufor nie wydaje mi się trudna.

Będzie naprawdę mocnym wsparciem dla pompy ciepła.

Robiony był także jako warstwowy akumulator ciepła i takim pozostanie.

To z kolei pozwoli na przeniesienie pracy pompy głównie (o ile nie - wyłacznie, zobaczymy co wyjdzie) na godziny taniej taryfy.

A to oznacza znacznne obnizenie kosztów ogrzewania.

Będzie ciepło, CWU nie zabraknie, no i będzie bezobsługowo.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adam_mk mam pytanie co do tej waszej pompy. Jestem na etapie rozmów z architektem i kończenia przystosowywania gotowego projektu pode mnie. Jakie są realne koszty waszej pompy ciepła wraz z całą instalacją do niej i odwiertami pod dobrze docieplony domek. Dom ma być zrobiony z ytonga 24cm+ 20cm styropian a dach ocieplony 30cm wełny mineralnej i okna 3 szybowe. To jest ten domek:

https://www.extradom.pl/projekt-domu-jaskolka-6-WRL1058

Strych będzie przerobiony na pomieszczenie użytkowe więc więc realny metraż to 150m2.

Robicie tylko instalacje pod pompy czy też robicie całe ogrzewanie w domach kompleksowo?

Jakie są realne korzyści z wybrania waszej pompy w porównaniu do pompy powietrze-woda? Rozumiem że gdyby była ostra zima która już od dawna w Krakowie nie występuje to ta pompa sobie lepiej da radę w porównaniu do pompy powietrze-woda. Tylko jak wychodzi wasza pompa gruntowa realnie cenowo w porównaniu do pompy powietrze-woda. Dajecie gwarancje 10 lat na wszystko jak to wychodzi w porównaniu z konkurencją powietrze-woda? Co się psuje w tych 2 rodzajach pomp i jakie są realne koszty naprawy? Mieszkam w Krakowie Nowa Huta os Mogiła. Około 1,2km ode mnie jest Wisła. Na działce obok jest studnia i woda w niej jest na głębokości 3m. Więc dość sporo wód gruntowych jest. Nie wiem jak to się ma do pompy ciepła gruntowej i odwiertów z nią związanych. Jestem nowy w tym temacie dlatego mam dużo pytań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ingerencja w ten bufor nie wydaje mi się trudna.

Będzie naprawdę mocnym wsparciem dla pompy ciepła.

Robiony był także jako warstwowy akumulator ciepła i takim pozostanie.

To z kolei pozwoli na przeniesienie pracy pompy głównie (o ile nie - wyłacznie, zobaczymy co wyjdzie) na godziny taniej taryfy.

A to oznacza znacznne obnizenie kosztów ogrzewania.

Będzie ciepło, CWU nie zabraknie, no i będzie bezobsługowo.

 

Adam M.

 

Też myślę że nie zaszkodzi a pewnie i pomoże pompie ,analizuje temat teraz ,dużo czytam ,do pompy ciepła w ogóle nie byłem przygotowany ,rozważałem ja na kiedyś ,nie pomyślał bym, że tak to wyjdzie :D W świadomości Polaków istnieje jeszcze przekonanie że to rozwiązanie jest drogie ,nieopłacalne i nie osiągalne dla przeciętnych ludzi ,też tak długo myślałem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Rozumiem że gdyby była ostra zima która już od dawna w Krakowie nie występuje to ta pompa sobie lepiej da radę w porównaniu do pompy powietrze-woda. Mieszkam w Krakowie Nowa Huta os Mogiła."

:lol:

No, nie wystepuje... na co bardziej płaskim!

W dolinkach w stronę Wieliczki i okolicach -25stC bywało i tej zimy. W takiej Sidzine było ponad tydzień -27. :lol:

 

"Jakie są realne korzyści z wybrania waszej pompy w porównaniu do pompy powietrze-woda? "

 

Chyba się narażę tu preferującym powietrzne pompy ciepła... :lol:

Gruntowa pompa ciepła z dolnym źródłem w postaci wymienników koszowych (takie wykonujemy) jest znacznie doskonalszą i trwalszą konstrukcją jak pompy powietrzne.

Przede wszystkim jest dużo prostsza. Zakres temperatur dolnego źródła, z którego czerpie, w zwiazku z bardzo oryginalnym jego wymiennikiem posiadajacym zdolność błyskawicznej regeneracji termicznej sprawia, że różnica temperatur pomiedzy DZ a GZ jest sporo mniejsza jak w powietrznych pompach ciepła a przez to COP ma duży i ma go CIĄGLE, NIEZMIENNIE W CZASIE KAŻDEJ SEKUNDY SWEJ PRACY.

Źródło niskotemperaturowego ciepła (grunt) zwłaszcza wilgotny czy nawodniony (tak masz, jak opisujesz) tej pompy ma wielką pojemność cieplną z której korzysta, a w rezultacie, jak bardzo potrzeba, chwilowo MOŻNA je bardzo mocno przeciążyć. Stale i ciągle można z niego czerpać energię w duzej ilości już z małej liczby wykonanych koszy. A to z kolei ma duży wpływ na koszt instalacji. Wiercenie do -10m ppt jest znacznie łatwiejsze i tańsze jak wiercenia głębokie czy zdzieranie sporych połaci (dwa razy większych jak powierzchnia grzana) na głebokość blisko 2m dla dolnego źródła poziomego.

NIE JEST TO TEŻ PC BEZPOŚREDNIEGO PAROWANIA!

To gruntowa pompa ciepła solanka-woda.

Solanka (u nas LODON) to płyn niezamarzajacy o bardzo małej lepkości do przepompowywania którego nie potrzeba duzych mocy pomp obiegowych. Są mniejsze jak dla glikolu (który jest znacznie bardziej "miodowaty" ) i trudniejszy w przepychaniu rurką.

Ta pompa ma wszystko co jest potrzebne jej użytkownikowi.

Ma sterownik (własne opracowanie, dedykowany) który kontroluje jej pracę, obecność i stan potrzebnych czujników i programowalne przez uzytkownika w intuicjonalny sposób nastawy - Temperatura CWU i CO (preferowana podłogówka, ale z kaloryferami też działa dobrze).

Układ wyposażony jest w bufor ciepła.

MOŻNA opracować, jakby było to konieczne, układ z BUFOREM-AKUMULATOREM ciepła.

W rezultacie jest możliwe aby wiekszość czasu jej pracy przypadała na czas "taniego prądu" co w powietrznych pompach ciepła nie jest realne.

łopatą...

22 grosze nocnego prądu / COP tej pompy (powiedzmy 3,5) = 6,28 grosza za 1kWh energii PRZEPOMPOWANEJ z Natury do DOMU.

A do tego....

Wobec mocy proponowanych pomp do konkretnej realizacji zabezpieczajacych wiecej jak 100% potrzeb (bo ma ten BOFOR!) ta pompa wiecej stoi jak pracuje (i pobiera z sieci).

Wiem...

Powietrzne optymalnie dobiera się z niedomiarem, bo resztę to grzałki zrobią...

Realnie, eksploatacja tej pompy z porównywalną mocowo (grzewczo) pompą powietrzną to 50% (bywa mniej, jak jest bufor-akumulator) kosztu.

 

Porównanie tego co te pompy mają "w brzuszku".

Parownik - obie, nasz to płytowy wymiennik wielkiej trwałości a powietrzna to "kaloryfer" z cienkich miedzianych rurek z aluminiowymi grzebieniami na nich.

Nasz jest tańszy.

Sprężarka. Maja obie, nasza jest start-stop, prostsza tańsza i wcale nie mniej "markowa" (Panasonic, Kopeland). Powietrzne raczej są z falownikiem regulujacym ich "wydatek" do chwilowych warunków "zasilania". Znacznie bardziej skomplikowane i droższe.

Skraplacz. Mają obie i obie maja podobny. Takie same temperatury CWU i CO mają zapewnić.

Sterownik. Mają obie. Nasz pilnuje tylko pompy i wymogów uzytkownika a w powietrznych ma znacznie większe możliwości! Podaje czas w Tokio, (no, moze podawać) strefy czasowe, kupę parametrów chwilowych, których większość ludzi i tak nie rozumie a poza tym... nie śledzi, bo "to ma grzać" a nie konwersować z uzytkownikiem. Od tego to ON ma żonę dzieci i przyjaciół... :lol:

ZAWÓR ROZPRĘŻNY...

Pisałem... W naszej pracuje w niewielkim zakresie temperatur, w swoistym "komforcie" wiec jest prosty, klasyczny i trwały. Sama fizyka. W DOBREJ powietrznej MUSI być elektronicznie sterowany, skomplikowany i drogi, bo... TAM od "0" do "MAX" bywa i 100stK zakresu. (stąd też modulacja mocy sprężarki, razem współpracują).

Powietrzne, niektóre, maja pilota. Gadget, no i nie za darmo.

U nas w przygotowaniu i testach jest "wifi" czy podobne (nie ja to robię) aby łatwiej było pompie powiedzieć co ma robić i odpytać czym się akurat zajmuje.

 

Trwałość...

 

"Dajecie gwarancje 10 lat na wszystko jak to wychodzi w porównaniu z konkurencją powietrze-woda? Co się psuje w tych 2 rodzajach pomp i jakie są realne koszty naprawy? "

 

Teraz to mnie już tu zjedzą...

Straszliwie drążysz...

 

Nasze dolne źródło to plastikowa rurka zakopana w ziemi. TWOJEJ ziemi i na MAŁYM jej kawałku. Trudno ją uszkodzić, jak poprawnie zakopana, nawet jak sobie sosen nad nią nasadzisz (odradzam, mają korzeń palowy). Biegnie na głębokości około metra ppt, a tak głęboko szpadelkiem ogródka nie skopiesz. PRAWIE ZAWSZE jest w temperaturach DODATNICH. Musisz od pompy zażądać cudu wysiłku aby CHWILOWO zeszła do ujemnych, a do zamarzania okolicy kosza (w rurce jest płyn niezamarzajacy) jest i tak jeszcze daleko, bo... ciepło utajone przemiany fazowej (zamarzania) wody jest bardzo duże.

 

W powietrznych pompach ciepła jest nim delikatny "kaloryferek" z drobnych płytek aluminiowych. WIESZ, oczywiście, że w czasie pracy skrapla się na nich para wodna a potem ZAMARZA. - To jej sposób "pobierania" ciepła z powietrza. Jak zamarznie to elektronika tej pompy wykrywa, że "dobre się skończyło" i należy ten wymiennik ODLODZIĆ (defrost), Robi to KOSZTEM CIEPŁA WNĘTRZA DOMU. Czyli jej praca to dwa kroki do przodu a jeden wstecz. Woda zamarzajac zwiększa swą objętość. To nie tajemnica i wszyscy o tym wiedzą. No, ci od pomp powietrznych też, ale nie lubią o tym mówić. 10 (dla porównania) lat pracy takiej pompy to niezliczone cykle zamarzania i topnienia na tym "kaloryferku" z dość reaktywnego metalu, jakim jest aluminium. A w powietrzu latają różne dodatki gazowe... (bywają i kwaśne deszcze, choć z tym się walczy) Hutę tam Wam chyba przymknęli to będzie ich mniej, ale są. Wszędzie są.

 

Gruntowa pompa ciepła zwykle "mieszka" w jakiejś "kotłowni" gdzie często Pani Domu ją nawet szmatką jaką przetrze (aby na ochydeksa nie patrzeć, jak tam zabłądzi) a powietrzna "mieszka" na dworze. Biedactwo, MUSI znosić upały, mrozy, deszcze i wiatry a nawet czasem "kopniaki" jak młodzież się piłką w ogródku bawi. A jej elektronika "siedzi" w niej w tych trudnych warunkach.

 

"Jakie są realne korzyści z wybrania waszej pompy w porównaniu do pompy powietrze-woda? "

 

Gruntówka, TA gruntówka jest prosta jak budowa bata! Robi "co każą" cały rok wspiwrana przez bufor. Koszt jej eksploatacji (no, grzania przez nią domu i CWU) jest o połowę lub wiecej niższy jak pompy powietrze-woda. Jest mniej podatna na jakiekolwiek uszodzenia. Składa się z BARDZO markowych, choć prostych komponentów. Prostych czyli - tańszych. Dolne źródło nie zajmuje sporo miejsca w terenie oferując dostęp do sporej mocy i szybkiej regeneracji termicznej. ZAWSZE ma COP a powietrzna tylko wtedy jak "ciągnie" a nie wtedy gdy "rozmraża" co musi robić często. Wtedy COP powietrzne to jakiś minus energetyczny. (ale o tym mówić nie lubią i podaja COP powietrnej jak "ciagnie")

PRZECZYTAJ TO:

https://kotly.pl/cop-scop-spf-pompy-ciepla/

Instalacja TEJ pompy jest szybka i da się podzielić na etapy. Dolne xródło, nawet jak dom kompletny jeszcze nie stoi oraz montaż i uruchomienie, jak już stoi.

Zadbaj tylko o MIEJSCE na ten cud techniki, większe jak spora szafa, bo diabelnie będę wyklinał przy montażu, za co NIE PRZEPRASZAM! :lol:

 

Co się psuje?

No, psuje się to co może, ma warunki do psucia się.

Wiesz czemu na złomie trafiają sie lodówki "MIńsk"?

- Bo obgniły i odpadły im drzwiczki po tych czterdziestu latach a nie dlatego, ze już nie chłodzą!

I w taką pompę celowaliśmy, a ja twierdzę, że TAKĄ robimy.

Zostaw samochód "pod chmurką " na 10 lat i potem zobacz co z nigo zodstanie... :lol:

A co dopiero PC z elektroniką w srodku...

Pewnie to jest powodem, dla którego przyjeciele (prowadzący tę firmę) tak zadecydowali.

 

Na gruntowe, zwirowe wymienniki ciepła (które też budowałem) mogę dać gwarancji i 100 lat - pod warunkiem, że nie będzie bezpośredniego trafienia w taki GWC jaką bombą w czasie jakiej wojny. Tego gwarancja nie obejmowała. :lol:

 

"Jakie są realne koszty waszej pompy ciepła wraz z całą instalacją do niej i odwiertami pod dobrze docieplony domek."

 

To co MOGĘ powiedzieć brzmi - nie są większe jak DOBREJ POWIETRZNEJ POMPY CIEPŁA.

Ale...

Za kazdym razem to bilans...

Miejsca, warunków geologicznych, odległości "od nas" (bo paliwa kosztują), Twoich chciejstw, potrzeb...

Kurnawirus kopie po kostkach to "szefy" kalkulują juz nowe nieco wyzsze ceny. NIECO! powtarzam...Nam tez koszta wzrosły nieco...

Ja jestem od tego, aby to działało poprawnie przez lat sto i jeszcze jeden dzień.

Nie ogarniam całości przedsięwzięcia. Raczej stronę techniczną.

Na PW posyłam kontakt do osoby, z którą mozesz o reszcie (nietechnicznej) pogadać. :lol:

 

Adam M.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiercenie do -10m ppt jest znacznie łatwiejsze i tańsze jak wiercenia głębokie

 

Zgoda.

 

Wiercenie do -10m ppt jest znacznie łatwiejsze i tańsze (...) czy zdzieranie sporych połaci (dwa razy większych jak powierzchnia grzana) na głebokość blisko 2m dla dolnego źródła poziomego.

 

Nie zgadzam się. Zastosowałeś Adamie skrót technologiczno-myślowy.

Mój wymiennik, w bardzo słabym gruncie (piach) 4x200 m, dla pompy 9,4 kW (0/35) kosztował trochę ponad 5 kPLN.

 

Ile byś musiał w żółtym piachu (kopałem też studnię głębinową, do 11 m sucho jak pieprz, potem otoczaki - wiertnica godzinę biła w miejscu) zakopać koszy, dla mocy chłodniczej ok. 7 kW?

I ile by to kosztowało?

 

Do czego zmierzam? Oszacowanie kosztów poziomego wymiennika jest bardziej przewidywalne. Jego wykonanie (przy odpowiedniej działce, bo jak tego nie ma to tematu też nie ma) jest proste. Przewymiarowanie poziomego DZ jest tanie i bezproblemowe. Przewymiarowanie Waszych koszy podraża (widać to w cennikach) znacznie koszt inwestycyjny. A do tego zanim nie zaczniecie (jeśli ktoś wcześniej nie robił badań gruntu) nie wiadomo na ilu koszach się skończy. Przy poziomym DZ (każdy albo prawie każdy kto kopał fundamenty lub za stówę poprosił koparkowego o kilka 2 m odkrywek) ZNA swój grunt, wie czego się spodziewać, wie czy i jeśli tak, to o ile przewymiarować wymiennik. A w przypadku koszy?

Jak jest lipa to co? Przykro nam, ale musi Pan zapłacić więcej?

 

Już kolega Pytajnick opisywał ten problem.

 

Wg mnie to słabość tego rozwiązania względem poziomego wymiennika, szczególnie "tymi ręcami" robionego.

 

I jeszcze jedno, uwierz, że Waszą drogą, co do konstrukcji PC, poszli też inni. Nie mam hiper-extra sterownika, kolorowych ikonek, wykresów, kuriozalnie liczonych COPów, soft-startu, falownika etc. Mam za to cały sterownik przygotowany do taniej taryfy i innych udogodnień.

Mam pompę dobraną do MOICH wymagań i konstrukcji budynku.

 

Przy mocy pompy ok. 11 kW (gdy DZ oscylowało w okolicach 5C) i zapotrzebowaniu na CO w domu w okolicach 1 kW pompa nigdy nie taktowała. Załączała się 2-3 razy na dobę (licząc z CWU). I bufora nie mam.

 

Co do pozostałych kwestii mogę tylko bić BRAWO.

Ta cała argumentacja i mnie przyświecała. Jeśli mimo braku działki jesteście w stanie zaoferować (w sprzyjających warunkach gruntowych) gruntową PC w cenie markowej powietrznej to tylko się cieszyć.

 

3mam kciuki. Powodzonka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...