Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pc gruntkowa - czy ktos ma, slyszal?


bgttgb

Recommended Posts

Zgoda.

 

 

 

Nie zgadzam się. Zastosowałeś Adamie skrót technologiczno-myślowy.

Mój wymiennik, w bardzo słabym gruncie (piach) 4x200 m, dla pompy 9,4 kW (0/35) kosztował trochę ponad 5 kPLN.

 

Ile byś musiał w żółtym piachu (kopałem też studnię głębinową, do 11 m sucho jak pieprz, potem otoczaki - wiertnica godzinę biła w miejscu) zakopać koszy, dla mocy chłodniczej ok. 7 kW?

I ile by to kosztowało?

 

Do czego zmierzam? Oszacowanie kosztów poziomego wymiennika jest bardziej przewidywalne. Jego wykonanie (przy odpowiedniej działce, bo jak tego nie ma to tematu też nie ma) jest proste. Przewymiarowanie poziomego DZ jest tanie i bezproblemowe. Przewymiarowanie Waszych koszy podraża (widać to w cennikach) znacznie koszt inwestycyjny. A do tego zanim nie zaczniecie (jeśli ktoś wcześniej nie robił badań gruntu) nie wiadomo na ilu koszach się skończy. Przy poziomym DZ (każdy albo prawie każdy kto kopał fundamenty lub za stówę poprosił koparkowego o kilka 2 m odkrywek) ZNA swój grunt, wie czego się spodziewać, wie czy i jeśli tak, to o ile przewymiarować wymiennik. A w przypadku koszy?

Jak jest lipa to co? Przykro nam, ale musi Pan zapłacić więcej?

 

Już kolega Pytajnick opisywał ten problem.

 

Wg mnie to słabość tego rozwiązania względem poziomego wymiennika, szczególnie "tymi ręcami" robionego.

 

I jeszcze jedno, uwierz, że Waszą drogą, co do konstrukcji PC, poszli też inni. Nie mam hiper-extra sterownika, kolorowych ikonek, wykresów, kuriozalnie liczonych COPów, soft-startu, falownika etc. Mam za to cały sterownik przygotowany do taniej taryfy i innych udogodnień.

Mam pompę dobraną do MOICH wymagań i konstrukcji budynku.

 

Przy mocy pompy ok. 11 kW (gdy DZ oscylowało w okolicach 5C) i zapotrzebowaniu na CO w domu w okolicach 1 kW pompa nigdy nie taktowała. Załączała się 2-3 razy na dobę (licząc z CWU). I bufora nie mam.

 

Co do pozostałych kwestii mogę tylko bić BRAWO.

Ta cała argumentacja i mnie przyświecała. Jeśli mimo braku działki jesteście w stanie zaoferować (w sprzyjających warunkach gruntowych) gruntową PC w cenie markowej powietrznej to tylko się cieszyć.

 

3mam kciuki. Powodzonka.

 

Jak to jest z poziomym źródłem ciepła? Na czym polega instalacja takiej pompy i jakie są ceny? Powiedzmy że ogórdka jako takiego będę miał jakieś 3 ary. W przypadku poziomego źródła co się robi? Wkopuje się rurkę pet odpowiedniej długości w ziemie na odpowiedniej głębokości która ma nie przemarzać? Napisałeś że sam kopałeś więc za pewne wiesz w jaki sposób się taką rurkę układa. I czy dobrze zrozumiałem że Twoja pompa ciepła kosztowała 5000zł? Jaką powierzchnię nią ogrzewasz (CO) (CWU) i jak się w zimie sprawuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 370
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

ProStaś

 

Pytasz czy, kto i kiedy badał gruntowe wymienniki i kosze energetyczne.

Odpowiadam:

TAK! Badał. Długo i czasem dość drogo.

Darmowe ciepło jako wsparcie domu siłami matki Natury jest bardzo nęcące.

Popełniłem wątek o takim wymienniku, gdzie linki do tych badań wstawiłem.

Tutaj:

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?364899-Dlaczego-%E2%80%9Eto%E2%80%9D-jest-takie-dobre-i-czemu-mo%C5%BCe-by%C4%87-tanie-wymienniki-ciep%C5%82a-koszowe-DZ

 

"Ile byś musiał w żółtym piachu (kopałem też studnię głębinową, do 11 m sucho jak pieprz, potem otoczaki - wiertnica godzinę biła w miejscu) zakopać koszy, dla mocy chłodniczej ok. 7 kW?

I ile by to kosztowało?"

 

To dość prosty rachunek.

Wnioski z badań i wielu naszych realizacji prowadzą do szacunku - 1200W z jednego kosza.

Załóżmy jednak, ze na jakiej lokalnej Sacharze mieszkasz (ja mieszkam na pustyni, no prawie na pustyni. Błędowskiej) to przy załozeniu -1000W na kosz wynk łatwo przewidzieć.

Trzeba chyba jednak być osobą bardzo zawziętą na udowodnienie nieskuteczności zrealizowania takiego DZ, aby wody z rynien przez niego w piachu nie rozsączać dając mu potężne wsparcie i błyskawiczną regenerację.

 

Rozsączasz nad swoim piaskowym DZ poziomym wodę z rynien czy to zaniedbałeś?

Poczytałbyś coś o przewodności cieplnej gruntu.

Jest dość bogata literatura w tej dziedzinie.

Zauważ, że nie WILGOCI szukałeś u siebie a WODY, bo studnia Ci była potrzebna.

Opisujesz, że Twoje DZ działa w tym suchym piachu.

Czemu kosz energetyczny miałby nie działać równie dobrze?

Twierdzę, że MOŻNA BY u Ciebie zrobić go tak, aby działał lepiej niż to, co masz.

 

Przy okazji - wielkie gratulacje za to, że zbudowałeś działające DZ za około połowę kosztów wiercenia koszów.

Nie krytykuję tu Ciebie a jedynie niektóre Twoje poglądy, wynikajace chyba z niedoskonałej znajomości tej problematyki.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to jest z poziomym źródłem ciepła? Na czym polega instalacja takiej pompy i jakie są ceny? Powiedzmy że ogórdka jako takiego będę miał jakieś 3 ary. W przypadku poziomego źródła co się robi? Wkopuje się rurkę pet odpowiedniej długości w ziemie na odpowiedniej głębokości która ma nie przemarzać? Napisałeś że sam kopałeś więc za pewne wiesz w jaki sposób się taką rurkę układa. I czy dobrze zrozumiałem że Twoja pompa ciepła kosztowała 5000zł? Jaką powierzchnię nią ogrzewasz (CO) (CWU) i jak się w zimie sprawuje?

 

Zauważ, proszę, że te 5000zł to koszt wykonania DOLNEGO ŹRÓDŁA dla takiej pompy.

Nie - systemu grzewczego.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

"Ile byś musiał w żółtym piachu (kopałem też studnię głębinową, do 11 m sucho jak pieprz, potem otoczaki - wiertnica godzinę biła w miejscu) zakopać koszy, dla mocy chłodniczej ok. 7 kW?

I ile by to kosztowało?"

 

To dość prosty rachunek.

Wnioski z badań i wielu naszych realizacji prowadzą do szacunku - 1200W z jednego kosza.

Załóżmy jednak, ze na jakiej lokalnej Sacharze mieszkasz (ja mieszkam na pustyni, no prawie na pustyni. Błędowskiej) to przy załozeniu -1000W na kosz wynk łatwo przewidzieć.

Trzeba chyba jednak być osobą bardzo zawziętą na udowodnienie nieskuteczności zrealizowania takiego DZ, aby wody z rynien przez niego w piachu nie rozsączać dając mu potężne wsparcie i błyskawiczną regenerację.

 

Rozsączasz nad swoim piaskowym DZ poziomym wodę z rynien czy to zaniedbałeś?

Poczytałbyś coś o przewodności cieplnej gruntu.

Jest dość bogata literatura w tej dziedzinie.

Zauważ, że nie WILGOCI szukałeś u siebie a WODY, bo studnia Ci była potrzebna.

Opisujesz, że Twoje DZ działa w tym suchym piachu.

Czemu kosz energetyczny miałby nie działać równie dobrze?

Twierdzę, że MOŻNA BY u Ciebie zrobić go tak, aby działał lepiej niż to, co masz.

 

Adam M.

 

Do 2,5m piasek średnioziarnisty, 2,5m-3m piasek średnioziarnisty z domieszką torfu. Woda - zwierciadło swobodne na głębokości 2,5m p.p.t. Niedaleko rzeczka, kilka metrów od granicy działki. Projektowe obciążenie cieplne budynku z OZC to ok 3400W przy -18stC.

Ni w ząb więc nie rozumiem, dlaczego zaproponowano mi PC 6kW za 33k brutto, ponad 10k droższą od PC PW, skoro warunki gruntowe mam dobre.

Jedyny plus z czytania tego wątku to to, że oszczędzę na kawie, bo mi ciśnienie podnosi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

W rezultacie jest możliwe aby wiekszość czasu jej pracy przypadała na czas "taniego prądu" co w powietrznych pompach ciepła nie jest realne.

łopatą...

22 grosze nocnego prądu / COP tej pompy (powiedzmy 3,5) = 6,28 grosza za 1kWh energii PRZEPOMPOWANEJ z Natury do DOMU.

....

 

Adam M.

 

Tak z ciekawosci 22 grosze w taniej taryfie?, czy mozesz podac jaka to taryfa i jaki dystrybutor. Nie słyszałem ostatnio o obnizkach energii.

Ja rozumiem ze to reklama, ale przydałoby sie chociaz troche wiecej dokladnosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam_mk

U mnie jest 0,5m humusu potem około 1m wilgotne gliny. Potem już tylko nawodnione piaski.

Obciążenie cieplne domu to 3,8kW. 5 osób w domu. Ile koszy na DZ by trzeba? Ile mkw działki? I ile i jakich przepustów pod płytą fundamentową do domu?

Bo nie ukrywam, ciekawi mnie ta pompa. Ma sterowanie pogodowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Wnioski z badań i wielu naszych realizacji prowadzą do szacunku - 1200W z jednego kosza. (...)

 

Przy okazji - wielkie gratulacje za to, że zbudowałeś działające DZ za około połowę kosztów wiercenia koszów. (...)

 

Możesz podać jakieś przykładowe temperatury DZ zanotowane np. w lutym ( po godzinie od startu sprężarki) w układach z tymi koszami i z tym obciążeniem?

 

A co do wielkich gratulacji, to chociażby na tym forum znajdują się tematy całkowicie poświęcone wymiennikom poziomym, w których amatorzy opisują wykonane przez siebie (mieszcząc się w kilku tysiącach złotych) i poprawnie pracujące wymienniki. Efektem większości tych amatorskich poczynań są niskie delty DZ i temperatura na wejściu parownika zawsze powyżej zera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obciążenie cieplne domu to 3,8 kW. 5 osób w domu.

Jeżeli OZC zrobione profesjonalnie - to raczej tylko pompa PC/PW ;

- o mocy 3,0 kW - jeżeli cienkie wylewki,

- która ma około 3,2 kW mocy dla temperatury zewnętrznej < 2,0 C,

- plus 3 kW mocy grzałki .

Edytowane przez Andrzej5101
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ProStaś

 

Pytasz czy, kto i kiedy badał gruntowe wymienniki i kosze energetyczne.

 

Nie, nie zrozumiałeś mnie. Zostaw badania. Bo te były robione dla określonych warunków/w określonych warunkach.

 

Mnie chodzi o nieprzewidywalność kosztów montażu koszy. Bo albo ktoś zrobi solidne (drogie) badania gruntu do tych 10 m i będzie wiedział co (ile $$) go czeka albo dopiero na miejscu się okaże ile trzeba koszy i złotówek na zrobienie DZ.

 

Przy poziomym DZ - każdy wie czego się może spodziewać.

Przy pionowym DZ - tak naprawdę rolę grają metry i też wiadomo czego się spodziewać.

 

A przy koszach?

 

ProStaś

 

Poczytałbyś coś o przewodności cieplnej gruntu.

.

 

Odpowiem, Ci cytatem z postu nieco niżej. Bo naprawdę osób, które wiele poczytało zanim wbiło "łopatę" pod poziome DZ jest bardzo dużo:

 

A co do wielkich gratulacji, to chociażby na tym forum znajdują się tematy całkowicie poświęcone wymiennikom poziomym, w których amatorzy opisują wykonane przez siebie (mieszcząc się w kilku tysiącach złotych) i poprawnie pracujące wymienniki. Efektem większości tych amatorskich poczynań są niskie delty DZ i temperatura na wejściu parownika zawsze powyżej zera.

 

 

ProStaś

 

Rozsączasz nad swoim piaskowym DZ poziomym wodę z rynien czy to zaniedbałeś?

.

 

Częściowo tak, mam też solidne nawadnianie z linii kroplujących ze studni.

 

I jeszcze jedno, bo to pytanie jest ciekawe, masz jakieś dane?

 

Możesz podać jakieś przykładowe temperatury DZ zanotowane np. w lutym ( po godzinie od startu sprężarki) w układach z tymi koszami i z tym obciążeniem?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z ciekawosci 22 grosze w taniej taryfie?, czy mozesz podac jaka to taryfa i jaki dystrybutor. Nie słyszałem ostatnio o obnizkach energii.

Ja rozumiem ze to reklama, ale przydałoby sie chociaz troche wiecej dokladnosci.

 

 

 

A co?

Zmieniło się?

Nie śledzę. Zatrzymałem się na 50 groszy - jedna taryfa a 22/65 dwie taryfy.

Coś było, ze prąd taniał, tylko rachunki rosły...

A jak to jest teraz?

Jesteś na bierząco?

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam_mk

U mnie jest 0,5m humusu potem około 1m wilgotne gliny. Potem już tylko nawodnione piaski.

Obciążenie cieplne domu to 3,8kW. 5 osób w domu. Ile koszy na DZ by trzeba? Ile mkw działki? I ile i jakich przepustów pod płytą fundamentową do domu?

Bo nie ukrywam, ciekawi mnie ta pompa. Ma sterowanie pogodowe?

 

Po co jej sterowanie pogodowe?

To DZ od pogody nie zależy. Bardziej zależy od pory roku.

Wydaje się, ze jakieś maleństwo 5kW dało by radę w każdych warunkach i jeszcze by się nudziło.

Ze cztery kosze by trzeba zakopać.

Ale ja szacuję grubo!

Przed jakąś decyzją trzeba by to dokładniej policzyć.

Kosz od kosza jakieś 4m odległości. Średnica kosza 0,5m.

Tyle nawet na malutkiej działce się zmieści.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli OZC zrobione profesjonalnie - to raczej tylko pompa PC/PW ;

- o mocy 3,0 kW - jeżeli cienkie wylewki,

- która ma około 3,2 kW mocy dla temperatury zewnętrznej < 2,0 C,

- plus 3 kW mocy grzałki .

 

Dlaczego TYLKO?

Klimatyzator z funkcją grzania i elektryczny kaloryferek nie wystarczą?

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z ciekawosci 22 grosze w taniej taryfie?, czy mozesz podac jaka to taryfa i jaki dystrybutor. Nie słyszałem ostatnio o obnizkach energii.

Ja rozumiem ze to reklama, ale przydałoby sie chociaz troche wiecej dokladnosci.

Jest taka taryfa. Sam zastanawiam się nad przejściem.

Poczekam do przyszłego roku, czy będą podwyżki, czy utrzymią taką cenę.

Edytowane przez klaudiusz_x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie zrozumiałeś mnie. Zostaw badania. Bo te były robione dla określonych warunków/w określonych warunkach.

 

Mnie chodzi o nieprzewidywalność kosztów montażu koszy. Bo albo ktoś zrobi solidne (drogie) badania gruntu do tych 10 m i będzie wiedział co (ile $$) go czeka albo dopiero na miejscu się okaże ile trzeba koszy i złotówek na zrobienie DZ.

 

Przy poziomym DZ - każdy wie czego się może spodziewać.

Przy pionowym DZ - tak naprawdę rolę grają metry i też wiadomo czego się spodziewać.

 

A przy koszach?

 

 

 

Odpowiem, Ci cytatem z postu nieco niżej. Bo naprawdę osób, które wiele poczytało zanim wbiło "łopatę" pod poziome DZ jest bardzo dużo:

 

 

 

 

 

 

Częściowo tak, mam też solidne nawadnianie z linii kroplujących ze studni.

 

I jeszcze jedno, bo to pytanie jest ciekawe, masz jakieś dane?

 

 

Ja jeszcze danych nie mam. Za krótko tam pracuję.

Firma ma.

Popytam i moze jakieś fotki z odczytów się znajdą, bo czasem były robione.

Problem ciepła z ziemi znam dobrze od czasów żwirowych GWC i grantu nad rurowcem. Wtedy to ja zbierałem dane z kilku dziesiatków termometrów.

Teraz ponownie przymierzam się do solidnego opomiarowania koszy w firmie.

 

"Mnie chodzi o nieprzewidywalność kosztów montażu koszy. Bo albo ktoś zrobi solidne (drogie) badania gruntu do tych 10 m i będzie wiedział co (ile $$) go czeka albo dopiero na miejscu się okaże ile trzeba koszy i złotówek na zrobienie DZ."

 

Tak, ale...

Po to gada się z firmą aby ustalić ile i co ma kosztować.

Czy firma zarobi czy straci - zależy od dokładnego rozpoznania konkretnego miejsca.

Inwestor po dogłębnym rozpoznaniu otrzymuje propozycję na którą się godzi lub nie.

Poważnie bym się zastanowił zamim zaproponowałbym komuś 10 koszy kutych w litej skale.

Co nie znaczy, ze nie da się ich tam wykonać!

 

 

Przytaczasz przykłady osób, które wykonały zupełnie dobre dolne źródło.

No, tak...

Ile dziesiat razy?

Ile razy im "nie wyszło" :lol:

Porównujesz nieporównywalne.

Oni robili to JEDEN RAZ i dla siebie, u siebie, swoimi siłami, w dowolnym czasie.

Zrobili by to samo dla nas za podobną cenę w miejscu wskazanym?

:lol: :lol: :lol:

 

Ja nie jestem normalny... Nigdy nie byłem.

"Tymi recami" i ze złomu potrafię SOBIE wystrugać to, co mnie ciekawi czy jest mi potrzebne.

Moja testowa PC (jedna z kilku jakie sobie wystrugałem) kosztowała mnie 650zł. Wszystkie graty z demontażu i LPG jako czynnik.

Pobawiłem się nią, pokatowałem.

Wiem co można, jak można a czego przy PC się nie da.

O PC na R717 słyszałeś?

Też popełniłem takie maleństwo.

Ciekawe doświadczenie!

Chciałem sprawdzić, czy umiem tak samo jak ci co mi do akademika lodówkę zrobili... :lol:

Przymierzałem się też do R744 (CO2) ale brakło czasu i chyba zapał mnie nieco opuścił.

Teraz bawię się w układy proste, solidne i prawie niezawodne, bez ciśnień po 100bar.

Chyba się starzeję... :lol:

 

A co do istoty problemu..

Gratuluję wszystkim, którzy dzięki uporowi i zdobytej wiedzy zrobili sami sobie coś, co w zakupie krocie kosztuje!

W tym wszystkim, co SOBIE bufor "tymi ręcami" zrobili czy porzadne GWC.

Takze tym "od wentylacji tymi ręcami robionej"

Takze i tym, co PC sobie popełnili, bo i tacy są!!!

Po to dzielę się wiedzą, aby służyła.

 

Adam M.

Edytowane przez adam_mk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za proste "znaczy tanie" urządzenie on-off wyposażone w termostat.

To albo wiertacz, albo konstruktor drogi.

 

Mam pomysła!

Zbuduj takie urządzenie i zaoferuj je jako komplet z montażem, buforem, odwiertami DZ - tylko taniej!

Wywalisz z rynku i nas i wszystkich od powietrznych pomp ciepła!

Po co się masz domyślać i gdybać?

:lol: :lol: :lol:

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednego czy pierwszego?

:lol:

Pierwszego drożej.

No, bo jak na robotę wietracze z wiertnią będą jechali kilkaset kilometrów to...

Ale jak już dojadą, zainstalują maszynkę, to kolejne odwietry w porównaniu z pierwszym to "groszówka".

Szczerze?

- Nie wiem.

Nie ja kalkuluję koszty.

Zadzwoń do firmy a otrzymasz wyczerpujące informacje.

Dla firmy ma sens "bycie porównywalnymi z kosztami powietrznej PC"

Bo?

Bo gruntówka to zdecydowanie lepsze rozwiązanie jak powietrzna.

Firma obala mit, że gruntówka to tylko dla bogaczy, bo odwierty to kosmos cenowy a urządzenie - to grosze.

Gruntówka nie ma grzałek, bo ich nie potrzebuje. ZAWSZE ma spory COP.

W efekcie koszt jej eksploatacji w porównaniu z powietrzną to 50% lub mniej.

Pisałem, czemu da się mniej.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...