Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Dzień dobry

 

pojawił się nam kłopot w postaci uszkodzenia przełącznika strumieni wody (wystajtek po lewej stronie głowicy) w baterii KLUDI (o ile dobrze pamiętam producenta, napisy starte) baterię widać na początku w artykule:

https://muratordom.pl/wnetrza/lazienka/baterie-inne-niz-zwyke-aa-7T2U-bsoZ-TdyA.html

 

A to nasz okaz:

IMG_20200623_064304.jpgIMG_20200623_064242.jpg

 

Pytania/prośby mam następujące:

* czy to na pewno jest KLUDI? ewentualnie ktoś może poratować dokładną nazwą / numerem modelu, o instrukcji w pdf nie śmiem marzyć

* czy ten przełącznik w baterii jest częścią wymienialną czy nastawiać się na wymianę całości?

 

Z góry dziękuję za wszelkie podpowedzi,

pozdrawiam

Marek

 

ps.

jeszcze dołączam zdjęcia wnętrza otwartej obudowy

 

IMG_20200623_165548.jpgIMG_20200623_165557.jpgIMG_20200623_165607.jpgi

 

nawalił ten pionowy element po lewej stronie głowicy, te sztywne wężyki są raczej szczelne, nie widać żadnych przecieków, więc obstawiam tego pionowego cosia z uchwytem do wyciągania,

jakieś sugestie?

dzięki

Edytowane przez kowalczm
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/255415-bateria-kludi-uszkodzony-prze%C5%82%C4%85cznik-natrysku-porada-potrzebna/
Udostępnij na innych stronach

Napiszę tak, ta bateria wannowa montowana w przelewie wanny wygląda tragicznie, i nie dziwię się, że się popsuła - uszkodziła:sick:.

Te elementy tzn zawór ciśnieniowy podnoszony jest rozbieralny, czyści się go i smaruje wazeliną techniczną - jest niezniszczalny( a jednak). Nawet przy słabej - złej jakości wody raz na rok w zupełności wystarczy.

Proponuję zdemontować i całość wyczyścić środkiem do usuwania kamienia i rdzy, Spróbować rozkręcić - wkręty i śrubki wymienić, usunąć nagromadzone zanieczyszczenia - oringi i uszczelki wymienić - da się zakupić w dobrych sklepach hydraulicznych. Nasmarować i sprawdzić zakresy pracy - nic na siłę a powinno pomóc jeśli nie jest jeszcze nic połamane.

Dziękuje za odpowiedź, tak wiem że wygląda tragicznie, obudowa nie jest szczelna i nieco wody z prysznica (wraz z detergentami) spływa właśnie po niej, wchodząc do środka zostawia taki brudy.

 

Skoro to zawór ciśnieniowy, to po wyciągnięciu uchwytu ciśnienie powinno go przytrzymać w górnej pozycji, aż do zaniku (zamknięcia zaworu) wtedy dzyndzel opada. A teraz efket jest taki, że można wyciągać ten trzpień i nie czuje się żadnego oporu, jakby w ogóle on nie dostawał wody....wcześniej (za poprawnej pracy) aby dzyndzla wyciągnąć - pewnej siły należało użyć. A jeżeli on od spodu nie dostaje ciśnienia to po drodze od głowicy jest ta niewielka pozioma beczułka (na niej pozostałość czerwonej naklejki), przepraszam za infantylne określenia - nie jestem w tym fachowcem, może tam w środku coś jest zasmarkane i woda nie przechodzi? Ostatnio były u nas problemy z wodą, wiele razy rdza z kranu leciała, zastanawiam się czy to nie dobiło baterii

 

Ok, spróbuje delikatnie rozmontować tę część z wężykami, oczyścić jak się da, póki co nic nie jest ukruszone wewnątrz, może oczyszczenie coś pomoże.

Demontaż baterii z przelewu jest niewykonalny, tyle mojego co dopadnę od frontu.

jakieś sugestie?

dzięki

Po odkręceniu tej nakrętki na niebieskim korpusie głowicy mieszającej będzie napisany nr i nazwa producenta.

Na podstawie tego u producenta będzie cześć zamienna nazywa się PRZEŁĄCZNIK NATRYSKU DO BATERII WANNOWEJ i to musisz kupić(jeśli oczywiście naprawa i konserwacja nie będzie możliwa)

  • Like 1
Ok, spróbuje delikatnie rozmontować tę część z wężykami, oczyścić jak się da, póki co nic nie jest ukruszone wewnątrz, może oczyszczenie coś pomoże.

Demontaż baterii z przelewu jest niewykonalny, tyle mojego co dopadnę od frontu.

Niemożliwe- te baterie demontuje się od wewnątrz są takie trzy uchwyty do demontażu - z żabkami coś jak gniazdo elektryczne pt. bateria jest podłączona przy pomocy przewodów elastycznych nierdzewnych - wszelkie próby bez dostępu do przyłącza mogą się skończyć b.źle.

Dziękuje za ostrzeżenie, ale możliwe, że nieprecyzyjnie się wyraziłem mówiąc o wężykach, chciałbym jakoś rozebrać i oczyścić wskazane elementy - te krótkie rurki (jak się je porusza ręką - jest maleńki luz, jedną nawet kiedyś na trytkę podciągałem, aby nie kapało) , to poziome coś (reduktor? jakiś zawór?) no i dostać się do głównego podejrzanego - przełącznika.

 

IMG_20200623_165607.jpg

 

Tak, jest montowana od wewnątrz (zza wanny) pamiętam nieco, jak była zakładana ta bateria, facet z pół godziny się zastanawiał przed opuszczeniem wanny w styropianową trumnę, czy o czymś nie zapomniał...

 

Za info co piszą pod niebieską nakrętką dziękuje, szczerze powiedziawszy odkręcanie czegokolwiek w okolicach głowicy potraktuje jako zupełną ostateczność...

 

a tak na marginesie - katalog części do Kludi, https://czesci.kludi.pl/karty-czesci-zamiennych , może ktoś skorzysta niechcący,

ja przejrzałem pdf-y po kolei, tego cudaka, o którym pisze tam nie ma, choć w sumie nie wiadomo jak głęboko w przeszłość sięgają te opisy.

 

może jeszcze słowo wyjaśnienia - póki co googluje i pytam, wszelkie prace zostawiam na sobotę, bo jak mi ta bateria na tygodniu roboczym wywinie jakiś numer, to będzie masakra; gdy coś się wykluje ciekawego, oczywiście napiszę

  • 4 years później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...