Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Klub użytkowników kominków z płaszczem wodnym


Tommco

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam

mam pytanie do znawców tematu bo niegdzie nie moge znaleźć opisu a na zdjęciach co kominek to inczej

jak powinien być "opatulony" kominek z pw

widziałem opcje

-owinięcia wełną z folią aluminiową, folia na zewnatrz

- kominek w pudełku wyłożonym folią z wełną, tam folia była od środka

- obudowany jakimiś płytami - tzn zrobione dookoła pudełko

no i już sm nie wiem a sprawa zaczyna się robić pilna bo coś muszę z nim zrobić a w okolicy Rybnika nikt się nie kwapi do zrobienia obudowy w normalnych pieniądzach - chwilowo nie mam nadwyżek na poziomie 8000 zł za obudowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

mam pytanie do znawców tematu bo niegdzie nie moge znaleźć opisu a na zdjęciach co kominek to inczej

jak powinien być "opatulony" kominek z pw

widziałem opcje

-owinięcia wełną z folią aluminiową, folia na zewnatrz

- kominek w pudełku wyłożonym folią z wełną, tam folia była od środka

- obudowany jakimiś płytami - tzn zrobione dookoła pudełko

no i już sm nie wiem a sprawa zaczyna się robić pilna bo coś muszę z nim zrobić a w okolicy Rybnika nikt się nie kwapi do zrobienia obudowy w normalnych pieniądzach - chwilowo nie mam nadwyżek na poziomie 8000 zł za obudowe

8000 za obudowę za robociznę?Czy za robociznę i materiał i to też zależy jaki materiał jak skąplikowana obudowa czy dużo marmuru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taki bufor ma ok. 75cm srednicy i ze 2m wysokosci, wiec w kotlowni czy piwnicy powinien bez trudu sie zmiescic. pozostaje jeszcze ocieplenie - pianka poliuretanowa czy welna.

 

zastanawiam sie tylko, czy styropian to udzwignie - teoretycznie moze przenosic wieksze ciezary, ale chyba chwilowe. w kazdym razie nie chce przerywac ciaglosci izolacji, zwlaszcza ze sprawa niedopilnowana i zmieszcze nedzne 10 cm styropianu :-? najwyzej dam pod zbiornik plyte poliuretanowa.

 

czy pod kominek tez nie lepiej dac taki wynalazek? wszak to jedynie kilkaset kilogramow, a izolacji szkoda...

Pod bufor i kominek nie dawaj styropianu, to bardzo duży ciężar rozłożony na małej powierzchni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) najwyzej dam pod zbiornik plyte poliuretanowa.

czy pod kominek tez nie lepiej dac taki wynalazek? wszak to jedynie kilkaset kilogramow, a izolacji szkoda...

Pod bufor i kominek nie dawaj styropianu, to bardzo duży ciężar rozłożony na małej powierzchni.

 

jeszcze raz: dlatego wlasnie myslalem np. o plytach PIR (poliizocyjanurat) EcoTherm, ktore są odporne na nacisk min. 15 t/m2 (150 kPa) - myslisz, ze to tez za slabe?

 

uff, przeczytalem caly watek - dzien z zyciorysu wyjety :wink:

 

widze, ze turbokominki sa b. chwalone, ewentualnie CTM. zastanawiam sie jednak, czy w moim konkretnym przypadku jest sens instalowac makroterm. u mnie na pewno bedzie bufor, wiec z tego co rozumiem, nie potrzebuje np. wymiennika plytowego. na pewno taniej wyjdzie dolozenie troche podzespolow do jakiegos innego, przyzwoitego kominka (ctm, lechma)

 

druga sprawa to moc: u mnie zasilanie ogrzewania bedzie zawsze z bufora, planuje rowniez dogrzewanie II taryfa. wikszosc to bedzie podlogowka - wyglada wiec, ze nawet moc 18kw to bedzie za duzo (tak jak 1950 radzi). ja sobie wyobrazam to tak (troche jak tajfun pisal): grzeje kominkiem maksymalnie przez krotki czas, na najwyzszej sprawnosci (kilka godzin) i laduje bufor. pozniej moge nie grzac wcale. w nocy moge dogrzac pradem (rowzniez bufor)

 

czy ktos ma osobiste doswiadczenie z nieco mniej popularnymi kominkami, typu lechma - a moze one wlasnie sa popularne, tylko nie na tym forum? :wink: tak jak pisze, u mnie chyba sprawdzi sie prosty kominek, ladujacy przez sciane bufor na maksymalnej mocy

 

jak rozwiazac sterowanie kominkiem i II taryfa? czy mozecie polecic konkretny uklad mikroprocesorowy?

 

i na koniec: czy przy buforze mozna jakos grawitacyjnie zrzucac wode do bufora (nie kanalizacji) przy awarii pomp / braku pradu? mam na mysli np. termozawor otwierajacy sie po przekroczeniu okreslonej temp. i wymuszajacy obieg grawitacyjny? a moze w ogole rozwiazac to grawitacyjnie (mario twierdzi, ze sie da) - podkreslam, chodzi o bufor, nie o bezposrednie zasilanie grzejnikow

 

pozdrawiam i przepraszam za upierdliwosc :wink: ja w zasadzie tez powinienem prosic o legitymacje, chociaz rada nadzorcza gdzies prysla :roll: :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

jeśli chodzi o zasilanie awaryjne pomp to kupiłem przetwornicę (ups wystarczy najwyżej na kilkanaście do kilkudziesięciu minut pracy) i choć jeszcze nie zainstalowałem jej na stałe to sprawdzałem jak to działa - jest ok - przez co najmniej kilka godzin dwie pompki chodziły bez zarzutu, tylko akumulator musi być porządny - ja stosuję akumulator żelowy 105ah od silnika od łódki - są bardzo żywotne i dobrze znoszą częste ładowanie(niestety są drogie ponad 500zł)

jeśli chodzi o ocieplenie bufora to mój miał ubranko w zestawie(10cm gabki obłożonej jakąś ceratą)całość (bufor, piec gazowy, rozdzielacze od podłogówki i inne pierdoły udało mi się zmieścić w pomieszczeniu 2m x 2m(choć jest trochę ciasno. zaizolowany bufor ma ok. 1m średnicy i 2m wysokości. bufor w połączeniu z piecem gazowym działa tak, że gdy w kominku wygaśnie i odda ciepłą wodę(o zadanej temperaturze ) a na sterowniku pokojowym temperatura w pomieszczeniu spadnie poniżej zadanej np. 20st. wtedy uruchomi się piec gazowy który będzie grzał już tylko c.o. a nie cały bufor(gdyby było inaczej to majątek kosztowałoby zagrzanie całego bufora piecem gazowym)czyli najzwyczajniej bufor jest odłączany poprzez zawór trójdrogowy a jako że piec jest dwufunkcyjny(z minizasobnikiem 20l) c.w.u. jest podgrzewana na bieżąco po odkręceniu kranu.

Mam 200mkw. powierzchni i jeśli do kominka podłożę ok. 22 to wygasa w nim ok. 2-3 w nocy (chociaż żar utrzymuje się do 7-8rano) i wtedy grzejniki i podłogówka pobierają ciepło z bufora do ok. 8-9 rano. Jeśli odłączę górę czyli 100m.kw. to grzejniki utrzymują ciepło o kilka godzin dłużej(wszystko też zależy od temp. na zewnątrz) Reasumując - jeśli palę na bieżąco w zimie to bufor daje ten komfort, że przy standardowym trybie życia(rano rozpalić, pójść do pracy, wrócić po południu -rozgrzebać żar i podrzucić drewna i palić do późnego wieczora itd. )piec gazowy nawet się nie włączy(pod warunkiem, że domek jest dobrze ocieplony).

trochę się rozpisałem... przepraszam :wink: [/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

trochę się rozpisałem... przepraszam :wink:

 

Tajfun, rozpisuj się jeszcze :wink: bo docierasz do wyobraźni z opisami - łykam wszystko jak trzylatek :wink:

Powiedz mi czy ten Twój super obieg z przetwornicą zadziała przy piecu elektrycznym ??

Czy górę też masz w podłogówce czy grzejniki ? 200 m2 to kawał podłogi ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na górze mam tylko zwykłe grzejniki, na dole podłogówki tylko ok. 40m, reszta też grzejniki. jeśli chodzi Ci o to czy piec elektryczny może chodzić na przetwornicy i akumulatorze podczas braku prądu to na pewno nie bo piec elektryczny ma dużą moc i ani akumulator ani przetwornica nie dałyby rady.(chyba, że źle zrozumiałem Twoje pytanie i chodziło Ci o coś innego)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do uzytkownikow kominka LECHMA czy ktos uzywa elektronicznie regulowanej przepustnicy powietrza (Sterownik elektroniczny RT-08P Kominek LUX (z przepustnicą powietrza) ? Zastanawiam sie jak to sie sprawdza czy jednak pozostac przy recznym sterowniu przepustnicy ?

 

http://www.lechma.com.pl/pl/34.php

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na górze mam tylko zwykłe grzejniki, na dole podłogówki tylko ok. 40m, reszta też grzejniki. jeśli chodzi Ci o to czy piec elektryczny może chodzić na przetwornicy i akumulatorze podczas braku prądu to na pewno nie bo piec elektryczny ma dużą moc i ani akumulator ani przetwornica nie dałyby rady.(chyba, że źle zrozumiałem Twoje pytanie i chodziło Ci o coś innego)

 

Dobrze mnie zrozumiałałeś. - niestety...

U nas nie ma gazu, więc dom jest ogrzewany elektrycznym piecem, ciągle szukamy alternatywy dla niego.

Mój ślubnywymyślił kominek z PW , tylko ni cholery nie wiemy jak to ugryźć.

Montery z firmy X mówią,że zadzaiła, ale byli tak "przekonywujący", że wątpie w ich zapewnienia, jakoś nie umieli wytułmaczyć, a agrument "bo tak" jakoś do mnie nie przemawia (przy inwestycji za 20 tyś) .

No cóż... może znajdziesz tajfunie, albo inny użytkowniku kominka z PW, rozwiązanie do mojego bezgazowego domku.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż... może znajdziesz tajfunie, albo inny użytkowniku kominka z PW, rozwiązanie do mojego bezgazowego domku.

 

Pozdrawiam

Jeśli dom, a raczej działka nie jest położona w rejonie "zagazowanym" to proponuję kominek z płaszczem wodnym jako główne źródło ciepła, a "awaryjne" (a raczej alternatywne) kocioł elektryczny (np. w razie wyjazdu na zimowy wypoczynek).

W kominku z P.W. będzie palone gdy będzie ktoś w domu, a w razie czego zostaje elektryczne wspomaganie (w chwilach gdy nie będzie miał kto dołożyć do kominka)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

malka, widze, ze jestesmy w podobnej sytuacji. u mnie tez gazu nie ma, na pewno bedzie kominek, taki czy inny. rozwazam grzanie w II taryfie

 

moj pomysl to: podlogowka na parterze i pietrze (u gory ewent. grzejniki niskotemperaturowe), kominek PW i bufor ciepla z grzalka. w dzien pale w kominku (jak mi sie chce), ten z kolei laduje bufor. w nocy, jak trzeba dogrzac, grzalka [w twoim wypadku kociol] laduje bufor. grzejniki / podlogowka sa zasilane jedynie ze zbiornika, nigdy bezposrednio - moim zdaniem to optymalne rozwiazanie, bo kominek zamiast warzyc smole w niskich temeraturach, bedzie pracowal jedynie kilka godzin na max mocy i najwyzszej sprawnosci

 

oczywiscie nie wiem, jakby to sie sprawdzilo w rzeczywistosci... to co pisze tajfun brzmi optymistycznie ale ja nie mam gazu. u niego piec grzeje bezposrednio, u mnie to nie wchodzi w gre. chociaz, z drugiej strony, podlogowka tez jest akumulatorem ciepla... tak czy owak, wiele osob poleca bufor do kotlow / kominkow i widze w tym gleboki sens (sprawnosc, szybkosc ladowania, niewrazliwosc na skoki mocy, bezpieczenstwo)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szybkie pytanie - jesli zastosuje bufor cisnieniowy, ktory ma naczynie przeponowe, to czy moge sobie taki zbiornik dla kominka podarowac, czy kominek PW musi miec naczynie bez wzgledu na to, czy polaczony jest na stale do bufora? w buforze bedzie rowniez grzalka elektryczna. w takim przypadku kominek z buforem stanowia jeden uklad, ktory wymaga tylko jednego naczynia, a moze sie myle... chyba ze podlaczyc je do obiegu kominka - w kazdym razie, czy potrzebne sa dwa naczynia?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najprostszym rozwiązaniem jeśli chodzi o alternatywę do pw byłyby najzwyklejsze grzejniki elektryczne z termostatem - wydaje mi się, że zdecydowanie uprościłoby całą instalację c.o.(nie trzeba kupować pieca elektrycznego lub gazowego, spinać dwóch instalacji itd.)przede wszystkim taka opcja byłaby chyba najtańsza chociaż wadą byłaby większa ilość grzejników w pomieszczeniach(elektryczne oddzielnie, c.o. oddzielnie) ale jeśli ktoś zamierza korzystać głównie z pw. a z innego źródła tylko sporadycznie to myślę, że takie rozwiązanie nie jest głupie(ja teraz mocno bym się zastanowił nad montowaniem zbiornika na propan i chyba wybrałbym grzejniki elektryczne. Co miesiąc płacę za dzierżawę zbiornika trzydzieści parę złotych - w skali roku to ponad 400zł(nie wspomnę już o kosmicznych cenach propanu, który jest chyba 3 razy droższy od ziemnego)do tego piec gazowy najlepiej kondensacyjny to wydatek rzędu 6-8tys + jakiś osprzęt rurki, zawory itp.+montaż to się uzbiera na pewno dobrze ponad 10tys. Z olejem opałowym jest podobnie a koszty podobno są większe niż przy gazie, o pompach ciepła czytałem, że to nie jest takie "perypetum mobile" bo instalacja taka to wydatek rzędu dobrych kilkudziesięciu tysięcy, ponadto pompy ciepła zużywają dość dużo prądu a ich sprawność spada wraz z wiekiem nie wspominając już o ewentualnych naprawach. (kiedy to wszystko się zwróci? :o
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kominki jako kotły na paliwo stałe, nie mogą pracować w układzie zamkniętym

 

OK, rozumiem, ze nie moga - po to jest wymiennik i naczynie wzbiorcze + spust wody - ale wymiennik plytowy jest zbedny przy buforze ciepla, jesli dobrze rozumiem? bufor jest chyba takim wlasnie wymiennikiem ciepla, ogniwem posredniczacym miedzy kominkiem / kotlem a ukladem CO...

 

co do naczyn wzbiorczych, to chodzi mi glownie o to, ze kominek powinien posiadac takie naczynie oraz bufor cisnieniowy rowniez (w takim buforze 750 czy 1000l z woda o temp. np. 80 stopni wzrasta cisnienie i musi to byc jakos rekompensowane). czy w takim ukladzie stosuje sie wobec tego dwa naczynia wzbiorcze?...

 

tajfun, to co piszesz ma sens - w dobrze ocieplonym domu, gdzie jest np. podlogowka na parterze, na gorze w sypialniach konwektory chyba sa dobra opcja, zamiast kombinacji z niskotemperaturowymi grzejnikami czy mieszaczami... zwlaszcza, ze u mnie wydajnosc bufora znacznie by sie pewnie zmniejszyla. musze pomyslec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

OK, rozumiem, ze nie moga - po to jest wymiennik i naczynie wzbiorcze + spust wody - ale wymiennik plytowy jest zbedny przy buforze ciepla, jesli dobrze rozumiem? bufor jest chyba takim wlasnie wymiennikiem ciepla, ogniwem posredniczacym miedzy kominkiem / kotlem a ukladem CO...

 

co do naczyn wzbiorczych, to chodzi mi glownie o to, ze kominek powinien posiadac takie naczynie oraz bufor cisnieniowy rowniez (w takim buforze 750 czy 1000l z woda o temp. np. 80 stopni wzrasta cisnienie i musi to byc jakos rekompensowane). czy w takim ukladzie stosuje sie wobec tego dwa naczynia wzbiorcze?...

 

tajfun, to co piszesz ma sens - w dobrze ocieplonym domu, gdzie jest np. podlogowka na parterze, na gorze w sypialniach konwektory chyba sa dobra opcja, zamiast kombinacji z niskotemperaturowymi grzejnikami czy mieszaczami... zwlaszcza, ze u mnie wydajnosc bufora znacznie by sie pewnie zmniejszyla. musze pomyslec

Jesli zastosujesz bufor z wężownicą to wymiennik nie jest potrzebny. Kominek pracuje w układzie otwartym, a reszta C.O.w zamknietym. Do bufor i reszty C.O. która pracuje w układzie zamknietym montujesz naczynie wzbiorcze ciśnieniowe o odpowiedniej pojemności i wszystko jest jak należy.

Z resztą to już instalator powinien wiedzieć jak to wszystko zgrac ze sobą :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki, Oszolomiony, o cos takiego mi chodzilo (wezownica w buforze, jak przy solarach). rozumiem, ze wtedy wystarczy jedno naczynie wzbiorcze na uklad, tj. przy buforze? [dopisek: tak sobie teraz mysle, ze jednak naczynie dla kominka moze byc potrzebne, bo inaczej bylby to uklad zamkniety - czyli naczynie wzbiorcze otwarte dla kominka i zamkniete cisnieniowe dla bufora?]

 

czy twoim zdaniem taki kominek mozna bezpiecznie i bezproblemowo polaczyc z buforem grawitacyjnie? zalezy mi na tym, aby w przypadku braku pradu grzac normalnie w kominku wiele godzin, ladujac przy tym bufor - bez radosnej, gotujacej sie wody i wycieczek z zarem na zewnatrz... do roznych spustow i alarmow raczej nie mam zaufania, chociaz oczywiscie zastosowalbym to na 'czarna godzine' (oby nie przyszla). dla mnie to byloby idealne rozwiazanie, pod wzgledem wygody i bezpieczenstwa. kominek bedzie przez sciane z kotlownia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki, Oszolomiony, o cos takiego mi chodzilo (wezownica w buforze, jak przy solarach). rozumiem, ze wtedy wystarczy jedno naczynie wzbiorcze na uklad, tj. przy buforze? [dopisek: tak sobie teraz mysle, ze jednak naczynie dla kominka moze byc potrzebne, bo inaczej bylby to uklad zamkniety - czyli naczynie wzbiorcze otwarte dla kominka i zamkniete cisnieniowe dla bufora?]

 

o widzę że przeczytałeś ze zrozumieniem :lol: :lol: :lol:

 

czy twoim zdaniem taki kominek mozna bezpiecznie i bezproblemowo polaczyc z buforem grawitacyjnie? zalezy mi na tym, aby w przypadku braku pradu grzac normalnie w kominku wiele godzin, ladujac przy tym bufor - bez radosnej, gotujacej sie wody i wycieczek z zarem na zewnatrz... do roznych spustow i alarmow raczej nie mam zaufania, chociaz oczywiscie zastosowalbym to na 'czarna godzine' (oby nie przyszla). dla mnie to byloby idealne rozwiazanie, pod wzgledem wygody i bezpieczenstwa. kominek bedzie przez sciane z kotlownia

możesz ale muszą być spełnione conajmniej dwa warunki:

różnica poziomów, bufor musi być wyżej,

odpowiednie średnice rur,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...