RASA 23.11.2006 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2006 chyba sie żle zrozumieliśmy ,potrzebny mi jest sposób na podłaczneie zasobnika cwu z co w układzie zmakniętym , kominek podłaczony jest poprzez wymiennik płytowy chodzi mi oto aby wykorzystac rury z co do grzania ciepłej wody w zasobniku moze dodatkowa pompa , i mam jeszcze jedno pytanie czy jest i jaka mozliwosc wykorzystania wymiennika płytowego znajdującego sie w kominku ta wezownica schładzająca nie jest mi potrzebna jako zabezpieczenie , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex_ 23.11.2006 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2006 Jak niskie temperatury załączania pompek mają się do tego co pisał Mario, że na powrocie powinno być ponad 61 stopni, aby nie dochodziło do wykraplania się wkładu. w takim wypadku w domu byśmy mieli saunę przy takich temp. nic nie wiem o jakimś wykraplaniu, ktoś pisał też że trzymał przez 7h na temp. 45° Ale przecież działanie zaworu trójdrogowego mieszającego polega chyba na tym, że można trzymać na powrocie do wkładu 60 stopni, a tylko nadwyżka ciepła pójdzie do odbiorników Może jestem zmęczona ale się chyba nie rozumiemy, skąd wiadomo jaka jest temperatura na powrocie a ja nie mam trójdrogowego U mnie na centralce CTM-a są cztery "światełka": przepustnicy i trzech pomp (w tym schładzania). Jedna normalnie włącza się na wyjściu, a druga załącza się, kiedy temp. wody na powrocie uzyska zadaną (wtedy wiem, "jaka jest temp. wody na powrocie", bo zapala się światełko przy oznaczeniu pompy AUX). Ta powracająca woda idzie na wymiennik płytowy i do zasobnika. To tak w uproszczeniu, bo działania całej tej plątaniny to w życiu Warszawy nie spamiętam. no i mamy problem, bo do jednego światełka mamy kominek na wejściu do 2 innych pompy a jedno jest niby do rożna którego nie mamy czyli wolne i nie mamy zwracać na to uwagi to nastawiliśmy na 85° aby się nie uruchamiało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RASA 30.11.2006 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2006 Mam pytanie dlaczego przy pracy kominka pracuje pompa pieca olejowego ? Jak ją wyłaczyc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stander 01.12.2006 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2006 Mam pytanie dlaczego przy pracy kominka pracuje pompa pieca olejowego ? Jak ją wyłaczyc? Zapytaj tego, co instalował, bo może ona ma pracować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oliver74 01.12.2006 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2006 Zgłaszam sie jako nowy użytkownik kominka z płaszczem wodnym Makroterm Turbokominek 1 18 KW.I mam kilka pytań do zacnych doświadczonych współużytkowników ( jeśli mogę Was tak określić )Palę w kominku od dwóch miesięcy. Opanowana jest sprawa brudnej szyby. Natomiast pojawił się inny problem: z kominka wydostaje się jakaś czarna maź. Wydostaje się z prawej strony z pomiędzy przedniej ściany kominka a komorą spalania. Montażysta twierdzi że jest to wina mokrego drewna, które powoduje skraplanie pary na ściankach komina i ta oto skroplona para znalazła sobie ujście w uszczelnieniu. Czy to normalne ?? Czy komuś jeszcze kapie z kominka ?? Rozumiem, że paliłem mokrym drzewem ale czy wszyscy, którzy montuja w tej chwili kominki są już zaopatrzeni w suche drewno ? i to jeszcze w grudniu ?? Zaopatrzyłem się w suche drewno i mieszam w kominu 2 kawałki suchego 1 mokrego - i dalej kapie.Jeśli ktoś ma doświadczenie to proszę o uwagi.Druga sprawa to kaloryfery - przy pracy pompy CO z kominka ( na 2 biegu ) kaloryfer z ustawionym zaworem termostatycznym na 2 ( w skali do 5 ) jest zimny ale gdy wygaśnie w kominku i włącza się kocioł olejowy Vaillant wtedy ten sam kaloryfer jest ciepły ?? Czy to normalne czy pompa CO z kominka nie jest wydajna ?? o co w tym chodzi. Dopiero się ucze i proszę o porady. Pozdrawiam wszystich Oliver Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
croolyk_dj 02.12.2006 01:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2006 [Mam system w domu sładający sie z turbokominka Makroterma Caro 24kwbufora 800l w jakiejs piance chyba izolacyjnejgrzejniki w kazdym pokoju wyliczone do powierzchni buderusai bojlera na prąd 140 l do ciepłej wody..i mnostwo róznych pomp i sterownikówZamysł mój był dla mnie prosty:1.woda z kominka miała ogrzewać dom poprzez kaloryfery i tak sie dzieje2.takze nagrzewac woda w buforze i ją magazynowac i ja nagrzewa3.jednoczesnie do bufora jest podłoączony bojler i gdy temp w buforze jest ponizej 40 stopni C to włącza sie grzanie na prąd i to nie działa4.gdy woda w kominku spada ponizej 40 stopni C miała być pompowana ciepła woda z bufora która wcześniej został tam zmagazynowana i tak nie jest5.Moj instalator który wzorcowo wykonał całą instalacje CO nie zabardzo chyba wie jak to wszystko ze sobą zestroic....robił taką instalacje z buforem chyba pierwszy raz.6 A moj zamysł był taki ze wydam troche wiecej pieniedzy na ten bufor po to aby spac conajmniej w nocy spokojnie bez wstawania i podkladania do kominka....podczas palenia nonstop przez 3 dni nagrzałem wode w buforze do ponad 60 stopni c ,potem zaczołem wychadzac kominek temperatura na buforze spadła w ciągu 3 godz do 20 stopni C/a wczesniej gdzies wyczytałem ze moze utrzymywac taką instalacje CO nawet do 2 dni/ a na dworzu około 8 stopni...dom jest dobrze dogrzany,,znajduje sie tez sterowni w salonie który jest ustawiony na 20 stopni CI TU MOJA WIELKA PROŚBA!!!Czy istnieje jakis projekt takiej instalacji aby mógł sprawdzić dlaczego ten system nie działa jak sobie to wczesniej założyłem/a troche czytałem o tym zanim podłąłem decyzje/no moze jak bym pokazał mojemu instalatorowi to wrescie skonczył..a wydalem na to wszystko niemało bo 32 tyś /jak na mnie to kupa kasy/..z góry dziekuje Marek Starogard Gd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stander 02.12.2006 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2006 Zgłaszam sie jako nowy użytkownik kominka z płaszczem wodnym Makroterm Turbokominek 1 18 KW. I mam kilka pytań do zacnych doświadczonych współużytkowników ( jeśli mogę Was tak określić ) Palę w kominku od dwóch miesięcy. Opanowana jest sprawa brudnej szyby. Natomiast pojawił się inny problem: z kominka wydostaje się jakaś czarna maź. Wydostaje się z prawej strony z pomiędzy przedniej ściany kominka a komorą spalania. Montażysta twierdzi że jest to wina mokrego drewna, które powoduje skraplanie pary na ściankach komina i ta oto skroplona para znalazła sobie ujście w uszczelnieniu. Czy to normalne ?? Czy komuś jeszcze kapie z kominka ?? Rozumiem, że paliłem mokrym drzewem ale czy wszyscy, którzy montuja w tej chwili kominki są już zaopatrzeni w suche drewno ? i to jeszcze w grudniu ?? Zaopatrzyłem się w suche drewno i mieszam w kominu 2 kawałki suchego 1 mokrego - i dalej kapie.Jeśli ktoś ma doświadczenie to proszę o uwagi. Druga sprawa to kaloryfery - przy pracy pompy CO z kominka ( na 2 biegu ) kaloryfer z ustawionym zaworem termostatycznym na 2 ( w skali do 5 ) jest zimny ale gdy wygaśnie w kominku i włącza się kocioł olejowy Vaillant wtedy ten sam kaloryfer jest ciepły ?? Czy to normalne czy pompa CO z kominka nie jest wydajna ?? o co w tym chodzi. Dopiero się ucze i proszę o porady. Pozdrawiam wszystich Oliver Ta maź to na pewno z powodu palenia mokrym drewnem. Też nie zaopatrzyliśmy się w porę w suche. Mamy dość świeży jesion, jak tylko nim palę, w komorze tworzą się czarne "sople" przypominające ściekającą smołę. Tydzień temu mąż przywiózł metr suchutkiej brzozy i od razu się poprawiło. Poza tym takie suche drewno daje szybciej temperaturę, i to o wiele wyższą niż mokre.Bez porównania. Tylko że taka sucha połupana brzoza kosztuje! 140 za mp! A jeśli chodzi o kaloryfery, to ja ustawiam na 5, tylko w sypialni sobie reguluję według potrzeby. Ale ja palę tylko w kominku, piec elektryczny jeszcze mi się nie załączył do tej pory. Różnica między podawaniem wody z kominka i pieca pewnie jest taka, że piec od razu i cały czas podaje wodę o zadanej temperaturze. Jak ja mam elektryczny ustawiony na 70, to on od razu podałby taką wodę. Pompa w kominku jest ustawiona na 40 i od takiej temp. zaczyna płynąć na kaloryfery woda, aż dojdzie stopniowo do jakichś 60 st. i wtedy sę one dobrze ciepłe. Dlaczego w ogóle ustawiasz zimą kaloryfery na 2? Przecież nikt Ci miernika nie sprawdza. Chyba . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oliver74 03.12.2006 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 Witam i bardzo dziękuję za zainteresowanie moim tematem. W pełni się zgadzam. Po ściankach kominka spływa smolista ciecz tylko czy ma prawo wydostawać się na zewnątrz kominka poprzez łączenia elementów. W końcu zakupiłem 12 m suszonego dębu i buka i troche się polepszyło ale po dołożeniu mokrego kawałka problem się pojawia. Zgadzam się. Nikt mi miernika nie sprawdzi ale przy temperaturze 25 stopni w salonie w którym stoi kominek robi się mało przyjemnie i trzeba wietrzyć ( a szkoda ciepła ) Dlatego na 2 kaloryfery w salonie jeden jest na 3 ( i jest gorący ) a grugi na 2 ( i jest zimny - kominek jeszcze nie zabudowany i oddaje ogromne ilości ciepła ) Dlaczego jest na 2 ?? dlatego że na razie nie chce mi się wstawać w nocy i dokładać do kominka ( ostatni wsad ok północy i rano o 6.30 jest zimniutki ) a ustawiając oba na 5 można by się ugotować we własnym domu ( temperatura zadana na sterowniku 60 stopni) Ktoś zapyta dlaczego taka wysoka temp. - ponieważ przy niższej nie chce grzać wody użytkowej. Kocioł olejowy jest wyłączony ale w temperaturze 0 stopni włącza się funkcja zapobiegająca zamarznięciu co powoduje że wstając rano dom nie jest całkiem wychłodzony. i tutaj właśnie pojawia się ciekawostka - że przy pompie z kominka ten kaloryfer na 2 jest zimny a po wygaszeniu kominka i uruchomieniu kotła ( na niskiej temperaturze ok. 30 stopni ) jest letni. Sprawia to wrażenie jakby pompa z układu kominka nie była wydajna i nie pompowała wody jednakowo w całym układzie. Dlatego moim zdaniem spadek wachania temperatur w kominku nie mają znaczenia. Pozdrawiam Oliver Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariozdr 04.12.2006 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2006 Wchodzę, jeśli można . kominek wygląda tak : http://foto.onet.pl/bvbfu,cs0cyckkgc5c,5bi3e,u.html Makroterm 18 kW Sounier Duval Isomax C 28 Wymiennik C.W.U - 100 l Pow. 180 m2 użytkowej - góra 6 grzejników + 20 m2 podłogówki, dół 7 grzejników + ok 60 m2 podłogówki Sterownik z boku obudowy Pompy w kotłowni Wyczystka z tyłu komina w pomiesczeniu sąsiadującym z salonem. Czerpina dn 110 wyprowadzona pod kominek. Naczynie przelewowe u góry w garderobie - przelew wpięty do kanalizacji. Pod kominkiem zasilacz tatarex + aku. żelowy do podrzymania pracy pomp w razie braku prądu - na razie wykorzystany raz. Nie zrobiłem rewizji żeby mieć dostęp do króća dopuszczającego wodę - pomyślę o tym później trzeba będzie wyciąć otwór z boku. Do zaworu spustowego mam dostęp od dołu (część obudowy się zdejmuje)._________________ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mundzia 05.12.2006 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2006 Witajcie Kochani mamy kominek makroterma, i doprowadzona jest rura ze świeżym powietrzem z zewnątrz. oczywiscie wentylator "wisi" prawie nad wylotem tej rury. Kominek nie jest jeszcze obudowany. Mamy tez wentylacje grawitacyjną. I cóż... mamy kłopot, bo w momencie uruchomienia kominka wieje nam wentylacją... czy jak obudujemy kominek to ten problem nam zniknie?? czemu nie czerpie powietrza z tej rury tylko zaburza nam prace wyntylacji?? mieliscie moze podobny problem?? pozdrawiam mundzua Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariozdr 05.12.2006 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2006 Mundzia mam to samo i na razie jestem na etapie walki z tym tematem. Jest to generalnie problem "szczelnych domów". Bilans powietrza musi równać się zero - tj. to co wyleci kominem i kratkami musi potem zostać pobrane z zewnąrz. Powinno być tak żeby czerpnią wlatywało mniej więcej tyle co wylatuje kominem, a ogólniej - suma przekrojów wszystkich wlotów powietrza do domu powinna być zbliżona do sumy powierzchni kratek wentylacyjnych. Mam u góry w obudowie kominka kratkę wentylacyjną, kt. ma za zadanie wyciągac powietrze. jeżeli nie palę w kominku, kratka w kominku i wentylacja w całym domu działa ok. W momecie jak zaczynam palić w kominku czerpnia nie nadąża z podawaniem powietrza i kominek zaczyna wyssysać powietrze z domu. Z tego powodu tworzy się podciśnienie i to co zostało wyssane z domu przez kominek jest uzupełniane z zewnątrz i pobierane przez kratkę.To niezbyt dobrze - bo jeśli kanał wentylacyjny jest blisko komina, kt. wylatuje dym może być on zaciągany do pomieszczenia (czad!!!) Spróbuj ustawić okno w pomieszczeniu z kominkiem na "mikrowentylację" wtedy powinno się poprawić - u mnie przynajmniej tak jest. Ja mam niestety swoją czerpnię dn 110 zredukowaną kolankiem na wlocie do domu do 70 dn. Właśnie w sobotę będę delikatnie rozkuwał taras, żeby zlikwidować kolano, kt. samo w sobie utrudnia dopływ powietrza i żeby wlot też miał dn 110. O wyniku poinformuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mundzia 05.12.2006 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2006 mariozdr, dziekuje za odpowiedz. Tak, to co piszesz wydaje sie miec sens, tyle ze u mnie nie dziala rozszczelnienie okna, nawet na polozenie klamki po skosie do gory czyli to większe rozszczelnienie.... nie wiem czemu... okno jest mozno rozszczelnione... ale byc moze dlatego ze nie mamy kratek... są po prostu "gołe" dziury. Rure czerpiącą powietrze mamy chyba 100 ale mamy na koncu taki regulowany wlot, tzn moge go zakrecic lub rozkrecic na maksa, ale mimo rozkrecenia na maksa i tak wieje wentylacja... nie wiem juz sama... wkurza mnie to... co robic??? czy nikt wicej nie ma takiego prblemu??? pozdrawiam... mundzia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariozdr 05.12.2006 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2006 Krakti w rurach raczej nie mają nic do rzeczy. Jak obudujecie kominek może będzie lepiej - bo nie będzie tak ssało powietrza z wewnątrz. Sprawdź czy wlotem czerpni jest ssane powietrze - przyłóż np. katkę papieru - jak ją będzie wciągało to ok - nie wiem może rura gdzieś jest zapchanaA jak nie palisz w kominku to też ci dmucha z kratki wentylacyjnej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mundzia 05.12.2006 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2006 mamy na pewno nawiew z czerpni bo sprawdzalismy. dmucha ostro bym powiedziala nawet. jak nie palimy w kominku to nie wieje wentylacja, okna oczywiscie za rozszczelniane... nie zamykamy w sumie nigdy wszystkich okien na maksa, zawsze jakies jest rozszczelnione, najczesciej 2-3 w roznych czesciach domu. wedy nie wieje wentylacja tylko ciagnie ładnie...jak sie włacza turbina kominka to juz niestety wieje. Przestaje wiac jak uchyle okno... ale wtedy nie da sie za dlugo wytrzymac bo sie mocno wychladza i wieje przez to okno... ah... mundzia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariobros35 05.12.2006 16:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2006 mundzia I to jest właśnie problemem przy makrotermie jest na rynku kominek który produkuje firma "byrski" gdze zaciąg powietrza do spalania odbywa się poprzez szczelne podłonczenie powietrza z zewnątrz do elektrycznej przepustnicy powietrza sterowanej poprzez automatykę kominka co eliminuje wzbudzanie pracy wentylacji w domu.Jeżeli nie palimy w kominku to przepustnica jest zamknięta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stander 05.12.2006 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2006 mundzia I to jest właśnie problemem przy makrotermie jest na rynku kominek który produkuje firma "byrski" gdze zaciąg powietrza do spalania odbywa się poprzez szczelne podłonczenie powietrza z zewnątrz do elektrycznej przepustnicy powietrza sterowanej poprzez automatykę kominka co eliminuje wzbudzanie pracy wentylacji w domu.Jeżeli nie palimy w kominku to przepustnica jest zamknięta. Ja w CTM-ie też mam nawiew połączony przez przepustnicę automatyczną, ale wiedziałam o niej od Majki i sobie zamówiłam ekstra, bo instalator wcale mi nie proponował. U nas był problem z nawiewem z wentylacji, kiedy dom był jeszcze nieogrzewany. Teraz nawet nie sprawdzam, czy wieje czy nie wieje, bo ogólnie jest w domku przyjemnie. Mam mnóstwo otworów wentylacyjnych na własne życzenie (murarz stawiał z pustaków wentylacyjnych na górze dodatkowe kominki), a na dole dwie "zetki" nawiewowe, w kotłowni i w pralni (tu trzymam butlę gazową). Jak się zrobiło zimno, to porobiłam koszulki ze styropianu i wstawiłam za kratki, tym sposobem zainstalowałam "zimową regulację przeciągu". Dodam, że u mnie nawiew do kominka jest zrobiony 200, murarze się śmiali, jak się upierałam przy takiej wielkiej rurze, ale zrobili. I hula. Przed przepustnicą jest oczywiście redukcja, ale parę metrów aż do redukcji całe 200. Aha, jeszcze w dwóch oknach na dole i w dwóch na górze zainstalowaliśmy sobie nawiewniki aereco. To wydaje się lepsze od mikrowentylacji, bo przy rozszczelnieniu okna wieje górą i dołem, naokoło, i ciągnie po gnatach. Nawiewniki są montowane w górnej ościeżnicy. Kiedy się je otworzy, powietrze z zewnątrz miesza się w górze z ciepłym i nie daje to takiego efektu przeciągu. Spokojnie można to sobie zamontować w każdej chwili, warunek tylko taki, że okno musi być na górnej krawędzi proste, nie łukowe czy pod jakimś kątem, no i po wmurowaniu pozostaje odpowiednio dużo miejsca na ościeżnicy. Mariozdr pisze coś o czadzie. Nie bałabym się czadu przy paleniu w kominku, no chyba że ktoś pali węglem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ojciec skąpego Wiewióra 07.12.2006 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2006 Witojcie Palicie co?? bo aura sprzyja, mnie udało sie odpalić dopiero 11 razy, oby tak dalej a drwa zostanie na 3 sezony . pozdro ps. a Tommco prowodyr gdzie sie obija?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek1 07.12.2006 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2006 Palimy, palimy ja codziennie po troche 2-3 h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nesia 07.12.2006 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2006 mundzia I to jest właśnie problemem przy makrotermie jest na rynku kominek który produkuje firma "byrski" gdze zaciąg powietrza do spalania odbywa się poprzez szczelne podłonczenie powietrza z zewnątrz do elektrycznej przepustnicy powietrza sterowanej poprzez automatykę kominka co eliminuje wzbudzanie pracy wentylacji w domu.Jeżeli nie palimy w kominku to przepustnica jest zamknięta. Cześć myzlę, ze to błędny trop w poszukiwaniu przyczyn wiania z wentylacji. Moim zdaniem wielkość (czytaj. wydajnośc) dopływu powietrza do spalania w kominku nie ma wiekszego wpływu na efekt zaciągania powietrza z wentylacji. Dlaczego? Ponieważ z kratek wieje nawet jak wentylator pod kominkiem nie pracuje bo np. osiągnął zadaną temperaturę (przynajmniej tak jest u mnie). Po drugie wentylator podaje do spalania niewielkie ilości powietrza a z kratek dmucha że świeczkę zgasi. Myślę że przynajmniej u mnie (dom z użytk, poddaszem) zwiazek ma to z cyrkulacją powietrza w całym budynku czyli tendencją kierowania sie nagrzanego powietrza z pomieszczenia gdzie jest kominek w kierunku chłodniejszego poddasza. Dlatego gdy pale kominkiem rozszczelniam wiekszość okien w dolnej części domu i mozna by powiedziec że w jakimś stopniu efekt nawiewania z wentylacji sie zmniejsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RASA 07.12.2006 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2006 Mam pytanie dlaczego przy pracy kominka pracuje pompa pieca olejowego ? Jak ją wyłaczyc? Zapytaj tego, co instalował, bo może ona ma pracować. Zapytałem i nic nie wiedzaił na ten temat , jesli bym wiedział, napewno bym nie rzucił ptania na forum bo chyba od tego jest!!!!To po co gada sie na forum i wymienia doświadczenia ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.