Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komin- tylko jaki? kilka pytań


Recommended Posts

Witam wszystkich

Walczę z czerwonoceglakiem i przyszedł czas na stawianie komina... No i pojawiły się schody. Do rzeczy- startuję z kominem w innym miejscu aniżeli pierwotnie był. Plan jest taki: 2x dymny plus wentylacja: piwnica-CO, parter-najprawdopodobniej kominek z kafli po "kaflusie". No i na tym etapie pojawiły się schody bo co "spec" to teoria. W piwnicy docelowo zasyp ekogroszek ale dopuszczam możliwość wciśnięcia na sezon remontów tradycyjnego pieca- mam "trochę" sezonowanego drzewa owocowego i chciałbym to wykorzystać. Niech mi teraz ktoś znający się na temacie powie co z wkładami... Jeden spec stwierdził wal systemy z ceramiką, drugi, że owszem dół czyli CO spoko ale góra niekoniecznie na ceramikę, trzeci znów- cegła tak jak było i nic więcej... Przyszły tydzień muszę już wystartować z kominem a w dobie wszechobecnego marketingu "wszystko się nadaje"- kup zamontuj będzie dobrze... Średnio w to wierzę dlatego pytam o radę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat wkładów kominowych jest stosunkowo nowym problemem szczególnie w kontekście kotła, czy pieca i stąd tak rożne opinie.

Do kotła na ekogroszek najlepiej sprawdzi się wkład ceramiczny, ze względu na niska temp. spalin i przez to wkraplanie się wody z dymu już w kominie, to tworzy kwaśne środowisko, które potrafi zniszczyć wkład ze stali kwasoodpornej w ciągu 5 lat.

Do kominka i w zasadzie do pieca, kotła na drewno lepiej sprawdzi się wkład ze stali kwasoodpornej, tu znowu ze względu na wysoką temp. spalin, a dokładniej ze wzgledu na duże zmiany temperatury spalin w czasie całego procesu spalania, czego nie lubi ceramika i zdarza się, że takie wkłady pękają.

Dlatego za kiepski pomysł uważam wstawienie na czas remontu tradycyjnego kotła,pieca i opalanie drewnem przy wkładzie ceramicznym.

Aha do obydwu wkładów zamontuj odskraplacze, odprowadzenie ew. skroplin z komina, lepiej żeby skropliny czy woda z deszczu spłynęły do zewnętrznego pojemnika niż spłynęły na dno komina, a potem przesiąkły przez ściany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ekogroszek to tylko wkład ceramiczny. Stal nie wytrzyma kilku lat. Producenci dają gwarancję max na rok.

Jeśli chodzi o drewno to mógłby być wkład żaroodporny ale pod warunkiem, że drewno ma poniżej 20% wilgotności.

Jeśli nie będzie sezonowane to również zalecam wkład ceramiczny.

A myślałem, że te ze stali nierdzewnej, są dużo bardziej odporne od ceramicznych. Zaskoczyłeś mnie swoją wypowiedzią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm teraz to się pogubiłem. To w moim przypadku wyznacznikiem jest wahliwość temperatur a nie wysokość temperatury spalin? A gdybym np postawił dwa dymne w ceramice a przyłącze kominowe zrobił ze stali czarnej albo 1.4828 a dół (CO) w 1.4404? ile taki system mógłby oddać temperatury na długości do komina żeby ceramika pracowała w innym zakresie temperatur?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka temperatura tego nikt Ci nie powie. Za dużo zmiennych, które trzeba spełnić (lub nie) by poznać wynik. Do kominka bezpieczniej stal. Żaroodporna to bzdury (albo naganianie kasy , bo droga). Może być cienka 0,6mm , najlepiej 1.4404.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka temperatura tego nikt Ci nie powie. Za dużo zmiennych, które trzeba spełnić (lub nie) by poznać wynik. Do kominka bezpieczniej stal. Żaroodporna to bzdury (albo naganianie kasy , bo droga). Może być cienka 0,6mm , najlepiej 1.4404.

 

Przeanalizowałem wszystko na spokojnie i to chyba jedyna słuszna droga ta stal. Tylko teraz zastanawiam się nad realizacją- założenie jest takie, że idą dwa systemy koło siebie. O ile przy ceramice sprawa prosta o tyle w kwestii stali- pustak keramzytowy otwór dymny ma w przekroju 28.5 - jakie fi wkładu stalowego i czy izolować go w jakiś sposób kasując różnicę wymiaru czy jak to gryźć? myślałem o 160 i 1mm- nie wiem czy dobrze czy nie... A jeśli miałbym zapytać o coś co przemawia za żaroodporną? jest coś co jest dla mnie na takim etapie in plus bądź pozwala na ewentualną modernizację samego systemu? Komin będzie postawiony raz i jeśli jest np okazja zostawić sobie jakąś furtkę na przyszłość to chętnie wykorzystałbym taką możliwość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś kto wymyślił teorię "żaroodporności" kominów ze stali stopowej, zawsze kojarzy mi się z doskonałym marketingowcem powiązanym z przemysłem tą stal produkującym. Dzięki temu można sprzedać drożej i więcej. Przy węglu ma to jakieś tam znaczenie, bo szybkość "przegryzienia" rury 0,6 mm jest o 20% większa od rury 0,8 mm. Tą zaś agresywne środowisko spalin z węgla, rozpracuje o kolejne 20 % szybciej niż stal 1,00 mm ...i tak dalej. Niemcy pakują 2,00 mm. Doświadczenia w certyfikowanym laboratorium Poujoulat i praktyka wykazują, że do drewna najlepsze są dwuścienne rury typu fleks, z których jedna ścianka ma ... 0,1 mm! Trzeba tylko stosować paliwo pozbawione chloru (wszelkie brykiety ze słomy, maja tegoż chloru kilkanaście / kilkadziesiąt razy więcej od drewna kawałkowego i brykietów zrobionych z drewna). Teraz - zakładając że coś tam zeżre rurę 0,6 mm po 4 latach, to rura 0,8 mm wytrzyma raptem rok dłużej (20 %), a rura 1,00 mm, kolejny rok ( kolejne 20 %). Bajkę o żaroodporności ostatecznie rozwiewa jeden ze składników stali stopowej - molibden, główny odpowiedzialny za nierdzewność. Zaczyna się utleniać już przy 200 stopniach. Wywód wygląda na bardzo filozoficzno / teoretyczny. To tylko pozory. Dochodziłem do tych informacji ponad 20 lat. Tyle mają pierwsze moje kominy w których zastosowałem stal 1.4404, grubości 0,5 i 0,6 mm + fleksy 0,2 mm. Realizacje liczone w tysiącach. Cienkie rury nie oklejają się sadzą tak jak te o grubości 1,00 mm. Wynika to z ich dużo większej elastyczności.

 

Nie wykluczam ryzyka. Ludzie którzy permanentnie generują do komina temperaturę rzędu 800 stopni, wykończą każdy komin prędzej lub później. Brykiety ze słomy na pewno trzeba wykluczyć. Montaż bez dodatkowych fajerwerków. Do kominka minimum fi 180! Rury są zwykle doskonale spasowane. 8 mb systemu wystarczy usztywnić na dole przy przyłączu i na czapie kominowej tzw kryzą kominową. Reszta to przerost formy nad treścią....Pustka powietrzna zamknięta w przestrzeni między rurą a pustakiem jest niewiele gorszą izolacją od plasterka 3 cm wełny który tam wepchniesz. Szybciej się nagrzewa, nie przenosi energii z rury na pustak (mostek termiczny), co jest istotne w przypadku gdyby wskutek niechlujstwa użytkownika doszło jednak do pożaru sadzy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...