Pompa ciepła a rozdzielacz z pompką

[Burgund_]

Witam, ponieważ pojawiła się kwestia sporna pomiędzy instalatorem pompy ciepła a hydraulikiem przygotowującym instalacje ogrzewania podłogowego mam nadzieję, że pomożecie mi zrozumieć sytuacje i podjąć decyzję kogo rację przyjąć.

Sytuacja wygląda tak, że są dwa rozdzielacze ogrzewania podłogowego (jeden na parterze drugi na piętrze), hydraulik upiera się, żeby te rozdzielacze były z wbudowanymi pompkami, zaś instalator pompy ciepłą mówi, że pompka która jest w pompie jest wystarczająca i będą się gryzły z tymi w rozdzielaczach.

Kto ma rację?

[maciejos36]

Ja nie mam żadnej pompki poza tą w urządzeniu. Trzeba sprawdzić dwie rzeczy. Czy pompka w urządzeniu ma fabrycznie dobre parametry i co masz w instalacji. Jak to jest dom piętrowy to dodatkowe pompy to zawracanie głowy raczej.

[LukaszP66]

Taka sama sytuacja u mnie ,instalator pompy ciepła ma rację .

[CityMatic]

Zawsze w tej kwestii ma rację - instalator pompy ciepła.

Dlaczego tak uważam - zna możliwości urządzenia które montuje i wie , że pompa obiegowa zabudowana w pompie ciepła sprosta Twojej instalacji i w zupełności wystarczy na prawidłowe rozprowadzenie energii przez nią wyprodukowanej.

 

Jeśli instalator hydraulik prawidłowo wykonał swoją pracę to nie ma się czego obawiać , a mam takie wrażenie co nie jest odosobnione w budownictwie , że uważa że nie będzie odpowiedniego przepływu, pompa za małej mocy, zbyt niska temperatura, i takie tam najczęściej , że za słaby piec i to grzać dobrze nie będzie.

Napiszę jeszcze tak - zawsze można dobudować pompę obiegową dodatkową , nie trzeba od razu montować jej na rozdzielaczu. Jeśli będzie taka potrzeba to ją zakupisz, a jak na razie oszczędzisz kilka stówek.

Ja bym nie montował żadnych dodatkowych pomp obiegowych.

[_John]

Taka sama sytuacja u mnie ,instalator pompy ciepła ma rację .

Zawsze w tej kwestii ma rację - instalator pompy ciepła.

Dlaczego tak uważam - zna możliwości urządzenia które montuje i wie , że pompa obiegowa zabudowana w pompie ciepła sprosta Twojej instalacji i w zupełności wystarczy na prawidłowe rozprowadzenie energii przez nią wyprodukowanej.

A ja bym tak szybko placem winnego nie wskazał.

 

Hydraulik powinien wiedzieć co rozłożył, a więc powinien znać opór maksymalny instalacji jaką zbudował.

Instalator pompy, powinien wiedzieć jakie ciśnienie dyspozycyjne ma pompa wbudowana w urządzenie.

5 min rozmowy przy porannej kawie, powinno tym dwóm profesjonalistom wystarczyć, by dość do tego kto ma racje.

 

Podejrzewam, że obaj to "Janusze" nie znający podstaw mechaniki płynów.

 

Na zadane pytanie możesz sobie odpowiedzieć sam.

Wystarczy wziąć do ręki projekt i odczytać konkretne wartości..

Chyba, że projektu i OZC też nie masz.

W takim przypadku, nie ma podstaw do tego by wskazać, który z tych panów się myli.

[adam_mk]

No, chyba, że jest też w układzie...BUFOR !

Robi (no, może robić) za bufor, magazyn i sprzęgło - w jednym.

A to wcale nie wyklucza tych pompek poza PC.

Może, ale nie musi.

Trzeba się uważnie przyjrzeć temu co jest i poprawnie wpiąć to, co ma być.

 

Jak bufora nie ma, to zwykle te pompki potrzebne nie są.

PC sama sobie radzi.

 

Adam M.

[LukaszP66]

Ależ oczywiście Panie Adamie ,u mnie jest odrębna sytuacja ,uprościłem nieco wpis dla zobrazowania Maciejowi sprawy .Hydraulik działa raczej tendencyjnie ,instalator danego urządzenia zna je i jego możliwości i raczej jego bym posłuchał .

[LukaszP66]

Jestem w trakcie lektury pompowej ,wpięte bezpośrednio w układ nie lubią innych przeszkadzajek po drodze ,niewiele a to wiem:D