zgredi 29.07.2020 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2020 Witam,planuje budowe domu na dzialce ktora do tej pory jest uprawiana. Sasiednie dzialki tez sa uprawiane. Nie ma mozliwosci podlaczenia wodociagu. Planuje studnie ale zanim zaczne budowe chcialbym rozwiac watpliwosci:- jakie badania geotechniczne zrobic aby miec pewnosc ze faktycznie studnia jest mozliwa na tym terenie (okolice Lezajska). Boje sie ze rozpoczne budowe i potem okaze sie ze nie bedzie wody albo studnia bedzie ekstremalnie droga. Jakie sa koszty takich badan i kto je wykonuje ?- Ziemia jest uprawiana i obawiam sie ze bede mial wode zanieczyszczona srodkami ochrony roslin lub nawozami z pól. Nie wiem czy stacja uzdatniania poradzi sobie z takimi zanieczyszczeniami. Jak gleboka musi byc studnia aby miec pewnosc ze woda nie bedzie miec takich chmicznych dodatkow.- jak halasliwe sa stacje uzdatniania wody ? Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 30.07.2020 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2020 Witam, planuje budowe domu na dzialce ktora do tej pory jest uprawiana. Sasiednie dzialki tez sa uprawiane. Nie ma mozliwosci podlaczenia wodociagu. Planuje studnie ale zanim zaczne budowe chcialbym rozwiac watpliwosci: - jakie badania geotechniczne zrobic aby miec pewnosc ze faktycznie studnia jest mozliwa na tym terenie (okolice Lezajska). Boje sie ze rozpoczne budowe i potem okaze sie ze nie bedzie wody albo studnia bedzie ekstremalnie droga. Jakie sa koszty takich badan i kto je wykonuje ? - Ziemia jest uprawiana i obawiam sie ze bede mial wode zanieczyszczona srodkami ochrony roslin lub nawozami z pól. Nie wiem czy stacja uzdatniania poradzi sobie z takimi zanieczyszczeniami. Jak gleboka musi byc studnia aby miec pewnosc ze woda nie bedzie miec takich chmicznych dodatkow. - jak halasliwe sa stacje uzdatniania wody ? Pozdrawiam, Nie odpowiem Ci na pierwsze pytanie, ale co do głębokości to musi być na tyle głęboka aby przejść przez warstwę izolującą wody głębinowe od powierzchniowych. Wspomniane badania powinny dać odpowiedź na pytanie gdzie (na jakich głębokościach) takie warstwy są. Czy stacja usunie zanieczyszczenia - to zależy jakie... ale do wody pitnej proponowałbym zainstalowanie odwróconej osmozy - wtedy będzie "prawie pewność", że uda się usunąć wszystkie niebezpieczne rzeczy. Oczywiście taka stacja ma swoje wady, ale w tym przypadku da bezpieczeństwo. Co do hałasu z SUW - raczej są ciche. Jedyne odgłosy (poza przepływem wody - ale to tak samo jak z rurami) są w czasie płukania/regeneracji, a te odbywają się stosunkowo rzadko (co kilka - kilkanaście dni) i trwają kilka - kilkadziesiąt minut. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zgredi 03.08.2020 07:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2020 Dziękuję za pomoc. Pogadam z okolicznymi fachowcami o kosztach badan gruntu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 05.08.2020 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2020 Dziękuję za pomoc. Pogadam z okolicznymi fachowcami o kosztach badan gruntu. Pozdrawiam Szukaj badań elektrooporowych żeby znaleźć wartwy wodonośne oraz dowiedzieć się jakie warstwy izolujące są po drodze. Możesz też poszperać po gminnej stronie internetowej. Główne wartswy wodonośne nie zmieniają się dramatycznie i w jakichś dokumentach na temat "zasobów" gminy może być informacja o głównych warstwach wodonośnych na terenie. Standardwoe badania wykonywane przy doborze stacji uzdatniania to kilka-kilkanaście podstawowych parametrów. Bada się azotany i azotyny, amoniak, co może pomóc zidentyfikować przenikania nawozów azotowych do warstwy wodonośnej. Może trzeba zbadać związki fosforu? Pewnie warto zaczerpnąć wiedzy od kogoś kumatego w sanepidzie. Polecą dodatkowe badania na wodę z takiego terenu. Ale Sanepid nie jest tani. Pojedyńcze niestandardwoe badania potrafią kosztować kiladziesiąt PLN. Pełen pakiet badań jak w wodociągach to podejrzewam może iść w tysiące PLN. Warto jak wyżej rozważyć później osmozę do wody pitnej. Produkuje wodę praktycznie czystą H20, wiec nie będzie zawierać szkodliwych substancji raczej. Uczulę Cię jeszcze na jedną rzecz przy budowie studni. Rura studzienna przebija warstwy izolujące (np glinę) i dostaje się do warstwy wodonośnej od nią. Siłą rzeczy, wiercony otwór jest większy niż rura studzienna która się potem do otworu wkłada. Przestrzeń pomiędzy rurą studzinną a ścianką odwiertu powinna być zabezpieczona czymś nieprzepuszczalnym. Stosuje się tutaj pęczniejące glinki. Wsypujesz suchy granulat on pod wpływem wody się rozszerzy i klajstruje dziurę. Dzięki takiemu zabiegowi, brudna woda z powierzchni nie przesącza się w dół po rurze studziennej. Lub przynajmniej minimalizuje taki proces. W takim terenie, zwróć uwagę żeby to było wykonane ze szczegółną starannością. Część "fachofcuw" nie stosuje wogóle takich rzeczy, zasypie dziurę byle czym, piaskiem itp. Ustal przed pracą jak zamierzają to wykonać oraz upewniej się że nie przyoszczędzą na tym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.