KaEF 30.07.2020 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2020 Witam Potrzebuję wymienić podłogę w pomieszczeniu ok. 2.5 x 3m. Stary budynek jednorodzinny. Stare legary, kładzione przez Tatkę zgniły, noga wpadła, wentylacji pod spodem nie było, ściany podciągają (zależy od sezonu). Pierwotna moja koncepcja była taka : - Bloczki betonowe lub słupki (wolę bloczki bo szybciej), - Na to chciałem dać legary 140x70cm w odstępie co 50cm (wzdłuż pomieszczenia). 140(wys) x70(szer) ładnie mi się liczy z grubością OSB 22mm i panelu plus przekładki tak że jestem na równo z pomieszczeniem obok. - Na to OSB 22mm pióro-wpust, - Panel Żeby być bardziej pewnym chciałem te legary mieć zaimpregnowane ciśnieniowo (widziałem już grzyba na takich co były impregnowane zanurzeniowo... ładny, żółty grzybek....). Problem się pojawił bo okoliczne tartaki mają tylko impregnację zanurzeniową, jedyny który znalazłem ma ciśnieniowo ale w innych przekrojach: 40x40mm, 40x70mm, 50x50mm, 50x100mm, 60x120mm, 70x70mm, 100x100mm. Pomieszczenie zwyczajnie użytkowe. Prawdopodobnie będę też wymieniał w jeszcze jednym pomieszczeniu o porównywalnych wymiarach. Czy np. ułożenie kratownicy z legarów 70x70 co 50cm będzie ok. wytrzymałościowo (dwa razy więcej legarów i roboty, ale objętość drewna ta sama)? Jaki rozstaw bloczków podpierających? Może jakieś inne warianty (np. na dole 100x100 tylko rzadziej a na to w poprzek 40x70cm)? Wiem że wytrzymałość dwóch legarów 70x70 to nie to samo co jednego 140x70 ale nie chcę się gmatwać w próby policzenia wytrzymałości tego Zdrówko! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nykulla 02.08.2020 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2020 Lepiej nie impregnować. Kiedyś nie impregnowano i wszystko dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pytajnick 02.08.2020 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2020 Lepiej nie impregnować. Kiedyś nie impregnowano i wszystko dobrze. Ale kiedy "kiedyś" ? Nie raz remontowałem mieszkania w poniemieckich kamienicach, gdzie podłogi kładzione przed IWŚ się trzymały a te, które odbudowywano po IIWŚ się sypały. Dawniej drewno ścinano w określonym wieku, kiedy miało najlepsze właściwości techniczne np sosna 80-120 lat, dąb ok 180 lat i były one wystarczająco nasączone własną żywicą. Dziś na ogół jest to o połowę krócej ,często najpierw zbiera się z drzew żywicę, by później je preparatami żywicznymi impregnować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KaEF 06.08.2020 14:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2020 (edytowane) Tak. Ale teraz to nie kiedyś. Teraz sosna najtańsza, co innego np. modrzew. W babcinym domu podłoga ma 90 lat. Ale wtedy pamiętano o wentylacji a teraz wszystko ciach ciach, optymalizacja (kosztów)Ale pytanie najważniejsze dotyczyło przekrojów. Kratownica 120x60 na 40x40 mm (wychodzi tyle co trzeba, 160mm w pionie) będzie chyba w porządku, ale chętnie bym widział jakieś rady jak wyznaczyć przekrój względem rozstawu punktów podparcia... Edytowane 6 Sierpnia 2020 przez KaEF Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.