d7d 12.08.2020 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2020 Zdecydowałem się na tańszego wykonawce. Podłogi równiutkie. Zrobił przy okazji łazienki. Miał jednego pomocnika i w 2 tygodnie zarobił 11 tys. Wracając do tematu. Ludzie z branży, obojętnie jakiej, patrzą nieprzychylnym okiem na wykonawców tańszych. To zrozumiałe. Psują im rynek i tworzą konkurencje. 11.000 zł w dwa tygodnie na dwie osoby. Jeden fachowiec a drugi pomocnik. Średnio 2.750 zł za tydzień pracy. Może być np. 3.750 zł dla fachowca i 1.750 zł dla pomocnika (za jeden tydzień pracy). 3.750 zł za prost projekt nie jest więc szczególnie wygórowanym wynagrodzeniem. Projektant chyba tez projekt z niezbędnymi branżami (architektur +PZT +konstrukcja +instalacje w niezbędnym zakresie) w 5-6 dni ogarnął? Chyba w tej cenie nie załatwiał też mapek i nie zanosił dokumentacji do urzędu. PS Tak, tani projektanci psują rynek. Bogaci deweloperzy też psują rynek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dulin7 12.08.2020 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2020 D7d. Mapke zalatwialem ja a dokumenty do urzedu na pozwolenie zlozyl On i wyobraz sobie starostwo pod ktore podlegam znajduje sie 80 km od firmy projektanta. Widac jedni wola pracowac i robic swoje a inni tylko narzekac ze to plytkarz zarabia wiecej. Tyle ze taki plytkarz siedzi na robocie bite 2 tygodnie i robi jedno zlecenie. Projektant w tym czasie ciagnie pewnie kilka projektow bo nie uwierze w to ze projekt prostego domku takiego jak moj doswiadczony projektant meczy tydzien. Poza tym to zaczynam upatrywac w calej tej dyskusji ze problemem nie jest to ze projektant zarabia malo tylko o to ze taki plytkarz bierze wiecej. Skad ta pogarda dla ludzi ktorzy pracuja fizycznie kladac plytki czy ukladajac dachowke? Powtorze ze jak projektowanie takie nieoplacalne a plytki czy inne roboty budowlane to takie kokosy to mozna sie zawsze przebranzowic:) tyle ze taki robol siedzi teraz na palacym sloncu na dachu albo muruje bloczki a projektant siedzi w klimatyzowanym biurze i klika myszka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
obrzydliwy 13.08.2020 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2020 D7d. Mapke zalatwialem ja a dokumenty do urzedu na pozwolenie zlozyl On i wyobraz sobie starostwo pod ktore podlegam znajduje sie 80 km od firmy projektanta. Widac jedni wola pracowac i robic swoje a inni tylko narzekac ze to plytkarz zarabia wiecej. Tyle ze taki plytkarz siedzi na robocie bite 2 tygodnie i robi jedno zlecenie. Projektant w tym czasie ciagnie pewnie kilka projektow bo nie uwierze w to ze projekt prostego domku takiego jak moj doswiadczony projektant meczy tydzien. Poza tym to zaczynam upatrywac w calej tej dyskusji ze problemem nie jest to ze projektant zarabia malo tylko o to ze taki plytkarz bierze wiecej. Skad ta pogarda dla ludzi ktorzy pracuja fizycznie kladac plytki czy ukladajac dachowke? Powtorze ze jak projektowanie takie nieoplacalne a plytki czy inne roboty budowlane to takie kokosy to mozna sie zawsze przebranzowic:) tyle ze taki robol siedzi teraz na palacym sloncu na dachu albo muruje bloczki a projektant siedzi w klimatyzowanym biurze i klika myszka No tak, przebranżujmy się wszyscy Będziemy krajem płytkarzy, murarzy i hydraulików. W szkołach będziemy sie uczyć podstaw glazurnictwa i układania podłogówki. Jest ból dupy. Nic dziwnego skoro na wycene przychodzi mi Mietek bez górnej jedynki (droższy płytkarz z postu wyżej) i woła za 2 tyg pracy moją 4 miesięczną pensje. Dochodzi do człowieka że popełnił błąd. Po co była ta szkoła, studia, lata doświadczenia w jednej firmie, drugiej... Można było iść do zawodówki, zrobić elektryka i zgarniać jak za zboże. Człowiek ambitny, głupi. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacentyy 13.08.2020 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2020 ^^Dokładnie, a ja dodam, że zdecydowana większość społeczeństwa nie szanuje ludzi wykształconych, w szczególności robotnicy nienawidzą inteligencji i kompletnie ich nie szanują. Możemy sie zamienić na jeden miesiac, robotnik w moim zawodzie za chiny ludowe sie nie odnajdzie i nie wezmie na siebie odpowiedzialnosci , ja bez problemu wykafelkuje cała łazienke, nawet zrobie to lepiej niż niejeden glazurnik z 20 letnim stażem z prostej przyczyny jestem dokładny, bo większość robotników robi wszystko na odwal się i chce kupe kasy za to bo jest popyt.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brencik 13.08.2020 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2020 ^^ Dokładnie, a ja dodam, że zdecydowana większość społeczeństwa nie szanuje ludzi wykształconych, w szczególności robotnicy nienawidzą inteligencji i kompletnie ich nie szanują. Możemy sie zamienić na jeden miesiac, robotnik w moim zawodzie za chiny ludowe sie nie odnajdzie i nie wezmie na siebie odpowiedzialnosci , ja bez problemu wykafelkuje cała łazienke, nawet zrobie to lepiej niż niejeden glazurnik z 20 letnim stażem z prostej przyczyny jestem dokładny, bo większość robotników robi wszystko na odwal się i chce kupe kasy za to bo jest popyt.... A ilu teraz speców od fotowoltaiki sie porobiło.... Murarze, tynkarze po 2 dniowych kursach online już zakładają firmy montujące PV Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_kow 13.08.2020 11:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2020 Trochę nie rozumiecie problemu. Nikt nie będzie miał nic przeciwko cenom jak nie będzie obowiązkowe korzystanie z konkretnych usług. Jakby wprowadzili że płytki może układać tylko płytkarz, a żeby zostać płytkarzem musiałbyś odbyć jakąś praktykę u płytkarza to cena metra ułożenia nie byłaby 60zł za 260zł. Natomiast wszyscy którzy mają różne przywileje "trzymają cenę", bo i tak musi do nas przyjść. Ot różnica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacentyy 13.08.2020 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2020 ^^A Ty nie nie rozumiesz różnicy w odpowiedzialności pomiędzy układaniem płytek a projektowaniem elementów konstrukcyjnych. Po to są pewne obostrzenia w pewnych zawodach aby pewnych rzeczy nie wykonywał każdy bo może to być groźne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_kow 13.08.2020 14:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2020 Ja wszystko rozumiem, w przeciwieństwie do Ciebie! Jest teraz wysyp domów takich 35mkw i ile się z nich zawaliło? Ile ludzi zginęło? Jedyne katastrofy jakie znam to rozpadły się budynki gdzie byli konstruktorzy np. słynna hala w Katowicach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacentyy 14.08.2020 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2020 Taki dach jak pokazałeś to nie jest dom do 35 m2. To po pierwsze. Po drugie nie czytałeś o tym co się stało w Bukownie Tatrzańśkiej w tym roku przy stacji narciarskiej? Tak więc nie kręć i nie manipuluj, bo naginasz fakty pod swoją tezę. Są pewne rozmiary konstrukcji przy których ogolna wiedza na temat konstrukcji wystarcza i wszystkie wymiary można przyjąc na zasadzie doświadczenia. I takie konstrukcje może podpisywać osoba z tzw ograniczonymi uprawnieniami, które to mogą zdobyc nawet tachnicy budowlani. Ale i tak jest ważne, żeby to była osoba z doświadczeniem bo ma jakąs wiedze. Gdyby jakiś głupi inwestor chcacy na wszystkim oszczeddzić i nie majacy żadnej wiedzy ani doświadczenia, zbudował sobie taki domek do 35 m2 wg swojego widzimisie mogłby sobie zrobić krzywde i innym . To że TY o tym nie słyszałeś, nie znaczy ,że to sie nie zdarza. I dlatego też takie projekciki kosztują mało, bo jest tam mało roboty i mało skomplikowanej wiedzy. Im wiekszy dom tym wieksze potrzebne elementy konstrukcyjne wymagajace indywidualnego liczenia a to kosztuje. Takie podciaganie tego Twojego dachu pod domek 35 m2 jest żenujące... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_kow 15.08.2020 06:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2020 Co jest takim wyzwaniem dla konstruktora domu parterowego? Kreska na mapie od ZKL do domu - koszt 500zł? A może kreska przyłącza wody?? Również za 500zł. No tak bo narysować taką kreskę trzeba być wielkim konstruktorem. Setki domów zostało podłączonych rura 32mm ale ciul tu trzeba zrobić skomplikowane obliczenia żeby dowiedzieć się że też trzeba dać rure 32mm. Dachy wiązarowe z fabryk przychodzą z projektem zastępczym. Więc na dobrą sprawę projektant takiego domu zgarnia 4tys za projekt ścian. W dupach się Wam poprzewracało bo ludzie muszą to robić i strugacie wielkich projektantów/konstruktorów. To jest właśnie żenada zgarniacie kasę (dużą kasę) za coś co murarz z 2 letnim stażem zrobi bez waszego projektu - niejednokrotnie poprawiając te Wasze super-konstrukcje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 15.08.2020 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2020 Co jest takim wyzwaniem dla konstruktora domu parterowego? Kreska na mapie od ZKL do domu - koszt 500zł? A może kreska przyłącza wody?? Również za 500zł. No tak bo narysować taką kreskę trzeba być wielkim konstruktorem. Setki domów zostało podłączonych rura 32mm ale ciul tu trzeba zrobić skomplikowane obliczenia żeby dowiedzieć się że też trzeba dać rure 32mm. Dachy wiązarowe z fabryk przychodzą z projektem zastępczym. Więc na dobrą sprawę projektant takiego domu zgarnia 4tys za projekt ścian. W dupach się Wam poprzewracało bo ludzie muszą to robić i strugacie wielkich projektantów/konstruktorów. To jest właśnie żenada zgarniacie kasę (dużą kasę) za coś co murarz z 2 letnim stażem zrobi bez waszego projektu - niejednokrotnie poprawiając te Wasze super-konstrukcje! Nie brnij bo nie masz pojęcia o czym piszesz. Żaden konstruktor nie wrysowuje przyłączy na mapach. Zapytam tylko jak tam Twój projekt dachu za 1500zł ? już gotowy bo jak pamiętam to była kwestia wcisnąć enter. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_kow 15.08.2020 08:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2020 Nie brnij bo nie masz pojęcia o czym piszesz. Żaden konstruktor nie wrysowuje przyłączy na mapach. Zapytam tylko jak tam Twój projekt dachu za 1500zł ? już gotowy bo jak pamiętam to była kwestia wcisnąć enter. Pisane na szybko. Mowa o biurze projektowym oczywiście. A co do dachu To nie wiem czy w ogóle będzie robiony osobny projekt, czy po prostu zajmą się tym cieśle "bez dyplomów"! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 15.08.2020 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2020 ... co do dachu To nie wiem czy w ogóle będzie robiony osobny projekt, czy po prostu zajmą się tym cieśle "bez dyplomów"! Miałem już nie zabierać głosu i odnosić się do Twoich dyrdymałów. To Ty zaśmiecasz wątek wypisując kolejne bzdury. Jesteś jako inwestor jednym z uczestników procesu budowlanego i musisz przestrzegać prawa. Masz budować zgodnie z projektem. Każdy Twój wykonawca ma wykonać pracę zgodnie z projektem a Twój kierownik budowy ma obowiązek tego pilnować. Jak postawisz samowolę to nikt tego nie odbierze a do tego dostaniesz nakaz rozbiórki. Kolejny raz Ci napiszę bo jak widzę masz duże problemy ze zrozumieniem pewnych faktów nie płacisz za żadne kreski czy programy a za wiedzę! I jeszcze jedna sprawa, tacy uczestnicy Forum jak "d7d", "jacentyy", czy "jajmar" maja dużą wiedzę i poświęcają swój czas doradzając na Forum. Nie ma żadnej potrzeby aby ich obrażać. Przemyśl czasami co piszesz bo się ośmieszasz. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_kow 15.08.2020 11:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2020 Tak teraz ten wątek jest zaśmiecony. I też miałem nie odpowiadać na głupie zaczepki. Zebrało się tu towarzystwo wzajemnej adoracji i nawzajem sobie liżecie d..... Problem w tym że ja wszystko rozumem, a nawet więcej wiem dlaczego tak jest a nie inaczej. Zadałem do cholery proste pytanie - namiar na konstruktora. To się pojawili mędrcy ze swoimi teoriami nikt ich o to nie pytał! Z głupim systemem i głupim prawem nieraz trzeba walczyć nie być jak baran prowadzony na rzeź i np. dawać się okradać.Jeżeli np zaznaczyć na mapce poprowadzenie przyłącza od złącza licznikowego do skrzynki rozdzielczej w domu wymaga jakiejś nadzwyczajnej wiedzy i ma to kosztować 500zł to cóż mogę powiedzieć. Jest przysłowie: Nie spieraj się z idiotą, ktoś patrzący z boku mógłby was pomylić, Dlatego z mojej strony EOT.Mimo wszystko zdrowia Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 15.08.2020 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2020 ... Nie spieraj się z idiotą, ktoś patrzący z boku mógłby was pomylić ... I tu pełna zgoda! Reszta bez komentarza. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 16.08.2020 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2020 (edytowane) D7d. Mapke zalatwialem ja a dokumenty do urzedu na pozwolenie zlozyl On i wyobraz sobie starostwo pod ktore podlegam znajduje sie 80 km od firmy projektanta. Widac jedni wola pracowac i robic swoje a inni tylko narzekac ze to plytkarz zarabia wiecej. Tyle ze taki plytkarz siedzi na robocie bite 2 tygodnie i robi jedno zlecenie. Projektant w tym czasie ciagnie pewnie kilka projektow bo nie uwierze w to ze projekt prostego domku takiego jak moj doswiadczony projektant meczy tydzien. Poza tym to zaczynam upatrywac w calej tej dyskusji ze problemem nie jest to ze projektant zarabia malo tylko o to ze taki plytkarz bierze wiecej. Skad ta pogarda dla ludzi ktorzy pracuja fizycznie kladac plytki czy ukladajac dachowke? Powtorze ze jak projektowanie takie nieoplacalne a plytki czy inne roboty budowlane to takie kokosy to mozna sie zawsze przebranzowic:) tyle ze taki robol siedzi teraz na palacym sloncu na dachu albo muruje bloczki a projektant siedzi w klimatyzowanym biurze i klika myszka Nie ma pogardy dla ludzi wykonujących inne prace. Raczej widzę pogardę dla projektantów bo to "umysłowi" i wszystko za nich robią komputery i programy. A płytkarz to jednak konkretna praca i widoczne efekty jego pracy. Projektant siedzi w biurze w klimatyzowanym pomieszczeniu. I to pomieszczenie i klimatyzację ma za darmo Wykonanie projektu domku w zakresie architektury i konstrukcji raczej zajmuje więcej niż 5 dni. Sądzisz, że trwa 5 dni, np. 3 dni architektura i 2 dni konstrukcja i jeszcze w tym czasie robi 2 lub 3 inne projekty. Edytowane 16 Sierpnia 2020 przez d7d literówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 16.08.2020 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2020 (edytowane) Ja wszystko rozumiem, w przeciwieństwie do Ciebie! Jest teraz wysyp domów takich 35mkw i ile się z nich zawaliło? Ile ludzi zginęło? Jedyne katastrofy jakie znam to rozpadły się budynki gdzie byli konstruktorzy np. słynna hala w Katowicach. Raczej bardzo mało rozumiesz. Wysyp domków 35 m2 - ktoś to pewnie "projektuje" i wykonuje ale są to bardzo proste konstrukcje które nie wymagają specjalnych przeliczeń bo zastosowane profile mają wystarczające nośności aby bezpiecznie "funkcjonować". Ile takich domków powstało aby przytaczać pytanie "ile się z nich zawaliło? Ile ludzi zginęło?" Powstało milion czy 10 tysięcy takich "domków"? Ile lat funkcjonują? 50 lat czy 12 miesięcy? Kompletną głupotą świadczącą o braku logiki jest takie stwierdzenie: "jedyne katastrofy jakie znam to rozpadły się budynki gdzie byli konstruktorzy np. słynna hala w Katowicach. " Ile znasz takich katastrof? Katastrofa w Katowicach to zbieg wielu przypadków. M.i. błędy projektowe, błędy wykonawcze, brak nadzoru budowlanego, brak napraw uszkodzonych elementów, brak odśnieżania i braki właściwej eksploatacji. "Jedyne katastrofy jakie znam to rozpadły się budynki gdzie byli konstruktorzy " Znam przypadki katastrof budowlanych gdzie nie było konstruktorów. Przez analogię możesz powiedzieć: "jedyne przypadki błędów lekarskich to te gdzie byli lekarze" "jedyne przypadki katastrof lotniczych to te gdzie byli piloci" "jedyne przypadki błędów sądowych to te gdzie byli sędziowie" itd. Dowolny przypadek z odnoszącym się zawodem. Edytowane 16 Sierpnia 2020 przez d7d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.