Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Autostrada - przez mój nowo budowany dom.


bobiczek

Recommended Posts

a co do zdjęć - o których wspominałem - tu jest link

 

http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=542716&page=248

 

to jest to właśnie zapisane w umowie z Dragadosem prawidłowe.

Że od 15.09.2009 nie wolno wykonywać prac cięzkim sprzętem -:)

 

a i tak robią.

Wbrew podpisanym dokumentom i wbrew wszystkim.

Jak podjechała kamera - to powyłączali machiny cięzkie, ciężarowe wanny przestały śmigać na trasie.......

Ale My sobie dokumentujemy.

Z datownikiem.

I żeby nie było że datownik przestawiony w innej porze - mamy dowody ujęte dla sądów kiedyś.

Że chujnia z grzybnią się dzieje - podobno zgodna z prawem.

Powysyłane do komisarza Unijnego - konkretnie, ważnie i treściwie.

Przetłumaczone bezwzględnie brukselskim językiem - idealnie.

Zobaczymy - zderzenie realii polskich z tymi obowiązującymi.

Jak ja się cieszę od niedawna tej naszej z Unią Europejską konsolidacji i wspólnego...... -:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 888
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Może by jakiś klub założyć ? zrzeszyć się zadziałać ? No może wy macie jakieś inne pomysły?Jest YREQ działa ....

 

punkt widzenia - zmienia sie od punktu siedzenia.

Garstka nasza - pokrzywdzona przez prawo i państwo - przeciwko - użytkującym autostrady, włodarzom miasta, minister aktualnie chcący mieć wyniki, GDDKiA - co błyszczeć powinna, Wojewoda regionalny co buduje........

Marne szanse - niby.

Tylko determinacja pozostaje i (niestety nikła) wiara w prawo jakieś - które obywatela swojego krzywdzić nie powinno.

Dzisiaj dostałem od Wojewody o ponownej wycenie nieruchomości.

Zrobi ją oczywiście zgodnie z podesłanym dokumentem ta sama Pani Ola - która nachodziła mnie 2 lata temu.

I nikt nie czeka na to że mam prawo w ciągu 30-tu dni odwołać sie od decyzji głownego GINB-udu do warszawskiego sadu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jak zawsze dla tych "bez zastrzeżeń"

Dragas wali w związku z pogodą w terenie który ma w kontrakcie zastrzeżony.

Nie istotne są w dokumentacji podpisanej obostrzenia związane z rozprawą środowiskową podpisane.

Nieistotny jest -potrzebny tylko dla procesu budowania - 'Raport oddziaływania na środowisko" , sposób w jaki ustalano ten obszar i jego respektowanie.

To wszystko nieważne papierki były.

One sobie - a my sobie.

Tak naprawdę liczą się kilometry zrobione.

Bez względu - niestety - na cokolwiek w całym prosie inwestycyjnym.

Liczy się asfalt, kilometr i wstęga przecięta polityka.

No nie? -

Żenada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a dla marzących wśród nas - tych którzy kredyty utopili i marzenia - dla wstrząśnięcia a nie zmieszania - popatrzcie, oceńcie jak przyjmą moją, może kiesyś Waszą syutację - ludzie - osoby - których to nie dotyczy.....

to są wpisy ludzi, którzy chcą jeździć, przemieszczać się, bezwzględnie i bezdyskusyjnie, nie próbując zrozumieć tych - którzy budowali, zostawili zdrowie, pieniądze i marzenia swoje....

 

http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=542716&page=141

 

od tego postu, aż do końca - bzdury, bzdety tych wklejaczy zdjęć i fanów budowania mało mającemu się do prawa pojmowanego przez nas na codzień

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to nie dotyczy. Mam luksus spojrzenia na sprawe chlodnym okiem. Walczysz juz 7 lat. Bedziesz walczyl jeszcze kolejne 7. Nie wiem czy wygrasz, czy przegrasz. Jak znam zycie to pewnie przegrasz...

Jedno jest pewne. Ta sprawa uksztaltowala Twoje zycie. Straciles radosc zycia. Mam nadzieje, ze nie stracisz samego zycia w efekcie zawalu (przeciez palisz duzo, bo lubisz). Moze jednak w takich sytuacjach warto wziac godziwe odszkodowanie i zyc normalnie?

Wiem, ze nie takich slow oczekiwales...

Sorry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taak tylko problem ,że godziwego nie dają :evil:

w tym właśnie jest istota sprawy.

Plus rzecz jasna te wszystkie niejasne i nieprzejrzyste zmiany przebiegu tras rożnych dróg a potem na siłę naginanie do tego odwołujących się do prawa ludzi. I robienie im opinii żądnych zysku aspołecznych egoistów oraz pieniaczy. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość coolibeer

Bobiczek normalnie szczena mi odpadła jak wszystkie posty w twym wątku przeczytałem. To co się w PL dzieje to porażka. Każdy dobrze o tym wie. Że z całego tego burdelu ktoś ma dużą kasę... Wszyscy to widzą że polityk orze jak tylko może i co?

 

Podziwiam Was za to co robicie i mam cichą nadzieję że wygracie ten spór i pokażecie ludziom że można tego dokonać. Wtedy może zacznie się dziać więcej takich działań.

 

Powodzenia, trzymam kciuki i czekam na dalsze newsy. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celowo podałam Ci przykład Yreqa z tego powodu , iż w nieco innej sytuacji ma za sobą tysiące ludzi nie garstkę.Walka każdego z nas to pewnie porażka ,ale istnieje cień szansy by zmienić system odszkodowań , a pieniądze choć szczęścia nie dają pomogą urządzić się . To co proponuję to walkę nie z całym systemem ,ale jego częścią .Z najbardziej możliwym do osiągnięcia celem .........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bobiczek, podziwiam szczerze Twój upór. Robisz kawał dobrej roboty, nagłaśniając sprawę.

 

A przy okazji: w mojej okolicy rozpoczęto już budowę i trwa ona dzień i noc (dosłownie, buldożery ryją po ciemku przy świetle tylko własnych reflektorów). W okolicy syf, malaria, utrudniony ruch i błoto na okolicznych drogach. Na to wszystko obudził się wójt gminy i zorganizował... protest przeciwko autostradzie ! Ogłosił wszędzie, że zbiera podpisy pod petycją protestacyjną. Śmiechu warte !... :(

 

I drugi news z sąsiedniej wsi: na okoliczność budowy wysiedlony został pewien człowiek. Dostał niedaleko działkę zastępczą i zaczął budowac nowy dom. Chałupa jest na ukończeniu - i co z tego, właśnie jest wysiedlany drugi raz, dano mu działkę przez którą będzie biegła nitka kolei...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bobiczek, podziwiam szczerze Twój upór. Robisz kawał dobrej roboty, nagłaśniając sprawę.

 

.....

 

I drugi news z sąsiedniej wsi: na okoliczność budowy wysiedlony został pewien człowiek. Dostał niedaleko działkę zastępczą i zaczął budowac nowy dom. Chałupa jest na ukończeniu - i co z tego, właśnie jest wysiedlany drugi raz, dano mu działkę przez którą będzie biegła nitka kolei...

wcale mnie to nie dziwi.

Niech chłopina spróbuje protestować, to zaraz zrobią z niego chcącego się wzbogacić egoistę.... A odpowiedzialni za to urzędnicy nie odpowiadają za nic. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O żesz k....a!

Ale dostałem newsy :evil: :evil: :evil:

1. Miasto naliczyło mi opłatę adiecenską, bo zrobili wodę i kanalizę. Prawie 3 koła!

Skąd je wziąć?

Oczywiście robiący wycenę nie wziął pod uwagę planowanej trasy S-6 ("bo to dopiero plany a wycena jest na dzień dzisiejszy") i jego zdaniem moja działka jest tak samo atrakcyjna jak wszystkie inne i położenie ma "dobre" (40% wartości)

Jak to ugryźć?

Ktoś się może orientuje i pomoże?

 

2. W związku z powyższym w architekturze szukałem planów S-6.

Mają kilka wariantów ale wszystkie przecinają się koło mojego domu. Odległość od drogi w zależności od wariantu 27-50 m od mojego domu!!!!

Co robić???????

O planach budowy tej trasy w mojej okolicy dowiedziałem się przypadkiem już po kupnie działki od miasta. Wtedy mówili, że to tylko plany, że może pójdzie inną trasa. A tu masz!

Nie chcą mi udostępnić pliku z przebiegiem tej trasy, mogę obejrzeć u nich.

Nie mogę znależć dokładnej mapki w internecie. Mam jeden z wariantów ale to chyba nie ten ostatni.

Swoja drogą czy nie powinni przed kupnem działki powiedzieć, że takie są plany?

Zatem mam taką samą sytuację jak bobiczek nie wysiedlą mnie tylko co najwyżej wykupią parę metrów działki. A zachody słońca musze sobie pooglądać na zapas...... Bo potem tam bedzie estakada.... Wiatry przeważnie północno -zachodnie. Cały syf i spaliny będą na mnie lecieć....

 

A to miało być moje miejsce na ziemi.....

Teraz bobiczku naprawdę zrozumiałem Twoją sytuację.

 

Patrząc na ten plan trasa jest nienaturalnie wygięta w kierunku Kołobrzegu - "żeby ludzie przyjeżdżali"- tak twierdzą w UM - debile

Chyba wpadłem w lekką panikę :cry:

CO robić????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pewnie stroną .... i tylko nie mów im prawdy ,co i jak możesz być np. zainteresowany zakupem jakiejś działki . Z hydrami trzeba podstępem , możesz całą dokumentację skompletować......

JAKO STRONA MOZESZ WYSTĄPIĆ Z WNIOSKIEM O UDOSTĘPNIENIE INFORMACJI PUBLICZNEJ (gdzieś jest w internecie)....

Jak najbardziej możesz fotografować , ale nie wszyscy się zgadzają , co nie znaczy ze jest to zgodne z prawem ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ,ja tez mam podobnie.Zgodnie z planami mam puszczona Zakopianke ok 2,5 metra od domu bez zadnych zabezpieczen akustycznych.Nie zrobiono odwodnien wiec w piwnicach stoi woda ,do sklepu przez prog przy wiekszych opadach tez wlewa mi sie woda co powoduje gnicie towaru.Zeby bylo dowcipniej to zgodnie z planami auta mialy wyjezdzac TYLEM NA ZAKOPIANKE I LAMAC SIE TYLEM PRZEZ 3 PASY!!!!!,ewentualnie jechac na wsteczym Zakopianka kilkaset metrow(z przyczepa to juz maxymalne extrim ).Do kilku domow wogole nie bylo dojazdu,dojazd zrobiono dopiero jak zgodnie z oznaczeniami sam jeden zablokowowalem Zakopianke na kilka godzin.Zawiadomilem wszystkie insttucje i nic z tego nie wynika ,bo za przebudowa Zakopianki w takim ksztalcie stal ten pan http://krakow.naszemiasto.pl/wydarzenia/825626.html a to kumpelprezydenta miasta,Okoliczni radni tlumacza zas mieszkanca ,ze kiedys ,potem sie pewne domy wykupi ,zas najlepsza forma wykupu jest specustawa.Zeby bylo dowcipniej to puszceznie trzeciego pasa Zakopianki nie ma zadnego uzasadniania ,bo potemsa 2 pasy.Pzdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bobiczku

jaka jest kolejność budowania dróg?

Podobno u mnie we wrześniu były konsultacje społeczne.

Jak to przebiega, gdzie i u kogo mogę się dowiedzieć?

Czy muszą mi udostępnić dokumenty, plany itp?

Czy mogę je kopiować?

MARTINA1

przepraszam, ale nie zrozumiałem:

- to robią mi łachę czy nie pozwalając skopiować ?

- jak ma udowadnić, że jestem stroną? Bo sprawa dotyczy ewentualnie mojej działki i bezpośredniego sąsiedztwa?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JAKO STRONA MOZESZ WYSTĄPIĆ Z WNIOSKIEM O UDOSTĘPNIENIE INFORMACJI PUBLICZNEJ (gdzieś jest w internecie)....

Jak najbardziej możesz fotografować , ale nie wszyscy się zgadzają , co nie znaczy ze jest to zgodne z prawem ..

 

Żeby uzyskać dostęp do informacji publicznej nie musisz być stroną. Wystarczy, że interesuje Cię dany problem. I informacja należy Ci się jak psu zupa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...