Autostrada - przez mój nowo budowany dom.

[bobiczek]

No i jest!!!!!

W trybie "super pilnym" - z racji decyzji GINB w Warsawie - uchylającej tryb "natychmiastowej wykonalności" w stosunku do mojej nieruchomości - GDDKiA o/Katowice wystąpiła w akcie rozpaczy do Wojewody o "pilne i szybkie" pozbawienie mnie tejże nieruchomości.

Podoba mi się poza nagłówkiem ważnym -zwrot - w wystosowanym do Wojewody piśmie - o "zatosowanie przymusu egzekucyjnego"

 

No to chciałem nadmienić co w tym temacie jest ustawowe, cytuję:

 

"Stosowanie przymusu egzekucyjnego jest możliwe wyłącznie w tych przypadkach, gdy adresat aktu administracyjnego jest zobowiązany do jego wykonania, to jest do podjęcia działań zmierzających do podporządkowania stanu faktycznego normie prawa materialnego skonkretyzowanej w akcie administracyjnym."

 

I ja w związku z tym tak stwierdzam w odwołaniu od tego pisma:

"Uchylenie przez GINB w Warszawie klauzuli natychmiastowej wykonalności względem w/w nieruchomości, oraz konieczność ponownego rozpatrzenia odwołania od decyzji Wojewody Śląskiego z dnia 12 czerwca 2009r zatwierdzającej i udzielającej GDDKiA O/ w Katowicach pozwolenia na budowę autostrady A1 na odcinku Piekary Śl (bez węzła) od km 490+427 do 510+530, w związku z wyrokiem WSA w Warszawie z 9 czerwca 2010r sygn. Akt VII SA/Wa 2325/09 oraz w związku z wyrokiem NSA w Warszawie z 14 stycznia 2011r sygn. Akt II OSK 2365/10 uchylającym wyrok WSA w Warszawie z 9 czerwca 2010r sygn. Akt VII SA/Wa 1995/09 – powoduje, iż zastosowanie przymusu administracyjnego wnioskowanego w piśmie GDDKiA O/w Katowicach - w przypadku wymienionej w piśmie nieruchomości – uważam za bezzasadne "

Edytowane 26 Lutego 2011 przez bobiczek

[Zazdrośnica]

I to jest dobra wiadomość na sobotni dzień

[bobiczek]

standard...

Wojewoda proponuje kwotę jałmużny za "słuszne wywłaszczenie" - i spadaj.

http://www2.polskieradio.pl/reportaz...20110301-3.mp3

ten link jest do posłuchania - ciut długi ale warto....

Te są do przejrzenia jak znajdziecie czas

http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,105263,7021404,Sila_usuneli_wlascicieli_ziemi_pod_autostrade.html

Strasznie trudno zrozumieć te wyceny - 2krotnie inne prawda?

 

Pamietacie wyrok z czerwca 2010? Wspominałem o nim.

No to tak.

Urzędnicza perfekcja i rzetelność...

Mam te dokumenty u siebie przed nosem...

27.10.2010 - (4 m-ce od wydanego wyroku) GINB prosi sąd WSA o przesłanie akt sprawy w celu ich rozpatrzenia

 

24.12. 2010 - GINB prosi sąd WSA o przesłanie akt sprawy w celu ich rozpatrzenia

 

04.01.2011 - GINB prosi sąd WSA o przesłanie akt sprawy w celu ich rozpatrzenia

 

18.02.2011 - GINB prosi sąd WSA o przesłanie akt sprawy w celu ich rozpatrzenia

 

11.03.2011 - GINB prosi sąd WSA o przesłanie akt sprawy w celu ich rozpatrzenia

 

W międzyczasie zwraca się 2 razy do nie tego sądu co trzeba przypadkowo chyba - o odpisy z ksiąg wieczystych w celu tegoż samego wyjaśniania - niby.....

Mija od czerwca 2010 do marca 2011 - 9 miesięcy....

Jak oglądam sobie te polecone - no to nie za bardzo rozumuję kto tu jest nierozgarnięty i co chodzi...

I mam mieć pewność w 03.2011 że wszystko jest zgodne z prawem i odbywa się naprawdę w sposób uczciwy i rzetelnie.....

 

Proszę posłuchać rzecznika - reprezentującego GDDKiA

Są niesamowicie stereotypowe...

http://www.youtube.com/watch?v=40k4ASgCX4w&NR=1

 

i taki link kolejny z Polski....- o postępowaniu przeprowadzonym w/g Pani rzecznik "zgodnie z procedurą " i że wszystko odbyło się zgodnie z istniejącym w Polsce prawem

http://www.youtube.com/watch?v=bDoEWxDOH-g

 

kolejne dziwactwo usankcjonowane

http://www.youtube.com/watch?v=Sjrxjv-U7pc

tutaj się perfekcyjnie włamali......

http://www.youtube.com/watch?v=_l7ks5IFAIM

 

za każdym razem - podobne w schemacie...

Kto to sankcjonuje?

Kto się godzi na tego typu komentarze?

Przecież za każdym razem - podpierają się decyzją Wojewody!?

A Wojewoda co....

Podoba mu się to?

Aby się urzędnik zawsze zasłaniał jego autorytetem i pełnioną funkcją ?????

Spytam.

Zobaczymy co powie......

 

Dziwactwo kolejne....ale takie podobne do mojego..

http://www.youtube.com/watch?v=J7C7OEVPEUg&feature=related

 

i kolejne

http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34975,7324357,Sprzedajcie_ziemie_taniej__bo_was_wywlaszczymy.html

 

No i te dramaty.....!!!!!!

Jakimś dyrdymałem tłumaczony - "oferta, korekta i wywłaszczanie" - ja je znam, naprawdę. To szwindel jest - a nie uczciwe budowanie autostrad na cudzej krzywdzie

Zgroza.....sami oceniajcie

http://www.youtube.com/watch?v=GNaodCfaZH4&feature=related

 

Te ciągłe zapewnienia - o uczciwej wycenie - dlaczego żaden z dziennikarzy nigdy nie wymienia proponowanej w ofercie kwoty?!!

Przecież ludzie na danym terenie znają wartość gruntów - i sobie ocenią sami?!

Dlaczego żaden "news" ich nie wymienia? Zauważacie podobnie jak ja ?

http://www.youtube.com/watch?v=3fgVuYmMMYE

 

Natomiast jedyną mądrą wypowiedź jaką ostatnio znalazłem - to wypowiedź na tej stronie.

Myślę że gdyby była brana pod uwagę częściej - jeździlibyśmy po autostradach w Polsce o wiele szybciej...

Edytowane 22 Marca 2011 przez bobiczek

[bobiczek]

Blog Wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury

JANUSZA PIECHOCIŃSKIEGO o TRANSPORCIE

 

jeden z wpisów

 

"Witam

Jestem współnikiem spółki jawnej. W związku z przebudową drogi nr 17 na ekspresową GDDKiA przejmuje nasze dwie stacje paliwowe znajdujace sie przy tej drodze, musimy je opuścić do 31.05.2010r, problem jest w tym , że mimo wywłaszczenie nie znamy terminu otrzymania odszkodowania. Na tych stacjach mamy ustanowioene zabezpieczenia hipoteczne z tyt zaciągniętych kredytów oraz zabezpieczenia z tytułu dostaw paliw na nasze stacje, z chwila przejęcia stacji zostaniemy pozbawieni środków do życia, środków do obsługi zadłużenia, firma z dnia na dzień przestaje być wypłacalna.

Czy tak postepuje sie w państwie prawa, niszcząc prywatnych przedsiebiorców?

Osoby prywatne otrzymuja jakieś pieniądze na przeprowadzenie się, na zapłacenie stancji do czasu wypłaty odszkodowania, przedsiebiorca nie dostaje nic, musi pospłacać zadłużenie,( kredyty , zobowiązania) musi zapłacic pracownikom odprawy, ewentualne kary z tytułu rozwiazywanych umów, ale jak ma to zrobić kiedy pozbawia sie go źródła przychodów?

Czy to jest normalne państwo? i normalne przepisy?"

 

oceniajcie sami.......

Edytowane 24 Marca 2011 przez bobiczek

[Zazdrośnica]

U nas się najpierw ciasno buduje się bloki, domy a dopiero potem drogi i autostrady, nie ma osób odpowiednio wykształconych żeby zaplanować całe miasta i wsie, ich rozwój itp. A do tego następcy psują robotę poprzednikom wymieniając całe kadry jak góra zleci ze stołka. Dlatego wszystko zaczyna się od nowa, nie ma ciągłości w działaniach, tereny zarezrwowane wcześniej są zabudowywane i potem panika, że ulice trzeba zrobić i jest zawsze czyjaś tragedia. Wszędzie rządzi POLITYKA a nie zdrowy rozsądek i chęć pomocy, więc dopóki sie to nie zmieni to tak bedzie. Chyba, że z każdą sprawą będzie się udawać do Strasburga.

 

Ja mam dobry przykład - była zmiana u nas burmistrza (oczywiście wszystko tylko z PO, radni co przed wyborami przeszli do PO to też się dostali a Ci co zostali w swoich partiach odpadli w większości), właśnie poleciał mój dyrektor - nic nie wiemy na czym stoimy, co nas czeka, a jesteśmy ośrodkiem sportu jedynym w mieście, dużo dzieci, młodzieży korzysta, wykształcone u nas są profesjonalne kadry trenerskie, sekcje osiągają czołowe miejsca w Polsce i Europie, mamy dużo imprez. Chodzą słuchy, że mogą nas skomercjalizować więc większości rodziców tych dzieci nie będzie stać na zajęcia i wyjazdy, obcięto nam wydatki drastycznie. W wakcje i ferie dzieci i młodzież miała bezpłatne wstępy na pływalnię. Korzystają też u nas dorośli, którzy wynajmują sobie halę za nieduże pieniądze na różne sporty. No nic psy szczekają, karawana idzie dalej, pozdrawiam

[honefoss]

U nas się najpierw ciasno buduje się bloki, domy a dopiero potem drogi i autostrady, nie ma osób odpowiednio wykształconych żeby zaplanować całe miasta i wsie, ich rozwój itp. A do tego następcy psują robotę poprzednikom wymieniając całe kadry jak góra zleci ze stołka. Dlatego wszystko zaczyna się od nowa, nie ma ciągłości w działaniach, tereny zarezrwowane wcześniej są zabudowywane i potem panika, że ulice trzeba zrobić i jest zawsze czyjaś tragedia.

 

 

Dość jednostronnie przedstawiłaś sprawę rezerwowania gruntów pod przyszłe inwestycje. Bo nie sztuka coś zarezerwować - to akurat gminy robią bardzo chętnie... Problem w tym, ze jak się chce coś rezerwować, to należałoby zapłacić odszkodowanie, a najlepiej z góry wykupić. Nasze gminy tego nie robią i to jest kolejna bomba z opóźnionym zapłonem. Coraz więcej jest ludzi zniecierpliwionych tym, ze niby maja wartościową nieruchomość, ale ani nic na niej nie mogą wybudować ani gmina nie chce płacić odszkodowania. Sama jestem w takiej sytuacji i przy okazji wydeptywania ścieżek w urzędach poznałam kilkunastu podobnych mi petentów. Ci ludzie już niedługo pójdą do sądów upomnieć się o swoje, zwłaszcza że ich sprawom grozi przedawnienie (po 10 latach od uchwalenia planu w którym gmina "zarezerwowała" sobie cudza własność bez odszkodowania, roszczenie wobec gminy przedawnia się - ludzie, uważajcie na to!)

[bobiczek]

W poniedziałek spotkałem się z Panem Wicewojewodą.

Młody - ale konkretny.....

Ma pomysł który mi się spodobał - zaplanował taką mini debatę.

UW w jego osobie.

Dyrektor-ka GDDKiA

Wykonawca.

Projektant.

Zainteresowani.

 

Oby się udało.

Zaproponowałem nawet wcześniejszą listę pytań do przejrzenia - żeby mi ktoś nie zarzucił że nie jest przygotowany i nie może odpowiedzieć.....

Dam znać jak się skończy....

[Zazdrośnica]

Dobra, czekam z niecierpliwością. Rozumiem, że wszystko nadal wstrzymane.

[compi]

Chyba pierwsza trzeźwo myśląca osoba z tamtej strtony barykady. Gratuluję, bo ten fakt oznacza, że albo wiedzą o przewadze Twoich argumentów, albo los się do Ciebie po prostu uśmiechnął. Gratuluję.

[Marmark]

Zastanowiłbym się nad formułą takiego spotkania.

 

Czy potrzebny będzie moderator/prowadzący?

Chodzi o usystematyzowanie dyskusji. Może przecież być ostro, szczególnie jeśli ma to polegać na wytykaniu błędów i niekompetencji.

 

Według mnie niezbędnym elementem jest co najmniej sporządzenie notatki/protokółu ze spotkania - zawierającej między innymi "listę rozbieżności".

Najlepiej byłoby całe nagrywać, ale podejrzewam, że tu będzie duży opór.

 

Zasugerowałbym, żeby to spotkanie było tylko pierwszym, rozpoznawczym. Bo na jednym raczej się nie skończy.

Przypuszczam, że padną słowa "nie pamietam, nie mam przy sobie dokumentów, muszę sprawdzić, zlecić analizę" itp.

I wtedy luzik i mówisz "OK, spotkamy się za kilka dni". A do protokółu zapis, że "spotkanie zostało przełożone ze względu na ....."

[bobiczek]

Myślę że nie będzie i tak z tego nic - bo dzisiaj najechał mnie bez uprzedzenia pan egzekutor z tytułem wykonawczym wystawionym przez Pana (pana?) Dyrektora odpowiedzialnego za infrastrukturę przy Urzędzie Wojewódzkim.

A po południu Pani Listonosz po 10miesiącach polecony przyniosła od Pana GINB w Warszawie.

Ależ bzdury mi przyniosła - to nawet sobie nie wyobrażacie - bzdurne i spodziewane odpowiedzi.

No cóż.

Czas działa na korzyść inwestora i wykonawcy, prawda?

Zaczynam sie obawiać bo widzę z pisma i odwiedzin pana egzekutora taktykę jaką zastosowali urzędnicy.....

Będzie identycznie w schemacie - jak tutaj....

 

http://toiowo.eu/index.php?option=com_content&view=article&id=1733:wywsaszczenie-czy-zwyksa-kradziei&catid=334:nr-16&Itemid=269

Edytowane 13 Kwietnia 2011 przez bobiczek

[bobiczek]

http://toiowo.eu/index.php?option=com_content&view=article&id=1733:wywsaszczenie-czy-zwyksa-kradziei&catid=334:nr-16&Itemid=269

żeby była jasność - mam na karku identycznie....

[bobiczek]

http://www.youtube.com/watch?v=CvggIJUyArY

standard, standard - i rzeczniczka wojewody - standard...........

 

a to posłuchajcie.....późniejsza decyzja

nożesz karwa............

 

http://www.youtube.com/watch?v=UyhQtTkJACg&feature=related

 

 

i przy okazji to...bo raz 400tyś, raz 700tyś - a raz - jajo

i niech żyje Polska - prawda?

Edytowane 13 Kwietnia 2011 przez bobiczek

[dorbie]

bobiczek milo Cię poznać! Czytałam ten artykuł o Tobie.

Jedyne slowo, które mi sie cisnie - Koszmar!!!! Nie mozemy sie czuc bezpiecznie w Polsce, pracujemy, placimy podatki i nagle mozemy zostac bez niczego i to nie z wlasnej winy. Koszmar!

Ja mieszkam 3 lata w nowym domu i pol roku temu dowiedzielismy sie ze 500m od naszego domu ma przebiegac Trasa Metropolitarna. akurat w naszej okolicy nie bedzie problemow z domami, ale niedaleko bedzie taka sama jazda jak u Ciebie. Koszmar. Trzyma nas tylko to przy nadziei, ze dlugo nie bedzie tej budowy, bo na razie nie ma kasy, a mieliby zaczynac w 2020r, wiec moze...

 

Trzymam kciuki za pomyslne rozwiazanie Waszego koszmaru

[bobiczek]

standardowo

Odwiedził mnie egzekutor z tytułem wykonawczym.

A po 10 miesiącach - GINB-ud odpisał tak potężną bzdurę - że kolejny wniosek na jego odpowiedź za jedyne 500zł do WSA musi być rozpatrzony pozytywnie - tylko kiedy.....

Zanim wpłynie - nim go rozpatrzą - nim się odniosą - to wiecie co będzie już.....

Ten kraj i jego urzędnicy, są niesamowici.

Trzeba będzie po prostu wziąść karabin kupiony na lewo - odstrzeliś kopmuś łeb - i wtedy będzie przez 2 tygodnie szukanie odpowiedzi dlaczego taka sytuacja miała miejsce.

Choć jak miną 2 tyg - zapomną wszyscy - jak z tym wariatem pod siedzibą PiS w Łodzi co mordował - prawda?

Powolutku robi sie standard taki - "trudno, robimy, popiszą coś a potem będzie spokój"

Nie mam już powoli argumentów i słów również mi brakuje....

[cieszynianka]

Bobiczku, nie ma na to wszystko słów

Czapka z głowy przed Tobą, żeś tyle wytrzymał.

Trzymam kciuki, żebyś wytrzymał jeszcze

[bobiczek]

Dzieję się szybko i zdecydowanie.

Przelano mi przekazem pocztowym pieniądze za wywłaszczaną część nieruchomości.

Pieniędzy nie przyjąłem i odesłałem je do adresata.

Dzisiaj dostałem szybciutko ponownie do skrzynki pocztowej - z tym że to ponowne, ponoć ma się okazać skuteczne w myśl prawa.

Wezwanie do odebrania dokumentów egzekucyjnych.

Będę zmuszony w ciągu 7 dni odebrać w UM.

Nikogo nie interesuje że egzekucja i tytuł egzekucyjny - może zostać wystawiony tylko w przypadku zakończonych prawomocnie postępowań administracyjnych - które w moim przypadku nie nastąpiły.

Święta za pasem, rozliczanie podatków - a ja po nocy sprawdzam możliwości w których taka egzekucja jest prawnie niedopuszczalna.

 

I taki samczek.

Tutaj jest uroczyste otwarcie z pompą niedawne - przy udziale użytkowników odcinka A1 - i zapytania w temacie interesującym akurat mnie

 

http://www.skyscrapercity.com/showpost.php?p=76422423&postcount=10902

Edytowane 21 Kwietnia 2011 przez bobiczek

[bobiczek]

Witam!

Jutro (a właściwie dzisiaj) odbędzie się próba egzekucji z naszych działek.

Pomimo pełnej świadomości bezprawnego pozbawienia nieruchomości i braku odpowiedzi w pismach na zarzut jej przejęcia - wojewoda wydał decyzję i tytuł wykonawczy egzekutorowi.

Wyroki sądów administracyjnych których nikt nie wziął pod uwagę - oraz toczące się sprawy i postępowania administracyjne - powodują - że próba przejęcia nieruchomości w trybie egzekucyjnym - jest pozbawiona podstaw prawnych - co nie przeszkadza urzędnikom Pana Wojewody w próbie ich wyegzekwowania.

 

Pozdrawiam

[Gosiek33]

Bobiczku trzymajcie się

[Zazdrośnica]

Urzędnicza siła parcia - im się bardziej opierają tym bardziej przywalić :bash:mam nadzieję, że w przyszłości okaże się że taki jeden z drugim podlega karze pozbawienia wolności...

ja ludziom źle nie życzę z reguły ale takie coś mnie poraża i życzę żeby takich ludzi, którzy myślą że są ze stanowiska nie do ruszenia, gdzie pociągają za wiele sznurków spadli najniżej i mocno odczuli co to znaczy krzywda.