Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Autostrada - przez mój nowo budowany dom.


bobiczek

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 888
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kończ jak najszybciej, co by te gnoje nie zablokowały ci odbioru. Nie żebym krakau, ale oni tak liczą obiekty do rozbiórki bo umieją policzyć pewnie tylko te co już są wybudowane. Mam nadzieję, że w związku z uchwałą zapomniały palanty przysłać decyzji o wstrzymaniu prac budowlanych. Wal wszystko dokładnie w dziennik budowy, faktury gromadź. To na wypadek gdybyście przegrali, czego wam nie życzę.

Życzę Wam szybkiego odbioru i wszystkim w zagrożonym pasie co się budują ima wsz więcej tym jesteście silniejsi.

A na tych .... co to najpierw decyzję wydali na zabudowę w pasie autostrady, a potem Wam ścierwo podrzucają to sprowadźcie Panią Biankę Jaworowicz. Najlepiej na którąś Radę, a przygotujcie sobie przy okazji na to spotkanie Rady pytania co by Radni cwaniaczkowie na nie do ogólnopolskiej TV odpowiadali. A i niech PAN z autostrady powtórzy do kamery o ekologach też będzie fajnie wyglądał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...

No i patrzcie jak to po takim długim czasie wraca nam mój problem.

A wraca w niesamowicie jeszcze straszniejszy sposób.

W zeszły poniedziałek wojewoda śląski oznajmił jako ogłoszenie w prasie regionalnej że rozpoczął na wniosek dyrekcji dróg krajowych i autostrad wskazania lokalizacyjne.

Już nie chcą mnie burzyć.

W/g wskazań cwaniaki chcą mnie wywłaszczyć z 70m2 mojego ogródka.......i to im starczy.

Resztę zostawiają i wspaniałomyślnie pozwalają mi mieszkać.

Dziś byłem zobaczyć mapy w urzędzie wojewódzkim.

Super.Dla nich.

Ja ją mam, ale mogę z nią mieszkać w ogródku, ich nic nie kosztuje i wszyscy są kontenci.

Fajnie nie?

No i co teraz.

Zaraz się okaże że ani ja, ani oni, tylko tak sobie fajnie będziemy współżyć.

Wykombinowali to super sprytnie.

Pokaże Wam jaki mam ten ogródek koło domu, tylko synowie pomogą mi to jakoś wrzucić na forum - i jak to ma niby wyglądać.

Tylko niestety ta wersja jest najgorsza z możliwych, bo ze stratą dobrze zrekompensowaną się pogodzę, ale co mam zrobić teraz?

RATUNKU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha.

I jeszcze jako ciekawostka.

Rozpoczęcie wskazań lokalizacyjnych zostało ogłoszone w prasie ogólno-regionalnej.

O ile wojewoda ją podpisze, to zostanie to również ogłoszone jako komunikat w prasie.

W pierwszym i drugim przypadku termin ustosunkowania się do tych decyzji jest 2-tygodniowy.

I najlepsze.Właściciele nieruchomości w sprawie, nie zostają powiadomieni o tym fakcie w inny sposób.

Tzn, nie ma poleconych itd tylko to ogłoszenie prasowe.

Na moje pytanie że jak kanalizę szykowali to dostałem polecony, pani powiedziała, "że inne inwestycje przez nasz teren to tak, ale drogi szybkiego ruchu i autostrady, to niestety tylko jako ogłoszenia w prasie" (w różne dni tygodnia, w zależności kiedy podpisze). A jezeli w ciągu tych 2tygodni od ogłoszenia prasowego nie powiesz "nie", to znaczy że mówisz"tak".

Reasumując.

Wstajesz rano jako nieczytający codziennych "wybranych?"gazet, pod bramą koparka, mówisz "nie", a tu się okazuje że nieświadomie powiedziałeś pół roku temu "tak!!!".Chociaż nic nie powiedziałeś.

Ale milczenie oznacza zgodę.

Jak w wojsku.

Chory kraj, mówię Wam. Bądzcie czujni.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bobiczek, nie wiem co powiedzieć :evil: :evil: :evil:

Od 15 lipca zmieniają się zasady opiniowania wpływu inwestycji drogowych na środowisko - teraz dla każdej z nich trzeba przedstawić rozszerzony operat (analizę wpływu) i conajmniej jeden wariant alternatywny. Może wojewoda chce koniecznie wyrobić się przed tym terminem :evil: :evil: :evil:

Może jednak kupia od Was dom :evil: za rozsądna cenę.

Strasznie Ci współczuję

 

BabaB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie się wczoraj gadało z sąsiadami.

Jeden mówi "co ty mi pier....sz, nie mogą mi nic zrobić", drugi mówi "trza będzie se watę w uszy włożyć, nie?". Koniec cytatów.

Pełna nieświadomość problemu i odrzucanie go jako nierealnego.

Średnia wieku sąsiadów - tak koło 70lat.

Oni wierzą w państwo prawa - ja niestety nie.

Oni wierzą w pomoc siły wyższej w tej sprawie - ja nie bardzo.

Pan Bóg ma dość swoich problemów niż te które ludzie sami sobie stwarzają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bobiczek, napisz jaką będziesz miał odległość między autostradą, a domem. Wiem, że istnieje coś takiego jak bazowa strefa uciążliwości. Dla każdej drogi jest ona inna. Największa jest właśnie dla autostrad. Przez moją gminę będzie przebiegać droga ekspresowa. Dla tej drogi jest wyznaczona właśnie bazowa strefa uciążliwości. W strefie tej nie ma jednak domów mieszkalnych już wybudowanych i nie można budować nowych.

 

Wg mnie jeśli będą chcieli wykupić Ci część ogródka to nie mogą płacić Tobie za samą ziemię, ale muszą zapłacić Ci za utratę wartości całej nieruchomości. Jest to jednak tylko moje zdanie i nie wiem jak wygląda praktyka w tym względzie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Już nie chcą mojego domu(sprytnie i tanio).

Chcą tylko mój ogród, u sąsiadki też cały ogród, domy "wspaniałomyślnie" zostawiają. To szczwane liski.

Z tarasu do lini skrajnej mam 15m.

I o to chyba chodzi.

Budować oszczędnie, tzn zabrać co tańsze, resztę zostawić.

W planie mama ją nad sobą na wysokości 4 piętra, estakadą.

Wizja jest extra.

Zawsze powtarzałem - uwaga na polityków i złodziei.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już nie chcą mojego domu(sprytnie i tanio).

Chcą tylko mój ogród, u sąsiadki też cały ogród, .

 

Bobiczek, słyszałem, że ponoć cała inwestycja jest zagrożona - Unia chce zwrotu dotychczas przekazanycg na ten cel funduszy, bo jak dotąd słabo je wykorzystywano, a autostrady jak dotąd niet.

 

P.S. Czy wiesz może, gdzie (w internecie) można znaleźć jakieś dokładne mapy z zaznaczeniem planowanego przebiegu autostrady (w skali powiedzmy nie gorszej niż 1:50.000) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A podobno Prawo budowlane zmienili (czy zmieniają), nie pozwalając się ludziom budować ileś tam metrów od takiej drogi.

Nie pozostanie wam nic inneto jak skrażyć się o umn iejszenie wartości działki i nieruchomości na niej.

W związku z tym:

po pierwsze primo)

pogadałbym z większością sąsiadów i chyba komitet jaki zawiązał, ale nie przeciw budowie tylko po odszkodowanie w kwocie właściwej.

po drugie primo)

wziąłbym jak najszybciej rzeczoznawcę do wyceny własnej nieruchomości przed powstaneim/zatwierdzeniem planu i namówiłbym na to większość sąsiadów,

po trzecie primo)

może któryś z sąsiadów jest prawnikiem...

po czwarte primo)

o odszkodowanie za umniejszenie wartości działki i/lub nieruchomości z tego co się orientujędo 5 lat można występować....

 

PS 1. Skoro nie da się inaczej pozostaje tylko wykosić jak najwięcej pieniędzy, żeby dzieckom na coś z dala po miastem (lub gdziekolwiek) starczyło.

PS 2. Co cię nie zabije to wzmocni (chociaż czasami osłabia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kroyena dobrze mówi.

 

A na pocieszenie - z dzisiejszej GW:

 

Od czwartku wchodzą w życie zaostrzone przepisy ustawy o ochronie środowiska. Drogowcy boją się, że spowodują one opóźnienia w budowie dróg i zwiększą ich koszty nawet o kilkaset milionów złotych - pisze "Gazeta Wyborcza".

 

W ostatnich tygodniach w oddziałach Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) wrzało. Urzędnicy na gwałt przygotowywali i składali do urzędów wojewódzkich wnioski o wydanie decyzji o ustaleniu lokalizacji dróg.

 

Jeśli nie dało się złożyć takiego wniosku - bo np. dokumentacja nie była kompletna - prace nad zaprojektowaniem drogi trzeba będzie zacząć od początku. Od czwartku wchodzi bowiem w życie znowelizowana ustawa Prawo ochrony środowiska.

 

Ustawa zaostrza procedury przed rozpoczęciem inwestycji drogowych. Trzeba będzie przygotować dokumentację dla co najmniej dwóch wariantów przebiegu drogi i do tego dokumentację wariantu, w którym droga nie powstanie. Każdy z tych wariantów wymaga skomplikowanej dokumentacji oceny skutków oddziaływania na środowisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustawa jest dapieżna.

Skoro rzecznik prasowy rady miasta po wyroku prawomocnym sądu NSA mówi w wywiadzie dla lokalnej prasy "że wyrok sądu nie interesuje władz miasta" to czego się spodziewać po tych rządzących". Komuna za nic. I bezprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bobiczek bo wy kupą powinniście działać.

bobiczkiem nikt sięnie przejmie, bo bobiczek mału jest.

Powiadam ci KUPĄ, kupu nikt nie ruszy, bo oba duża jest i wtedy smród większy się niesie.

Jak przygotowałem zbiorówkę, żeby nie ruszali nam połowy ogródków przed domem i większość ulicy podpisała to nie mieli wyjścia musieli uznać.

A gościowi, który nie chciał trafostacji nasłupowej mieć w oknie, to mu nie uznali, a przeciez można takie gufno wkopać, co by szyby nie drżały z częstotliwością 50 HZ. Ale on sam był.

KUPĄ powiadam ci bobiczek KUPĄ.

I wyceny, i zebrać sięna jakiej świetlicy i wszyscy jednego dnia do sadu z pozwami o odszkodowanie i do prasy ilu Was tam o odszkodowanie. I do prasy, że miasta nie interesuje, ale w budżecie będzie musiało przewidzieć.

W końcu wcześniej wiedzieli gdzie puszczą ten betono-asfalt, a zgodę w twoim przypadku wydali.

I KUPĄ w prasie występować i przed wyborami pisać w prasie, że z naswiska taki to, a taki prawo i wyroki ma głęboki i chce ludzi reprezentować. Od razu zacznie inaczej piszczeć.

 

PS. A jak nie w prasie to Jaworowicz Biancę se sprowadźta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Nie jest tak jak myślicie.Oni są przygotowani do lekcji.

Licząć do krawędzi pasa drogowego mam 55m.Dzięki temu dziwnemu wcięciu w ogrodzie nie jest to niedozwolone 50m tylko 55m.

Ustawa o ochronie środowiska nazwana "Natura 2000" w/g nich każe robić tak bo to obrzeża pasa, a oddalając się wchodzą w nią głębiej , czyli uznali to za punkt dla nich.

Jutro odbędzie się w Urzędzie Wojewódzkim rozprawa administracyjna.

Potrzebna im jest do odrzucenia naszych argumentów.

Potem wojewoda wskazania lokalizacyjne podpisze - i "żegnaj Pamelio"

W skrócie.

Odbyliśmy masę rozmów w planowaniu przestrzennym, geodezji, urbanistyce,

To na nic.

Wojewoda kończy swój polityczny byt i chce jeszcze przed swym odejściem zostawić pamiątkę.Albo zakończyć intratny kawałek interesu.

Do jutra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nas jest kupa.

To nie jest grupka budujących się sąsiadów.

To jest zarejestrowane w sądzie stowarzyszenie, z osobowością prawną, liczące około 40 rodzin (x osoby w rodzinie, można przyjąć ze około 160osób), autobusy i transparenty na różnego rodzaju "nasiadówach"

To na nic jeśli władza jest arogancka.

Powtarzam.

Nie wierzcie na dziś w państwo prawa.

Wierzcie w państwo zależne od funduszy unijnych i niekompetentnych urzędnikach tuszujących swoją nieudolność szybkimi, wymaganymi od nich choć krzywdzącymi innych decyzjami (wiecie - fundusze do wykorzystania które zaraz przepadną, itd)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...