Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pompa w modernizowanym domu


JacekRze

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 592
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

bobrow - czytałem, jak zrobiłeś tcap-a monoblok u kuzynki - fajna sprawa, ale sam tego nie zrobię. czytałem też na forum, że inni mają ups-a pod pompę obiegową - myślisz, że to działa?

znalazłem jeszcze takie info o Stieblu:

"posiada zintegrowany system zabezpieczenia przed zamarzaniem. ABC design – Anti-Block-Condensate – uniemożliwia zablokowanie odpływu kondensatu, powstającego przy rozmrażaniu pompy ciepła, i tym samym zamrożenie parownika."

ale to jest chyba system przy funkcji chłodzenia domu z lecie - szukam dalej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o zabezpieczenie przeciwzamrożeniowe - Daikin zaleca użycie zaworów, które otwierają się i spuszczają wodę z instalacji przy spadku temperatury wody w rurach do kilku stopni. Nie miałem tego jeszcze w ręku, ale mają takie zawory w ofercie. Żeby nie spuścić wody z całej instalacji powinno się zamontować elektrozawory NC przy wyjściu instalacji wodnej przez ścianę zewnętrzną. Czyli przy braku zasilania elektrozawory odcinają jednostkę zewnętrzną, a jeśli sytuacja się przedłuża i temperatura w rurach zewnętrznych spadnie poniżej określonego poziomu następuje zrzut wody z jednostki zewnętrznej. Przy zastosowaniu zaworu automatycznie dopełniającego instalację i odpowietrzników w odpowiednim miejscu, po powrocie zasilania woda w układzie uzupełni się bez ingerencji użytkownika.

 

Przy dobrze ocieplonych rurach zewnętrznych przerwa w zasilaniu musi trwać wiele godzin, żeby doszło do zrzutu awaryjnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znalazłem - modele " Daikin Altherma 3 Bluevolution (typu Hydrosplit, 11-14-16kW)"

jako opcja są: "AFVALVE1 Zawory zabezpieczające przed zamrożeniem" - w katalogu 580zł.

 

znalazłem też coś takiego: https://www.caleffi.com/poland/pl/blog/zabezpieczenie-powietrznych-pomp-ciepla

 

Dokładnie o to chodzi, jak dołożysz zawory odcinające NC i odpowietrzniki, to woda zejdzie tylko z zewnętrznej części instalacji. Dokładając zawór automatycznego napełniania, po powrocie zasilania woda sama się uzupełni. Jedynie jeśli nastąpi np. awaria pompy bez zaniku zasilania (zawory NC będą otwarte) jest ryzyko, że woda zejdzie z większej części instalacji, chociaż też niekoniecznie bo cieplejsza woda napływająca z instalacji wewnętrznej zamknie zawór spustowy i znów minie trochę czasu nim ona ostygnie i ponownie na chwilę się otworzy.

Właściwie to może te zawory NC są zbędne, bo mając automatyczne dopuszczanie zładu zawór będzie wypuszczał tylko część wody (wychłodzonej poniżej 4*C), a na jej miejsce zawsze wpłynie porcja cieplejszej. Prowadząc odpowiednio rury (jedna powyżej wymiennika jednostki zewnętrznej, druga poniżej) powinien wystarczyć tylko jeden zawór przeciwzamrożeniowy, tylko na dolnej rurze poniżej wymiennika, wszak z górnej woda spłynie do niego przez wymiennik. Widzę, że w necie taki zawór około 300zł kosztuje, to zdaje się lepsze rozwiązanie niż glikol i dodatkowy wymiennik i całkowicie bezpieczne (o ile się nie zatnie). ;)

Edytowane przez SzymonKc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo jest to wszystko skomplikowane...

No, ja rozumiem - TRZEBA załatać niedoskonałości rozwiązania. (powietrznej PC).

Ale to jest łata na łacie sznurkiem wiązana...

 

Gruntówka takich problemów nie zna!

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gruntówka takie problemy zna i rozwiązała je w trochę droższy sposób (glikol, wymiennik, dodatkowa pompa DZ), można tak samo w powietrznej, ale można też taniej.

Za to split takich problemów nie zna.

Ta cała koncepcja "hydrosplit" daikina jest po to, żeby ominąć wymogi co do wielkości pomieszczenia w przypadku czynnika R32, wywalając układ freonowy na zewnątrz omijamy problem, ale dochodzi połączenie wodne na zewnątrz.

Ciekawe jak będą wyglądały gruntówki na R32 o trochę większych mocach i ilościach czynnika i czy czasem też nie wywalą ich na zewnątrz, wtedy też trzeba będzie jakoś to spiąć z instalacją CO, może też sięgną po te zawory?

 

I gdzie to jest skomplikowane, jeden zawór za 300zł sikający zbyt zimną wodą przez kilkanaście sekund raz na 10 lat, gdy na dłużej prądu zabraknie?

No i drugi za 200zł do automatycznego uzupełniania zładu.

 

Przypomnę, że w Polsce od wielu lat działa sporo monoblocków bez żadnych zabezpieczeń antyzamrożeniowych i nie słychać żeby masowo zamarzały. Te kilka stówek więcej za proponowane wyżej zabezpieczenie to jest pikuś.

Edytowane przez SzymonKc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"I gdzie to jest skomplikowane, jeden zawór za 300zł sikający zbyt zimną wodą przez kilkanaście sekund raz na 10 lat, gdy na dłużej prądu zabraknie?

No i drugi za 200zł do automatycznego uzupełniania zładu."

 

Każda powietrzna ma te zabezpieczenia?

Wszyscy instalatorzy je stosują?

Żyjemy w głupim miejscu Europy. Zim ostatnio nie ma, co nie znaczy, że nie będzie.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozmawiałem ze Stieblem - podobno mają to tak zabezpieczone, że przez kilka-kilkanaście godzin nie ma opcji, żeby woda zamarzła. po tym czasie, jeżeli nadal nie ma prądu, materiały które są wykorzystane w miejscach, gdzie jest woda, są albo odporne na wysokie ciśnienie (np. zamarzanie) albo są na tyle elastyczne, że się "rozprężą". podobno też jest zapis w gwarancji, że jeżeli dojdzie do uszkodzenia pompy z powodu zamarznięcia, producent naprawia/wymienia sprzęt na swój koszt. sprawdzę to na pewno - jeżeli tak jest, nic nie będę kombinował.

 

ok - to pompa wybrana

 

teraz czas na sprawdzenie, czy lepsza taryfa g12 czy g12w, czy opłaca się zakładać klimakonwektory i 3panelowe grzejniki i korzystać z funkcji chłodzenia w lecie, czy tylko wymienić/dołożyć na trójpanelowe. do tego jeszcze policzę czy opłaca się dodatkowa izolacja stropu i dodatkowe 4,7kW fotowoltaiki - bo tyle jeszcze mogę dołożyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz rozwinąć temat?

Dzięki.

 

Czynnik R32 jest palny (trudno palny - ale jednak), w razie wycieku do pomieszczenia istnieje ryzyko przekroczenia granicznych stężeń, więc przepisy regulują minimalną wielkość pomieszczeń w których te urządzenia mogą być montowane. Zależy ona od ilości czynnika i od wysokości montażu względem podłogi. No i te urządzenia o trochę większych mocach (powiedzmy 10kW+) wymagają już trochę większych pomieszczeń, co w wielu budynkach trudno spełnić, bo przeważnie ludzie chcą to instalować w niewielkich kotłowniach i pomieszczeniach gospodarczych. To wszystko dotyczy splitów i gruntówek, gdzie rury z czynnikiem przechodzą przez pomieszczenie lub po prostu urządzenie z czynnikiem tam stoi. Monoblocki stoją na zewnątrz i nie mają rur z czynnikiem wewnątrz, więc ich te przepisy nie dotyczą. Ten hydrosplit daikina to właściwie taki monoblock, tylko część gratów (np. pompę i parę innych pierdół) przeniesiono do jednostki wewnętrznej (której klasyczne monoblocki nie mają). W każdym razie czynnik jest tylko w jednostce zewnętrznej i ewentualny jego wyciek nie zagraża mieszkańcom.

 

Problem (wielkości pomieszczeń) dotyczy też klimatyzatorów o trochę większych mocach, generalnie multisplitów, bo chodzi o najmniejsze pomieszczenie, w którym jest zainstalowana jedna z jednostek wewnętrznych. Gdyby nieszczelność powstała w tym najmniejszym pokoju, to cały czynnik ze wszystkich jednostek wycieknie do niego i tak to jest liczone. Aczkolwiek montaż podsufitowy pozwala na mniejszą powierzchnię pomieszczeń niż przypodłogowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czynnik R32 jest palny (trudno palny - ale jednak), w razie wycieku do pomieszczenia istnieje ryzyko przekroczenia granicznych stężeń, więc przepisy regulują minimalną wielkość pomieszczeń w których te urządzenia mogą być montowane. Zależy ona od ilości czynnika i od wysokości montażu względem podłogi. No i te urządzenia o trochę większych mocach (powiedzmy 10kW+) wymagają już trochę większych pomieszczeń, co w wielu budynkach trudno spełnić, bo przeważnie ludzie chcą to instalować w niewielkich kotłowniach i pomieszczeniach gospodarczych. To wszystko dotyczy splitów i gruntówek, gdzie rury z czynnikiem przechodzą przez pomieszczenie lub po prostu urządzenie z czynnikiem tam stoi. Monoblocki stoją na zewnątrz i nie mają rur z czynnikiem wewnątrz, więc ich te przepisy nie dotyczą. Ten hydrosplit daikina to właściwie taki monoblock, tylko część gratów (np. pompę i parę innych pierdół) przeniesiono do jednostki wewnętrznej (której klasyczne monoblocki nie mają). W każdym razie czynnik jest tylko w jednostce zewnętrznej i ewentualny jego wyciek nie zagraża mieszkańcom.

 

Problem (wielkości pomieszczeń) dotyczy też klimatyzatorów o trochę większych mocach, generalnie multisplitów, bo chodzi o najmniejsze pomieszczenie, w którym jest zainstalowana jedna z jednostek wewnętrznych. Gdyby nieszczelność powstała w tym najmniejszym pokoju, to cały czynnik ze wszystkich jednostek wycieknie do niego i tak to jest liczone. Aczkolwiek montaż podsufitowy pozwala na mniejszą powierzchnię pomieszczeń niż przypodłogowy.

 

Mam pompę 8kW, chłodniczej 1 kW mniej.

Pomieszczenie w piwnicy bez wentylacji, ale brak drzwi na korytarz, gdzie jest grawitacyjna.

Sama "kotłowania" ma pow. 5,4 m2, wys. 2,2m, bo piwnica.

Ok? Cze nie?

Masz jakieś wytyczne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...