Wciornastek 18.11.2004 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2004 Czy też myślicie, że wiatr zwiał Wam dach?Mam nadzieję, że moja kanciapa budowlana stoi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
osowa 18.11.2004 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2004 Nic nie mów proszę więcej ...oczami wyobrażni widzę moją chałupinę ogołoconą z „dachu’’ ( bo na razie to dach zastępczy- jeśli można to tak nazwać ) . Wszystko dookoła trzeszczy a Ty jeszcze takie rzeczy tu piszesz ...litości ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 18.11.2004 10:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2004 Osowa, kochanie, myślałam, że mnie ktoś pocieszy. Nie chcę nikogo dołować Ale wiesz kiedyś miałam badylarstwo i taki wiatr to murowane zerwanie folii. Tak mi to zostało i mam koszarne myśli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 18.11.2004 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2004 U mnie kilka godzin nad ranem (4-7) nie bylo pradu. Bidule probowaly wlaczyc, ale wiatr zarzucal linami i co chwila wywalalo im gdzies bezpieczniki. Mam nadzieje, ze nie wywalilo znow po moim wyjsciu z domu i ze mi zwierzaki nei marzna A mnie zmoczyl przed dziewiata deszcz. Byla taka nawalnica i wichura, ze deszcz padal prawie poziomo. Horror. Janesy jeszcze mi nie wyschly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kingaa 18.11.2004 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2004 Czy też myślicie, że wiatr zwiał Wam dach? Ja koło południa uparłam się, żeby jechać na budowę... Dach na szczęście przeszedł sprawdzian - wszystkie dachówki są Ale za to ekipa od ogrodzenia odmówiła pracy - w sumie im się nie dziwię... A wiecie jakie były fale na Martwej Wiśle? Normalnie jak na morzu A mostem pontonowym bujało jak statkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sakus 18.11.2004 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2004 W mojej miejscowości drzewo przygniotło samochód i zginęły 2 osoby dokładnie na drodze, którą udaje sie codziennie na budowę. A mogłem to być przypadkiem ja albo moją żonka..... Koleje losu są niezbadane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sara 18.11.2004 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2004 U mnie prądu nie było cały dzień Miał przyjechać cykliniarz i dokończyć podłogi, a tu......hała! Patrzyłam tylko z przestrachem na domek letni czy nie pofrunie......ale stał mocno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.