Pęknięty strop pustakowy

[kubajed]

Witam,

remontuję pokój o wymiarach 3 x 3 m na dole w domu jednorodzinnym ze stropem pustakowym. Na suficie widoczna jest rysa - pęknięcie od ściany do ściany, czyli o długości 3 m. Przez wywiercony otwór zauważyłem, że pękły również pustaki. Tynk wydaje głuchy odgłos do 20 cm na lewo od pęknięcia, na prawo jest ok.

Pęknięcie:

Otwór i widoczny pustak:

Podejrzewam, że pustaki pękły w ten sposób:

 

Co z tym należy zrobić? Wystarczy zrobić bruzdę i zaszpachlować z siatką czy trzeba skuć tynk?

[d7d]

Jeżeli pustaki popękały tak jak pokazałeś na przykładowym zdjęciu (tym ostatnim) to może być przypadek lokalnego przeciążenia stropu.

Szpachlowanie i siatka nie załatwi tematu.

 

Trzeba odszukać lokalizacje belek gęstożebrowego stropu (jeżeli jest to strop gęstożebrowy).

Może to nie jest strop gęstożebrowy?

Jakie wymiary ma pustak?

Edytowane 15 Września 2020 przez d7d

[kubajed]

Na tym zdjęciu widać wejście do tego pokoju, stan przed tynkowaniem:

[jajmar]

A możesz pokazać fotkę tą pierwszą z pęknięciem tak zrobiona aby były te drzwi? Ciężko to sobie wyobrazić jak pękł ten strop.

[kubajed]

Tutaj zdjęcie z perspektywy wejścia do pokoju, na suficie już trochę obdrapałem wzdłuż pęknięcia.

[CityMatic]

Tutaj zdjęcie z perspektywy wejścia do pokoju, na suficie już trochę obdrapałem wzdłuż pęknięcia.

 

A ja mam jeszcze pytanie:

- co jest nad stropem?

- czy lany był na pewno beton B20?

- ilu komorowy jest pustak terivy?

Pomieszczenie wydaje się niewielkie, a pęknięcie znaczące więc kilka informacji by się przydało - oczywiście jeśli wiesz/znasz odpowiedz i pamiętasz.

[kubajed]

Nad pokojem jest łazienka. Rodzaju pustaka niestety nie pamiętam, podobnie beton, poszukam w dokumentach później. Dodam, że na lewo o 20 cm od tej rysy zaczyna się tworzyć kolejna (od strony okna, ma na razie około metr), głuchy odgłos jest pomiędzy nimi. Podobne rysy mam w salonie i kuchni. Edytowane 16 Września 2020 przez kubajed

[CityMatic]

Niestety mam obawy, że forum Ci nie pomoże - my możemy pomóc już po diagnozie i to Ci radzę, zapowiada się grubsza praca jednak po otrzymaniu fachowej ekspertyzy możemy być przydatni w innym przypadku będziemy tylko gdybać.

Napiszę tylko tyle , że z Twojego opisu wynika , że coś niedobrego dzieje się z Twoim domem, chociaż konstrukcja ciężka może jakiś ciek wodny, może niestabilny grunt może pęknięta ława może.... i tu potrzebne jest fachowe "oko" specjalisty

Czyli rzeczoznawce budowlanego w specjalności konstrukcyjno - budowlanej.

Jakkolwiekby to nie brzmiało należy zaciągnąć u niego rady.

Pozdrawiam.

[d7d]

To jest pęknięcie wzdłuz jednej i tej samej belki ?

[kubajed]

Tak, pęknięcie nie skręca.

[jajmar]

To jedna belka idzie przez salon kuchnie pokój i łazienkę? Wiem że takie stropy mogę mieć i 6 metrów ale coś dużo tych pomieszczeń. Pokaż może jakieś rysunki stropu zaznacz to pękniecie. Co poza łazienka stoi na tej belce stropu. Wrzuc układ ścian parteru, poddasza, strop.

[kubajed]

To jedna belka idzie przez salon kuchnie pokój i łazienkę? Wiem że takie stropy mogę mieć i 6 metrów ale coś dużo tych pomieszczeń. Pokaż może jakieś rysunki stropu zaznacz to pękniecie. Co poza łazienka stoi na tej belce stropu. Wrzuc układ ścian parteru, poddasza, strop.

 

Myślałem, że chodzi o pęknięcie będące przedmiotem wątku. Nie, pęknięcia w salonie i kuchni są wzdłuż innych belek, jednak wszystkie są do siebie równoległe, załączę później rysunek.

[d7d]

Ciekawy przypadek.

Te pęknięcia są tuż przy krawędzi belki?

W różnych miejscach na danym stropie czy jest jakaś zależność?

[jajmar]

Myślałem, że chodzi o pęknięcie będące przedmiotem wątku. Nie, pęknięcia w salonie i kuchni są wzdłuż innych belek, jednak wszystkie są do siebie równoległe, załączę później rysunek.

 

Może opisz więcej o tym kiedy się zaczęły pojawiać w sensie budynek zamieszkały? Czy po wykonaniu wylewek na gorze czy przed itd.

Nie podałęś rodzaju stropu ale skoro pękają gary w różnych miejscach to albo jak pisał CityMatic pracuje budynek albo masz zbyt mocno obciążony strop, tyle że to powinno się pokazać w postaci ugięcia stropu, 3 teoria jaka mi przychodzi do głowy to zbyt cienka warstwa nad betonu, może brak jakiegoś zbrojenia tej warstwy?