Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 119
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

W zeszłym roku byłem na Targach budowlanych w Gdańsku i bardzo zainteresował mnie ten system budowania. Dodatkowo dostałem 5% upustu na materiały. Poczytałem ulotki reklamowe, mówiące o prostocie budowy o wspaniałym współczynnikach itp. Nawet mój kierownik zachęcał mnie do tego typu technologii mówiąc, iż jest prosta i miła dla inwestora. Chodziłem z tą myślą kilka miesięcy i jednak się nie zdecydowałem. Po prostu się przestraszyłem. Jak żyję nie spotkałem tego systemu na własne oczy. Wokół tylko gazobeton i ceramika. To chyba zadecydowało, że wybrałem system sprawdzony i prosty a przez to powszechny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak rozumiem chodzi o system Termomur, lub temu podobne?

 

Widziałam taki dom kilka lat temu, kiedy to rozważaliśmy budowę w tym systemie. Dom wygląda super... ale była w nas obawa przed kłopotami z użytkowaniem, przybiciem czegokolwiek, skraplaniem się wody na ścianach itp. Właściciele domu który oglądaliśmy po trzech latach od zamieszkania zaczęli ogłaszać chęć sprzedaży i już od kilku lat nie mogą go sprzedać... Polacy są przywiązani do tradycji.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nigdy nie wybudował takiego domu. Koszty i łatwość postawienia ścian to za mało abym zdecydował się na ten system. Styropian i beton nie przekonują mnie, wolę bardziej naturalne materiały - wełna mineralna, drewno, ceramika. Zastrzeżenia moje budzi też trwałość styropianu. Dom z cegły będzie stał i 100 lat a ze styropianu ile?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Subiektywnie rzecz biorąc to dom z pustaków styropianowych zbudowany jest podobnie jak wielkopłytowe bloki - czyli głównie z betonu. Warstwy ocieplenia w takim domu (wewnętrzna i zewnętrzna) nie odpowiadają najkorzystniejszemu układowi (tzn. kiedy gruba warstwa ocieplenia znajduje się po zewnętrznej stronie ściany). System ten wymusza również pewne rozwiązania np. tynki z płyt gipsowo-kartonowych w całym domu. Myślę, że dlatego tak mało osób decyduje sie na tę technologię - tradycjonalizm (= uwielbienie dla ceramiki) bierze górę.

Finiszant

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm.. budowanie domu to wielka decyzja i nadal jeszcze wielu z nas - Polaków - robi jeden jedyny raz w życiu. Budowanie mało znanymi techologiami lub poczatkującymi jest więc wg mnie strasznie ryzykowne.

Po prostu nie stać nas na eksperymenty. Nie znaczy to, że materiał może byc zły czy niepewny (w koncu zosatł dopuszczony do użytku) - myslę, jednak, że potrzeba do tego dużej odwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropo nowych technologii.

U nas w firmie - jakieś osiem lat temu, była reklamowana amerykańska "maszyna" do produkcji cegieł ze zwykłej ziemi i piasku. Po prostu wrzucało się ten surowiec do maszyny, która prasowała to pod ciśnieniem ok. 400 atmosfer. Wychodziły wspaniałe twarde jak beton cegły. Miały z tego powstać setki domów - jakoś ich nie widać. W Czechach budowano domy z cegły wypalanej na słońcu - efekt - po powodzi nie ma tych domów rozpłynęły się. Tak więc najlepiej budować tradycyjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje obawy polegały na tym, że punkt rosy w tej technologii wypadał gdzieś w środku ściany z betonu, a dwustronne otulenie styropianem skutecznie blokuje odparowanie wilgoci ze środka. Grzyb chyba pewny - jak nie po roku to może później. Poza tym zaizolowanie od wewnątrz powoduje małą bezwładność cieplną, czyli po małym przeciągu w zimie mamy w domu lodówę na długie godziny. Wybrałem ceramikę i beton. Styropian tylko na ocieplenie zewnętrzne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom ze styropianu? Oj nosiłem się z takim zamiarem, nosiłem. Ale "wybudowałem" się na maxie.

W mojej okolicy stoi kilka takich domów. Nieotynkowane wyglądają koszmarnie (zółto-brudny kolor)a niestety to, że są w sumie dobrze ocieplone nie zachęca właścicieli do szybkiego tynkowania. Po otynkowaniu niczym się nie różnią od innych. Niemniej nie, dziękuję, wolę bardziej tradycyjne materiały jako podstawę mojego domu. Nie przekonują mnie także argumenty, że mogę wybudować dom samodzielnie wraz z żoną (przynajmniej do takiego wykonawstwa zachęcają zdjęcia reklamowe producenta) bo to nie jest do końca prawda.

Acha. Miałem kiedyś nawet osobisty wkład w budowę takiego domu. Przed dwoma laty dość przypadkowo pomagałem znosić bloczki styropianowe które poroznosiła wichura po ulicy z niezabezpieczonych, rozfoliowanych paczek.

 

_________________

 

 

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Wowka dnia 2002-08-23 15:16 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorszy system jaki znam. Dom nie do sprzedania. Efekt termosu wewnatrz. Bez wentylacji mechanicznej nawiewno-wywiewnej trudno pozbyć się wilgoci. Dom "głośny". Styropian nie jest izolacją dźwiękową, wręcz przeciwnie często wzmaga dźwięki poprzez swoją sprężystość.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.

 

A ja nigdy nie zdecydowałbym się na budowę w tej technologi dlatego, że miałem kiedyś okazję uciekać z palącego się domu. Naprawdę "mocne" przeżycie. Na szczęście miałem do czego wrócić. Spaleniu uległa część dachu a wnętrze nie było mocno zalane, ale podczas pożaru w środku było bardzo gorąco :wink:

Gdyby dom był "ze styropianu" nie wiem czy miałbym do czego wrócić (parowanie styropianu w wysokiej temperaturze)? I czy w ogóle zdołałbym uciec (powstający gaz) i zabrać jeszcze większość cennego sprzętu?

 

Sebastian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jest na Forum kilku użytkowników takich domów. Może zechcą się wypowiedzieć. Projekt mojego domu również był w technologii Thermomuru. Powiem więcej - na początku byłem tak zafascynowany tym systemem że nawet projekt wybierałem pod jego kątem. Chciałem samodzielnie budować a ten sposób wykonawstwa domów wydawał się idealny do tego by spróbować własnych sił i stawiać chatkę. Później kilku fachowców od "oddychania ścian" wyleczyło mnie skutecznie z Thermomuru. I to chyba głównie spowodowało porzucenie myśli o tym sposobie budowy. Poza tym nie dało się podzielić kosztów budowy ścian na np. najpierw ściana nośna a potem ocieplenie, trzeba było wszystko stawiać razem i tynkować a to już był znaczny koszt. A teraz czasem żałuję. Jaka jest prawda o "oddychaniu ścian" każdy widzi, pożarowe argumenty też do mnie za bardzo nie przemawiają. Wydaje mi się że najbardziej martwiłaby mnie podatność styropianowych elementów na uszkodzenie w czasie budowy oraz, już w czasie użytkowania domu, niedoskonałość w sposobie wieszania czegokolwiek na tych ścianach. Wszystko inne chyba jest do przejścia. Czytałem w kilku gazetach wywiady z ludźmi którzy mieszkają w takich chatkach. Nie narzekali. Ale niestety koszt budowy nie jest wbrew temu co mówi reklama taki niski. Jest porównywalny z innymi technologiami. I to by było na tyle.

PS. Na Bartyckiej dawali kiedyś za darmochę CD o budowie z Thermomuru. Kilka filmów od fundamentów do pokrycia dachu i tynkowania ścian. Bardzo interesujące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam-Ja nawet kupiłem projekt domu w tej technologii, ale od razu z myślą ,że wybuduję z czegoś innego. Chciałem budować w systemie gospodarczym,jak najwięcej prac wykonać samemu dlatego interesowała mnie pierwotnie technologia Thermomur, Hebel&Ytong lub Porotherm. O wytrzymałość ścian "styropianowych"nie bałbym się, to przecież zbrojony beton. Styropian to szalunek no i ocieplenie. Są takie bloczki styropianowe z dwa razy grubszym ociepleniem z zewnątrz-lepsze. Bałem się jednak efektu "termosu" i zastąpiłem klocki styropianowe klockami z Hebla. Też nie widzę tu samych zalet ale dom już stoi w stanie surowym. Projekty z Thermomuru przewidują zamianę tej technologii na inną np. beton komórkowy więc można nimi też się interesować, jeśli komuś "podchodzi" wygląd domu i rozmieszczenie pomieszczeń. Pozdr Tad.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś tego nie widzę. Bałbym się, że gdy wróce z kina, do którego wysłało mnie moje dziecko po to by zrobić imprezę, to zastałbym liczne otwory w moim domu po konkursie jak najwierniejszego oddtworzenia swojej postaci podczas przebiegania przez ścianę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

ubba

przyjedź do mnie ze swoimi dziecmi i możesz walic w te sciany z thermomuru.

A i weź zaswiadczenie z pracy , ze płacą za Ciebie ubezp. zdrowotne bo przyda Ci sie po tym waleniu do wizyty u chirurga.

A tak naprawde to wytaczacie takie argumenty, że nawet nie chce sie słuchać .

Co powiecie na 11 lat zamieszkiwania w takim domku?

Bez wilgoci bez punktu rosy z rachunkiem za ogrzewanie olejowe i ciepła wode przez 12 miesięcyod wrzesnia 2001 do wrzesnia 2002 (1400 zł.) słownie jeden tysiac czterysta złotych plskich.

Dom 130 m kw. z uzytkowym poddaszem.

Teraz ja sie pośmieje słuchajac informacji o waszych rachunkach za C.O. i C.W.

pozdrawiam tych wyzwolonych co mieszkaja w niezniszczalnej ceramice i gazobetonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę potwierdzić Aninimowego, jeśli chodzi o koszty ogrzewania, co prawda nie swojego domu, ale kuzyna, też w Thermomurze. Mieszkają od 1995 r., nie narzekają na wilgoć, grzyba itp. Ogrzewają dom prądem (podłogówka). Za ubiegły rok płacili ZA WSZYSTKO tj. ogrzewanie, oświetlenie, cwu (2 termy), kuchenkę - ok. 4 800 zł za prąd, zużyli za rok ok. 24 000 kWh energii. Dom 210m2, jednak ogrzewanych jest 180m2 (bez garażu) - częściowo podpiwniczony.

Pozdrowienia,

Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :smile:

Ja tu nowy, więc prosze o wybaczenie jesli popełniam jakieś błędy. Wybudowałem dom z Thermomuru. Jeszcze nie mieszkam,więc o wilgoci itp. jeszcze nie mogę się wypowiadać, ale kilka punktów przeciw mogę zanegować. Styropian z którego produkują klocki jest bardzo twardy - znacznie twardszy od zwykłego FS20 nawet, ani w transporcie ani na miejscu na budowie nie kruszył się.

Bardzo łatwo poddaje się obróbce (wystarczy piła płatnica lub lisica). A beton wlewany do środka ma idealne warunki pielęgnacyjne (wykuwałem otwór pod okno poprawiając trochę po czasie projekt). System nie jest jednak taki idealny jak producent go opisuje. Wystarczy małe zabrudzenie zamków (zatrzasków) podczas zalewania betonem jednej warstwy bloczków a już następna warstwa nie chce się dopasować. Generalnie jednak mogę potwierdzić, że dom (w moim przypadku 260 m kwadratowych plus garaż) można postawić przy pomocy rodziny. Całość wykonałem wraz z ojcem, jedynie przy transporcie belek i pustaków stropowych, oraz więźby dachowej pomagało nam 3-4 ludzi.

Na wiosnę mam zamiar się wprowadzić. Po sezonie grzewczym mam nadzieję że podpiszę się pod informacją, że domy tego typu są energooszczędne :smile:).

Pozdrawiam

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...