Gość 21.11.2002 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2002 Poczytaj na innych wątkach jak fajnie możesz się spalić, i to nie jest gdybanie a podstawowa wada. Nie rzyczę Ci tego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.11.2002 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2002 Wszystkie inne wątki czytałem i nie przeraża mnie to, bo spalić możesz się również w budynku z maxsa,ytonga itp. ocieplonych styropianem ( jak ktoś wcześniej napisał styropian z którego są wykonane kształtki styropianowe jest inny niż ociepleniowy).Poza tym w domu jest wiele innych bardziej palnych materiałów rozejrzyj się.Ja również nie Ci tego. Hej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jackowski 22.11.2002 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2002 Anonimowy jesli mozesz podzielic sie wieksza iloscia informacji na temat tej technologi to jestem bardzo zainteresowany ale chybana priva (e-mail) bo tu duzo niedowiarkow i strazakow.Adres do mnie znajdziesz w profilu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Wrocław 22.11.2002 23:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2002 Ej ! Nie tylko na priva ! Ja też chcę poczytać !A strażaków zgasimy ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Wrocław 22.11.2002 23:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2002 Ej ! Nie tylko na priva ! Ja też chcę poczytać !A strażaków zgasimy ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jackowski 23.11.2002 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2002 Nodobra przemku zgasimy strazakow ale gdzie ty znajdziesz tak duzy beczkowoz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beatrix 24.11.2002 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2002 Mark Twain podróżował po Europie. Wieczorem, w Paryżu, wpada do jego gabinetu córka (miał dużo córek) i krzyczy: Tato, pali się! Na to on, flegmatycznie: A co się pali, darling? Zasłona, tato, w moim pokoju! Spokojnie, pozwól jej się spalić, jesteśmy w Europie, wypali się i po krzyku. ( z Autobiografii ) Taka dygresja. Może i nie na temat. Żeby było milutko. Bez zacietrzewienia. _________________ [ Ta wiadomość była edytowana przez: beatrix dnia 2002-11-24 12:46 ] [ Ta wiadomość była edytowana przez: beatrix dnia 2002-11-24 12:46 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.11.2002 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2002 I to w doskonały sposób odddaje, wyższość normalnego muru (bez tego syfu z ropy - styropianu) nad budownictwem w Ameryce. Widzieliście jak wyglądają Kanadyjczyki po przejściu tornada, albo jak wybuchnie pożar. Nie gaszą domu który się pali, ale te obok by cał dzielnica się nie schajcyła. Albo zerknijcie, które domy nadają się do odbudowy po przejściu tornada. Tylko murowane. Styropian w domu i kanadyjczyki to kuszenie losu, jak chcecie zwiększać zagrożenie życia którego na około jest mnóstwo i wyznajecie debilną filozofię, że więcej ryzyka nic nie zaszkodzi wasza sprawa. Strażak to mądry człowiek - mówię wam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 25.11.2002 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2002 Witam. Myślę, że dyskusja z Anonimowym nie ma sensu, bo on i tak wie "najlepiej" i nie przekonam go. Informacje dla innych: Kształtki styropianowe z których wybudowałem dom zostały przebadane pod względem ognioodporności przez ITB Instytut Techniki Budowlanej w Warszawie - najwyższą Instytucję w Polsce która może tego typu opinie wystawić.) i zostały dopuszczone do stosowania w budownictwie (Producent -Thermodom udostępnia w/w świadectwo)A propos strażaków to nie musimy ich gasić bo znam strażaka który też taki domek sobie postawił - jakoś się nie bał.Do Jackowskiego i Przemka: Nie wiem jakie informacje Was interesują nt. technologii, bo dość dużo zostało tu już napisane.Pytajcie postaram sie odpowiedzieć. Hej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jackowski 25.11.2002 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2002 Do anonimowego (tego post wyzej):Niewiem czy kolega widzial domy po ostatnich polskich tornadach w okolicach rzeszowa, nowegosacz i kielc pokazywali to tez w tv zareczam to byly budowle z ceramiki(cegla,max,itp) i widok byl oplakany ludzie potracili caly dobytek (5-6 domow ogolem) i nie trza nam stanow,tam przynajmniej jest w brud taniego drzewa i latwo to buduja a unas ciezko wybudowac nowy dach z polawa pietra.Nie mowie ze ceramika czy cos innego jest zle ale prawdziwe tornado to ogromny zywiol i tak naprawde niewiadomo co moze sie mu oprzec.ps:kiedys w tv byl (discovery bodajrze)program o tornadach w stanach dzie jedno przeszlo przez miasto 60 tys. wiekszosc ludzi uratowano (zginelo parenascie osob) dzieki ewakulacji calego miasta (unas to nie do pomyslenia) ale to co zostalo po miescie to rozpacz betonowe budowle,wierzowce wszystko bez szyb bez dachow poprostu miasto widmo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 28.11.2002 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2002 ja myślę, że poprzedni anonimowy ma jednak rację. Widziałem te domy z pod Kielc. Miały do postawienia nowe dachy i tyle. Kanadyjczyki trzeba w takiej sytuacji stawiać całe, a co do pozytywnych opini różnych przekupnych instytucji to mam je gdzieś. Znam niejeden przypadek, że materiał miał atesty, dopuszczenia i inne pierdoły a się łamał, pękał itd. Co do palności każdemu chętnemu proponuję kupić sobie jeden pustak styropianowy i wrzucić do ogniska. Faktycznie wooooooogóle !!! się nie pali. Dla porównania proponuję potem zgasić to ognisko płytą z wełny. To daje dużo do myślenia, ale zwolennicy wolą kłapać niż przyznać rację co do ogromnych wad popartą prostym acz wymownym doświadczeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jackowski 28.11.2002 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2002 Czy kolega napweno wrzucil ten pustak (kształtka styropianowa firm izodom,styrodom ,termomur) do ognia bo ta teza jak dlamnie jest naciagana.wrzucałem i co niepali sie a topi a to jest roznica i nie tak odrazu zajmuje to pare(parenascie minut) jak znajde kamere dv to nagram i wrzuce dla niedowiarków.Ta dyskusja na temat palnoscii niepalnosci nie ma wlasciwie sensu kazdy ma swoje doswiadczenia i umie wycigac wnioski jesli ktos boi sie nowego zawsze moze pozostac przy tredycji nigdy tego nie negowalem a co jest lepsze pokarze czas, szkoda ze tak pozno. I tak jak wczesniej pisalem : HOMO HOMINI LUPUS ETS Ale ja zawsze moge sie mylic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 30.12.2002 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2002 Jestem "szczęśliwym" posiadaczem dobudowanej nad garażem łazienki z Thermouru: 5cm styr x10cm beton x 5 cm styropianZalety:1. Łatwość budowy- budowaliśmy rodzinnie we trzech-należy uważać aby nie zalewać więcej jak trzy , cztery warstwy-zbrojenie należy dać gęściej niż zaleca producent2. Taniość ,nie ma kosztów ocieplania, siatka tynk i to wszystko,ale wad jest więcej:1. Te 5 cm styropianu od zewnątrz dziesięciocentymetrowego żelbetu to za mało, w łazience jest wyrażnie zimnij niż w pozostałej części domu2 W środku jest termos- musi być wentylacja mechaniczna, słyszałem ,że dobrym rozwiązaniem są klasyczne ściany działowe3 Oczywiście ,że każdy styropian się topi i w końcu pali bo to jest polistyren, ten na bloczki ma mniejsze kulki i jest bardziej sprasowany ale się najpierw topi,apotem pali -próbowałem.4. Problem zawieszania jest bardzo poważny:-kołek musi być nie tylko o 5 cm dłuższy ,ale te 5 cm to praktycznie wisi w powietrzu -kołek musi być odpowiednio grubszy-nikt nie pisze o żebrach styropianowych w poprzek muru, gdy trafi się przy wieszaniu na takie żebro to d... bladaSuma- drugi raz jedynie klasyka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
winston 19.01.2003 05:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2003 Lubię tu zaglądać i poczytać wypowiedzi na temat Thermomuru itp. Najbardziej mnie rozbawia zaciekłość zagorzałych przeciwników technologii "styropianowej" i tak mi się wydaje, że wszystkie argumenty przeciw im się skończyły (generalnie mieli tylko 3). A szkoda bo miło posłuchać laików. W ciężkich czasach jakie obecnie mamy potrzeba nam trochę rozrywki banalnej, powiedziałbym raczej rozrywki takiej przy, której nie musimy się zastanawiać o co chodzi "aktorom" na scenie. Śmiejemy się już na sam ich widok. Zagranica ma Jaśka Fasolę i Rodzinę Bandich, a my Kiepskich i zacietrzewionych przeciwników styropianku naszego kochanego. HEJ co z Wami? Czyżbyście zeszli do podziemia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.01.2003 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2003 Nie jestem zwolennikiem ani przeciwnikiem... nie zastanawiałem się nad technologiami bo odziedziczyłem spory dom po moich rodzicach i dokonałem generalnego remontu i – no właśnie... narodowym sportem Polaków jest wandalizm. Padłem jego ofiarą. Podczas prac remontowych dom był pozostawiony bez opieki, mieszkałem wtedy jeszcze w bloku. Kiedy ocieplałem chałupę styropian(metoda lekka mokra) zdążyły się dwie nie miłe sytuacje:Pewnej nocy ktoś oblał nie otynkowaną ścianę budynku jakimś rozpuszczalnikiem, co dalej nie musze tłumaczyć...Następnej nocy sytuacja się powtórzyła, z tą różnicą, że jeszcze została użyta zapałka, zapalona zapałka. Musiałem wymienić a właściwie jeszcze raz położyć warstwę ocieplenia na całej ścianie... i może dlatego nie zdecydowałbym się na system budowy w którym styropianowe kształtki były by szalunkiem przy wznoszeniu domuRobert. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jackowski 25.01.2003 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2003 W ten sposob mozna spalic i zapalic co sie wlasciwie chce ,jest to winna naszej spolecznosi i systemy karnego, jedyne co zostaje to pilnowanie wlasnej budowy.Przykro mi ze masz takie doswiadczenia ale taki kraj.ps. wlasciwie w duzej mierze winni sa nasi sasiedi (niekoniecznie ci zaraz za miedza) lub w wiekszosci przypadkow ich dzieci.polak zawsze zyczliwy (zawistny) jest?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FREDY 02.02.2003 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2003 Witam wszystkich .Miałem szczęście przebywać w takim styropianowym domu i co zwróciło moją uwagę to przede wszystkim 1.bardzo odczuwalne skoki temperatury ( po dołożeniu do kominka natychmiastowo gorąco , chwilę później chłodno) przyczyna oczywista-brak ciężkich masywnych ścian które akumulują ciepło. 2.duże wachania wilgoci3.trudne do zrobienia tynki wewnętrzne - w domu w którym przebywałem były płyty gipsowe - widoczne nierówności na stykach płyt. Nie wiem czy da się je ułożyć na tak miękkim podłożu.Podsumowując to poco eksperymentować . Myślę że kiedyś tak jak było to już wiele razy w historii powrócimy do natury a domy ze styropianu i plastiku będą tylko dla lalek. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
winston 02.02.2003 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2003 Przyjacielu FREDY. Mówiąc o naturze chyba nie miałeś na myśli domu drewnianego? Tam jest taka sama sytuacja z ciepełkiem. Skoki temperatury jak to nazwałeś występują tam nie mniejsze. Drzewo też nie akumuluje ciepełka. Poza tym nie chcąc uzyskać temperatuirę na zadanym poziomie trzeba zastosować inny rodzaj ogrzewania np. gaz, i olej a nie kominek. Z Twojej - choć krótkiej wypowiedzi - wnioskuję, że nie masz pojęcia na temat tej technologii. Płyty gipsowe równie dobrze można spaprać i na murowanej scianie. A tynki kładzie się bardzo prosto(siatka na klej i dalej tynki). Skoro widziałeś nierówności ścianach to znaczy , że właściciel domu albo się nie przyłożył do roboty albo nie upilnował wykonawcy , którzy to spaprali. I jeszcze jedno nie chciałbś dostać tym - jak to nazwałeś - miękkim podłożem w głowę. Chyba nawet tego nie dotykałeś. Co do wilgotności powietrza to już tyle razy było na forum, że aż nie chce się ponownie pisać,ale dla Ciebie wyjatek. Przede wszystkim dobra wentylacja(niezależnie od technologii)bo przez ściany ucieknie maksymalnie 3% "wyprodukowanej przez nas pary".HEJ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
winston 02.02.2003 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2003 wyżej powinno być "poza tym chcąc utzrymać temperature..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
winston 02.02.2003 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2003 ale byki sadzę.....to wina filmu "Człowiek z żelaza albo z marmuru" che che"Właśnie go oglądam i pisze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.